michalz00
Members
-
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez michalz00
-
Na buźkę jej na pewno też nie pomaga, że dużo ujęć jest robione szerokim obiektywem. Leo też wygląda jak Grażyna w takim obiektywie. https://i.imgur.com/auInssV.jpeg A tu Leo z długiej lufy. https://i.imgur.com/UIkODla.jpeg Jeszcze ten obiektyw boki zawija (chyba, że to było robione w poście, nie wiem). Właśnie się tydzień temu bawiłem pluginem anamorficznym, który takie zakrzywienia robi na kamerze w Unrealu i mi się nie podobało jak mi zniekształcał twarz postaci 😛 I z niego zrezygnowałem. -
-
-
-
-
-
Przewiduje następujące problemy: - długie czekanie na wygenerowanie klatek. - wygenerowane klatki będą pełne ejajowych baboli. Filmik jest nakręcony dość statycznie, pewnie dlatego żeby właśnie nie wypluło dużo błędów. - crash przed,podczas albo po generacji klatek. Bo to Premiere. Dobry montażysta zrobi to bez pomocy tego narzędzia, a po drodze wpadnie na pięć innych pomysłów na kreatywne zmontowanie sceny. Nie neguję tego całkowicie, wiele razy miałem sytuacje, że przydałoby mi się takie narzędzie. Ale mam taki uraz do Adobe, że nie wierzę w te reklamy.
-
Byłem subskrybentem pakietu cReAtivE cLOuD przez prawie 7 lat. Nigdy k**wa więcej. Tylko czekać, aż ta funkcja "ochrony przed AI" nagle będzie płatna. Oczywiście w całym pakiecie będzie taniej!
-
Ja to się naprawdę nie mogę doczekać, bo dla takich osobników jak ja "AI" daje nadzieje, że można będzie łatwiej robić filmy w pojedynkę... ale na razie też tego nie widzę. Znów się ostatnio odbiłem od ściany. Dłubię sobie powoli kolejną animacje i potrzebowałem kilka zdjęć pustej szkolnej klasy plus plecak i notes na ławce. Pomyślałem idealne zadanie dla Stable Diffusion! Cyknę sobie to w 5 minut i będzie. I oczywiście siedziałem nad tym cały dzień i nie zrobiłem nic 😛 Albo inaczej, nagenerowałem mnóstwo obrazków tylko żaden nie pasował do obrazka który miałem w głowie 😉 A to model za bardzo anime, albo za bardzo pixar, albo za bardzo ilustracyjny... inny znów za realistyczny. Jak już jakiś był niezły to oczywiście i tak za każdym razem zmiany obrazka do obrazka były za duże, zero kontynuacji itp, itd. I znów skończyło sie tym, że na drugi dzień kupiłem asset klasy na UE marketplace, resztę modeli na CGTrader. Wrzuciłem do Unreal'a zaaranżowałem wszystko i ustawiłem sobie kadry dokładnie tak jak to sobie wyobrażałem. W Affinity podkolorowałem i zrobiłem, żeby wyglądały bardziej jak zdjęcia... 3 godzinki i było po problemie. Wydałem pieniądze, ale przynajmniej jest tak jak chciałem. Znów dostałem nauczkę, że AI jest fantastyczne, jak nie masz sprecyzowanej wizji. Jak chcesz zrobić coś dokładnie tak jak to sobie wyobrażasz... to kaplica. Żeby tylko nie narzekać. Dwie rzeczy ejaj się na razie nadają do użytku według mnie. Plugin ComfyUI do Krity. Bo tam masz przynajmniej jakąś minimalną kontrolę nad tym co będzie wyplute. I głosy z Eleven Labs. Te dwa narzędzia dają mi nadzieję, że kiedyś będzie lepiej 😉 Co do ChatGPT i modeli tekstowych to mam podobne doświadczenia. W LM Studio próbowałem sobie "pisać" historyjki i jest fajnie ale tylko do pewnego momentu albo raczej tokenu 😉 Zawsze przychodzi moment, że zaczyna tak bredzić, że masz poczucie, że będzie szybciej jak to po prostu sam napiszesz 😛 Ale przynajmniej jest za darmo. ChatGTP nie używam do pisania bo nie chcę żeby się uczył na moich pomysłach 😛 Używam go tylko w przypadku jak jakaś płyta z filmem 4K zakupiona z Amazon nie przychodzi. Wtedy w GPT "piszę" maila do supportu, bardzo kulturalnie i rzeczowo w czym jest problem. Zakładam, że i tak mi odpisuje bot, wiec niech sobie dyskutują. Ja tylko czytam 😉
-
Bardzo mi się podoba. 👍
-
A to spoko, lubię X-koma 🙂 Daj znać czy wszystko hula jak trzeba. W ostatnich latach zamawiałem składaki u lokalnych speców, ale wszyscy się albo zwinęli z biznesem albo mi tak złożyli, że musiały być poprawki... Dokładam swoje 64gb RAMu i 2080ti. Bida z nędzą 😛
-
