Skocz do zawartości

Pawel Lipka

Members
  • Liczba zawartości

    790
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Pawel Lipka

  1. Hej wujku Jak zwykle gitesik, fajnie jakbys sie przerzucil na jakies animy filmowe z historia, bo byloby niezmiernie fajnie je ogladac:)
  2. Dzieki bardzo za swietne odpowiedzi! Dodam jeszcze, ze nie chodzi mi jedynie o kanciastosci. Teraz sa auta stylizowane specjalnie w ten desen, a to nowe roczniki. Bardziej chodzi mi o pewien smak i wykonczenia. Np masywne amerykanskie dodge, cadilaki,itd z dawnych lat sa "kwadratowe" ale maja glebie, cos wyjatkowego..nijak to sie ma do tej zwyczajnej kanciastosci. O ile wykonczenia mozna wpisac w wyzsze koszty to pewien ogolny smak, styl juz nie. Zakladajac, ze designerzy musza trafic w gust ogolu to odczytujac ten gust po wiekszosci aut na drogach jest on bardzo kiepski. Tlumaczylaby to akceptacja faktu, ze auto nie musi byc wcale na pokaz tylko stricte uzytkowe. Tak jak pisze dac77...jedno sie przy tym nie zgadza w obecnych realiach. Ludzie maja tony kompleksow i wstydza sie tego co maja, jak wygladaja, czym jezdza, gdzie mieszkaja. Zaluje rowniez, ze obecna mentalnosc jest wlasnie taka, ale skoro tak jest nie tlumaczy to zjawiska gownianych aut:) Warto oddzielic kanciastosci od ogolnej estetyki.
  3. W ogole granie na gieldzie i jeszcze sledzenie gownianych wykresow godzinami to najbardziej zmaniony pomysl na zycie/zarabianie...jak masz kase to inwestuj cieszac sie z procesu, zyj tym, tworz cos przy okazji. Lepiej zarobic mniej, a zyc niz hibernowac tylek przed kompem godzinami;) Przede wszystkim zeby cokolwiek sensownego zarobic na gieldzie trzeba obracac milionami. Inaczej mozesz zarobic tyle co na google adsense majac bloga z tutorialami do jodłowania.
  4. Hej. Od dawna, co jakis czas, nurtuje mnie pytanie o kierunek rozwoju designu aut, ktory wylonil sie w okolicach lat 60-70. Mianowicie samochody, ktore wczesniej mialy, juz jakis fajny styl zostaly niejako zawieszone w produkcji, a ich miejsce zaczely zajmowac kanciaste opcje typu fiat uno. Co mialo na to najwiekszy wplyw? Dopasowanie do stylu architektury?;) Nie jest tajemnica, ze od setek lat istnieli genialni malarze i designerzy i umysl ludzki potrafil wykreowac niejedno cudo. A nagle zaczely powstawac auta o ksztaltach, ktore dzieci szkicuja z glowy podczas przedszkolnych zajec. Nawet teraz mnostwo jest designow, ktorych nie pojmuje..np fiat panda, polonez,uno, tico, vw bora i wlasciwie cala masa innych, jezdzacych po drogach calego swiata. Zawsze omijalem zajecia z historii i nie udaje swiatlego w tym temacie;) dlatego ciekaw jestem podloza tego zjawiska. Zdaje sobie sprawe, ze w ktoryms momencie moglo nastapic jakies tajemnicze porozumienie producentow aby masowe samochody byly znowu gowniane wizualnie i by kazdego roku dodawac lekkie modyfikacje - wabiki na kupujacych. Bo takie auta jak nowe audi tt czy r8 to mogly w designie juz powstac chyba dekady temu. Jasne jest, ze takie triki ciagle sa stosowane przez producentow czegokolwiek inaczej wypraliby sie z pomyslow w ciagu trzech sezonow. Moze jednak istnieja tez inne przyczyny? Dzieki i pozdrawiam
  5. Zdeno, chodzi o to, ze swiatlo mogloby rozchodzic sie w bardziej plastyczny, zyjacy sposob. Jak siedzisz w chacie spojrz na sufit czy sciane...blizej okna jest jasniej i gradientowo wygasa do wewnatrz. Sciana niby plaska, ale w obrebie niej tez jest zycie swiatla, nierownomierne. Na dworze nie bedzie to tak ewidentne, bardziej roznice powinny byc widoczne Na plaszczyznach inaczej ustawionych do swiatla, a u Ciebie zarowno. Maly i duzy daszek maja te same jasnosci...warto lekko zroznicowac. I jesli nawet dodasz jeszcze gradienty odrobine na wyrost to wzbogaci plastyke. Nawet subtelny gradient, ktorego prawie nie widac stanowi o zyciu swiatla lub braku tej iluzji. To nawet laik odbiera choc nie wie jak to nazwac.
