Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

wiekszosc z was pewnie nie slyszala o czyms takim jak oobe (out of body experience),ale od razu mowie wam ze jest to nie samowite przezycie:D polega na:

Doświadczeniu poza ciałem.OOBE prowadzi do

poruszania się po innych wymiarach ,dokonywania

obserwacji i komunikowania się z innymi istotami

inteligentnymi podczas gdy ciało osoby

podlegającej temu zjawisku jest rozluźnione lub śpi.

oobe odmienilo wielu osobom zycie. to cos nie samowitego!

etapy oobe:

faza11sd.jpg

faza21oc.jpg

faza49hc.jpg

pewnie myslicie sobie ze to kit (kazdy tak mowi do puki tego nie dokona);)

przy opuszczaniu ciala czujecie wiele dziwnych zjawisk min. wibracje.

(mozna czyc obciazenie, wirowanie, problemy z oddychaniem (nie szkodliwe))

na poczatku trudno jest wejsc w stan oobe gdyz to co sie odczowa podczas opuszczania ciala jest nie do opisania i wiekszosc ludzi od razu sie budzi (strach powoduje natychmiastowe powrucenie do ciala)

pewnie sie zastanawiacie jak wrocic i czy mozna nie wrucic:D

nie ma takiej opcji ze nie wrocicie, poniewaz wasze cialo jest caly czas polaczone tz. srebrna nitka (czy jakos tak;p) zeby ja przerwac musialbys przeniesc sie cialem astralnym bardzo daleko (do jakiejs innej galaktyki). na pewno was to nie spotka, gdyz musielibyscie mniec wieloletnie doswiadczenie (ot tak sie tam nie przeniesiecie)

- zapewne kazdy z was mial odczucie spadania (podczas zasypiania) po czym sie ze strachu obudzil:] to jest jeden z etapow przez ktore sie przechodzi robiac oobe (oczywiscie nie mozna sie bac)

zeby uzyskac oobe trzeba zasnac ze swiadomoscia ze sie zasypia badz wyjsc gdy jestes w stanie LD (swiadomy sen). gdy masz swiadomosc ze spisz mozesz wyjsc poprzez wyobrazanie sobie liny na ktorej sie podciagasz, turlania sie (cialem astralnym (cialo fizyczne jest rozluznione))... jest duzo technik ktore prowadza do uzyskania oobe.

oczywiscie oobe mozna uzyskac takze rano lub po poludniu (to nie ma znaczenia).

chyba oobe jest lepiej robic gdy jest jasno dlatego ze po wyjsciu nie bedziesz wszystko widzial (nie tak jak w nocy ze wszystko jest ciemne)

 

-postaram sie odpowiadac na wszystkie wasze pytania;) (nie gwarantuje tego;p)

- oczywiscie jest tez pewne ryzyko co do oobe (pocztaj nizej)

  • Like 1
  • Odpowiedzi 258
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

spodziewalem sie takiej reakcji. sprobuj a sie przekonasz (oczywiscie za pierwszyma razem to tylko farciarza sie udaje i nie trwa to krotko (po jakims czasie caraz szybciej wchodzi sie w stan oobe))

Napisano

różnych technik próbowałem ale najbardziej podobało mi sie uczucie spadania hehe jak na karuzeli :D

 

jak jeszce młodszy byłem to spróbowałem, widze że trudne to co się będe męczył :D

 

Vorek nawet lepiej, nie wiedziałem że grzybki trzeba zbierać :eek:

  • Confused 1
Napisano

ludzki mózg nie jest jeszcze do końca zbadany. pewnie dlatego pseudonaukowcy szerzą swoje pseudotezy oparte na przemyśleniach przy piwku.

badaczom zapewne robi sie przykro, gdy słyszą takie "naukowe" historie.

 

p.s. miałem zły dzien...

Napisano

ehhh.... dla czego wy w to nie wierzycie :/ wiele osob mi w to nie wierzylo ale jak juz sprobowalo pare razy to uwierzylo:D po prostu wspulczuje ludzia ktorzy uwazaja ze to jest nie mozliwe

Napisano

ja w to wierzę, napewno można samemu wprowadzić się w taki czy inny stan transu czy hipnozy, ale żeby odrazu nazywać to "wychodzeniem z ciała"...

