Loozack

Tak męczycie Kapitana i męczycie o "making of" a nawet nie wiecie, że już od dawna taki jest :) Wprawdzie płatny ale jak kogoś mocno ciśnie to może sobie takowy sprawić kupując książke "Digital Art Masters v4" (wersja z miękką okładką jest tańsza). Jak widać mastahizm jego jest na tyle wielki, że nawet znalazł się na okładce, jednocześnie skromność nie pozwalała mu się tym za bardzo chwalić... więc zrobię to za niego ;) A wracając do prac tu zamieszczonych, no co ja mały człowieczek mogę napisać... chyba tylko, że czochra suty i miażdży mosznę... Dlatego lepiej już na to nie będę patrzeć bo zacznę dziwnie wyglądać. Pozdrawiam.

Mimo, że wątek jest dosyć obszerny to łyknąłem go wczoraj na raz. Przyjemnie się czyta wypowiedzi ludzi, którzy widzą problem w tym co się dzieje teraz na świecie, zamiast udawać, że to normalne i po prostu iść z duchem czasu. Daje to jakąś iskierkę nadziei, zwłaszcza że nie tylko starsze ale i młode pokolenie się tu wypowiada, co oznacza, że da się jednak wychować w tych czasach osoby, które nie będą ślepo podążać za "modą". Wracając do tematu, myślałem, że nic mnie już nie zaskoczy... a jednak > link. Bardziej niż to, że się takie gry tworzy przeraża mnie fakt, że jest na nie tak ogromny popyt. Ba, tak wydawałoby się rozsądna firma jak Apple bez wahania umieściła ją w swoim sklepie. Ja rozumiem, że czasem dla odstresowania fajnie jest sobie do kogoś postrzelać na ekranie... ale jeśli nadchodzą czasy, kiedy "odstresowywaczem" będzie wirtualne (oby tylko) znęcanie się nad niemowlakiem to chyba czas ostrzyć żyletki i zacząć się chlastać. Hmm, może stąd się właśnie wzięli "emo"...

Ja tam jeszcze czasem pyknę w versusa ;)

Wow, detal tekstury na obudowie silnika robi wrażenie, przepalenia również, tak samo jak ta nierówna od "ręcznego" malowania linia przejścia pomiędzy dwoma kolorami farby na krawędzi natarcia skrzydeł. Mistrzu... nauczaj :) Pozdrawiam. P.S. Kto jak kto ale Ty na pewno jako freelancer z głodu nie padniesz, więc głowa do góry i ciesz się "wolnością" ;)

Albo robi od nowa bo jednak się okazało, że nity źle policzył ;) Tfu tfu...

Ups, dopiero teraz zobaczyłem, że Twój post Aniu jest z lipca, plasti mnie zmylił ;)

Procek i ram rzeczywiście są bardzo ważne ale głównie przy renderingu, przy pracy w viewportcie większą rolę odegra już karta graficzna, chociaż ram też, zwłaszcza gdy mamy bardzo dużo obiektów w scenie, gdzieś w końcu te dane muszą być przechowywane. Gdyby było inaczej to karty typu Quadro w ogóle by przecież nie powstały. Aniu, podejrzewam, że w Twoim przypadku, gdzie chodzi o przesiadkę z karty GF Go 6200 to GF 250 GTS 1gb będzie najlepszym rozwiązaniem. Jak sama mówisz w gry nie grasz, a jeśli chodzi o swobodę poruszania w oknach Blendera to w zupełności powinna wystarczyć. Ja sam pracuję na o połowę od niej gorszej karcie GF 8800GS 384mb i nie mam powodów do narzekań, więc i Ty nie powinnać mieć na GTSie, którego można na Allegro spotkać już za ok 420-450zł. Pozdrawiam.

peter_f, mrkrzysiek, dzięki Panowie :)

Norad, a tak, wiem, ale tamto to tylko testy były i choćby dlatego nie dałem ich do galerii :) Tak poza tym to dzięki ;)

adam_m, tak było, jest i pewnie będzie :P mrkrzysiek (i inni zainteresowani), siateczki i mały wip można znaleźć tutaj > http://www.vp-cg.com/ev/c2/ plasti, no problem, Nvidia, rzeczywiście przez te miękkie odbicia auto wydaje się trochę plastikowe, w późniejszym czasie pododaje jakieś obiekty do sceny i może wyjdzie z tego coś lepszego, chociaż tak jak jest teraz nawet mi się podoba... może z wyjątkiem szyb ;) peter_f, dzięki mistrzu :) trosiek, spróbuję się poprawić ;) vision3d, akurat shadery są dobre tylko trudno uzyskać ostre odbicia z miękkich świateł, ale tak jak pisałem wyżej, popracuję jeszcze nad tym, cieszę się, że chociaż model się podoba ;) Dunablaster, te takie "cholerawiecotki" to displacement, kozioo, hehe, widzę, że wszystkim tymi szybami podpadłem, pozostaje mi chyba tylko podciąć sobie żyły ;) Pozdrawiam. P.S. Wow, dzięki za fronta :)

Ja tylko na chwilkę ;) Tła podmienione, jeśli ktoś jeszcze nie widzi nowych to niech wdepnie F5 :) Pozdrawiam.

plasti, ehh, czyli tła do poprawy, a co do felg to jest to zwykły Vray mtl z falloffem w diffuse idącym od jasnego do ciemnego, do tego fresnel w odbiciach z lekkim glossem, Homa, przyznaję, że szyby są troszkę nudnawe, jeśli chodzi o pozostałe odbicia to też może jeszcze nad nimi popracuję, ale raczej nie prędko, muszę chwilę odpocząć od tego modelu :) DraB, dzięki :) Xiz0r, może później pokażę ale nie spodziewaj się detali, dzięki którym mógłbyś spokojnie renderować panoramy wnętrza 360* do katalogów Citroena ;) RA, hehe, staram się, dzięki ;) Dzięki wszystkim za komenty, fajnie, że w większości się podoba ale wiem już, że pierwsza rzecz do poprawy to tła, a potem odbicia na szybach. Jednak póki co muszę zrobić sobie krótką przerwę dlatego nie wiem kiedy wrzucę poprawione wersje, może niedługo jeśli nie da mi to spać po nocach ;) Pozdrawiam.

Witam, po dłuższej przerwie postanowiłem wreszcie coś wyrenderować i wrzucić na forum, bo mi się tylko te projekty zbierają i kurzą ;) Tym razem pod młotek poszedł Citroen C2 w wersji na rok 2009. Postępy z modelowania można zobaczyć tutaj, natomiast finał znajduje się poniżej: duża wersja > link duża wersja > link duża wersja > link duża wersja > link duża wersja > link duża wersja > link - wnętrze zrobione jest przez mojego kolegę, - klocki i tarcze hamulcowe są autorstwa Javora. Soft to standardowo 3ds Max + VRay + Photoshop. Nowością za to jest fakt, że to mój pierwszy modelik do kolekcji HD Models Cars (vol.4) wydawanej przez Evermotion, więc już wkrótce co niektórzy z Was będą pewnie mieli okazje poobracać nim trochę we viewportcie ;) Liczę na Wasze komentarze i ewentualne uwagi. Pozdrawiam.

Dzięki, to mi rozjaśniło kilka spraw. To już nie odrywam Cie od pracy, rób, rób i pokazuj update'y ;) Pozdrawiam.

Szkoda, że mało znam się na mapowaniu bo może w przeciwnym razie napisałbym coś mądrego ;) A tak to spytam tylko czy mógłbyś pokazać rozłożone siatki uv? Bardzo jestem ciekaw jak to wszystko ułożyć, żeby potem wygodnie się malowało i żeby poszczególne łączenia przebiegały płynnie. Pozdrawiam.

Wow, mega ;) A żeby nie było aż tak bezwartościowo to napiszę, że nie mogę się doczekać aż zaczniesz modelować podwozie... o ile zaczniesz, bo może zostaniesz tylko przy wersji w locie :) Pozdrawiam.

Muszę załatwić sobie wreszcie te okularki bo póki co to zamiast "wow" powiem tylko "auu... moje oczy". Chociaż z okularkami czy bez to mogę śmiało powiedzieć, że odwaliłeś kawał dobrej roboty i teraz czekam tylko na jakąś fajną scenkę :) Pozdrawiam.

Mamoulian, ależ jest, usunął a teraz możemy o tym podyskutować. Nie wiem, czy to Ty zamieszczałeś tu jakieś filmiki z wypadków ale jeśli tak to może jednak lepszym miejscem byłaby dla Ciebie stronka 4chan.org i dział /b/? Tam przynajmniej zamiast pouczania od tych wszystkich dziwnych ludzi, których nie rajcuje widok połamanych kości przeczytasz "moaaaar"... Chociaż może po prostu nie jestem trendy ani elo, bo przecież dzisiaj takie rzeczy nazywane są "rozrywką" (fakt, rozrywania czasem tam sporo) i chodzi się całą rodzinką oglądać takie obrazy do kina i zajada przy tym pop-corn, ehh...

Nawet bez tekstur wygląda to już bardzo realistycznie, super, nie mogę się nacieszyć tymi postępami prac :) Pozdrawiam.

Łolaboga... Ty to się nadłubiesz przy tym, podziwiam :)

Przyszedł Hynol i zawstydził Turbodymomana, genialny detal i materiały, chce więcej :) Pozdrawiam.

Szczena opada, materiał włókna węglowego miażdży, taśma też wygląda świetnie, studio i oświetlenie to pierwsza klasa... brak słów po prostu, to zdecydowanie jeden z lepszych WIPów jakie widziałem, o ile nie najlepszy :) Pozdrawiam.

Witam, jeśli chodzi o pikselozę to może jest w Mentalu coś jak "color treshold" w VRayu, w przykładzie #5 pod poniższym linkiem będziesz miał pokazane co mam na myśli: http://www.spot3d.com/vray/help/150SP1/examples_image_sampler.htm Pozdrawiam.

Dokładnie to chodzi mi o te cienie, które pojawiły się na kadłubie przy rogach okienka, głównie od lewej strony :)

Hmm, nity piękne ale coś na drugim ujęciu spasowanie kabiny z kadłubem jakby leży... Z kolei w poście #37 doczepiłbym się spasowania blach (prawy dolny róg obrazków) oraz tego małego, nieszczęsnego okienka poniżej wieżyczki strzelniczej, które błaga wręcz o troszkę większe zagęszczenie poly na rogach. Na pewno nie będzie to wszystko aż tak widoczne w finalnym renderze (pod warunkiem, że zostaniesz przy starym ujęciu), ale jeśli już podchodzisz kolejny raz do tego modelu, żeby poprawić to co nie do końca wyszło wcześniej... to popraw, bo inaczej to chyba nie ma sensu ;) Pozdrawiam. P.S. Co do tego okienka to może nawet nie tyle zagęszczać siatkę co spróbować choćby minimalnie wepchnąć narożne wertexy wgłąb kadłuba, może to wystarczy.