  6. Calosc fajnie wyglada. Oswietlenie na dachu jest jakies niebardzo. Gradienty swiatla by sie przydaly i zaakcentowane roznice w katach padania. Dachowi brakuje realizmu swiatlocienia + niezbyt estetyczne czarne obrysy. Dodalbym pare akcentow swiatla i poltonow jasniejszych na te ciemne drzewa w tle, ale tak by nie wyszly z atmosfery do przodu. Jesli chcesz podrasowac prace to warto pomyslec o dodaniu jeszcze wiecej pozytywnego feelingu. Np jakis dzieciecy rowerek czy rozrzucone zabawki, lub kwiaty lub kolorowy parasol z laweczka na trawie. Moze jakas laska na balkonie...cokolwiek co da pozytyw i zycie do tego. Tak naprawde tego potrzebujesz bardziej niz obrobki w photoshopie typu kolory,kontrasty. Ale i tak jest bardzo ladnie:)
  7. Fajne szkice ustami;) Ale kilka fajnych pracek jest, dla mnie Leander przoduje!
  8. Dac77: mam wrazenie, ze w kazdym watku rozladowujesz jakies napiecia;) Polecam ci dobre niemieckie kino, krem, chusteczki i takie tam. Mi pomaga hehe;) Misiekhc: animacja nie jest az takim drewnem jak odizolujesz cialo od twarzy;) A ze fejs jest duzy powstaje taki ogolny feeling. Fajna robota, kamerka subtelnie, ale skutecznie...bardzo ladne, megasubtelne przejscie kadru, gdy chlopak juz lezy w jeszcze blizszy.
  9. Hej. Kilkanascie tysiecy to dosc spore zaufanie, chyba ze to krotka robota..nie wiem jakie sa stawki na rynku wizualizacji. Co do faktur to nie ma znaczenia czy zdazyles wystawic czy nie..jakby od tego zalezalo powodzenie platnosci byloby pieknie;) Moze warto jakos zlapac szefa i pogadac z nim po ludzku. Sam mam firme i wiem, ze powstaje taki kompleks..jestes szefem wiec musisz miec kase, a jak jest krucho to ciezko jest to przyznac i powiedziec "sluchaj, rozlozmy to na raty i jakos sie dogadamy" zamiast tego jest unikanie telefonow,itd. To standard. Dopoki traktuje sie kase jak wyznacznik swojej wartosci tak sie wlasnie robi. Sam tak robilem przez jakis czas, robili tak szefowie, z ktorymi kiedys wspolpracowalem i nawet z ktorymi teraz wspolpracuje. Czesto firmy nawet z wielomilionowym kapitalem maja problemy z platnosciami wiec to norma tylko te podchody teraz juz uwazam za komiczne. Trzeba do tego dojrzec. W kazdym razie warto pamietac, ze po obu stronach sa ludzie i myslenie o sadzie to takie troche w nerwach i malopomocne zwykle. Powodzenia w windykacji hehe
  10. Zlapales temat, naprawde duzy postep w prezentacji charakteru. Uszy sa spoko wymodelowane, po prostu zbyt dobrze wyrysowane w stosunku do reszty form i odstaja od nich stylistycznie. Troche zlagodz te zrolowane fragmenty i pomoze. Odstaja mocno i to sie rzuca w oczy, ale nie dlatego, ze normalnie ludziom nie odstaja;) W naturze widzialem gorsze rzeczy, jednak przy tak charakterystycznych elementach warto zaburzac symetrie. Bedziesz dawal rade, idzie co raz lepiej.
