napewno wina zasilacza skoro trzeba go "resetować" żeby uruchomić kompa, gdyby coś się przegrzewało nie było by tego problemu, zazwyczaj przegrzanie kończy się resetem kompa a nie kompletnym wyłączeniem zasilacza
pozatym niewiem co wy macie do tanich zasilaczy np codegen czy jakieś polskie wynalazki, ja od zawsze na takich jade i nigdy żaden nie nawalił, grunt to żeby zasilacza nie przeciązyć ani żeby niemiał w środku kilograma kurzu :)