Napisano

bardzoooooooooo stare ale prawdziwe ;) poszla kiedys plotka ze gosciu ktory wyszedl z siebie probowal zabic swoja byla dziewczyne , zone , a w tym czasie dusil samego siebie . imo to mozg daje wraznie wyjscia z ciala , a nie wyjscie ducha z ciala , mozg potrafi wygenerowac kazdy obraz ;]

 

Fikołek z tego co pamietam to oobbeeee to jest 2ga technika (2gi stan wczucia), musisz pierw pierwsza opanowac czyli sen na jawie czy jakos tak ;) czyli wiadomo ze te obbe to samo co sen na jawie tylko mozg pewnie jakos inaczej generuje obraz calkeim pewnie jak vrej cukierkowy no albo mental chociaz nie mental odpada bo za wolny i lagi by byly:/

 

Osobiscie nigdy nie probowalem ani jednej z tych technik boje sie poprostu ze zalicze jakis zwis mozgowy i juz nigdy nie bede takim samym chlopcem jak przedtem, wiecie białe pomieszczenia bez klamek , e/w przypiety do lozka niechce zabardzo byc ;D

 

Co do obbe to "ołkej o.b" rotfl

Napisano

drem na siłe nikogo sie nie przekona każdy wierzy w co chce

 

ja nie wykluczam tej możliwości ale za leniwy jestem aby ją sprwadzić

 

i myśle że ludzie do prostej rzeczy jak deszcz czy ból głowy potrafią dorobić jakąś filozofie lub nawet religie to nie ma co sie gorączkować

Napisano
Mi się takie coś często zdarza, nie wiedziałem, że to się oobe nazywa xD

czyli co, tak przez przypadek masz oobe:D dziwne

to co robisz gdy je masz :rolleyes:

 

klicek - mozliwe ze to co mowisz to prawda i mozliwe ze nie (ale tak jak powiedzial fikolek kazdy wierzy w co chce) :D

Napisano
imo to mozg daje wraznie wyjscia z ciala , a nie wyjscie ducha z ciala , mozg potrafi wygenerowac kazdy obraz ;]

 

Dobrze gada, coli mu dać ! ;]

Napisano

kome - pewnie twojego zycia sie juz nie da upiekszyc (zazdroszcze ci) :D

vorek - a wiedziales ze myslenie badz swiadomosc (nie wiem jak to nazwac) moze zabic:D

Napisano
nie potrzebuję zmieniać swojego życia. a żadne oobe nie przebiję moich nocnych przeżyć przy podróżach po kolorowych światach z różowym niebem! :D

 

to ja juz myslalem ze szklane figurgi psów w tramwaju krakowskim i drzewo w empiku to dziwactwo...

 

a co do oobe... mezo to byc prawda... czasem zdarza mi sie ze mam uczuccie spadania... ale tylko wtedy kiedy sni mi sie ze spadam z czegos (roweru :D ) ale sie budze

 

przypuszczam ze wtedy lewituje :D 10 cm nad łóżkiem i jak mi sie cos takiego sni to spadam

Napisano

tak przez przypadek masz oobe

Raczej preludium oobe. Chodziło mi o przepudzenie się po "upadku", teraz, gdy już wiem, nie dam obudzić :)

 

Też się zgodzę, z tym, co KLICEK pisze, tylko zamaist słowa "mózg", użyłbym słowa "umysł".

Napisano

vorek - a wiedziales ze myslenie badz swiadomosc (nie wiem jak to nazwac) moze zabic:D

 

Narazie wystarczy mi wiedza że niemyślenie (inaczej bezmyślonść) może zabić.

Napisano
przypuszczam ze wtedy lewituje :D 10 cm nad łóżkiem i jak mi sie cos takiego sni to spadam

 

chcialo by sie;p to tylko sie tak wydaje a jak mi nie wierzysz to ustaw sobie kamere obok luzka na noc i sprawdz;p

jak wyjdzie na to ze levitujesz to... sam nie wiem;p

 

vorek- to to chyba kazdy wie (oprucz tych bezmyslnych) :D

Napisano

jak nam sie sni ze spadamy itp i jak juz dotykamy podloza budzimy sie :) jest na to proste wytlumaczenie kiedys meczylo mnie to co to takiego :) odpowiedz jest bardzo prosta ... po calym dniu pracy miesnie sa bardzo spiete naciagniete mozg wlacza wlasnie wtedy taka historyjke ktora dziala na takiej zasadzie ze podczas upadku "wybudzenia" sie mamy taka "dziwna" trzesawke jakby tik nerwowy calego ciala, wtedy miesnie przechodza w stan spoczynku(rozluznienia) i odrazu zasypiamy :D

Napisano
to ja juz myslalem ze szklane figurgi psów w tramwaju krakowskim i drzewo w empiku to dziwactwo...

dawno w empiku nie byłem:) na którym pietrze jest to drzewo?:D

piesków też nie widziałem:P

ale często miewam LD, ciekawe przeżycie

Napisano

klicek - ciekawe jest to co mowisz a bardziej to ze boisz sie robic oobe;p

piotrek - zycze ci powodzeni:D bo zazwyczja gdy masz uczucie spadania to nie myslisz czy chcesz spasc czy leciec tylko sie budzisz ze strachu ;)

 

dariusz - ld to tez super sprawa (cos w stylu gry tylko ruzni sie tym ze bardziej wszystko przezywasz i masz nie ograniczone mozliwosci;D)

Napisano

dostałem coś do repurtacji z tego wątku ale nie zmieniło mi to ilości punktów takie pomarwńczowe coś co to jest negatyw ??

bo nie wiem pierwszy raz coś takiego mam :) i kto mi to dał przyznawać sie :D

Napisano

Drem no boje sie boje , widzisz szanuje swoje zdrowie i swoje klepki umyslowe mimo ze jest ich malo i ze juz prawie jestem wariatem wole byc taki jaki jestem :D:D

 

Fikołek to nie negatyw, ktos ci dal pozytywa ale mial duzo mniej pkt niz ty i dlatego sie swieci na pomaranczow plask.gif

Napisano
Fikołek to nie negatyw, ktos ci dal pozytywa ale mial duzo mniej pkt niz ty i dlatego sie swieci na pomaranczow

 

no nie wiem to jakieś takie podejrzane jak negatyw w przebraniu :D

Napisano

klicek - szanuje twoje zdanie ale wiesz nie spotkalem sie z taki przypadkie jaki ty podawalas;p ale ok

fikolek - ja ci dalem punkt reputacji domysl sie dlaczego;p

Napisano

Wiesz glownie to chodzi mi o to ze nie robie czegos co zostalo wymyslone przez ludzi powiedzmy sobie zeby nie nazwac ich szarlatanami "wiesniakow" ;)

 

Podchodze do tego z duzym dystansem jezeli cos nie jest ostro przebadane przez naukowcow z prawdziwego zdazenia czyli takich co maja "papierki" ze maja iq wyzej niz 80 pkt ;)

 

Po 2gie jezeli zaczniesz czesto robic ob albo sny na jawie to jak bedziesz wiedzial czy to co robisz w danej chwili to sen czy rzeczywistosc ? rozumiesz teraz o co mi biega ? granica imo jest cienka a takie glupie ingerowanie moze ja zamazac i niestety mozesz skonczyc w zakladzie dla "prawie" zdrowych umyslowo

Napisano

klicek - juz ci odpowiem jak mozna rozroznic sen od rzeczywistosci:

wystarczy ze sprawdzisz np. czy umiesz latac (oczywiscie nie skakaja z budynku bo to bedzie twoj ostatni raz ;p ) we snie wszystko jest mozliwe a w rzeczywistosci nie. oczywiscie popieram cie co do ryzyka ryzyko zawsze jest nawet siedzenia na fotelu :D ;p

fikolek - za ortografie na pewno nie ;)

Napisano

Leru, tylko nie zamykaj tego topica :D

 

ja tam interesuje sie takimi paranormalnymi rzeczami, ale nie mam czasu i zbyt wielkich checi zeby je sprawdzic :) kiedys na innym forum przeczytalem topica o telekinezie to potem pare dni chodzilem jak nawiedzony, przynajmniej tak siostra stwierdzila :)

Napisano

maczuga i pewnie przesuwałeś przedmioty oczami :)

 

drem ale to pozytyw czy negatyw dla jasności

 

chyba każdy miał kiedyś takie fascynacje tymi klimatami

ja raz osiągnąłem coś nie wiem co , pewnie nic :D

jak długo się wpatrywałem w jeden punkt nawet bez mrugania to robiło się całkowicie czarno

albo mi oczy nasyciły sie kolorem albo wyschły :)

Napisano

drem: jak mozesz to opisz swoje doswiadczenia z tym zwiazane ??

jestem ciekaw jak to wyglada. Ja jak spadam we snie to zawsze sie budze z uczuciem ze faktycznie spadlem, chociaz leze w łóżku cały czas.

Napisano

fikolek - ja tez tak mam tylko mi wszystko sie rozwe robi :D A CO DO REPUTACJI TO POZYTYW ;)

sanki - moje doswiadczenia sa nie wielki poniewaz mam 5 siostr ktore maja kolezanki ktore nocuja i ktore szaleja;p (sasiadow tez mam) no i jedyna pora o ktorej moge robic oobe to noc (ZADKO KIEDY NIKOGO NIE MA W DOMU XD)

szczerze to ja jeszcze nigdy nie wyszedlem (tak mi sie wydaje bo raz mialem cos takiego ale nie wiem czy to sen czy prwda;p) ja musze lezec 1godz. zeby cos poczuc i w tedy dopiero zasypiam a przez ten czas zawsze zdazy mnie cos rozproszy :/ kiedys mialem ld to pomyslalem ze przezuce sie na oobe i to takie dziwne uczucie jak wychodzisz ze sie wystraszylem i wrucilem:D a ostatnio o oobe wogule zapomnialem dopiero dzisiaj jakos tak mi sie przypomnialo i chyba znowu zaczne cwiczenia. a to ze ja tyle o tym wiem to zawdzieczam strona internetowym i kolega ktorzy juz pare razy mnieli oobe;)

Napisano
no telekineza fajna rzecz (mi cos tam wychodzi)

a napisz co dokładnie? ;> ruszają sie firanki przy uchylonym oknie?

 

do postu nizej:

Vorek - widze ze tez nie mozesz na to patrzec :D

Napisano
no telekineza fajna rzecz (mi cos tam wychodzi)

 

nie miał bym nic przeciwko dyskusji na temat takich zjawisk w celu próby naukowego bądź socjologicznego wyjaśnienia ich przyczyny ale to co wy tu panowie piszecie to są niezłe pierdoły, z całym szacunkiem ;]

 

Pozdrówka

Napisano

vorek - a wiedziales ze myslenie badz swiadomosc (nie wiem jak to nazwac) moze zabic:D

 

Mam przemożne wrażenie, że strasznie się takiej śmierci boisz i robisz wszystko, by jej nie sprowokować.

 

Psiakość, ludzie, uczcie się na uniwersytetach a nie na błędach i podobnych bzdurach. Ludzie od tysięcy lat wszelkim swoim przewidzeniom i anomaliom zachowania ciała (takim, jak efekt wrazenia spadania - to robota błędnika, a nie oobe) przypisywali pozaziemskie, pozazmysłowe, tudziez boskie pochodzenie. Dobrym przykładem jest mit o południcy, czyli kobiecie, która zabija w środku dnia, w południe. Ów mit pochodzi od halucynacji głupiego chłopstwa, którzy na polu dostawali udaru. I koniec, kropka. Wyjdźcie ze średniowiecza, ludziska.

Napisano
MAM NADZIEJE ZE OD DZISIAJ KAZDA WASZA NOC (nie koniecznie kazda;p) BEDZIE NIE ZAPOMNIANYM PRZEZYCIEM, PONIEWAZ TO CO SIE DZIEJE I TO CO MOZNA UZYSKAC DZIEKI OOBE NIE DA SIE OPISAC:D

oczywiscie oobe mozna uzyskac takze rano lub po poludniu (to nie ma znaczenia).

chyba oobe jest lepiej robic gdy jest jasno dlatego ze po wyjsciu nie bedziesz wszystko widzial (nie tak jak w nocy ze wszystko jest ciemne)

 

drapah1.gif

przez moment pomyślałem że to jakieś obee= masturbacja yyymm2.gif

 

ooobeeejbe strange

 

to jakas chora fazka, przyznaj sie drem ze lcisz na kwasie...

dzisiaj w nocy wyjde se z ciala i skocze po zakupy do supermarketu bo calodobowy ;O

Napisano

co jak co, ale na tym forum nie spodziewalem sie takiego tematu...

 

calosci tego watka nie czytalem (tylko 1 strone), ale postanowilem sie z wami rowniez podzielic na ten temat...

 

jakies 5 lat temu zaczałem swoja przygode z OBE (wersja skrocona)

przez 2 lata, kazda (doslownie KAZDA) swoja noc poswiecalem, na przygode z obe.. wiele razy sie udawalo, ale...

powoli zaczelo mnie to meczyc (po 2 latach)... i postanowilem odpocząc...

 

do tej pory nie moge z tym skonczyc...

znaczy sie zle powiedzialem... OBE sie skonczylo, ale zostalo cos innego...

cos przez co przez 3 lata zdazylo obrzydzic mi sen...

a mianowicie koszmary, realne sny oddzialywujace na caly moj dzien...

 

stawiam sobie czesto pytanie:

Czy warto bylo zaczynac ta zabawe?

odpowiedz brzmi nie!

 

jedyne czego teraz pragne, o czym marze to spokojny sen!!

 

Wiec zanim zaczniecie zabawe z tym lepiej powaznie sie nad tym zastanowcie...

 

nie wiem czy na kazdego obe bedize mialo taki sam wplyw, nie kazdy musi skonczyc tak jak ja...

 

tak mi sie jeszcze przypomnialo...

moja dziewczyna miala wojka, ktory wprowadzal sie w ten stan przez wiele lat..

po jakims czasie zbzikowal i zniknął, sluch po nim zaginą..

Napisano
co jak co, ale na tym forum nie spodziewalem sie takiego tematu...

 

calosci tego watka nie czytalem (tylko 1 strone), ale postanowilem sie z wami rowniez podzielic na ten temat...

 

jakies 5 lat temu zaczałem swoja przygode z OBE (wersja skrocona)

przez 2 lata, kazda (doslownie KAZDA) swoja noc poswiecalem, na przygode z obe.. wiele razy sie udawalo, ale...

powoli zaczelo mnie to meczyc (po 2 latach)... i postanowilem odpocząc...

 

do tej pory nie moge z tym skonczyc...

znaczy sie zle powiedzialem... OBE sie skonczylo, ale zostalo cos innego...

cos przez co przez 3 lata zdazylo obrzydzic mi sen...

a mianowicie koszmary, realne sny oddzialywujace na caly moj dzien...

 

stawiam sobie czesto pytanie:

Czy warto bylo zaczynac ta zabawe?

odpowiedz brzmi nie!

 

jedyne czego teraz pragne, o czym marze to spokojny sen!!

 

Wiec zanim zaczniecie zabawe z tym lepiej powaznie sie nad tym zastanowcie...

 

nie wiem czy na kazdego obe bedize mialo taki sam wplyw, nie kazdy musi skonczyc tak jak ja...

 

tak mi sie jeszcze przypomnialo...

moja dziewczyna miala wojka, ktory wprowadzal sie w ten stan przez wiele lat..

po jakims czasie zbzikowal i zniknął, sluch po nim zaginą..

 

no i wszystko w temacie, o to mi wlasnie biegalo ... Drem myslisz gosciu ze przez "sen" twoj mozg nie oddzialuje na cialo ? jest kilka faz snu (pogladaj chociazby discovery do sie dowiesz ) jedna z nich to taka gdzie spisz a mimo wszystko nie zaleznie od twojej woli wybudzasz sie na tyle ze mozg potrafi kontrolowac cialo na tyle , ze przy snie potrafisz nieswiadomie sie przykryc koldra gdy jest zimno , przy snie potrafisz wymachiwac rekami i tak dalej.

 

Wiec za przeproszeniem nie nabijaj sie z tego ze czlowiek "potrafi" sie sam udusic podczas seansu obe , bo wszyscy tu sa bardzo tolerancyjni co do twoich glupot jakie tu wypisujesz a moglbym odrazu napisac "nie wpier**aj z tym badziewiem tutaj". Poogladaj sobie discovery (juz nie namawiam do lektury, bo najlepiej to pewnie wideotutoriala by ktos musial nakrecic co ?) o snie gdzie ludzie lecza sie na to ze podczas snu dusza swoja "prartnerke" zyciowa majac normalnie otwarte oczy, a sa w najglebszej fazie snu.

 

ja glosuje za zamknieciem tego topicu bo zalosc z niego splywa jak alkohol do zoladka Knyshy :D:D:D

Napisano

KLICOR ma racje, nie możesz całkowicie odzielić mózgu od ciała, nadal żyjąc:)

widziałem w jakimś programie jak dzieciak mimowolnie przez sen walił głową w ściane:/

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności