SYmek

Jak nie widzisz różnicy, nie kupuj, to znaczy *bez złośliwości* jeśli ktoś nie widzi, w czym bmw lepsze od escorta, znaczy się wystarczy mu escort. Na przykład mojej mamie z pewnością wystarczy escort. Poza tym, argument z Avatara jest mylący - o ile nie zamierzasz robić Avatara 2. Robienie takich filmów to jedno, Twoja praca to drugie. Być może Composite czy Shake albo AFX Tobię wystarczą. To bardziej niż prawdopodobne. pozdr., skk. Dlaczego Avatara robiono w Nuke'u? Na przykład ponieważ: ... w przeciwieństwie do Shake i Toxika (aka Composite), jest prężnie rozwijanym narzędziem przez kompetentną firmę, co daje pewność, że inwestycja w jego licencje dzisiaj, nie zmarnuje się za dwa lata. ... ma bardzo rozwinięty system 3d oraz renderer, który jest w istocie pluginem, zatem łatwo go podmienić na własny. ... jest znacznie nowocześniejszy od Shake'a i bardziej dopracowany od Toxika. ... przez kilka ostatnich lat stał się faktycznym standardem w branży. Jest dobrze znany i sprawdzony w boju, co różni go od Toxika, który faktycznie nie przyjał się w branży oraz od Shake'a, który właśnie zakończył swoje królowanie i jest zwyczajnie przestarzały. Nuke to po prostu solidny partner dla dużego przedsiębiorstwa, które obraca milionami $. Czy takie argumenty mają znaczenie dla Ciebie? pozdr., skk.

Jasne, że wiekszość z dużych studiów używa Mai do animacji i nic innego tu nie padło. Mówi się o tym, że ważniejsze komponenty tego programu zostają podmienione na customowe. W szczególności viewport OpenGL, kości (własne, kompilowne w C++ rigi) oraz skining (nie rozumiem dlaczego pisanie własnych deformerów miałoby być przesadą, skoro większość studiów używa własnych systemów mięśni czy deformacji kontaktowych + włosy + cloth). Jak znam życie, powyższy system również miał początek w jakiejś produkcji...

Niestety, nie istneje dobra, stale rozwijana wtyczka dla Maxa do rendermanów. Było kiedyś kilka implementacji, ale najwyraźniej nikt ich nie potrzebował. Skądinąd wiem o co najmniej dwóch studiach, które mają własne wtyczki. Poza Maxem, wsparcie do rendermanów mają chyba wszystkie pakiety. Z czego Houdini i Cinema4d natywnie, dla Mai przychodzi zazwyczaj z rendererem, SI ma wsparcie od 3delighta.

Ptex, jak Ptex, ale marketingu mogliby się uczyć od adsk wszyscy. Istne mistrzostwo świata. Reasumując: technologia, z którą nie mają nic wspólnego (ptex), nie wspierana przez żaden z programów, które sprzedają (mudbox, maya), prezentowana przez studio, które całe wsparcie musiało sobie napisać samo, ale wszystko do kupy podpisane "Autodesk". Mistrzostwo świata!

Co nagle, to po diable ;). Wszystkie operatory Nuke'a, muszą się wykonywać zarówno na stacji, jak i na farmie. Nie każda farma ma gpu. To musi być uniwersalny system.

O ile wiem, w tej chwili tylko viewer używa karty. Natomiast TheFoundry pokazało w tym roku w Sztutgarcie i na Siggraphie pierwsze przymiarki do całego enginu na GPU (Blink): http://features.cgsociety.org/story_custom.php?story_id=5776

Nuke nie ładuje do pamięci niczego co nie jest aktualnie wyświetlanie w viewerze.... oczywiście robi cache poprzednich klatek, ale to tyle... przy 4K w 32bitach na kanał może być tego sporo, ale samo drzewo i nody nie siedzą w ramie. Taka jest specyfika tego softu, że wszystko cachowanie jest na dysk, dlatego właśnie nie jest zbyt interaktywny. Łatwo to sprawdzić renderując coś z linii poleceń, choćbyś miał setkę warstw, Nuke zajmie ~200MB. ..no chyba, że nie pracujesz na scanlinowych plikach, wtedy może więcej. pozdr., skk.

Nawiasem mówiąc, Kroopson narzeka, ale sam oszukuje, bo rigguje clotha i symuluje tylko powiewające kołnierzyki ;) (to w ramach podpowiedzi mariusz!). pozdro! skk.

Od kilku miesięcy robię codziennie w H11, ale o takim błędzie nie słyszałem. Sterowniki/gpu..?

Syflex. skk.

Istnieje! Houdini walczy o gamedev. Normal mapy to nie upiększanie GUI, tylko dostosowanie viewportu do obecnych standardów. edit: A możesz podać przykłady funkcjonalności, którą chciałbyś ujrzeć w H?

A w jakim kierunku powinien Twoim zdaniem?

freudowska pomyłka, zawsze chciałem kupczyć tanią magią ;)

Tak, będę ją sprzedawać z butelką bourbona!

cechy / własności?

Ofensywa trwa: http://www.thefoundry.co.uk/articles/2010/07/20/98/the-foundry-gain-access-to-paint-3d-technology/

Mari jest bardzo wymagająca jeśli idzie o GPU. Chipsety sprzed kilku lat nie dadzą rady. Nie siedzę w temacie, więc trudno mi podać szczegóły, wiem tylko, że na Quadro 3500 nie dziala, na 3600 działa, ale ślamazarnie. Na stronie polecają 3800... Wie ktoś może, jaki jest odpowiednik geforce dla Quadro 3800 (w sensie modelu GPU)?

Wyglada raczej na plugin (C++) udostępniony jako node w ICE. Co to właściwie znaczy realtime? Technicznie rzeczy biorąc aplikacje czasu rzeczywistego to zupełnie inna para kaloszy. Tobie, jak rozumiem, chodzi o szybkość działania, która umożliwiałaby symulacje w czasie ~25 fps. Wszystkie trzymające się kupy aplikacje opierają się na jakiejś kombinacji drzew binarnych, jako struktura akceleracji dla dostępu do danych. Tutaj zapewne również. Ale to nie zapewnia realtime'u.

Particle based physics w najlepszym wydaniu. Mistrzostwo świata i prawdopodobnie przyszłość wszystkich środowisk do symulacji dynamiki (to jest ten sam patent, co nParticles).

Chyba jednak przesadziełeś. Programowanie obiektowe (chyba nie ma takich kierunków ;) ), nie na wiele się zda FX TD, już bardziej funkcyjne :)... A tak poważnie większość nawet świetnych TD programuje raczej słabo - nie mają po prostu na to czasu, a programowanie, jak wszystko, a może bardziej niż wszystko, wymaga praktyki i ćwiczenia stylu. Dla FX TD liczy się matematyka, fizyka i praktyka. I to nie akademicki poziom doktoranta, ale dobre praktyczne umiejętności z algebry liniowej, geometrii analitycznej, analizy i metod numerycznych (jeśli idzie już o umiejętności stricto programistyczne) + oczywiście fizyka Newtona. Mam tu na myśli rzecz jasna ten wyśniony, wyidealizowany i zmitologizowany poziom "master of the masters". Do 99% roboty wystarczy trygonometria ;).

Ech, szkoda, a było tak elitarnie :P

już padło...

A ja, zupełnie przeciwnie niż Shogun 3D (cześć Shogun..!), zacząłbym od wikipedii: http://en.wikipedia.org/wiki/Rendering_(computer_graphics) (koniecznie angielskie wersje haseł, niestety). Powinieneś przejrzeć conajmniej wszystkie linki z powyższej strony, o ile nie wszystkie linki z linków... Następnie zastanowiłbym się co mianowicie chce porównywać, a raczej pod jakim względem. Reszta wyjdzie sama. pozdr., skk.

Nie rozumiem, dlaczego czyjaś niepochlebna opinia o programie, który używa, uraża osobiste uczucia innych ludzi? Dlaczego Kroopson nie ma prawa do własnej opinii i skąd założenie, że nie wie, o czym mówi? Można się z nie zgadzać co do diagnozy, którą stawia, ale po co robić osobiste wycieczki? Może rozsądniej byłoby przynajmniej próbować ustalić, w jaki sposób wyrobił sobie taką ocenę? Powodów może być wiele. Może ktoś używa xsi tylko do animacji i renderowania na jednym komputerze i jest zachwycony, a Kroopson robi w nim symulacje i ma ciężkie życie? Może ciężko mu, bo próbuje się przebić przez API skryptowe SI, pełne bugów, nieścisłości, powolnej i fatalnej implementacji Pythona, a ktoś inny pracuje nodami w ICE i nie ma pojęcia o tych problemach? A może ktoś pracuje na Windows i nie interesuje go, jak wygląda w SI temat ponoć wspieranej platformy Linux i jakości supportu na tę platformę (płatnego supportu!). Nie chcę bronić Kroopsona, obroni się sam, po prostu wydaje mi się, że rozsądniej jest rozmawiać o meritum, a nie obrażać się. Może ustalić jakieś szczegóły (nie mówię, że fakty ;)). Tym bardziej, że przynajmniej w mojej opinii, jest z kim (mam na myśli kompetencje zawodowe Kroopsona). Ziarno prawdy może w tym być... ;)

Z czasem zrobią wszyscy ;), ale teraz wsparcie ma chyba tylko 3dcoat... i oczywiście Houdini.