Kris_R

Przepysznie :) Dobrych tutków z XSI nigdy dość!

Cały proces powstawania tego czegoś był bardzo luźny.. kilka passów z białymi światłami wyszło z XSI. Później były przebarwiane w PS itp. Część przebarwień, typu kolor pasów i rogów, całe oko, fakturki ,itp to już dodatki czysto photoshopowe. Trudno w sumie teraz ocenić czy jest to bardziej 3d czy bardziej 2d.. czasowo można podzielić mniej więcej na pół.. ale wrzuciłem do 3d bo pracka jednak wyszła z modelu i ma tą swoją bryłowatość. Cieszę się, że taki szybki modelik może się podobać po przekolorowaniu :) W takim razie zrobię więcej takich szybkich pomazianych modeli :)

Widzisz Levus :) Ten model nie ma ani jednej tekstury... ba! Nawet mapowania nie ma :D Ten szary render został przemalowany w Photoshopie. Tak czy siak, dzięki za trafne spostrzeżenia.

Renderowałem w XSI dla testu i z ciekawości. W XSI jest genialnie zaimplementowany Mental Ray.. bardzo przyjemnie się pracuje. Poznaję mocno XSI i wskakuję do niego od czasu do czasu na różnych etapach pracy nad takimi lekkimi prackami po godzinach.

No wrzucaj ten renderek wrzucaj :) Nie wstydź się tak ;)

Oto fragment tego starego syfu. Jest mocno zbliżony do szkicu. Jak to zobaczyłem po kilku latach, to wydał mi się mocno naiwny.. i choć bardziej beztroski i humorystyczny, to jednak zmieniłem zdanie i poszedłem w trochę inną stronę. Może faktycznie rzecz gustu.

Wcięło :) Zamiast tego czegoś z serduszkiem na bicepsie, dodałem mu ikonki złamanego serca na pasku... tak jak piloci oznaczają swoje maszyny po wygranym pojedynku w powietrzu, on nabija sobie punkty na pasek - jedno złamane serce - jeden punkcik. Taki z niego już heartbreaker ;)

Stary szkic z 2004 roku, teraz odkopany i przerzucony do 3d. modeling: 3DMax, Mudbox rendering: XSI post: Photoshop Pozdrawiam serdecznie

Fajnie rozwinąłeś ten pomysł i ciekawie go upozowałeś z tym kamlotem na plecach :) W takim tempie to Twoje portfolio niebawem zacznie pękać w szwach :)

To ja też jakieś pytanko wysmyczę! A co! Żeby nie było Ci za łatwo z tym q&a i żeby się pytanka nie skończyły :) Gdybyś miał przeprowadzić wykład, na którym miałbyć przekazać młodym adeptom esencję tworzenia kreatywnych konceptów i innych dzieł mazianych i chlapanych to na jakie aspekty położyłbyś szczególny nacisk. Innymi słowy - co Twoim zdaniem jest najważniejsze w Twoim zawodzie. Zarówno pod kątem umiejętności technicznych jak i mentalnych, osobowościowych i innych przedziwnych.

W Combustion jest operator zaprojektowany do tworzenia morfingu na stillkach lub na materiale video - polecam. Osobnym softem, który został stworzony właśnie z myślą o morfingu jest Elastic Reality. W obu bez problemu osiągniesz taki efekt jak w tym podanym przez Ciebie linku.

No pewno, że można korzystać z gotowych modeli, gotowych rigów i wszystkiego co jest gotowe :) Nawet jakoś umiejętnie wykorzystane sekwencje z mo-capu można przemycać... w końcu to też jakaś umiejętność - mam na myśli korzystanie i obróbka danych z mo-capu a nie przemycanie ;) Tak czy siak efekt końcowy powinien się mieścić w temacie i powalać jakością animacji... ot :) i tyle Do dzieła :)

animować animować... 12 dni do końca... :)

Stare dzieje (bo przecież już w pierwszym odcinku piesek się pojawił) a jednak wciąż urzeka :) Zamiast urządzać personalne wycieczki, lepiej skońcentrować się na samym serialu myślę.

To Zbyszka zasługa :) piękna robota..

A ten piesek na początku wciąż urzeka :) Polubiłem go - chyba nawet bardziej niż pączki ;)

Tak się składa, że wiem o co pytał Luki i odpowiedziałem mu na pytanie jasno i rzeczowo. Nie potrzebnie robisz za jego adwokata. A jeśli nie wiesz ile czasu było na realizacje, to nie musisz zgadywać - zwyczajnie możesz zapytać i już. Tak czy siak - miłego oglądania :)

Mimika całej rodzinki oparta jest na morfach i to jakie minki robią, zależy w pewnym stopniu od tego, jak zostaną opracowane wcześniej modele pod blend shape'y. Musiało by ich powstać o wiele więcej aby można w pełni kontrolować mimikę. A co do animacji twarzy, to możesz mi wierzyć Luki, że o wiele łatwiej jest zanimować jakąś przerysoawną i ekstremalną scenę, jak choćby ten moment skoku przez obręcz, gdzie twarz się mocno rozaciąga i wygina, niż subtelny dialog gdy postać stoi w miejscu i nie targają nią żadne emocje.

Cały Marcin :) Tak sobie w przerwie miedzy pracą a domem... szybko to powstało a efekt jest naprawdę przyjemny :) Dawaj dalej z następnymi speedami bo teraz to nam smaka narobiłeś! :)

Było bardzo sympatycznie :) Oj baaardzo :) Jeszcze raz poproszę takie spotkanko ;) Replay.

Muminku.. jeśli chodzi o XSI to możesz to zrobić za pomocą czegoś takiego jak Skin w maxie... w XSI to się nazywa Envelope i znajdziesz w lewym menu po przełączeniu na panel Animation.

Ostro rozkręcacie biznes! :) Godne podziwu! Brawo

Dobrze mieć takie rozeznanie, który soft co potrafi i ile można z niego wycisnąć. Jednak wygodę pracy trzeba na własnej skórze przetestować bo tego z tabelek się nie wyczyta - zbyt subiektywne jest to w ocenie użytkownika softu.

Fajnie się to rozkręca.. co raz ciekawsze te filmiki... kompozycja ze zdjęciem oczywiście na plus. Ale sam rendering i shadery mocno psują efekt. Ale na to pewno jeszcze przyjdzie czas.

Uch... link do blenderowego skinowania, kóry podałaś Aniu naprawdę kopie w mordę. Prawie jak w Messiah'u. Miłe zaskoczenie :)