Zawartość dodana przez Nezumi
-
MyPaint
Wyglada ciekawie, mozna napackac calkiem przyjemne obrazki ale cierpi na kilka bolaczek. Mnie na przyklad za pierwszym razem odpala sie tak, ze nie da sie malowac ani myszka ani tabletem. Dopiero za kolejnym uruchomieniem wszystko wraca do normy. Za kazdym uruchomieniem kompa to samo - musze uruchomic program, wylaczyc i wlaczyc jeszcze raz. Ma zadatki na calkiem sympatyczny programik - warto obserwowac. Dzieki za linka. Osobiscie chetnie bym zobaczyl offlinowa wersje tego: http://sketch.odopod.com/sketches/new Juz prostsze byc nie moze :D
-
25 XII 2009 - AVATAR - Nadeszła Rewolucja
Jak nie widac - ci kolesie sa wygenerowani komputerowo :)
-
Assassin's Creed: Lineage cz. 1 online
Bardzo ok. Jedyne co faktycznie wyglada slabo to jak dla mnie te napisy z imionami na poczatku. Reszte obejrzalem z przyjemnoscia.
-
Przestroga! Jesli masz dysk Seagate z serii 7200.11 to lepiej zajrzyj :)
La R "Jak już pisałem jest to obecnie banał na miarę wymodelowania łyżki." "Wiedzy tez zbytniej operacja nie wymaga" Ja tam w sofcie sobie radze - nie narzekam. Kompy od lat skladam z czesci bo wiem dokladnie czego chce i jest taniej. Potrafie wymodelowac lyzke. Ale takiemu procesowi jak tu opisujesz nie dalbym rady i odnosze wrazenie ze nie jestem w tym osamotniony. Wszystko wydaje sie latwe jak sie wie jak a dodatkowo jeszcze jak sie to lubi (np. elektronike) to juz w ogole banal ;)
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie??
Tym ze konsolowe high detale to pecetowe medium? :D Mnie smiga jak zloto na high detalach na Viscie z 4GB ramu, Q9400 i GeForce 9800GT 1GB. Moze nie poinstalowales wszystkich patchy? Niezaleznie od tego dzieki za secreta - jestem podczas przechodzenia GTA ;)
-
NVIDIA RealityServer przyśpiesza obliczenia w chmurze z użyciem GPU
Nono - teraz to jest co czytac. Wielkie dzieki dla tjvikinga, SYmka i n-pigeona za rzeczowy wklad w dyskusje ! Dwa pytania mi sie nasuwaja w zwiazku z tym co pisal SYmek - jesli jest to wszystko faktycznie obarczone takimi ograniczeniami, to zastanawiam sie skad tak wysokie ceny. Wyobrazam sobie ze takiego produktu nie kupuja firmy wydajac kase na podstawie jedynie marketingowego belkotu, ktory ktos przeczytal na sieci. Zwlaszcza teraz - z pewnoscia badaja sprawe blizej oceniajac stosunek wartosci do ceny. Z drugiej strony producent wie ze sprawa zostanie zbadana wiec nie moze podac cen z kosmocu "bo tak" - znaczy moze, ale wtedy kto to kupi? Jak to zatem jest? Czy aby na pewno jest to tak "slabe"? Pytanie drugie - jak na tle tego calego szumu wokol Nvidii ma sie sprawa ATI/AMD i jego kart? Sam od lat uzywam wylacznie Nvidii ale nie cieszylby mnie brak konkurencji i tym samym brak impulsu do obnizek ;)
-
NVIDIA RealityServer przyśpiesza obliczenia w chmurze z użyciem GPU
To moze faktycznie po angielsku... "The NVIDIA® RealityServer® platform is a powerful combination of NVIDIA® Tesla™ GPUs and 3D web services software that delivers interactive, photorealistic applications over the web, enabling product designers, architects and consumers to easily visualize 3D scenes with remarkable realism. " Zrodlo: http://www.nvidia.com/object/realityserver.html Czyli, kurde bele, bedzie mozna miec slaby komp a mimo wszystko korzystac z bogatych wizualnie (w zalozeniu fotorealistycznych), interaktywnych prezentacji po sieci. Wszytko w temacie. Proste jak pieprzony klebek drutu. Czego tu nie rozumiecie jeszcze? Bo ja nie rozumiem czego nie rozumiecie, co jest takie trudne... Bedzie se mozna poobracac telefonik jakis, samochodzik, pootwierac drzwi w nim, zajrzec pod maske czy tez nawet polazic po jakims domku - cholera wie co komu przyjdzie do glowy stworzyc z pomoca tego czegos. Wazne ze bedzie to smigac na slabym sprzecie i wygladac slicznie (w zalozeniu - jak wyjdzie w praniu to sie przekonamy). A wy tu o jakims wielkim skolowaniu, niezrozumieniu i braku szczegolow. Jakich szcz Jeez....
-
NVIDIA RealityServer przyśpiesza obliczenia w chmurze z użyciem GPU
Dwie sprawy bo mi tu Baggins namieszal :P Przedtem myslalem ze rozumiem newsa tak po prostu. Potem mysle sobie "pewnie mi sie wydaje ze rozumiem no bo jak Baggins nie kuma to jak taki szaraczek jak ja nie widzi tam nic trudnego". Wiec prosba do Bagginsa - jakiego info oczekujesz jeszcze? Co tam jest niejasne? Bo mnie na prawde wystarczy ten opis mimo ze w formie przypominajacej artykul sponsorowany... SYmek - rozumiem o co ci chodzi. Zobacz na CGSociety - tam czasem bezczelnie NIC nie pisza tylko daja linka do opisu na stronie producenta... Koniec koncow masz info ze cos takiego sie pojawilo. Zeby byc brutalnym - bardziej mnie rozbawilo nazywanie reklamy piwa "Nowym shortem Bagginskiego" (no offence - nie czepiam sie realizacji i obejzalem z przyjemnoscia) ale i tu i tu nie widze tragedii. Wyolbrzymi sie tu i tam, wszystko jest osom i ground breaking... Takie zycie - kryzys i tak dalej - kazdy chce jakos przyciagnac klienta.
- NVIDIA RealityServer przyśpiesza obliczenia w chmurze z użyciem GPU
-
Przestroga! Jesli masz dysk Seagate z serii 7200.11 to lepiej zajrzyj :)
marcinW - pytanie natury logicznej - jesli stwierdzili usterke elektroniki dysku i dodatkowo ja usunieto to jak zrobili to bez otwierania dysku?
-
Adobe i 64-bit
Zostalbym Ninja 3D, ale mam daleko do Drimagine... Slyszalem ze ich szef trenuje styl Pijanego Mistrza...
-
Adobe i 64-bit
To juz sam nie wiem co robic... Chyba zostane prywatnym detektywem w takim razie...
-
Adobe i 64-bit
Muddy Wszystko ma jakies ograniczenia - czy to beda 32 bity, 64 czy 128 i wiecej. Na 64 bitach mozesz obsluzyc wiecej pamieci wiec i mozliwosci programu rosna. Nie sadze zeby byly jakies ograniczenia co do np ilosci pixeli, a jesli nawet sa to beda rosly wraz z mozliwosciami sprzetu. Nie ma tu co dywagowac - technologia 64 bitowa jest bezapelacyjnie lepsza. Rosna mozliwosci programow, rosnie tez pamieciozernosc - bezsensem jest ogladanie sie za siebie i twierdzenie ze "32 bity wystarcza". Nie wystarcza. Podobnie jak nie wystarcza 64 i pozniej 128. Technologia bedzie sie rozwijac i za kilkanascie lat bedziemy sie smiac z 32 bitow tak jak dzis mozemy sie posmiac z 8 bitowcow. No, chyba, ze ktos oczekujei, ze swiat sie nagle zatrzyma bo "jemu wystarczy jeszcze na dlugo XP 32 bitowy" :D
-
Adobe i 64-bit
Pewnie masz racje. Ach to glupie, monopolistyczne Adobe... Tak mnie omotali tym swoim marketingiem, ze... az mi program szybciej chodzi. Ale dzieki temu, ze mi wytlumaczyles nie dam sie juz zwiesc tym korporacyjnym szujom. Dzieki. Ide sciagac GIMPa.
