pressenter

Ale w sensie, że się nie komponują czy o co chodzi, bo to dwa zupełnie oddzielne obiekty. ;)

Dzięki. :) Sofa to B&B Italia Luis, wykańczana na dole chromowaną listwą, ale stojąca jeszcze na małych nóżkach... nie lewituje. ;) Sz.

Takie jeszcze zabawy... kajam się albowiem wróciłem ostatnio do target camera, co okazało się ogromnym błędem... . . Sz.

Akurat! Lecisz na pannę w szpilkach i mini. xD Sz.

A tak 4fan... . . . . . Sz.

Brak samokrytyki to nie "pokręcenie" Panie. A tak z ciekawości to co Ci się w tej Twoje pracy podoba? A żeby pusto nie było.

Dunuś: ale przeca nie kasuję h&f. Jak coś chcę zmienić to kasuję proxy, i edytuję jeszcze raz h&f, które mam cały czas pozostawione w scenie, ale wyłączone z renderowania w tej całej sekcji Effects, h&f->mesh->proxy i voila. A! Oczywiście w proxy wrzucam już końcową wersję, 8GB ramu pozwala mi na śmiałe testy bez obaw. :D Sz.

Dunuś: Hmm, nie wiem jak tam z ramem, sam zazwyczaj odruchowo już takie rzeczy rzucam do vrayproxy. Keraj: Tak, LWF. Omfg... poważnie pokręcona praca, i to nie w dobry sposób. Widać jakiś rozjazd tekstury na szyi, zęby kapkę jak tictaci, i do tego strasznie nierówne, ręka z papierosem... to powinno już być złamanie otwarte pod takim kątem, sutki-giganty, nieosiągalne według mnie przy takim rozmiarze... miseczek ( o to chodziło polka_dot gdu pisał o żetonach), na pępku coś dziwnego się dzieje, i co ona ma na głowie, i na oczach? Totalnie white trash. Sz.

Hehe, dzięki, fajno że się podoba. :) A co za błędy Ci wywala, bo wiesz, że po każdym stworzeniu czegoś maxowym furem trzeba jeszcze w sekcji tools wybrać fur->mesh. ;) Tzn może i nie trzeba, ale tak jest najlepiej. Co do tressa to do środka wrzuciłem tylko lekkiego IESa. Sz.

Zdaje się, że w materiale szyby trzebaby zaznaczyć "affect shadows". Sz.

Jacek: modele i materiały troszkę średnio. Te świecące nisze w ścianie fajne. Takie zabawy... Sz.

Ło faaaajne Panie. Kibelek i płytki to czyje to? Chyba najlepsze co do tej pory u Ciebie widziałem. Sz.

E tam, nie czytaj Zdena, brak mu obiektywizmu jako użytkownikowi maxwella. :P Jakiś czas temu już w tym grzebałem, i ogólnie bardziej przypadł mi do gustu fryrender, i wszystko wskazuje na to, że jest też szybszy od maxwella, a do tego jego material editor w 3ds jest, według mnie, bardziej przyjazny dla oka niż maxwellowski. Zachęciłbym Cię jeszcze do zajrzenia w Indigo. Sam jeszcze nie miałem okazji próbować, ale ostatnio mocno mnie ciągnie do jego sprawdzenia, bo po przeczytaniu wielu stron różnych testów, wygląda na prawdę obiecująco. Sz.

Pierwsze ujęcie: dodać camera correction, poprawić materiały (w sensie jakieś odbicia dodać) rośli, lepiej wkomponować tło, bo teraz widać, że jest dodane postpro, kontrast podbić. Drugie ujęcie: no tutaj to pewnie sam widzisz, że deski wyszły strasznie. Wiem, że chciałeś zrobić coś a'la Bertrand, ale krople za duże, deski za mocno odbijają, a poza tym mogłoby być całkiem całkiem. Trzecie ujęcie: to mi się najbardziej podoba. Fajnie, że nie bałeś się dać bardzo ciepłego światła w tą lampkę ogrodową. Poprawiłbym jeszcze również materiały, dodał jakiegoś glossa na rośliny itp. Sz.

Plasti: blomd ma rację, możesz je zostawić, ale przygaś troszkę. ;) jahred: lekkie AO dodać, bo tam w narożniku po prawej pod oknem nie widać podziału ściany, podbić leciutko kontrast i będzie super. :)

A mnie tak zastanawia jaki to ma wpływ na prace wykonywane przez nas w aplikacjach Autodesku, bo czy dobrze rozumiem, że w takim razie mamy tylko na nie licencję, ale pełne prawo do nich ma Autodesk?

To co się przejmujesz, zaznacz vertexy na końcach tego edga, który Ci się usuwa i naciśnij Connect. ;) Sz.

E tam, za 20 lat, nowi użytkownicy forum będą pisali "a pamiętacie tego kolesia, co robił świetne rendery, ale zupełnie nie umiał opanować ustawień silnika haha?". xD Jahred: No Bonaldy polecą, na razie tylko do testów wstawiłem. Dunuś: to nie druty, miał być tylko bump na szkle, ale źle zmapowałęm, i masz. Sz.

Witaj, sam takie rzeczy wykonuję w SolidWorksie, ale tutaj nie ma reguły czy jakiegoś wspaniałego magicznego programu, ktory Ci pomoże. Każdy program, służący do rysunku technicznego w zasadzie, daje Ci taką możliwość. Dla osoby wykonującej Twój projekt najważniejsze i tak będą tylko wymiary. Co do wykonania... no jak myślisz, kto Ci może wykonać stołek z (uwaga! wskazówka) DREWNA? ;) Sz. Edit:/ Viking! Znowu pierwszy, grrry! :P

Takie zabawy. . . . Sz.

Na górze tego okna masz jeszcze opcje jakiego typu obiekty (światła, shapy, kamery...) mają być wyświetlane; zobacz czy masz tam wszystko włączone. Sz.

Vox też udostępnia biblioteki 3d, w formacie 3ds. Bez rewelacji, raczej zbiór boxów niż faktyczne modele, ale pochamferować, i da się korzystać. Problemem jest fakt, ze tak proste modele, jakie na naszych stronach można znaleźć, to lepiej samemu modelować; lepszą siatkę się będzie miało, a i ramu się oszczędzi. ;) Sz.

A ja z kolei, żeby nie rzucać żeru dla trolli, wypowiem się na temat może, bo nawet jeśli model nie jego, to chyba materiały jego, chociaż nie wykluczam też jakichś siegerów czy czegoś innego. Render baaaardzo słaby i kuleje. Tło rozmyte niesamowicie, czarna plama zamiast cienia, czarna plama zamiast opon, szum, aa leży, kwiczy i błaga o łaskę, podłoże wygląda jak woda z mniejszym glossem. Każdemu osobnikowi, który pokazałby coś takiego tutaj, powiedziałbym po prostu aby przeniósł się z tym do WIPa, ale w Twoim wypadku to bez sensu, bo po tych wszystkich wybrykach nie uzyskasz już konstruktywnej krytyki, a jedynie stworzy się troll-wątek, którym zresztą i tak się nie przejmiesz. Sz.

Faktycznie projekt ciekawy, co mnie niepokoi to troszkę brak powierzchni odkładczej, miejsca gdzie można schować rolki papieru toaletowego czy ręczniki zapasowe... no i czegoś do zawieszenia papieru. :D Możesz rzucić jakimś linkiem do tych płyt, bo rzeczywiście fajne. Sz.

Co do drukarki to powiedzmy sobie szczerze, że i tak raczej nikt normalny, czesto z niej korzystający, by jej tam nie postawił, a postawiłby ją obok monitora, tak mi się po prostu ją tam wrzuciło, żeby kompozycyjnie jakoś to wyglądało. Później pójdzie na blat, a na jej miejsce dam książki. Sz.