piotrek

Eksport do framtu fbx powinien rozwiązać problem. Możesz także ewentualnie użyć np. formatu obj do przenoszenia modeli, ale to raczej wtedy, jeśli nie masz możliwości eksportować/importować fbx.

Akurat dzisiaj fikołek wsadził na forum tutki dotyczące futerka i włosów w Maya. Może tym by się dało? Co prada nie max, ale może ten (lub pluginy) oferuje podobne narzędzia.

Super! Że też ci się chciało tyle pisać... ;]

Daj tutaj te screenshoty - może skorzysta z tego ktoś, kto w przyszlości będzie miał problem. Obrazki możesz zamieszczać na http://www.imageshack.us

View -> Cammera settings -> Resolution Gate

Genmeralnie Superman, jako odgrzewany kotlet to film, którym nie warto się interesować - nie lubię takich filmówGarunkowo też do mnie nie przemawia - denna fantastyka. Może kiedyś był dobry, ale po tylu latach ile można podziwiać wciąż to samo. A jesli chodzi o VFX to widziałem gdzieś kilka ujęć, do tego jedna scenka wyświetlana przed wręczeniem nagrody. To oczywiście nie przesądza o poziomie VFX w całym filmie, ale taki ogólny wniosek wyciągnąłem. Podejrzewam, że poprawny... W każdym razie nie chciałem, by dostał Oscara.

I co myślicie o tegorocznych Oscarach? Najbardziej podobał mi się sposób, w jaki DeGeneres prowadziła ceremonię. Beznadziejnie trochę, że Santaolalla dostał po raz drugi Oscara za score (liczyłem na Navarrete'a). W sumie była to powtórka z tamtego roku - te same dźwięki, instrumet - generalnie nic nowego, choć z drugiej strony, w filmie było całkiem dobrze... Oscar za film animowany poleciał do pngwinów - w sumie dobrze, bo w Carsach niczego ciekawego nie było... Efekty specjalne - nie widziałem żadnego z tych filmów, ale dobrze, że Superman nie dostał - ten film to, moim zdaniem, zupełne dno. Najgorsze co było w tym roku, to studio w TVP - żenada ;]

yyy może włącz snap, jeśli o to chodzi...

Dużo tych procesów masz. Tak jak pisałem - w swoim systemie bez problemu się orientuję, bo wiem, co mam poinstalowane, jakie usługi działają w tle etc. Przyjrzyj się tym wpisom: Dla mnie te wyglądają dziwnie, ale to nie koniecznie śmieci - mogą to być jakieś demony obsługujące urządzenia (drukarki, skanery), czy programy antywirusowe czy różne takie inne. Zależy co masz w systemie... Ten TaskBarIcon dla mnie dziwnie wygląda, ale to także może jakiś program, który kiedyś zainstalowałeś.

Ja jestem zwolennikiem używania jednego programu - jeśli firma, w której się zatrudnisz będzie używała innego softu, kwestia kilku dni przestawić się... Sam zaczynałem od maxa, później Maya i tak juz zostało. Jako ciekawostkę traktuje obecnie Houdiniego, ale na pewno nie jest to soft, który może zastąpić Maya.

Oczywiście, że można dojść. W swoim systemie wiem, co powinno być i kiedy uruchomione. Pokaż screena z procesmai, to się może coś wymyśli. Ale jeśli już chodzi dobrze, a o system dbasz, to nie powinno tam być niczego niepokojącego.

Kiedyś było coś takiego. Nie wiem czemu zlikwidowano.

Ja zykle korzystam z narzędzi systemowych do "diagnostyki" systemu: - przeglądnąć przystawkę services (usługi), aby zobaczyć, czy nic tam żadnej dziwnej usługi - menedżer zadań, zakładka procesy - nie powinno tam być niczego, niewłaściwego. - msconfig - można sprawdzić zakładkę autostart, by się upewnić, że żadne niepowołane programy się nie uruchamiają przy starcie systemu. Jeśli są, należy wywalić skrót z folderu Autostart w menu start, albo z rejestru. Na początek tyle :) Jeśli masz jakiegos firewall'a (ja mam np. Kerio personal firewall), mozesz także przeanalizować jakie programy łączą się z Internetem.

Okropnie czerwono w tym pomieszczeniu. Odnośnie paneli - spólrz tutaj: http://www.max3d.pl/tut.php?id=285

Oby ten projekt się tak nie skończył ;]

To może jest w trakcie pobierania aktualizacji lub czegoś takiego. Sprawdź, czy nie masz jakiegoś syfu na kompie. Kiedyś kuzynowi też okropnie wolno chodziła neo - okazało się, że miał jakieś śmieci w systemie, które łączyły sie gdzieś przez net i mnóstwo danych przesyłały wykorzystując prawie całą przepustowość.

Gdyby to było wcześniej, powiedziałbym, że limit ściągniętych danych wyczerpałeś, ale teraz (od lutego) podobno TP zniosła limity...

Przesadzasz z tym programowaniem. Każda aplikacja do 3d ma chyba wewnętrzny język skryptowy, który znacznie zwiększa jej możliwości. Czy to MaxScript dla maxa, MEL (ostatnio także Python) dla Maya czy też coś tam dla XSI. Jeśli nie umiesz programować - w każdym z tych programów tracisz na ich możliwościach. Nie uzywałem nigdy XSI i nie wiem co tam takiego jest, ale, imo, Maya doskonale nadaje się do modelowania. Zwłaszcza organiki. Przy przechodzeniu na poly siatka jest skopana? Nie wiem, o czym piszesz, bo czegos takiego nie zauważam. Nigdy nie używałem w Maya pluginów dodatkowych do modelowania i jakoś sobie radzę. Może rzecywiście mają w sobie coś wyjątkowego, narzędzia, które teraz nawet do głowy mi nie przychodzą, ale twierdzenie, że nie da się bez nich modelować wygodnie jest błędne. Zwłaszcza od wersji 6.5.

Silo na oczy nie widziałem. Z modo coś tam próbowałem, ale nie przekonałem się do niego. Co nie oznacza, że jest zły...

Można spróbować :p

Na początku coś tam dłubałem w maxie, stąd do tej pory pamiętam trochę jego obsługę, funkcje etc. Później coraz mniej mi się podobał i przerzuciłem się pewnego razu na Maya (nie było łatwo ze względu na odmienny interfejs i architekturę).

Właśnie nie bardzo wiem jak z autami czy czymś takim - jakie narzędzia są potrzebne, ale do organiki niczego mi tutaj nie brakuje. Idealne środowisko.

Z tym się nie zgodzę. Moim zdaniem, wszytko jest właśnie pięknie i klarownie poukładane w menu... :)

Teaz nie ma po co na główną wchodzić...

max się do tego właściwie nie nadaje. Najlepiej używać porogramów do kompozycji - np. combustion, fusion, after effects itd.