-
Adobe i 64-bit
kumien - pozwolisz na male porownanie? Ty mowisz: 64 bity jak na razie nic nie dają :/ Adobe mowi: - You’ll see up to 200% performance gains on CS4 Production Premium immediately - better performance and large project stability - HD workflows using CS4 Production Premium on a 64-bit system with 16GB RAM are 50% to 200% faster than they would be on a 32-bit system with 4GB of RAM. - Because of the dramatically superior performance native 64-bit OS support delivers, the CS4 releases are the last versions that will support 32-bit operating systems. Wyglada na to, ze wedlug ciebie Adobe to banda amatorow, ktora podjela bezsensowna decyzje a na dodatek klamie no bo mowi o jakims przyspieszeniu skoro to nic nie daje, prawda? Na 64 bitowym Photoshopie CS4 pracuje mi sie O NIEBO szybciej i wygodniej niz na jego 32 bitowym poprzedniku bez wzgledu na to co niektorym sie dzieje (ze cs4 im spowalnia, ze to, ze tamto, ze siamto :P). Nie robie zadnych testow z sekundnikiem w reku ale wyczuwalnie mi smiga wszystko duzo szybciej a praca na wiekszych formatach (powiedzmy 8mx4m) przestala byc uciazliwa. Jak wiec czytam ze to "nic nie daje" to mnie mowiac wprost krew zalewa.
-
Adobe i 64-bit
racja n-pigeon, jak siegam pamiecia to na DP to przeczytalem :D Mimo wszytko nie sadze zeby to bylo klamstwo/fake/whatever. W koncu linuks obsluguje juz USB3 pomimo ze urzadzen na to niet :D
-
Adobe i 64-bit
Wszystko powinno juz byc tylko 64bitowe. Pokazcie mi jakikolwiek nowy procek ktory nie jest 64bitowy. I nie jest tak od wczoraj - ta sytuacja trwa juz sporo czasu. Nie wiem po co oglada sie za siebie. MS cos tam juz pracuje nad obsluga 128 bitow w nastepnych windach. A ci co placza, ze maja jeszcze stare maszynki czy tam nie chca nowych systemow czy jeszcze jakies glupoty - i tak sa w mniejszosci i zawsze znajda jakis powod do placzu.
-
„36 Stairs”. Zwiastun nowego filmu Grzegorza Jonkajtysa
Po cos ta opcja w aparacie chyba jest nie? Troche to tak jakby powiedziec "glina jest do lepienia garnkow a nie do jakichs figurek" :D Ostatnio Andrew Kramer na blogu powiedzial to i owo o nowym Canonie 7D i skurczybyk narobil mi niezlego smaku na taki aparacik. Jakby ktos byl zainteresowany to moze sobie posluchac (o aparacie zaczyna sie w trzeciej minucie) http://www.videocopilot.net/blog/2009/10/video-update-canon-7d-ae-tips-leeches/
-
„36 Stairs”. Zwiastun nowego filmu Grzegorza Jonkajtysa
Mocne - jak zwykle. Nie chce mi sie juz powtarzac tych samych frazesow o tym jak mi sie podoba i jak jestes wzorem do nasladowania przez nas, maluczkich ;) Pozostaje czekac na film. Z DUZA niecierpliwoscia.
-
Rekonstrukcje rzeźb w Zbrush - Pierwszy druk 3D
Thx - nie wiesz z kim masz do czynienia a grasz kozaka przemawiajac niczym ksiadz z ambony, by uczyc sie zycia. Przypomina mi to stare, uczelniane czasy i pewnego profesora, ktory panicznie bojac sie by jakis student nie byl od niego lepszy stawial MAKSYMALNIE troje i cieszyl sie z tego jak dziecko. Tez chcesz cos sobie udowodnic? Ze jestes taki gosc w rzezbie, ze ci nikt nie podskoczy? Na to wyglada. Tyle, ze twoja "filozofia" dotyczaca 3D bardziej przypomina probe wyjasnienia wlasnej niemocy niz ma sie jakkolwiek do rzeczywistosci. Podpowiem ci, o mistrzu rzezby, co przemawia za tym, ze opowiadasz farmazony. Otoz druk 3D po prostu. Masa rzezb - duzych i malych, od bizuterii, figurek po kilka cali przez popiersia po calkiem duze projekty (gdzies widzialem fontanne zaprojektowana w Zbrushu wlasnie i wydrukowana w czesciach, poskladana na potrzeby odlewu...) powstaje dzis w calosci w programach typu Zbrush czy Mudbox. Po wydrukowaniu wcale nie okazuje sie ze oto wszystko wyglada jakos dziwnie bo tworca mial do czynienia jedynie z obrazem 2D na monitorze, prawda? Jednoczesnie bzdura jest jakoby krolowala odtworczosc - to co tworzysz nie jest ograniczone medium a toba samym. Mozesz uzywac refki a nie musisz. Claude odwalil kawal dobrej roboty - malo tego - dysponujac tymi rzezbami w kazdej chwili moze je poprawic (czy to dzieki zdobytemu doswiadczeniu, czy to dzieki nowym zdjeciom referencyjnym czy tez po prostu dla przyjemnosci). Moze tez - i pewnie tak zrobi - wykonac nastepne zlecenie duzo lepiej, kolejna rekonstrukcje. I tak claude za lat kilka bedzie obcykanym z tematem starym wyjadaczem a ty dalej bedziesz uprawial forumowy bashing zeby poczuc sie lepiej. Nie rozumiem cie, na prawde. Stare miasto tez nie zostalo odbudowane w 100% identycznie tym niemniej JEST a zawdzieczamy to ludziom czynu nie pustych slow. Gdyby to zalezalo od takich teoretykow jak ty pewnie do dzis lezalby tam gruz a banda pierdzistolkow krecilaby nosami mowiac ze nie dysponujemy odpowiednia dokumentacja, blablabla...
-
Rekonstrukcje rzeźb w Zbrush - Pierwszy druk 3D
Gentlemani o pieniadzach nie rozmawiaja. Nie wyobrazam sobie NIKOGO kto zrobilby 100% idealna rekonstrukcje na podstawie kilku starych, zamazanych fotek robionych nie wiadomo pod jakim katem i nie wiadomo przy uzyciu jakiego sprzetu. Cale to czepialstwo Thx'a niczego nie wnosi. Jest tylko teoretyzowaniem, szukaniem jakiejs blizej niesprecyzowanej doskonalosci, proba dyskredytacji niewatpliwie duzego nakladu pracy i dobrego jej efektu kilkoma zdaniami. Ale niczym poza tym. Idac za tymi wszystkimi zlotymi radami Thx'a taka rekonstrukcja nigdy nie ujrzalaby swiatla dziennego wobec tak skromnej dokumentacji i faktu, ze w koncu ZAWSZE da sie cos zrobic LEPIEJ (wiec moze na wszelki wypadek nie robic niczego...). Efekt koncowy jest swietny. To, ze moglby byc "swietniejszy" tego nie zmienia. Duzo bardziej wole ogladac niedoskonala rekonstrukcje od sluchania pustej gadki o tym jak cos mogloby byc idealne.
-
Wacom Feel IT Technologies
Dodalem jakis czas temu w "twoich wiadomosciach" newsa o nowym tablecie wacomu po ktorym mozna smigac piorkiem i paluchami. Moze to czesc tej ich nowej strategii. Jest tam tez filmek z prezentacja jak toto dziala.
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
Nie lubie seriali, bo albo mi sie nudza po kilku odcinkach, albo przegapie jakies i potem nie mam czasu nadrabiac albo sam serial zaczyna kombinowac jak tu ciagnac dalej opowiesc, na ktora pomysly skonczyly sie juz dawno i doluje tak bardzo ze sie nie da. Jest jednak - poki co - jeden wyjatek. Sons of Anarchy. Seria pierwsza na dvd, seria druga w toku. Wielowatkowa opowiesc ze swiata MC przy calkiem dobrej obsadzie. Wciagnela mnie na dobre i tylko czekam od wtorku do wtorku na nowy odcinek.
- Konkurs Life 2084
-
Game Art : Newsy ze swiata Game-Dev'u & nowe gry
lucek91 - spoko, rozumiem rozne kwestie. I nie mowie ze koniecznie tworcy silnika by sie mieli skoncentrowac na takiej grze. Zaluje tylko ze znowu bedzie to samo tylko ladniej wygladajace. Super sie zacina w takiego Crysisa ale o ilez fajniej by bylo posmigac w cos rownie ladnego a bardziej zajmujacego szare komorki. Albo chocby troche zmodyfikowac strzelane - dodac jakies wioski i cywili, jakies poboczne questy, troche freeplaya zebym nie musial napierac z giwera i tyle. W Crysisie mozna niby sobie bylo pochodzic ot tak sobie ale i tak jedyne co mozna bylo spotkac na wyspie to wrodzy zolnierze (nie liczac krabow, zolwi czy kur...). Przy okazji pytanie do wyjadaczy - tworcow gier. Czy majac taki silnik i chcac stworzyc rpg ze skomplikowana fabula (powiedzmy a la Morrowind czy pozniejszy Oblivion) na nim wlasnie - czy stopien skomplikowania danej gry wplywa na wydajnosc enginu? Nie wiem jak to ladnie opisac - czy zawile rpg mialoby wieksze wymagania niz zwykla strzelanka zakladajac ze obie sa na tym samym siniku?