  11. Jest git. Jedynie rejon ust i dookola troszke martwy wizualnie. Ale to zadna wieksza ujma. Brawa dla Lukiego za spostrzegawczosc;)
  12. Calosciowo super. Samocho i lewa reka to takie strategiczne miejsca gdzie zakradly sie demony splaszczania trojwymiaru;) Autko pasuje kompozycyjnie, ale jest za malo wiarygodne i nieczytelne. Ta kratka z przodu wyglada jak grill auta, a ze jest plaska podkreca jeszcze brak przestrzeni. Calosc rekompensuje jednak te pierdoly.
  13. domek wyglada milutko, tylko dach..nie bede udawal eksperta, moze podobne konstrukcje zaistnialy w realu, jednak spogladajac na niego daje wrazenie mega niestabilnosci. Brak jakiejs stabilizacji, jakby mialy pozsuwac sie te deski. Katy sa za duze, nakladka tez za gleboka, ale to zdanie architektonicznego ignoranta;) Jednak caly domek i okolica git! Smok powinien siedziec w domku, bo nie wyglada;)
  14. Bardzo ladne formy, bedzie dobra rzecz:)
  15. Hej, ogolnie pozytywnie jak na poczatek. Najatrakcyjniej wypada niebo:) Dwa wiatraki w tle sa spoko, natomiast w pierwszoplanowym swiatlo powinno byc blizsze temu drugiemu...a niestwty strefa cienia zabija pozytywna energie obecna na reszcie obrazka. Tam to zrobila mgielka, a nie swiatlo, a ze tu mgielki brak to samo oswietlenie nie ma odpowiednich wibracji i nie scala sie z reszta ten wiatrak. Podloze warto uplastycznic solidnie jak juz kilka osob wspomnialo. Warto tez zadac sobie pytanie czy dzieje sie wystarczajaco duzo by uczynic scenke interesujaca. Intensywnosc odbioru jest w moim odczuciu niewielka i warto ubogacic ta kraine solidnie. Inaczej to jakby powiedziec "ide do sklepu po maslo" dwudziestoma zdaniami...raczej gesiej skorki nie bedzie;) Ale z checia przyjrze sie rozwojowi i trzymam kciuki za powodzenie!
  16. Hej. Spoko wyszlo. Warto by wiecej spojnosci miedzy plastyka efektow zrobic, ale skoro jak wnioskuje czas nie byl tutaj laskawy trzeba to zaakceptowac. Pozdrawiam
  17. Mysle, ze teraz grafika 3d naprawde ma moc. Nie wnikam co jest sztuka, a co nie, bo mysle ze to zawsze spor o jakies wirtualne pojecia, a to co dziala na ludzi to nie etykietka sztuki lecz sila wyrazu. Jasne, ze autonomia i ponadczasowosc sa istotne, widac to po obciachowych teledyskach z przed kilkudziesieciu lat i niestety nam tez to grozi z perspektywy przyszlosci. Malo co pozostaje niekomiczne. Pretorian troche sie spial, z jednej strony slusznie, bo to o referencjach to kwestia dyskusyjna, ale tylko przez sposob w jaki zostala ujeta w watku. Z drugiej spinanie sie - nie warto o przekonania, bo kazdy i tak ma inne i czesto ze swojego punktu widzenia ma po prostu racje. Pogadac mozna, ale nerwy warto zostawic na szczegolne okazje hehe
  18. Hej. Icecold dobrze Ci radzi. Jest Ci teraz potrzebne pewne obycie w sztuce, warsztat to jedno, ale pewne zalozenia estetyczne to kolejna sprawa. Kazdy zaczyna przygode z malarstwem od miekkich, rozmytych ksztaltow, dlaczego? Bo tak to wlasnie wyglada w realu...formy sa bardzo miekkie w wiekszosci, a to co tworzy ostrosc to zwykle gleboki detal. W szkicach zamiast detalu stosuje sie ostre ksztalty i pedzle aby oko moglo sie czegos zlapac anyway. To tez ewoluowalo w pewne stylizacje nie tylko szkicowe. Problem z miekkimi ksztaltami jest taki jak z kontrastem i jego brakiem. Latwo jest narysowac portret oswietlony lampka, bo kontrasty nie pozostawiaja watpliwosci w ksztaltowaniu formy,itd. Ale twarz plasko oswietlona przeniesc na papier jest trudniej, trzeba miec wprawne oko. By miekkimi pedzlami rysowac trzeba wykazac sie pelnym zrozumieniem realnej formy i oddac to. Polecam Ci podjecie prac nad jednym przedmiotem i serie jego studiow. W kazdym kolejnym uwzgledniaj nowe obserwacje, poczytaj tez na czym polega obserwacja. Powodzenia!
  19. Chcialem cos napisac, ale zabraklo mi refki do paru zdan;)
  20. Przede wszystkim wyczuj charakter sredniowiecznych budowli i atakuj do przodu. Pierwszy jpg przypomina moj osiedlowy smietnik, ale jestem w stanie uwierzyc, ze moga byc podobne;) Spia kolo niego ludzie, ktorych moznaby zidentyfikowac z tamta epoka hehe Trzymam kciuki, na pewno wyjdzie cos sexi;)
  21. Jacenty: po tym co napisales to juz nikt Ci nie pokaze;) apropos historyjki z dziewczynka i chlopczykiem to jak mama dziewczynki dowie sie o jej nudyzmie w piaskownicy bedzie krucho;) Ale jak dziewcze zapoda swoje wdzieki w odpowiednim miejscu, odpowiednim czasie to moze przerodzic sie w sukces. Baggins wie komu pokazywac swoje cycuszki i ucz sie, a nie narzekaj;)
  22. Te filmy maja sluzyc przede wszystkim ich autorom i dlatego stawiaja na festiwale, bo to otwiera szersze mozliwosci wspolpracy z inwestorami,itd Chcesz kase od inwestora, pokaz nagrode z Cannes. Jak mu pokazesz wypowiedzi na forum to raczej nim nie wstrzasnie. W swoim czasie kazdy chetny te filmy pewnie zobaczy.
  23. Ostatnio zalapalem sie na Adrenaline 2 na dvd. Statham naprawde ma styl..mam wrazenie, ze nawet montaz i pewne rozwiazania akcji sa czescia tego stylu niezaleznie od filmu. Widac, ze z konsekwencja rozwija ten wizerunek. Ciekawi mnie czy to jego wlasna swiadomosc czy ktos inny o to dba. Ale gosc ma charakter i historyjki sa pisane pod niego. Poprzednio transporter 3 mimo rzekomo skromnego budzetu i wielu organizacyjnych niedogodnosci wypada slodko. Adrenalina ma wyrazna konwencje, dzieki ktorej przechodza te wszystkie pomyslowe perwersy:) Polecam oba filmy.
  24. Odkad, dawno temu, zobaczylem screeny Call of Juarez 1 wiedzialem, ze w techlandzie nastapil jakis wyjatkowy przelom i z dobrej solidnej firmy awansowali kilka poziomow wyzej stajac sie chwile pozniej zauwazalnym w swiecie producentem gier wysokiej jakosci. Byc moze od wewnatrz ta transformacja byla efektem jakichs subtelnych, dlugotrwalych dzialan, ale CoJ byl takim znamienitym sygnalem, ze cos solidnie podskoczylo. 18 lat na rynku..za to i za jakosc produktow nalezy sie duzy szacunek. Pasja i wyrazy twarzy na filmiku...hmm. Wiele osob praktykujacych medytacje zgodnie przyzna, ze wchodza wtedy w stan glebokiego relaksu i szczescia. Warto zwrocic uwage, ze zwykle w tym momencie siedza nieruchomo z zamknietymi oczami, a ich twarze wyrazaja tyle co wylaczony telewizor. Moze wiec nie jest najtrafniejsze ocenianie pasji po tym materiale;) jim Carrey ponoc przechodzil dluga depresje, a nie zapowiadalo sie z making offow;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności