biglebowsky

Making ofik poniżej w linku http://www.rafalwojtunik.com/archives/2185

Ja mam tylko ten jeden obrazek. Projekty raka i świnki robił Kuba (Rycerz Żenady) Jabłoński i znając go to nigdy ich nie pokaże:)

Resh, dzięki, jakiś makingofik ze stepów mogę chyba sklecić. mallow, miło. Jakiem dorodny burak żadnego buraczka kwaśno-różowego nigdy nie widziałem:) Oczywiście jednym by się spodobało tak, a innym inaczej, kwestia upodobań. Trochę malarskości będzie widać w stepach a finalnie... skoro to renderowana reklama to śladów pędzla i tak chłopaki by nie oddali.

Taka bezczelnie zarzucę koncepcik.

Koncepcik do kampani społecznej o której teraz się tak ładnie flejmuje w newsach:

Szkicorek skaczącego pana wypaśny.

Sprawia wrażenie jak by tym razem nie było kabla doczepianego na środek urządzenia, z tyłu, ale też Wacom bardzo unika dosłownego pokazywania owego kabla, co źle wróży.

"Lag" wynika tylko i wyłącznie z grubości szybki, jest spora więc jest wrażenie że kursor znajduje się w jakiejś odległości od końcówki rysika, taki offset. Im mniejsza grubość szybki tym mniejszy owy "lag". Mnie interesuje czy będzie miał ten grubaśny niewygodny kabel z tyłu czy wystarczy zasilanie usb.

Dzięki. Poniżej kolejny obrazek do kolorbordu.

Rewelacyjna robota. Bardzo dobrze że to nie symetrycznie ustawiona postać, że gra i ma bardzo ciekawą gestykulację. Realistycznych renderków jest wiele ale to właśnie te gesty są tym co ożywia ci postać.

Telefonik w różnych postaciach nawet kiedyś wrzucałem jako testy z MentalReya Teczka 2d stała się tymczasowo mocno 3d...

A mogłeś zostawić w poprzednim wątku. W końcu było w temacie. Tak czy siak racja że mógłbyś zmienić zakątek w którym sobie graty ustawiasz. Masz tam dość nudne, mdłe światło. Albo wykorzystaj dzień dzień jak dziś - gdzie jest silne słoneczko, albo doświecaj lampkami. Jak warunki są ciekawsze to się o wiele przyjemniej maluje. Zastanawia mnie czy ty masz tam jakiś czerwony czy bordowy dywan czy też taki monitor że szarość wychodzi ci fioletowo-bordowa.

Dobre. W tej pracy widać plan, jest wyrazisty punkt skupiający uwagę, podkreślony nie tylko jasnością ale dodatkowym obramowaniem. To jest bardzo fajna, pomysłowa kompozycja. W wykonaniu nie domaga głównie perspektywa, gdzie część elementów się jakoś jej trzyma a część jest wygięta niekonsekwentnie. Pierwszemu planowi pomógł by pewnie dof. W kżdym razie to najlepsza twoja pracka jest. Idź tym tropem.

Apetycznie się zapowiada, może być smaczniutkie. Jest gdzieś do zobaczenia całość?

Nie wiem czemu tak trudno dostrzec że to taki misz-masz starej myszki z Laboratorium Dextera, i to właśnie nadaje całości fajność. Disney raczej bez problemu poradził by sobie ze zrobieniem tego w sposób totalnie klasyczny, wybrał inną ścieżkę i to raczej była świadoma decyzja.

W tej to nie było specjalnie co podmalowywać o ile dobrze pamiętam, generalna kolorystyka i kilka blików:

Odpowiedzialność zbiorowa, żebyś przypadkiem nie pomyślał że już jesteś w Europie.

fajny, nowoczesny oldschool. Mam nadzieję że się spodoba najmłodszym bo to zwyczajnie bardzo urocze i budzi sentyment.

Chciałem "na bogato", chociaż kilka osób mówiło żeby zrobić to znacznie prościej i nawet symbolicznie, tak jak scenografie były ujęte w konceptach. Mogło by wtedy pójść szybciej sprawniej etc. Jednak, skoro w całym filmie były raptem 2 sety to pomyślałem że można sobie pozwolić.

Lasia z tronu prześliczniusio wymiziana, jedynie zezik trochę za bardzo widoczny.

Kolejna podmalóweczka.

Gdybym nie przerwał to nie było by sensu pokazywać obrazków przed premierą.

Miasto było by fajniejsze jak byś na ulicy takie mordeczki rysował.

Połowę stycznia i luty spędziłem nad tym: i jak pisałem tu: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=88006&p=1150615&viewfull=1#post1150615 "Plastic, Juice, Platige, L.U.C, Natyvizm i Paweł Błaszczak, trudno tu mówić kto istotniej wpłynął na całość. Trudny projekt, 1,5 miesiąca na całą realizację od zera do występu" Każda strona miała kreatywny wkład a moja rola sprowadzała się głównie do tego żeby całość była spójna.

Czuję się zaszczycony:) Do póki tego nie napisałeś nawet nie wpadłem na to że zasyfienie mogło by być jakąkolwiek opcją. Chyba dość łatwo by było dać brud, tłuste plany i grzyb, cieszę się że o tym nie pomyślałem i odruchowo postawiłem na sterylność.