Skocz do zawartości

SYmek

Members
  • Liczba zawartości

    1 532
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Zawartość dodana przez SYmek

  1. ...no, to musi być odmiana.Taki świetny mray, ale jak tylko się dało, połowa filmowców z xsi dała drapaka do arnolda, he, he...
  2. Ho, ho, i nowa stronka widzę. Ach te mikro-poligony, najpiękniejsze "imaginary" na ziemi. No, może poza kodakiem ;)
  3. Z takim zdaniem trudno się właściwie nie zgodzić, bo Hynol zastosował trick logicznej tautologii twierdząc, że osobiście uważa, że najbardziej lubi lody owocowe. Tylko jak to się ma do von Triera, trudno zgadnąć. Mam przeczucie, że rozróżnienie na kino rozrywkowe i artystyczne wiedzie na manowce, bo wiele artystycznych potraf nieźle rozerwać a sporo rozrywkowych daje do myślenia. Więc które jest które? Nie zgodziłbym się jednak z twierdzieniem, że film trudny jest filmem złym. Jest wiele filmów, które wymagają od widza więcej, niż jest w stanie dać styrany życiem Hynol, co nijak ma się do ich jakości.
  4. http://en.wikipedia.org/wiki/Match_moving ...każdy z wymienionych tam programów jest godny polecenia, dwa są darmowe, ale trudno je znaleźć (voodoo, icarus). 3dEqualizer jest najtrudniejszy w użyciu i najlepszy, syntheyes najtańszy. Reszta idzie łeb w łeb ceną, możliwościami i łatwością użycia.
  5. To jest jednak sztuka zanudzić człowieka na napisach początkowych.
  6. Czy aby nie było tak, że na niektórych platformach Nuke nie ubsługiwał filmów (xp64)? Potrzebuje quicktime'a albo ffmpeg (linux).
  7. To zacne. Ale warto też wiedzieć, dlaczego się podoba.
  8. To proste. Używa się tych samych kamer, ale w innym celu. Jedni używają ich do tego, żeby zrobić film, na który ktoś pójdzie do kina (co najmniej w jednym kraju), bo w przeciwnym razie będzie to ich ostatni film w życiu. Inni używają ich do tego, żeby sobie udowodnić, że jeszcze coś potrafią, przewalić kilka milionów publicznych pieniędzy (z czego zawsze kilka baniek zostaje w ich kieszeniach) i pobrylować przed kolegami, którzy robią równie złe filmy, co oni. Sam zgadnij, którzy są którzy.
  9. SYmek

    Proceduralne modelowanie

    http://www.sidefx.com/index.php?option=com_forum&Itemid=172&page=viewtopic&t=21287 ;) pozdro, skk.
  10. Treatment to zachodni odpowiednik noweli filmowej, czyli krótki (max 10 stron dla pełnego metrażu), suchy i rzeczowy zapis przebiegu akcji, bez dialogów, bez zbędnych opisów, w sam raz tyle, aby osoba czytająca mogła sobie wyobrazić szczegółowo przebieg wydarzeń (szczegółowo, bo istnieją krótsze formy, właśnie takie jak streszczenie filmu, czyli story outline etc). Treatment nie zawiera reżyserskiej wizji filmu, choćby dlatego, że piszą go scenarzyści w trakcie pracy nad projektem. Jest to bowiem etap przed rozpisywaniem szczegółowo scenariusza (według kanonu, który nie jest prawą objawioną i każdy może sobie robić, co chce, ale tak się zazwyczaj radzi*). Wizja reżysera znajduje się w eksplikacji i przychodzi znacznie później. Wyjątkiem jest reklama, w której treatmentem nazywa się czasami eksplikację reżysera, na tych samych zasadach, na jakich lokalizację, nazywa się lokacją ;). Pitch to spotkanie z producentem, na którym sprzedaje się swój pomysł na film. Wszelkie chwyty dozwolone, możesz przyjść i w bikini, jeśli to kogoś przekona... pozdro, skk. * - Dobre wujki mówią, aby jak najdłużej pracować na treatmencie, a dopiero gdy jesteśmy go pewni, przesiąść się na scenariusz. Z drugiej strony, błędem jest próba wyciągnięcia za wiele z treatmentu. Po prostu pewne szczegóły, efekty, klimaty widać dopiero na poziomie scenariusza. Z filmem animowanym jest jednak trochę inaczej, bo tutaj siłą jest storyboard, który może wnieść do projektu wiele na wczesnym etapie. Chociaż bez żelaznej historii (w czym pomaga treatment), nawet dobre kadry nie pomogą.
  11. E tam! Znam tego górala, Maciek spokojnie by krowę podniósł ;) Dzięki za info! skk.
  12. To nie bujdy, tylko rzeczywistość. "czysta moc procesora" wynika z wielu innych parametrów. W przypadku raytracingu to się zgadza. Zegar ma prawie liniową relację z wydajnością, ale już na przykład w symulacjach, tam gdzie większość operacji wykonuje się na dużych macierzach, cache ma zasadnicze znaczenie (tak samo w CV i wszędzie tam, gdzie jest dużo algebry liniowej).
  13. Może powinniśmy doprecyzować, że chodzi o implementację OpenGL oraz sterowniki pod Linuksa. Natomiast faktem jest, że sytuacja mogła się zmienić. Tylko trudno będzie to ocenić, bo ludzie, którzy się sparzyli, przestali używać ATI, więc nie mają okazji zmienić zdania.
  14. 2.35 pozdro., skk. ps format nie jest kwestią upodobań. Każdy ma swoje lepsze i gorsze strony. Stosuje się je do różnych filmów. Niestety postęp technologii kinowej sprawił, że standard, to jest 1.6 (albo 1.3) wyszedł z użycia, więc nie da się kręcić w 'kwadratowej' ramce (kręcić się da, ale nie da się dystrybuować takich filmów). Jest po poważne ograniczenie artystyczne. Warto zauważyć, ze wielu filmowców (na przykład Kubrick) kręciło wyłącznie w standardzie, który znacznie bardziej nadaje się do kina aktorskiego. W 2.35 nie da się właściwie zrobić dobrego portretu na standardowym obiektywie :(
  15. SYmek

    Houdini crash

    Support znalazł problem, sporo ludzi miało problemy z ostatnimi buildami H11 pod Windows. Trzeba mieć ten patch w systemie: http://www.microsoft.com/downloads/en/details.aspx?familyid=766a6af7-ec73-40ff-b072-9112bab119c2&displaylang=en
  16. Przede wszystkim porównujesz złe modele. Generacją kart Quadro, która odpowiada kartom GTX xxx, są modele 2000/4000/5000/6000, a nie 4800 itd. Quadro są także ztunningowane do profesjonalnych zastosowań i są to różnice niewielkie, ale znaczące: pamięć ECC, wsparcie dla SDI, G-locka itd. Zwykle tak bywa, że najdroższe i najtrudniejsze do osiągnięcia są ostatnie 5%, prawda? (edit: nie mówiąc już o możliwościach, jakie mają quadro w dziedzinie obliczeń fp64). Oczywiście sterowniki, o czym była już mowa, grają zasadniczą rolę. Jak zajrzysz do loga nowych driverów, zwróć uwagę, że połowa poprawek dotyczy wydajności w konkretnych grach video. Otóż poprawki te bardzo często rozwalają profesjonale aplikacje. Dlatego Quadro mają własne sterowniki, znacznie stabilniejsze, bo nienarażone na owe zmiany (w każdym razie teoretycznie), a zamiast tego testowane na profesjonalnych aplikacjach (z których grafika 3d jest tylko wierzchołkiem góry lodowej). Quadro kupują ludzie, którzy nie mają wątpliwości, że jest im ono potrzebne, a najczęściej używa się ich, kiedy są montowane w firmowych stacjach roboczych. Jeśli masz wątpliwości, czy warto, to prawdopodobnie nie warto. Natomiast z całą pewnością mogę Ci odradzić karty ATI to profesjonalnej pracy. To świetne karty, z bardzo złymi sterami (tylko dla graczy). Szkoda zachodu. pozdr., skk.
  17. SYmek

    reflection linking

    Zdaje się, że na ten sam temat: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=71098
  18. ...albo dla takiego filmu jak Tron. Wiesz może, ile mieli na to czasu i pieniędzy? Ja widzę sprawy odwrotnie: w Benjaminie udowodnili, że potrafią, a co z tym zrobił produdent/reżyser filmu, to już inna sprawa.
  19. SYmek

    Houdini crash

    Jakieś szczegóły? Z przykrością muszę stwierdzić, że nie udało mi się odpalić H11 na Vista32. Nie pracuje na tym komputerze, więc nigdy nie musiałem nic instalować. Chciałem sprawdzić po Twoim poście, i oto proszę, problemy! Firewall wyłączony, H. w trybie ogl_software (zresztą karta jest quadro, więc to raczej nie OpenGL). H10 działa bez zarzutu. Na forum SESI jest kilka wątków z podobnymi problemami, ale nie ma konkluzywnych odpowiedzi. Nie wiem, czy dual boot to dla ciebie akceptowalna opcja, ale H. lubi się z Linuksem, że tak powiem...
  20. Bardzo spoko. Zagapiłem się i nie zauważyłem, że liczyli w Mantrze. Chociaż ciemno, nic nie widać, kto wie, jak to naprawdę wygląda... ;)
  21. Ciekawe, że export Softimage->Arnold ma otwarte źródła. Drobnostka, a cieszy! skk.
  22. Mimo, że nie zastanowili się, co właściwie zrobili, udało im się uzyskać 3d z powyższej technologii: http://livesmooth.istreamplanet.com/nvidia100921/ (okolice godziny i 27 minuty). skk.
  23. Uchylisz rąbka tajemnicy, czy piszesz to na studiach czy komercyjnie? Oparłeś to na jakimś znanym algorytmie, czy to twoje dzieło? No i chyba najważniejsze pytanie, jak się zapatrujesz na możliwość optymalizacji w 2+ wymiarach? :) (w szczególności bez użycia wokselizacji/marching cubes, ani Voronoi/Delaunay kombo)
  24. Mnie się wydaje, że autor mówi jednak dokładnie to, o czym wspomina norden, w każdym razie również tak to rozumiem. Tyle, że w żadnym z popularnych filmów kinowych nie odtwarza się prawdziwego miasta z aptekarską dokładnością, tak aby rezultat przeszedł próbę porównania z dokumentalnymi zdjęciami lub przypieprzania się różnych muzealników/specjalistów od epoki. Jak rozumiem, na tym polegał challenge - odtworzyć tę Warszawę, a nie jakąś tam mniej lub bardziej podobną ruinę. No i w ogóle to się udało (a w szczególe wolę się nie przyglądać ;)) .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności