Skocz do zawartości

biglebowsky

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez biglebowsky

  1. Nezumi, zrelaksuja się i nie pij tyle kawy: Vignette Correction Extended depth-of-field Content-Preserving Projections for Wide-Angle Images GIL project Auto-blend layers Efficient gradient domain compositing Panoramic image stitching PatchMatch to rozwinięty Photomerge - > Photoshop elemnets A po za tym to Adobiemu jakoś za bardzo nie ufam, dużo obiecują a potem dają gigabajty wieszającego się, zabagowanego kloca :)
  2. Spokojnie, i w szopie i w ilustratorze CS4 jest masa z zaprezentowanych rzeczy. Ile razy ich używaliście :)?
  3. biglebowsky odpowiedział eco → na temat → Aktualności (mam newsa)
    @witjah Oczywiście, technologia pozwalająca płynem do bateryjek zmieniać organizm z jednej przypadkowej planety w organizm insektopodobnego stwora z planety innej jest wysoce prawdopodobna, niemal jak niszczenie statku obcych wirusem komputerowym.
  4. biglebowsky odpowiedział eco → na temat → Aktualności (mam newsa)
    Tak trudno wyobrazić sobie sytuacje że muszą spitolać ze swojej planety i zabrakło im bateryjek więc wycieńczeni zatrzymali się na planecie mającej wystarczająco zasobów do stworzenia nowej/zregenerowania starej? Tak że sądząc po zachowaniu obcych można wnioskować że nie są jakąś specjalnie pokojową rasą. Akurat to się tam najbardziej trzyma kupy. O wiele bardziej zastanawiające jest jak to możliwe że tak łatwo da się połączyć DNA ludzkie z obcym i jaką durną cywilizacją trzeba być żeby opierać całą technologię na własnym DNA i uzależniając od tak skomplikowanego do wygenerowania źródła energii. Chociaż nie o to chyba biega żeby analizować logikę tego filmu, bo to jest obraz w konwencji półserio. Trochę Martwicy mózgu i trochę dramatu.
  5. Tak naprawdę to kupili tego Marvela tylko dlatego że Lasseter wymyślił sobie że chce nakręcić Ant-Mana,o! http://wiadomosci.fdb.pl/10016-czlowiek-mrowka-atakuje
  6. Pawle, Wall-e to pies? też w zasadzie nie ma mordy i nie przeszkadza to w najmniejszym stopniu w ekspresji. Wszelkie typy z zasłoniętymi mordami i bez oczu kojarzą się rewelacyjnie jako groźne, wredne, paskudne, zwyrodniale - i to imo świetny manewr Kuby (który zresztą ma doświadczenie i wiedzę która swobodnie pozwala nazwać go filmowcem) Zauważ że postacie bez mord w konceptach to postacie złe, a w aktorstwie głos jest tak samo ważny jak mimika. Edit. Nie wspominając o gestykulacji. Jeszcze jest V for vendetta gdzie Hugo Weaving nie ściąga maski przez calutki film.
  7. W klimacie podobny ale scenariuszowo zdeka inny i chyba z tych 3ch najlepszy i najbardziej niedoceniony. Zresztą większość filmów w których mamy grupę odizolowaną opiera się na podobnym schemacie, i nic w tym dziwnego. Grace Mi się podobało. Obawiałem się że będzie nuda bo jak tu taki temat pociągnąć? ale nie, zgrabnie to zaserwowane, z klimatem a mała ilość trupów to tylko na plus. Z cyklu dokumentalnego: Born inTo Brothels i Jesus Camp Jak ktoś się chce bardzo zdołować to w sam raz. Oba świetne ale jak to z dokumentami o trudnej tematyce społecznej - refleksje po seansie są bardzo niefajne. Pierwszy o dzieciach wychowywanych w dzielnicy czerwonych latarni które mają w zasadzie zerowe szanse na przyszłość. Próbuje im pomóc pewna pani fotograf. Drugi, o obozie ewangelickim dla dzieci, prowadzonym przez niejaką Becky Fisher, która urządza dzieciakom niezłe pranie mózgownic. Jak twierdzi - skoro muzułmanie wychowują armie fanatyków gotowych się wysadzić to my też musimy.
  8. Rewolucja może i tak ale dopiero jak nie będzie trzeba zakładać tych wiecznie ufaflunionych okularów :)
  9. A można gdzieś poczytać o tym wyłożeniu się?
  10. Małe porównanie kadrów Camerona z pewnym filmem o ekstremalnie słabym finansowo wynikiem weekendowego otwarcia :) http://img.denihilation.com/delgovatar.html
  11. O ile dobrze pamiętam to w Sunshine siedzieli 2 albo 4 lata, zamknięci w kilka osób w beczce prochu, czując presję bycia jedynymi możliwymi zbawcami ludzkości, nawet największym rambo możne odwalić, no i to w końcu filmowy świat. Chyba najdłużej trzymano kosmonautę na orbicie trochę ponad 3 lata? EH to typowy horror tylko w kosmicznym sztafażu, tam nie było żadnej psychologii postaci :)