W jakim sklepie te cuda składają, jeśli można zapytać? Chodzi za mną update sprzętu 😉 i też bym chciał żeby to ktoś złożył do kupy tak żeby działało 🙂
-
-
Warto było czekać na tego making of'a. Czuć tą radość tworzenia w tym wszystkim 🙂 Ja bym jeszcze, trochę z innej beczki, chętnie poczytał coś o warstwie dźwiękowej. Ile to zajęło i czy korzystaliście z bibliotek czy też nagrywaliście coś specjalnie na potrzeby filmu? Jak są jakieś linki na ten temat to też dawajcie 🙂
-
-
-
-
Jak to się ładnie mówi po angielsku, że coś "lives up to the title". No to końcówka jest unknown, nie wiadomo o co chodzi 😛 Nie zamierzam narzucać żadnej interpretacji. Ale taka, że to AI słyszę już nie pierwszy raz, więc coś chyba jest na rzeczy 🙂 Pomysł się rodził w pandemii, więc w swoim DNA film ma coś o powolnym wariowaniu i byciu w izolacji. Pierwotnie chciałem nakręcić siebie kamerą w czasie pandemii, na zasadzie jak już siedzę w domu to może coś zrobię kreatywnego ale na szczęście mi przeszło, bo to by nie było dobre 😉 Wróciłem do pomysłu jak się zaczęła rewolucja AI, na zasadzie wybiorę najprostszy pomysł jaki mam w głowie i spróbuje go zrobić przy użyciu tych wszystkich softów AI, no ale tak jak pisałem, koniec końców wyszło na to, że film jest zrobiony tradycyjnymi metodami. Na dziwną końcówkę też wpłynął fakt, że chciałem zrobić coś we współczesnym duchu, coś z gatunku elevated horror, który jest popularny od paru lat. Inspiracją był oczywiście mistrz tego gatunku, czyli Ari Aster 🙂 I mój ulubiony Midsommar. Drugą dużą inspiracją był film Searching (2018). Czyli ten thriller, który cały dzieje się na ekranie komputera. Jak zobaczyłem making of to stwierdziłem: Wow! Rozumiem jak oni to zrobili, to jest takie proste! Znam te softy będę potrafił to zrobić! W rzeczywistości to było dla mnie najtrudniejsze. Mózg mi prawie wyparował żeby to ogarnąć, a to jest króciutki film. Mój respekt dla Searching wzrósł jeszcze bardziej 😛 Nie wiem jak oni to ogarnęli. A wracając do softów AI, to realnie przydały się w paru miejscach. ChatGPT napisał pracę którą pisze bohaterka. Bez niego pewnie bym na długo utknął żeby coś wymyślić a tak w pięć sekund miałem coś brzmiącego na tyle dobrze, że można wklejać do Aftera 😉 Avatary w komunikatorze były wygenerowane w apce na iphone'a o nazwie Dream, a plakaty na ścianie w jakimś wczesnym Firefly od Adobe. Ta apka dream posłużyła też za sporą inspirację na samym początku, wpisałem w nią mniej więcej co chcę zobaczyć i natrzaskałem pełno "concept artów", które jakoś tam pobudzały wyobraźnię dalej. Trochę to jest smutne wiem, no ale jak robisz film całkiem sam to przyznaję było to pomocne. Najlepsze, że jedna z próbek gdzie AI się kompletnie wysypało okazało się największą inspiracją. Zobaczyłem to i od razu wiedziałem: To jest to! To jest ten film. 😛
-
Hej! Bardzo dawno temu mignąłem na forum tym dziełem, które to wykończyło mnie tak bardzo, że powiedziałem sobie: nigdy k***a więcej. Ale coś jest w powiedzeniu nigdy nie mów nigdy... i równo rok temu, na fali ekstazy AI, powstał ten film. Początkowo chciałem zrobić to tak jak Corridor Crew ich Rock, Paper, Scissors ale oczywiście jak zacząłem eksperymentować to nic mi nie wychodziło a jakość była beznadziejna. Więc postanowiłem zrobić krok w tył, olać te wszystkie EbSynth i zrobić to po bożemu. No i powstała taka oto animacja. Używałem głównie Character Creator, iClone, Unreal a składałem to wszystko w Afterze. Assety kupiłem na marketplace Unreal'a, RealIllusion i na Envato. Przyświecało mi motto: robić tak, żeby się nie narobić 😉Pracowałem nad tym non-stop 2.5 miesiąca. Ogólnie uważam ten film za sukces bo nie wykończył mnie psychicznie a jeszcze nawet się załapał na parę festiwali. Był między innymi na fajnym festiwalu w Grecji - TAF, Thessaloniki Animation Festival. W Hiszpanii na Girona Film Festival. A karierę festiwalową zakończył tydzień temu na festiwalu Animator w Poznaniu (w sekcji animator bez selekcji, gdzie wygrał Ryż i Kurczak, czyli w doborowym towarzystwie, congrats i zazdroszczę 😉 ).
