Mimika całej rodzinki oparta jest na morfach i to jakie minki robią, zależy w pewnym stopniu od tego, jak zostaną opracowane wcześniej modele pod blend shape'y. Musiało by ich powstać o wiele więcej aby można w pełni kontrolować mimikę.
A co do animacji twarzy, to możesz mi wierzyć Luki, że o wiele łatwiej jest zanimować jakąś przerysoawną i ekstremalną scenę, jak choćby ten moment skoku przez obręcz, gdzie twarz się mocno rozaciąga i wygina, niż subtelny dialog gdy postać stoi w miejscu i nie targają nią żadne emocje.