  12. Z reguły ci którym się trailerek Avatara nie widzi oczekiwali totalnego realizmu a dostali stylizowaną baśń. Empec, Nie wydaje mi się żeby nie było pomysłu w pokazaniu postaci, w prost przeciwnie, w końcu pytaniem było: Jak pokazać boga i słońce na ograniczonej względem skali jasności taśmie celuloidowej?
  13. Ja tam nie miałem wrażenia że go ukrywają, nie pokazywać to nie to samo co ukrywać :) a, no i trailer Avatara bo coś nikt nie che komentować. Mega dopieszczony cinematik :) Ma swoje wady ten Cameronowy świat, na moje to design postaci i dżungli to pójście na łatwiznę ale i tak śliczne bardzo. Nawet ciągle lekko gumowy ruch smurfów nie razi. Pocahantas w kosmosie i pewnie pg13 ale i tak nie mogę się doczekać. Piękna zagrywka z brakiem dialogów i dźwiękiem w trailerku.
  14. kiedy Sunshine to bardzo dobry film jest. W brew pozorom wydarzenia w tym filmie mają dość dobre uzasadnienia w fizyce, nie są takie odczapne. To jeden z bardziej realistycznych hard s-f od dobrej dekady. Po za tym bardzo intrygujący pod kątem filozoficznym+fajnie przedstawiona psychologia postaci+jak zawsze u Boylea oryginalnie użyte środki filmowe. Irina Palm Zaczątek fabuły streścił już Reanimator, dodam tylko że nie ma w tym filmie chyba nic nieoczekiwanego i żadnego nieprzewidzialnego zwrotu akcji a ma niesamowity urok. Trochę zabawny, trochę smutny, dobre kino.
  15. Też nie bylem przekonany do trailerka Tronu i się złamałem, ładne to. Bardzo fajne i od strony koncepcyjnej i w detalu, świetne shadery, fajnie wystylizowane na grę. trzeba poprostu spojrzeć na to zapominając o starym Tronie który klasyka i tak będzie.
  16. Ja nie jestem tak pozytywnego zdania o Moście do Terabithii. To mógł być dobry film. Tylko autorzy nie do końca potrafili pogodzić film dla dzieci z dramatem i w efekcie wyszły zwyczajne nudy. Przy pierwszym oglądaniu nie wytrzymałem do końca, dopiero pozytywne recki skłoniły mnie do przebrnięcia i niestety było to wymęczone. Fabuła spoko, tylko dlaczego to się tak wlecze? za mało było pomysłów na wypełnienie 90 min. Może za mało tego baśniowego świata? Liczyłem na więcej, można było dużo odważniej wejść w imaginowaną krainę, pod tym względem przoduje np. Tideland. AnnaSophia Robb dała radę i ogólnie aktorsko istotnie udany obraz.
  17. Jak się komuś sweeney podobał to polecam REPO The Genetic Opera. Gotycko-pop-rockowy mjuzikal w wersji gore. Bardzo kampowa mieszanka, więc jak ktoś lubi ogórki kiszone z bitą śmietaną to w sam raz. Bo to całkiem przyzwoite ogórki z bitą z nieprzyzwoicie i niepotrzebnie długim zawiązaniem akcji. Ma swoisty klimat i jedną scenę która powoduje ze nie żałuję oglądania. Amadeus Wersja reżyserska, 3h. Dobrze że producenci czasem przycinają filmy bo dodanie tej jednej godzinki nie było wcale potrzebne. I tak genialny kawałek kina. Jednen z filmów które jak się raz widziało to się przy kolejnym seansie po latach pamięta scena po scenie.
  18. Wypal animacje ptaków pointcachem.
  19. The Reptile z 1966r, film bezkompromisowo ujawniający całą prawdę o Reptilianach. Must See.
  20. Ok, to wyjaśnij te jaszczurki :)
  21. Mówisz o tym Icke który to jest przekonany że światem rządzą kosmiczne, zmiennoksztaltne jaszczurki zwane Reptilianami i ma na to dowód ;)? Bush tracący formę - widać to po oczach :)
  22. 6 zmysł to spoko filmik, tylko trudno mi się zachwycać filmami które można obejrzeć tylko raz bo już za drugim będzie to wydmuszka i bez treści i nie zniewalająca formą ( jakieś powolne nudziarstow :) ). Shyamalanowi lepiej niż 6ty wyszedł Niezniszczalny. Nie wiem co ludzie zarzucają Oczom, na moje film genialny bo boleśnie prawdziwy. Jedyna wada że przez ponad 2,5h. opowiada morał który można streścić w krótkim zdaniu.
  23. W chwili oglądania raczej nie wiadomo czy się ogląda dzieło warte pamiętania, no chyba że się wybiera stary film który już ma wyrobiona opinie. Oczywiście większość i tak się zapomina po kilku dniach od obejrzenia:) Takie 10 lat to dobry okres żeby ocenić czy film jest warty uwagi. mrkrzysiek, jasny wniosek że w 99 oglądałeś 2,7 filmu dziennie :D Istotnie dobry rok, chociaż Blair, Gwiezdne, Tadzia i 8m bym swobodnie skreślił z listy must see. Bez specjalnych wątpliwości zostawił bym AB, Dług i Tytusa no i FC.
  24. Dekada to długi okres dla filmu. O 99% filmów z 99tego pewnie w ogóle nie pamiętasz.
  25. Pomyśleć że ten film już 10 lat ma :)

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności