Skończyłem swoją pierwszą rysunkową animację na papierze i chciałem się tutaj nią pochwalić bo myślę, że nie najgorzej wyszło:

"Nabita lufa" to film rysunkowy animowany zrealizowany tradycyjną metodą poklatkową na tanim papierze przy użyciu tanich długopisów- jak bazgroły w starym szkolnym zeszycie. Pogniecionym i zapomnianym. Nikt go nie wyciągnął z plecaka od ostatnich wakacji sprzed lat. Aż do dzisiaj. Przeglądając jego kartki można znaleźć stare wyznania miłosne, ulotki antynarkotykowe, pokraczne rysunki na marginesach stron. Pośród tego wszystkiego jest coś jeszcze- stara szklana lufka. Nabita wyschniętymi wspomnieniami.

Ogólny pomysł na animację do muzyki Hioba pojawił się w zasadzie po pierwszym odsłuchu. Nałożyło się na siebie kilka różnych sytuacji, które wpłynęły na to jak wygląda ten scenariusz. Natomiast pomysł, żeby była to animacja rysowana na papierze wynikło z tego, że kiedy zaczynałem byłem bez żadnego komputera w pobliżu. Pierwsze sceny powstały w starym notesie. Postanowiłem to wykorzystać i całość animacji stylizować na rysunki z zagubionego szkolnego zeszytu z kartkami w kratkę.

Później udało mi się dokupić "Bazgrownik"- czyli blok z tanim, cienkim papierem. Nie wiem ile miał stron bo podana była tylko waga: 1kg. Dobrze się w nim rysowało bo kartki były prześwitujące prawie jak kalka. Dodatkowo od Cat dostałem świecący ekran typowy do tego rodzauju animacji.

No i wtedy coś zaskoczyło i nie wiem kiedy, ale zarysowałem ten kilogram papieru, zużywając na niego 3 czarne długopisy, a były to mniej więcej 2/3 filmu. Drugiego "Bazgrownika" niestety nie udało mi się nigdzie już kupić. Dalej musiały wystarczyć bloki rysunkowe. Dodatkowo "zbudowałem" kilka dekoracji: kulka, którą turla żuk-diler to taśma papierowa zużyta do przyklejania kartek.
Atosan był zrobiony z dwóch stron bloku technicznego, podobnie jak otwierające się drzwi autobusu. Scena, w której wilk siedzi na ławce w deszczu musiała się udać za jednym razem bo dla większego "realizmu" oblewałem kartki brudną wodą.

Jak to zazwyczaj bywa, w trakcie rysowania cały projekt sporo się rozrósł. Zaczęło się od tego, że miał być wilk. Miał wspominać relaks na ławce, a potem pojechać na pogrzeb. Później pojawiły się stare kwoki w parku i ich przysmaki, doszła podróż autobusem i fragment koncertu z tłumem pod sceną. Ze scen, które miały być, a wypadły to chciałem, żeby wilk łapał stopa, ale ostatecznie nic by to nie wniosło. No i pogrzeb zamienił się w odwlekaną wizytę na smentarzu.

I tak mniej więcej powstawała animacja do "Nabitej lufy"- ostatniej piosenki Hioba, która nie miała klipu.

 

Super wygląda! bardzo przyjemnie wykonane, fajny klimat

Wygląda super. Można to dzieciakom puścić? Na razie przeleciałem tylko na szybko i chcę to obejrzeć całe z dźwiękiem a nie wiem czy muszę czekać aż będą mieli 18 lat 😉 dzisiaj jeszcze wolne od szkoły 😕 

6 minut temu, michalo napisał:

Wygląda super. Można to dzieciakom puścić? Na razie przeleciałem tylko na szybko i chcę to obejrzeć całe z dźwiękiem a nie wiem czy muszę czekać aż będą mieli 18 lat 😉 dzisiaj jeszcze wolne od szkoły 😕 

no to musisz sam zdecydować;)
myślę, że jeśli dzieciaki odpowiednio są jeszcze młode to nie zrozumieją nieodpowiednich fragmentów, ale w piosence występuje jeden wulgaryzm, więc musisz być czujny!

@w8jek może zrób wersję alternatywną z wyciszonym wulgaryzmem? Choć temat taki trochę nie dla dzieciaków moim zdaniem chyba że dzieciaki mają po 16 lat to już wszystko jedno 😛

1 minutę temu, Destroyer napisał:

@w8jek może zrób wersję alternatywną z wyciszonym wulgaryzmem? Choć temat taki trochę nie dla dzieciaków moim zdaniem chyba że dzieciaki mają po 16 lat to już wszystko jedno 😛

raczej dla dzieciaków, które 16 lat miały 16 lat temu 😉

Dobra sprawa. Nie smuci i nie wywoluje nostalgii bo nie palilem zadnego g...a nigdy 😄 Ale sluchalem Kazika bo wszyscy sluchali 😄 I kupowalem gumy Turbo 😉 Swietnie wykonane, gratki!

Edytowane 19 Kwiecień 20223 l przez Nezumi

4 minutes ago, w8jek said:

raczej dla dzieciaków, które 16 lat miały 16 lat temu 😉

Prawda 😉 16latek nie zrozumie takiego wspominania i tęsknoty za prostszymi czasami za dzieciaka ale jedne wulgaryzm już nie zgorszy 😛 a reszta piosenki juz jest całkiem grzeczna językowo 🙂

14 minut temu, Nezumi napisał:

le sluchalem Kazika bo wszyscy sluchali

Ja nadal słucham 🙂 

23 minuty temu, w8jek napisał:

no to musisz sam zdecydować;)
myślę, że jeśli dzieciaki odpowiednio są jeszcze młode to nie zrozumieją nieodpowiednich fragmentów, ale w piosence występuje jeden wulgaryzm, więc musisz być czujny!

ee i tak nie zakumają (6-8lat). Wulgaryzm to pikuś w tych czasach, w szkole dzieciaki małę już ku i ch rzucają do okoła. 

To obejrzę bez nich, powspominam stare dobre czasy 😉 

38 minutes ago, michalo said:

Ja nadal słucham 🙂 

Nie twierdze ze przestalem 😉 Znaczy nowych to nie bardzo jesli cos tam zrobil nowego ale stare rzeczy jak najbardziej.

Świetnie to wyszło!
Rzeczywiście nostalgiczna podróż w głowie do dni szczęśliwości 🙂  Aż by chciało się mieć jakiś przycisk aby odciąć się od tego wszystkiego i znowu choć na dzień być tym szczylem co łaził po polach, lasach z kijaszkiem i kompanem do zabaw wszelakich. Odpalić C64, wyciągnąć 2 joysticki i z bratem zasiąść do batalii na śmierć i życie w International Karate 🙂 

Edytowane 19 Kwiecień 20223 l przez Mortom

Haha ale super! Najbardziej mi się podoba krajobraz miejski widziany przez autobusowe okno (reklamy) i baba-Pepe w kiosku. Niczego nie palę ale bardzo fajnie mi się ogląda.

babciu to jest ZAJEBISTE! 

13 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

Haha ale super! Najbardziej mi się podoba krajobraz miejski widziany przez autobusowe okno (reklamy) i baba-Pepe w kiosku. Niczego nie palę ale bardzo fajnie mi się ogląda.

dzięki! napchałem tam trochę szczegółów, żeby się po pierwszym obejrzeniu nie znudziło,
myślę, że niepalący też znajdą w tym troszkę sentymentu;)

boskie 🙂 I ta rejestracja autokaru 😄

Świetne, bardzo fajnie zrobione i kawałek tyż fajny 🙂

36 minut temu, Winoo1 napisał:

boskie 🙂 I ta rejestracja autokaru 😄

JAKBY CO PIS?

6 minut temu, KLICEK napisał:

JAKBY CO PIS?

Temat dla proktologa 😄

Dobry klimat. Fajnie wykonane, miła odmiana od 3d.

Dużo miłych słów pojawiło się tu na forum odnośnie mojej animacji, więc pomyślałem, że mogę się tu Wam pochwalić, że została uznana za najlepszy polski animowany teledysk na festiwalu PL Music Video Awards. To moja pierwsza animacja całkowicie narysowana na papierze, więc tym bardziej miło, że taka surowa, mało festiwalowa forma, jednak została doceniona.

Uzasadnienie Jury:
W kategorii animacja nagroda za lekkość, bezpretensjonalność, urok klasycznie rysowanych cartoonowych postaci i świetne wyczucie konwencji.

gratulacje, zasluzyles 🙂 kozak kawalek i dzieki tobie odkrylem Hioba, prze KOZAKA 🙂 dziekuje 🙂

Wow super! Gratulacje! 🙂