dac77

Jak się nieco skręca to w porządku, po prostu masz inaczej rozłożoną gęstość punktów. Jakby się przekręcało bardzo to inny kierunek krzywej.

No jak przeskalujesz na drugą stronę to oś się zmienia więc obrót jest już inaczej liczony. W takich sytuacjach stosuje się parenting do pustego obiektu i animuje się osobno skalowanie i osobno rotację, a constraina się robi do pustego.

Na ambicję wyjeżdżasz żeby ktoś się pofatygował. Pytanie jest trudne bo wszystko działa jak powinno a nie piszesz jak chciałbyś żeby działało. Skalowanie jest w koordynatach obiektu. Dla geometrii obiektu transformacje w Blenderze są prawdopodobnie liczone tak jak w większości aplikacji 3D czyli lrs, czyli przesunięcie, rotacja, skala. Masz więc obiekt dla którego najpierw jest obliczona pozycja, potem rotacja zmodyfukowana constrainem a potem skalowanie w lokalnych koordynatach obiektu czyli tak jak powinno być jak chcesz żeby było inaczej to użyj innego constraina który pozwala przemapować transformacje. Nikt wcześniej nie odpowiedział bo pytanie jest błache i nie stanowi generalnie większego problemu w życiu fanatyków 3D.

Ciekawa kolorystyka. Ten stolik przed oknem to nieporozumienie.

Widzę że żona zmusiła faceta do zastosowania tej podstawki. Teraz wygląda załkiem nieźle. Może niech specjaliści od wnętrz Ci coś popodpowiadają, a potem już można by do ukończonych dawać.

Tam na plecach między łopatkami facet w garniturze ma dziurę niepotrzebną. Generalnie fajnie. Dobrze byłoby mu skierować gdzieś głowę i conajmniej jedną rękę opuścić bo wygląda jak w grze komputerowej.

No yafaray to tylko meshe łyka. Szukaj tak jak Lucas radzi, albo najpierw usuń połowę itd aż do skutku.

Jak z plastiku wygląda ze względu na odbicia/specular. Jak będzie bardziej ostry to będzie jak szkło.

Dla mnie to tortura oglądanie tego wątku - nie stać mnie na nie i zazdroszczę umiejętności.

No całkiem nieźle to teraz wygląda. Przyznaj się że ta kapa zakrywa jakieś błędy na tym łóżku. Teraz kilka słów krytyki konstruktywne: - piwo nie bardzo pasuje przy łóżku ale jak już jest to niech będzie tylko dodaj podstawkę (bo nikt nie uwierzy że komuś żonka tak pozwoli), - lampy na ścianie nie mają mocowania, tylko są wbite na siłę w tynk, - zmniejsz odrobinę jasność tych lamp albo je wyłącz gdyż są za jasne w porównaniu do słonecznego dnia, - kapcie są stanowczo za cienkie w porównaniu do np. dywaników - wyglądają jak z papieru - daj jakieś podeszwy, - dodaj jakiś kontakt, drobne elementy typu maskowania śrub i elementy mocowań na które nikt nie zwraca uwagę ale takie malutnkie elementy są bardzo ważne dla realizmu i zaznaczenia skali, - okno ma takie kreski od tekstury, które lepiej żeby były mniej widoczne. Jak sobie coś przypomnę to jeszcze pomarudzę.

Ja bardzo nie lubię jak wszyscy rzucają się z oskarżeniami na początkujących jeśli ci zamieszczają w miarę dobre prace. To jest wynik jakichś kompleksów. Przecież ludzie mają różny stopień zdolności, niektórzy są też bardziej cierpliwi. Sam pamiętam w szkole podstawowej miałęm same tróje i pały gdyż nigdy się nie uczyłem i nie odrabiałem prac domowych. Kiedy przyszedł nowy nauczyciel z matematyki który nie wiedział że jestem "słabym" uczniem zaczął mi stawiać piątki i czwórki na sprawdzianach bo oceniał siłą rzeczy obiektywnie, więc koledzy zaczęli mi zarzucać że kuję w domu po nocach. Wiadomo że część tych prac nowych użytkowników będzie rżnięta ale trzeba najpierw jakieś dowody przedstawić. Zresztą autor sam przyznał się, że nie jest autorem tej pracy gdyż robił tutorial, więc dajcie mu już spokój, albo przedstawcie jakieś dowody lub poszlaki.

No to teraz z powrotem zrób tak jak było na początku bo realniej wyglądało. Cienie wskazują że tam jest słońce a słońce w lustrze to powinno wypalić wszystko dookoła.

Generalnie fajne to, chociaż ogon trochę odstaje - za mało szczegułów i za gruby, i nie potrzebnie takie dziwne mięśnie odstające po bokach na biodrach części ludzkiej. Kot nie ma penisa, za to człowiek aż sześć (haha).

No więc tak. Chodziło mi o skierowanie kamery na okno żeby zobaczyć czy tam coś rzeczywiście jest. Teraz materiał. Vray nie ma normalnych parametrów osobno dla specular i osobno dla reflection - automatycznie je łączy niby dla realizmu. Jeżeli reflection glossiness jest mniejsze od jednego to jest wtedy widoczny specular od światła. Myślę że to jest przyczyną. Spróbuj zwiększyć ten parametr do 1 i zmniejsz subdivs do 1, gdyż i tak jest to lustro i nie ma sensu tyle obliczeń robić. Max depth też jest trochę za duży jeśli nie masz szyby, 3 wystarczy a 4 z szybą. Sprawdź jak działa, jak nie to tak jak pisałem test z kamerą za okno.

Skoro jesteś z Rzeszowa to postaram się pomóc. Najpierw otwórz panel z ustawieniami materiału lustra i zrób zrzut ekranu, wrzuć na Imageshack i linka w poście. Potem daj kamerę tam gdzie jest lustro i skieruj ją na okno a potem render szybki z tym światłem i wynik tak samo jak zrzut zamieść.

Vraya za bardzo nie znam. Jak wyłączyłeś widoczność światła to nie powinno być widoczne. Jesteś pewien że to lustro ma co pokazywać? Możliwe jeszcze że materiał lustra ma specular nadany i to specular tak biało widać, ale to jest gdybanie w sylwestrową noc, a że większość ludzi obchodzi święta więc poczekaj do soboty, jak przejdzie im kac to coś wymyślą.

Ja mam pozytywne odczucia z wyjątkiem widoku za oknem (nie ta skala - kwiatki giganty), dziwacznych kapci i nieprzekonującego kocyka na łóżku. Meble fajnie wyszły chociaż miejscami można by poprawić tekstury.

UVałki się zepsuły. Oczy miały ten sam region tekstury przypisany co szyja albo bardzo blisko. Edit: Trochę za szybko w detal poszedłeś jak jeszcze bazy dobrej nie miałeś. Neandertalczyk miał większe łuki brwiowe i bardziej wydatny nos.

No fajnie wyszło ale jaki koniec? To jest dopiero 31% roboty. Trzeba zrobić tekstury, materiały i można by zrigować.

pretorianstalker nie zaśmiecaj wątku potyczkami. Wiesz lepiej to podaj swoje rady dla autorki wątku.

@plasi - Kwestia subiektywnej oceny. Mnie się podoba dwa i trzy gdyż są najbardziej dynamiczne i zróżnicowane bez żadnej regularności. Edit: Podejrzewam że claude zrobi więcej niż jedną wersję jak starczy mu czasu i przedstawi do wyboru klientowi.

Druga lub trzecia. Pierwsza ma jakąś dziwną prostą strugę która niepotrzebnie przyciąga uwagę.

Może jakaś narożna szafa by lepiej pasowała, bo taki staromodny kształt nie pasuje za bardzo i zmniejsz kontrast tekstury mebli.

W modelowaniu to jak kto lubi - nie ma poprawnej metody, liczą się rezultaty. Ja zawsze zaczynam od największych obiektów do najmniejszych, ale też nie potrafię zostawić niedokończonego obiektu i później do niego wrócić. Trzeba by też z góry ocenić jakie szczegóły będą widoczne żeby na darmo się nie narobić.

Ten po prawej, a tak serio to trudno powiedzieć bez materiału, bo wtedy percepcja się zmienia.