-
Love Death and Robots (2019) - Kurde myślałem, że jak wejdę na forum to zobaczę dyskusję na 100 stron o antologii Netflixa a tu coś cicho :P Anyway, chciałem tylko pogratulować wszystkim zaangażowanym w projekt. Kawał dobrej roboty! Dla mnie oglądanie tego to było jak boże narodzenie w marcu ;) Kilka z tych shortów było tak wypasionych, że głowa mała (zaliczam do nich też ten o Platige'a). 10/10 za całość i mam nadzieję, że Netflix będzie kontynuował ten projekt.
-
Dla mnie to jest po prostu za trudne :P Ale zazdroszczę ludziom którzy jak im coś nie działa to sobie potrafią naprawić albo napisać narzędzie pod siebie. Załączam film po którego obejrzeniu prawie dostałem depresji, bo tak bardzo by mi się takie coś przydało. Tutaj akurat napisali sobie narzędzie przydatne w montażu.
-
Odnośnie tej analizy z poprzedniej strony. Mało to przekonujące, gdy tematem upadku filmowej męskości zajmuje się stary chłop, który kręci filmiki w piwnicy u mamy. Sorry ale to trochę tak wygląda ;) I naprawdę czepianie się do tego, że w filmie o tytule Wonder Woman, bohaterka jest bardziej zaradna od chłopów... No come on. Na odtrutkę niech sobie włączy byle którego Supermana (ale najlepiej tego od Syndera), który w co drugiej scenie jest stylizowany na latającego Jezusa. A tu zrobili jeden film o Wonder Woman i świat się kończy. Z Mad Maxem to w ogóle nie wiem o co mu chodzi. Czy ten trend jakoś zaszkodził temu filmowi? Bo według mnie nie. Ja jestem w tej grupie która uważa ten film za jeden z najlepszych filmów akcji w historii kina. Jak według niego ten film miał się skończyć? Że Max zostaje królem i rządzi tym ludem? Czy on w ogóle oglądał poprzednie Mad Maxy? Fury Road ma perfekcyjnie mad maxowe zakończenie :) A jak tak spojrzeć bardziej wstecz to zobaczymy, że ten trend to nic nowego. Cała generacja się wychowała oglądając Terminatora, Obcego, w przerwach grając w Tomb Raider'a ;) Wtedy jakoś to nikomu nie przeszkadzało, że bohaterką tych produkcji jest strong female. Co do ekranizacji Wieśka się nie wypowiem, bo nie siedzę w temacie.
-
Grayscalegorilla zrobili fajną prezentację wszystkich nowych funkcji. Od 39 minuty jest cześć o Fields i też szczęka mi opadła. W tej nowej Cinemie będzie można w stosunkowo łatwy sposób robić ciekawe organiczne kształty i efekty. Tego zawsze chciałem ;) Na początku prezentują volume modeling, można zobaczyć jak chodzi bez żadnego przyśpieszenia.
-
Mało mam ostatnio okazji do siedzenia w C4D ale ten update mnie jara strasznie :) Oglądam filmiki i Volume modeling to jest game changer... otwiera wiele nowych możliwości.
-
Zrobili symetrię w PS? Jestem tak zaabsorbowany nowymi kolorami labels'ów w premiere, że nie zauważyłem ;) Update 2018 jak na razie dobry, odpukać w niemalowane :)
