Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,8k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Zadanie:

Matka jest o 21 lat starsza od swojego dziecka. Za 6 lat Dziecko będzie 5 razy młodsze od matki

Pytanie:

Gdzie jest ojciec? To zadanie jest do rozwiązania i nie jest tak trudne, na jakie wygląda. Nie patrz na rozwiązanie, można je rozwiązać matematycznie.

Uwaga:

Pytanie "Gdzie jest ojciec" musisz dokładnie przeanalizować.

 

Rozwiązanie:

Dziecko ma dzisiaj X lat, a jego matka Y lat.

Wiemy, że matka jest 21 lat starsza od dziecka.

W następstwie:

X + 21 = Y

Wiemy również, że za 6 lat dziecko będzie 5 razy młodsze od matki. Możemy zatem napisać następujące równanie:

5 (X + 6) = Y + 6 Zastąpimy Y przez X i rozpoczynamy rozwiązywać:

 

5 (X + 6) = X + 21 + 6

5X + 30 = X + 27

5X - X = 27 - 30

4X = -3

X = -3/4

Dziecko ma dzisiaj -3/4 roku, co jest równe -9 miesięcy...

 

Rozumując matematycznie, można przez to dowieźć, że matka jest w tym własnie momencie BZYKANA!!

 

Rozwiązanie:

OJCIEC JEST NA MATCE

Napisano

Shogun: zdziwilbys sie, na ifa w Berlinie jak bylem chodily dziewczyny z wielka szyba polaryzacyjna(czy jakas tam) formatu bodajze A3 i faktycznie jesli przez szybe patrzales to widzales co bylo pod spodem,

Napisano (edytowane)

Zastrzyk w bica... [przedostatni post]

http://www.sfd.pl/_Najlepsze_teksty_na_SFD_%21_Wpisujcie_%21-t338732-s118.html

Aż się popłakałem... :D:D:D

 

I jeszcze inne problemy pakerów... [4 post od dołu]

http://www.sfd.pl/_Najlepsze_teksty_na_SFD_%21_Wpisujcie_%21-t338732-s117.html

Zaraz umrę chyba... :D:D:D:D:D:D

 

edit

 

I jeszcze jeden i jeszcze raz...

Gość opowiada jakim to jest cyborgiem i co się stało z jego ojcem :D (muzykkrt)

http://www.sfd.pl/Aeroby-t402933-s2.html

Tutaj już nie wytrzymałem i po podłodze się poturlałem... :D:D:D

Edytowane przez patry
Napisano

Illy - tym filmem jeszcze bardziej to potwierdziłeś:] Sposób w jaki sie otwierają drzwi a szczególnie "maska"... bleeee.

Napisano
Illy - tym filmem jeszcze bardziej to potwierdziłeś:] Sposób w jaki sie otwierają drzwi a szczególnie "maska"... bleeee.
Ale to jest koncept. Nowa wizja, elastyczna karoseria z mozliwoscia kreacji. Przyznaj sie, sam chcialbys auto gdzie mozesz przesuwac vertexy? Tu masz juz splajny :D Nie mowie ze auto jest brzydkie czy ladne, ale pomysl bomba

 

Dodam ze BMW raczej nie ma ostatnio ladnych samochodow a 5 i 7 to masakiera (de facto tego samego kolesia co GINA)

Napisano

 

Dodam ze BMW raczej nie ma ostatnio ladnych samochodow a 5 i 7 to masakiera (de facto tego samego kolesia co GINA)

 

Stare 740 z 92roku - miod :P

Napisano

Naklejki ostrzegawcze z różnych produktów:

1. Na suszarce do włosów firmy Sears: "Nie używać podczas snu."

 

2. Na woreczku Fritos: "Możesz być zwycięzcą! Udział w konkursie nie

wymaga zakupu. Szczegóły wewnątrz."

 

3. Na pudelku zupy Dial: "Sposób użycia: jak zwykłą zupę."

 

4. Na niektórych mrożonkach firmy Swanson: "Zalecany sposób

przyrządzania: rozmrozić."

 

5. Na deserze Tiramisu, na spodzie pudelka: "Nie odwracać do góry

dnem."

 

6. Pudding firmy Marks > Spencer: "Produkt będzie gorący po

podgrzaniu."

 

7. Na pudelku od żelazka Rowenta: "Nie prasować ubrań na ciele."

 

8. Na leku przeciw kaszlowi dla dzieci: "Nie prowadzić samochodu ani

nie obsługiwać urządzeń mechanicznych po zażyciu preparatu."

 

9. Na tabletkach nasennych Nyto: "Uwaga: może powodować senność."

 

10. Na większości pudełek lampek choinkowych: "Wyłącznie do użytku w

pomieszczeniu zamkniętym lub na zewnątrz."

 

11. Na japońskim robocie kuchennym: "Nie używać w celu innego użycia."

 

12. Na orzeszkach ziemnych Sainsbury's: "Uwaga: zawiera orzeszki!"

 

13. Na pudelku orzeszków podawanym na liniach lotniczych American

Airlines: "Instrukcja:

1) Otworzyć pudełko,

2) Jeść orzeszki."

 

14. Na kostiumie Supermana dla dzieci: "Włożenie tego kombinezonu nie

umożliwi ci latania."

 

15. Na szwedzkiej pile mechanicznej: "Nie zatrzymywać łańcucha za

pomocą rak bądź genitaliów."

Napisano

Siedzi facet w fotelu i ogląda na Euro 2008 mecz Polska- Austria.

5. minuta meczu - Smolarek strzalem w długi róg pokonuje bramkarza i

jest 1:0

W 12 minucie Żurawski głową na 2:0, W 28 minucie po strzale z rzutu

wolnego Krzynówka jest 3:0 !!

 

Nagle ktoś go szarpie i słysz głos:

Kupiłeś marchewkę? Marchewkę się pytam czy kupiłeś!

Napisano

USA. Pierwszy dzień nauki. Nauczycielka przedstawia nowego ucznia.

- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.

Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mówi:

- Dobrze zobaczymy, jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje

to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"?

W klasie cisza. Suzuki podnsi rękę:

- Patrich Henery, 1775, Filadelfia.

- Bardzo dobrze, Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie. ludzie

nie powinni więc ginąć"?

Znowu Suzuki:

- Abraham Lilcoln, 1863, Waszyngton.

Nauczycielka do uczniów z wyrzutem:

- Wstydźcie się. Suzuki to Japończyk, a zna amerykańską historię lepiej

niz wy!

W klasie zapada cisza i nagle słychać głońny szept.

- Pocałuj mnie w d..., Japończyku...

- Kto to powiedział? - krzyczy nauczycielka, na to Suzuki podnosi rękę i

mówi:

- Generał McArthur w 1942 na Grandalcanal i Lee lacocca w 1982 roku na

walnym zgromadzeniu Chryslera.

W klasie jeszcze ciszej...Ktoś szepcze:

- Rzygać mi sie chce.

- Kto to ? - Wrzeszczy nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiada:

- George Bush senior do premiera Tasaki w 1991 podczas obiadu.

Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstaje i mówi głośno:

- Suzuki to kupa gówna!

A Suzuki:

- Valentino Rossi w Rio na Grand Prix Brazylii w 2002 roku!

Klasa popada w histerię, nauczycielka mdleje, do klasy wchodzi dyrektor:

- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem!

Suzuki:

- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji

budżetowej w Warszawie w 2003 roku.

Napisano (edytowane)

cornellcatul0.jpg

 

Update z ostatniej chwili:

 

Maroński (rozmarzony): - Znów chciałbym być w Nowej Zelandii...

Ja: - A co, byłes już?

Maroński: - Nie, ale kiedyś chciałem być i teraz znowu chcę...

Edytowane przez Shogun 3D
Napisano (edytowane)

Przychodzi zajączek do nowo otwartego sklepiku misia i pyta:

- Czy masz może pół kilo soli?

Misiek:

- Tak, mam, ale nie mam jeszcze wagi, więc nasypię ci na oko.

Zajączek:

- Do du*y se nasyp, debilu!

 

Padłem :D:D:D

 

i jeszcze

 

Ze statku uratował sie tylko ślepy i jednoręki.

Płyną na łodzi i w pewnym momencie jednoręki wypuścił wiosło i mówi:

-Taaaaaaa to już dopłynęliśmy!

A ślepy wstał i wysiadł.

Edytowane przez patry
Napisano (edytowane)

Lis...Mnie raczej zastanawia co tam "chveti" i "tweety";)

 

 

Nie wiem czy ktoś po włączeniu GG dzisiaj dostał na pysk pop-up z reklamą GazetaPraca.pl Pewnie nie było by to niczym takim...ale...

 

gazetalolkn1.jpg

gazetalolkn1.4dcaf18888.jpg

 

Wstyyyd ;]

 

 

 

Do jednego bezrobotnego aktora dzwoni kolega:

- Słuchaj, jest robota - od razu o tobie pomyślałem!

- Bez dwóch zdań Jestem w trudnej sytuacji, do grobowej deski będę

wdzięczny. A co to za rola?

- Wiesz, niezbyt duża, jedno zdanie...

- Jedno zadnie? Nie ma problemu. Wiesz, kasy brak.. A jakie zdanie?

- "Ja słyszę armat huk!"

- "Ja słyszę armat huk!"? Zgadzam się. To gdzie?

- W środę podejdziesz do Małego [Teatru], zapytasz się tam jakiegoś

reżysera.

- Znakomicie!

W środę aktor przyszedł do "Małego", odnajduje reżysera, a ten do aktora:

- Niech Pan powie to zdanie

- "Ja słyszę armat huk!"

- Świetnie - mówi reżyser. Ma Pan tę rolę. Proszę przyjść w sobotę o 7

wieczorem na spektakl.

- Rozumiem - odpowiedział aktor

Jasna rzecz, z powodu takiego obrotu sprawy, aktor jakoś to musiał uczcić...

W końcu dochodzi do siebie i w sobotę gdzieś ok. 6.30 biegnie na złamanie

karku do teatru, całą drogę powtarzając: "Ja słyszę armat huk!"

Zatrzymuje go portier:

- A Pan gdzie? Bez biletu?!

- To ja krzyczę "Ja słyszę armat huk!" - objaśnia.

- Aaa! Pan "Ja słyszę armat huk" - uspokaja się portier. Niech Pan idzie.

Za kulisy też go nie chcą wpuścić...

- "Ja słyszę armat huk" - krzyczy aktor

- Pan "Ja słyszę armat huk"? Spóźnia się Pan! Biegiem do charakteryzacji! -

krzyczy ktoś.

Charakteryzatorka:

- Kim Pan jest?

- To ja krzyczę "Ja słyszę armat huk"

- Pan "Ja słyszę armat huk"? Spóźnia się Pan! Niech Pan siada..

Ucharakteryzowany aktor podbiega do sceny. Wyłapuje go reżyser.

- Pan "Ja słyszę armat huk"?

- To ja, "Ja słyszę armat huk"?

- Nie za późno?! Prędko na scenę!

Aktor wychodzi.. a za jego plecami rozlega się ogłuszający wybuch. Aktor

wzdraga się i krzyczy:

- Co was tam, CAŁKIEM PO*******O?!

 

 

 

Amish Paradise

Edytowane przez CzAk1
Napisano

Ciekaw jestem czy ktoś oprócz mnie też się spotkał z takim ciekawym zjawiskiem.. a mianowicie:

od dłuższego czasu pracuję na Viscie i wszystko było jak najbardziej ok. porównywałem sobie wydajność w grach i ogólnie w użytkowaniu. Nie było źle biorąc pod uwagę wszystkie negatywne opinie pod adresem Visty, w niektórych przypadkach nawet Vista działa lepiej. Jednak wczoraj zrobiłem sobie trochę większą scenę porównałem sobie ilość fps w viewporcie: po Vistą miałem ok 18fps natomiast xp 60fps. Doszedłem do wniosku, że skoro tak to trzeba sobie dać spokój z Vistą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności