Napisano 26 Marzec26 Mar Autor https://music.youtube.com/watch?v=zwKgL89kp9k&si=-LRMfiDl2ef7JoV_ fajne wykonanie, gdyby ktoś chciał się wczuć w klimat ;)
Napisano 26 Marzec26 Mar @EthicallyChallenged pisać to może i pisał ale jego hororry to przedwieczne istoty poza czasem i przestrzenią to i jaskiniowców mogli straszyć uga buga :)
Napisano 26 Marzec26 Mar 13 minutes ago, jameli said:Kurcze myślałam, że to jednak bardzo znany motyw z tym Krukiem i Nevermore - faktycznie mogłam sprecyzować :) Romantym, gotyk, czy wiktoriański - latarek nie mieli ;) no chyba ż etakie jak wskazął Destroyer, ale używając tego w domu to bym się prędzej obawiała że umrę od pożaru niż przez demoniczego ptaka... ;pTeraz to już widzę, siedzący na popiersiu nad drzwiami kruk, no przecież :D No idiot ze mnieAle tak serio, to myślę, że nieco brakuje tej właśnie gotyckości. Nie wiem jak to sprecyzować i jak to dodać, ale tego smutku i grozy typowej dla tego gatunku trochę za mało. Nie jest aż tak nastrojowe jak ja bym to sobie wyobrażał. Zerknij na te kilka poglądówek, może coś Cię zainspiruje.Dodałbym właśnie takiej graficznej, wyraźnej kompozycji, ze złowieszczymi cieniami, rzeczami rozpuszcjącymi się w czerń itd. Mniej dosłownie pokazywał rzeczy, a raczej skupił się na ogólnym, mrocznym nastroju i kompozycji
Napisano 26 Marzec26 Mar @EthicallyChallenged hmmm Lovecraft nienawidził Michaela Scofielda z Prison Break z wish.com? :)
Napisano 28 Marzec28 Mar Autor Kolejny wip. Najbardziej spodobały mi się refki, ktore podesłał Sebastian i chciałam pójść w bardziej gotyckim, niedopowiedzianym kierunku. Trochę też zaczerpnęłam z tej pełnej dynamiki podmalówki :p Wywaliłam ten halogen znad drzwi, wiem, że to światło z lampy tak rzucające cień kruka, to nie ma sensu kompletnie, ale to jest demon pod postacią kruka więc może trochę zakrzywić reguły świata rzeczywistego XD Spodobał mi się też dym Kalberosa, ale użyłam go inaczej, jako pasma mgły :D
Napisano 28 Marzec28 Mar noo klimacik się zrobił ;) 💜💜 zasłona bardzo ładnie wymodelowana światłocieniem💡Levels - podciągnąłbym nieco parametry: 0, 0.96, 200❌bardzo płasko żyrandol wyszedł, wręcz ginie i staje się zbędny.💡Czy źródło światła na postaci to lampka w rogu? Jeżeli tak to zdecydowanie nie miałaby takiej mocy. Jeżeli źródło jest schowane po lewicy postaci to wtedy brak konsekwencji kierunkowego światła bo postać wydaje się oświetlona frontalnie.✔️Kompozycyjnie spoko bo oko lata po trójkącie w centrum. Może ewentualnie uciąć z prawej bo tam nic się nie dzieje na regałach, a wręcza jest plama cienia.✔️Pochowałaś sporo detali względem pierwszej wersji, ale nie mówię, że to źle, nawet się lżej zrobiło ;)
Napisano 28 Marzec28 Mar 1 godzinę temu, jameli napisał(a):Kolejny wip. Najbardziej spodobały mi się refki, ktore podesłał Sebastian i chciałam pójść w bardziej gotyckim, niedopowiedzianym kierunku. Trochę też zaczerpnęłam z tej pełnej dynamiki podmalówki :p Wywaliłam ten halogen znad drzwi, wiem, że to światło z lampy tak rzucające cień kruka, to nie ma sensu kompletnie, ale to jest demon pod postacią kruka więc może trochę zakrzywić reguły świata rzeczywistego XD Spodobał mi się też dym Kalberosa, ale użyłam go inaczej, jako pasma mgły :D A ja sie nie zgodze. Bo dalej ta firanka sugeruje focial point a nie twarz wystraszonego chłopa. Cała reszta jest juz gitaraspojrz sobie co miałem na mysli robiac ta podmalowenie Edytowane 28 Marzec28 Mar przez Kalberos
Napisano 29 Marzec29 Mar Super kolory, ciekawy kadr ale ciezko kupic przerazenie tego kogos. Jak do pokoju wpadnie Ci mysz, albo spory pajak sie pojawi na scianie to wiele osob bedzie przerazona tym wydarzeniem. Ale jak spojrzysz na ta sytuacje zwlaszcza z tak szerokiej perspektywy to wizualnie to nie bedzie przerazajace dla obserwujacego. Wielki pajak staje sie ledwie widocznym stworzonkiem na scianie, myszka czy nawet szczur sa tak male w porownaniu z postacia czlowieka ze ciezko "kupic" ta wizje. Nie od parady mowi sie ze "strach ma wielkie oczy". Bo wyolbrzymia zagrozenie. Jak w tym wierszyku "Stefek Burczymucha" gdzie myszka urosla w opowiesci do wielkiego potwora.Tutaj mysle ze chcesz sprzedac groze tej sytuacji wiec trzebaby przerysowac troche calosc zeby byla jakby widziana oczyma tej postaci a nie realnie, z boku, na chlodno. Wybacz, ze amatorsko packam po twoim rysunku ale chce pokazac o co mi chodzi. Odwaznie z tym cieniem - wiekszy, grozny, dominujacy. Jak na tym przykladzie z refki Sebastiana gdzie cien kotka jest wrecz przytlaczajacy. Osobiscie brakuje mi jakiejs dynamiki (i drugiej nogi tego pana 😜). Siedzi sobie tak i obserwuje. Moze jest tak, ze zaciska ze strachu kurczowo dlonie na fotelu ale za bardzo tego nie widac. Dodalbym jakas poze bardziej oddajaca zaskoczenie, groze. Bo znowu - nawet jesli wpadasz w katatonie ze strachu - to dla obserwujacego jest to osoba ktora sobie siedzi... Miedzy innymi dlatego w filmach ludzie do ktorych strzelaja chwytaja sie za piers, wrzeszcza w nieboglosy i odlatuja do tylu niemal skaczac. Bo realia sa takie ze czlowiek nie wydajac glosu "wylacza" sie i opada na ziemie jak worek ziemniakow. Malo widowiskowe wiec trzeba do filmu podkrecic. Podobnie na obrazach sztuki sakralnej tez czesto postaci wnosza rece ku niebu, niemal zawsze spogladaja ku gorze. Ludzie modla sie raczej z opuszczona glowa, zgarbieni, skupieni. Ale to nie wyglada dramatycznie a sylwetka jest jakas skulona "kluska" - wiec znow, trzeba podkrecac.Zeby przyciagnac oko do kruka dodalem tez... kreski 🤣 Kresek nie widac normalnie ale wracam do wizualnego oddania tego co czuje postac ktorej demoniczny kruk tam sie pojawia w pokoju. Moze reszta pokoju dla niego wrecz by zniknela, moze skupilby uwage na tym kruku tak bardzo ze reszta bylaby rozmyta. Moze krakanie tegoz ptaszecia moznaby wizulanie oddac za pomoca... kresek :P Bo ten tam pan nie tylko widzi ale i slyszy a my tu mamy jedynie opowiedziec historie wizualnie wiec dlaczego nie. Wiec takie pomysly tam. Ogolnie uwielbiam takie klimaty :D Sorki za przynudzanie dlugie.
Napisano 29 Marzec29 Mar Autor 14 godzin temu, Rotcore napisał(a):noo klimacik się zrobił ;) 💜💜 zasłona bardzo ładnie wymodelowana światłocieniem💡Levels - podciągnąłbym nieco parametry: 0, 0.96, 200❌bardzo płasko żyrandol wyszedł, wręcz ginie i staje się zbędny.💡Czy źródło światła na postaci to lampka w rogu? Jeżeli tak to zdecydowanie nie miałaby takiej mocy. Jeżeli źródło jest schowane po lewicy postaci to wtedy brak konsekwencji kierunkowego światła bo postać wydaje się oświetlona frontalnie.✔️Kompozycyjnie spoko bo oko lata po trójkącie w centrum. Może ewentualnie uciąć z prawej bo tam nic się nie dzieje na regałach, a wręcza jest plama cienia.✔️Pochowałaś sporo detali względem pierwszej wersji, ale nie mówię, że to źle, nawet się lżej zrobiło ;)Dzięki! Żyrandol, to jeszcze pomyślę, czy go wywalić czy dopracować, bo sama nie wiem. Tak, ta lampka jest źródłem światła plus niewiadomego pochodzenia latający ognik za gościem, ale nie mam lepszego pomysłu skąd i jak to oświetlić, a to jest efekt który mi się podoba, więc tak zostanie choć może nie ma w tym krzty sensu ;p Tak też myślę, że utnę ten prawy kawałek, bo nic tam nie ma. 13 godzin temu, Kalberos napisał(a):A ja sie nie zgodze. Bo dalej ta firanka sugeruje focial point a nie twarz wystraszonego chłopa. Cała reszta jest juz gitaraspojrz sobie co miałem na mysli robiac ta podmalowenieJest racja w tym co mówisz i wiem o co Ci chodzi, ale podoba mi się też powiewanie tej firanki. Podmaluję to po swojemu tak jak mówisz i zastanowię się czy to mi pasuje, no bo ma sens taka prawda. 9 godzin temu, Nezumi napisał(a):Super kolory, ciekawy kadr ale ciezko kupic przerazenie tego kogos. Jak do pokoju wpadnie Ci mysz, albo spory pajak sie pojawi na scianie to wiele osob bedzie przerazona tym wydarzeniem. Ale jak spojrzysz na ta sytuacje zwlaszcza z tak szerokiej perspektywy to wizualnie to nie bedzie przerazajace dla obserwujacego. Wielki pajak staje sie ledwie widocznym stworzonkiem na scianie, myszka czy nawet szczur sa tak male w porownaniu z postacia czlowieka ze ciezko "kupic" ta wizje. Nie od parady mowi sie ze "strach ma wielkie oczy". Bo wyolbrzymia zagrozenie. Jak w tym wierszyku "Stefek Burczymucha" gdzie myszka urosla w opowiesci do wielkiego potwora.Tutaj mysle ze chcesz sprzedac groze tej sytuacji wiec trzebaby przerysowac troche calosc zeby byla jakby widziana oczyma tej postaci a nie realnie, z boku, na chlodno. Wybacz, ze amatorsko packam po twoim rysunku ale chce pokazac o co mi chodzi. Odwaznie z tym cieniem - wiekszy, grozny, dominujacy. Jak na tym przykladzie z refki Sebastiana gdzie cien kotka jest wrecz przytlaczajacy. Osobiscie brakuje mi jakiejs dynamiki (i drugiej nogi tego pana 😜). Siedzi sobie tak i obserwuje. Moze jest tak, ze zaciska ze strachu kurczowo dlonie na fotelu ale za bardzo tego nie widac. Dodalbym jakas poze bardziej oddajaca zaskoczenie, groze. Bo znowu - nawet jesli wpadasz w katatonie ze strachu - to dla obserwujacego jest to osoba ktora sobie siedzi... Miedzy innymi dlatego w filmach ludzie do ktorych strzelaja chwytaja sie za piers, wrzeszcza w nieboglosy i odlatuja do tylu niemal skaczac. Bo realia sa takie ze czlowiek nie wydajac glosu "wylacza" sie i opada na ziemie jak worek ziemniakow. Malo widowiskowe wiec trzeba do filmu podkrecic. Podobnie na obrazach sztuki sakralnej tez czesto postaci wnosza rece ku niebu, niemal zawsze spogladaja ku gorze. Ludzie modla sie raczej z opuszczona glowa, zgarbieni, skupieni. Ale to nie wyglada dramatycznie a sylwetka jest jakas skulona "kluska" - wiec znow, trzeba podkrecac.Zeby przyciagnac oko do kruka dodalem tez... kreski 🤣 Kresek nie widac normalnie ale wracam do wizualnego oddania tego co czuje postac ktorej demoniczny kruk tam sie pojawia w pokoju. Moze reszta pokoju dla niego wrecz by zniknela, moze skupilby uwage na tym kruku tak bardzo ze reszta bylaby rozmyta. Moze krakanie tegoz ptaszecia moznaby wizulanie oddac za pomoca... kresek :P Bo ten tam pan nie tylko widzi ale i slyszy a my tu mamy jedynie opowiedziec historie wizualnie wiec dlaczego nie. Wiec takie pomysly tam. Ogolnie uwielbiam takie klimaty :D Sorki za przynudzanie dlugie.Wiesz co sęk w tym, że to nie jest przerażenie na zasadzie "o mysz!" i że drze się że go w ogóle zobaczył. To nie ten klimat, nie te czasy i nie o tym ilustracja. Ogólnie jeśli chodzi o założenia kompozycji bez brania pod uwagę utworu z którego czerpała, to święta racja, ale on w wierszu z tym krukiem rozmawia i on się go nie boi dlatego że go zobaczył, tylko wynika to jakby z rozmowy (choć kruk mówi tylko 'nevermore' ) i to przerażenie przychodzi stopniowo. To jest raczej takie stopniowe zamieranie serca w piersi z przerażenia niż typowe coś wyskoczyło i się boję. Ale sama widzę, że pana słabo widać i postaram się coś z tym zrobić ale nie aż tak mocno. Co do linii z kruka, to sama o czymś takim myślałam i przy detalu coś takiego dodam :)
Napisano 29 Marzec29 Mar Ta no ten wiersz jest chyba najbardziej znanym wierszem E.A. Poe. Jesli to ma byc doslownie ilustracja sytuacji z wiersza no to musowo powinno pojawic sie popiersie Ateny nad drzwiami, nad ktorym to popiersiem usadowil sie kruk (a ktore dodal Kalberos w podmalowce.
Napisano 29 Marzec29 Mar Chłopa zdecydowanie lepiej widać niż wcześniej gdy był ciemniejszy, choć jak @Kalberos dał mu fajeczkę to łatwo wzrok leciał do samej twarzy. Choć ten efekt wnikającej mgły jest fajny i daje poczucie ogarniającego chłodu. Ta lampa i cień nieco bardziej z boku kruka nawet się broni i już tak nie gryzie jak wcześniejsze światło :) Żyrandol ginie i w teorii powinien być nieco lepiej oświetlony skoro kruk jest pod takim mocnym światłem ale jak dodasz mu trochę światła to znowu zacznie walczyć o uwagę więc ja bym zostawił jak jest :) Klosz lampy od strony kamery chyba powinien być ciemniejszy bo od tej strony za bardzo nie ma źródła światła a tylko on jest tak oświetlony :) gdyby był półprzezroczysty to jeszcze ale wnętrze ma ciemne i chyba lepiej jakby głownie rimnlightem był zarysowany to jeszcze bardziej będzie potęgował chłód mgły i jasność firanki. No i ten rozbłysk na parkiecie pod fotelem to nie za bardzo wiadomo od czego jest, też bym przygasił żeby był mrok od strony kamery i tylko blik od lampy w roku. Edytowane 29 Marzec29 Mar przez Destroyer
Napisano 29 Marzec29 Mar Autor To popiersie tam było, bo ja je zrobiłam na początku, ale tam kruk nie mógł być taki duży, był za wysoko i mi to nie pasowało i zmieniłam. Teraz też tam jest ale tonie w cieniu ;) Może lekko je wydobędę światłem, ale kruk na nim nie działa mi kompozycyjnie. Zeskoczył sobie w trakcie gadania na skrzydło drzwi ;) 1 minutę temu, Destroyer napisał(a):Chłopa zdecydowanie lepiej widać niż wcześniej gdy był ciemniejszy, choć jak @Kalberos dał mu fajeczkę to łatwo wzrok leciał do samej twarzy. Choć ten efekt wnikającej mgły jest fajny i daje poczucie ogarniającego chłodu. Ta lampa i cień nieco bardziej z boku kruka nawet się broni i już tak nie gryzie jak wcześniejsze światło :) Żyrandol ginie i w teorii powinien być nieco lepiej oświetlony skoro kruk jest pod takim mocnym światłem ale jak dodasz mu trochę światła to znowu zacznie walczyć o uwagę więc ja bym zostawił jak jest :) Klosz lampy od strony kamery chyba powinien być ciemniejszy bo od tej strony za bardzo nie ma źródła siwiała a tylko on jest tak oświetlony :) gdyby był półprzezroczysty to jeszcze ale wnętrze ma ciemne i chyba lepiej jakby głownie rimnlightem był zarysowany to jeszcze bardziej będzie potęgował chłód mgły i jasność firanki. No i ten rozbłysk na parkiecie pod fotelem to nie za bardzo wiadomo od czego jest, też bym przygasił żeby był mrok od strony kamery i tylko blik od lampy w roku.Tak co do tej lampy po lewo to jeszcze nad nią popracuję :)
Napisano 29 Marzec29 Mar 31 minut temu, jameli napisał(a):Wiesz co sęk w tym, że to nie jest przerażenie na zasadzie "o mysz!" i że drze się że go w ogóle zobaczył. To nie ten klimat, nie te czasy i nie o tym ilustracja. Ogólnie jeśli chodzi o założenia kompozycji bez brania pod uwagę utworu z którego czerpała, to święta racja, ale on w wierszu z tym krukiem rozmawia i on się go nie boi dlatego że go zobaczył, tylko wynika to jakby z rozmowy (choć kruk mówi tylko 'nevermore' ) i to przerażenie przychodzi stopniowo. To jest raczej takie stopniowe zamieranie serca w piersi z przerażenia niż typowe coś wyskoczyło i się boję. Ale sama widzę, że pana słabo widać i postaram się coś z tym zrobić ale nie aż tak mocno. Co do linii z kruka, to sama o czymś takim myślałam i przy detalu coś takiego dodam :)Jeśli trzymać się tego opisu, to ja bym to zupełnie inaczej pokazał. Użyłem ejaja, żeby było szybciej, a chodzi mi tylko o pokazanie kierunku myślenia. Po pierwsze, emocje najlepiej sprzedają twarze. Skoro gościu nie przeraża się samym widokiem kruka a raczej tym co mówi, to ustawiłbym bohatera przodem do widza, aby lepiej się czytało to jego przerażenie. Słuchać rozmówcy w końcu można również nie patrząc na niego. Zrobiłbym spory focus na jego oczy - ktoś już dobrze wcześniej napisał, że ta scena jest ciężka do ujęcia w jednym kadrze i na filmach to raczej byłby dwa ujęcia. Ja bym spróbował to jakoś sprytnie połączyć, żeby lepiej wczuć się tą postać. Edytowane 29 Marzec29 Mar przez ZiN ejaj usunięty :)
Napisano 29 Marzec29 Mar Autor Oj tylko mi bez AI w mojej teczce :p Wiem co miałeś na myśli, ale dośc mam tego dziadostwa wszędzie dookoła, żeby je jeszcze tu oglądać :p I widząc Twoją teczkę, to myślę, że nawet na szybko byś wymyslił coś fajniejszego niż to powyżej ;)
Napisano 29 Marzec29 Mar 14 minutes ago, jameli said:Oj tylko mi bez AI w mojej teczce :p... dośc ... tego dziadostwa...ta jest! tak trzymaj :P Też przez chwilę pomyślałem o czymś podobnym jak zaproponował @ZiN ale to zupełnie zmienia cały zamysł i szkoda zaorać praktycznie całą wykonaną pracę i zaczynać od zera :)
Napisano 29 Marzec29 Mar 57 minut temu, jameli napisał(a):Oj tylko mi bez AI w mojej teczce :p Wiem co miałeś na myśli, ale dośc mam tego dziadostwa wszędzie dookoła, żeby je jeszcze tu oglądać :p I widząc Twoją teczkę, to myślę, że nawet na szybko byś wymyslił coś fajniejszego niż to powyżej ;)Dziękuję za miłe słowo, ale ja to amator, nie umiem jeszcze tak szybko, a zależało mi na czasie :D Zgodnie z życzeniem usunąłem paskudztwo.
Napisano 29 Marzec29 Mar Tak, żeby nie rozmontowywac całej kompozycji, ale jednak nieco inaczej temat ugryźć:Sam notan bo już nie będę rzeźbił, a chodzi mi to tylko zamysł :)wg mnie ten kruk u Ciebie ginie i zlewa się ze ścianą, a fajnie go jakoś uwypuklić bo to jednak esencja sceny. Początkowo ten reflektor znikąd dawał ten efekt, ale z kolei wyglądał bardzo nienaturalnie. Może więc dać moment wcześniej, z krukiem dopiero wlatującym przez okno i oświetlonym światłem z okna, a popiersie Ateny nad drzwiami dać w tle?motyw z fajką @Kalberos a mi się podoba, można wypadającą dać żeby zwiększyć efekt zaskoczenia/przerażeniapostać w trakcie zrywania się z fotela? też potęguje efekt zaskoczenia.firanki to fajny bajer, mogłyby być poszarpane i tak jakby jak macki trochę "oplatać" i sięgac złowieszczo po postaćJeszcze jedno mi się przypomniało @jameli :Jakieś 20 lat temu grałem w taką grę The Dark Eye - point and click z opowiadań Poego, ale stop-motion i bardzo creepy. Może pomoże w znalezieniu tego właściwego vibe :)The Dark Eye (video game) - Wikipedia Edytowane 29 Marzec29 Mar przez SebastianSz
Napisano 29 Marzec29 Mar Autor 31 minut temu, SebastianSz napisał(a):Tak, żeby nie rozmontowywac całej kompozycji, ale jednak nieco inaczej temat ugryźć:Sam notan bo już nie będę rzeźbił, a chodzi mi to tylko zamysł :)wg mnie ten kruk u Ciebie ginie i zlewa się ze ścianą, a fajnie go jakoś uwypuklić bo to jednak esencja sceny. Początkowo ten reflektor znikąd dawał ten efekt, ale z kolei wyglądał bardzo nienaturalnie. Może więc dać moment wcześniej, z krukiem dopiero wlatującym przez okno i oświetlonym światłem z okna, a popiersie Ateny nad drzwiami dać w tle?motyw z fajką @Kalberos a mi się podoba, można wypadającą dać żeby zwiększyć efekt zaskoczenia/przerażeniapostać w trakcie zrywania się z fotela? też potęguje efekt zaskoczenia.firanki to fajny bajer, mogłyby być poszarpane i tak jakby jak macki trochę "oplatać" i sięgac złowieszczo po postaćJeszcze jedno mi się przypomniało @jameli :Jakieś 20 lat temu grałem w taką grę The Dark Eye - point and click z opowiadań Poego, ale stop-motion i bardzo creepy. Może pomoże w znalezieniu tego właściwego vibe :)The Dark Eye (video game) - WikipediaDzięki Sebastian! Jak zawsze fajne uwagi :) Podoba mi się ta kompozycja, bardzo graficzna. Ale ja już dokończę parę rzeczy i będe na finiszu ;) To miała być taka ilustracja moja w wolnym czasie i aż tak nie chce mi się w ten temat wchodzić bo nie mam też aż tyle tego wolnego czasu. Dużo się dowiedziałam ciekawego przy okazji uwag i wydaje mi isę że już jest bardzo na plus w tych miejscach gdzie miałam wątpliwości. Z jednej strony zależy mi na konkretnych korektach ale z drugiej też chcę zostawić trochę po mojemu nawet jak nie jest idealnie, bo zmienianie po czyjemuś wszystkiego to ja mam na codzień w robocie :D 9 minut temu, kengi napisał(a):No spoko to idzie. Jeszcze tylko parę popraweczek i będzie cacy.Ty to umiesz kogoś podbudować :D 45 minut temu, SebastianSz napisał(a):Tak, żeby nie rozmontowywac całej kompozycji, ale jednak nieco inaczej temat ugryźć:Sam notan bo już nie będę rzeźbił, a chodzi mi to tylko zamysł :)wg mnie ten kruk u Ciebie ginie i zlewa się ze ścianą, a fajnie go jakoś uwypuklić bo to jednak esencja sceny. Początkowo ten reflektor znikąd dawał ten efekt, ale z kolei wyglądał bardzo nienaturalnie. Może więc dać moment wcześniej, z krukiem dopiero wlatującym przez okno i oświetlonym światłem z okna, a popiersie Ateny nad drzwiami dać w tle?motyw z fajką @Kalberos a mi się podoba, można wypadającą dać żeby zwiększyć efekt zaskoczenia/przerażeniapostać w trakcie zrywania się z fotela? też potęguje efekt zaskoczenia.firanki to fajny bajer, mogłyby być poszarpane i tak jakby jak macki trochę "oplatać" i sięgac złowieszczo po postaćJeszcze jedno mi się przypomniało @jameli :Jakieś 20 lat temu grałem w taką grę The Dark Eye - point and click z opowiadań Poego, ale stop-motion i bardzo creepy. Może pomoże w znalezieniu tego właściwego vibe :)The Dark Eye (video game) - WikipediaAle ta gra jest creepy :O
Napisano 29 Marzec29 Mar 45 minutes ago, jameli said:Z jednej strony zależy mi na konkretnych korektach ale z drugiej też chcę zostawić trochę po mojemu nawet jak nie jest idealnie, bo zmienianie po czyjemuś wszystkiego to ja mam na codzień w robocie :DJasna sprawa! Tak sobie tutaj gadamy zamiast sie zajac robieniem czegos swojego 🤣 Rob po swojemu - tylko sie podziel na koncu 😉1 hour ago, SebastianSz said:postać w trakcie zrywania się z fotela? też potęguje efekt zaskoczenia.Z tego co pamietam to on otworzyl okno i kruk wlecial - tak ze musialby stac przy oknie. Ale dogiales niezle z tym czarnobialym. Miodzik.
Napisano 29 Marzec29 Mar 54 minutes ago, kengi said:No spoko to idzie. Jeszcze tylko parę popraweczek i będzie cacy.Zamiast za Poego to trzeba było wziąć się za Shelley i Frankesteina, patchworkowy efekt byłby w temacie wtedy :D@jameli Wiem, że takie męczenie na różne sposoby to przesada i nic dobrego z tego by nie wyszło. Traktowałbym to raczej jako dyskusję i analizę na przyszłość, niekoniecznie powód do malowania 30 razy tego samego obrazka według każdej rady i porady z Bravo, znaczy się z Max3D :D Oczywiście dopisz nas do creditsów jako executive producers i nie zapomnij o tantiemach ofc
Napisano 30 Marzec30 Mar 13 hours ago, Nezumi said:Jasna sprawa! Tak sobie tutaj gadamy zamiast sie zajac robieniem czegos swojego 🤣 Rob po swojemu - tylko sie podziel na koncu 😉Tak, już tutaj pisałem że mamy na formum lożę ekspertów którzy by sobie zobaczyli jak będą wyglądały ich pomysły w realizacji, czy się sprawdzą czy nie i czegoś się można nauczyć czyjąś pracą :D Ale też tylko niektórzy są obdarzeni tym "błogosławieństwem" tzn zwykle tylkio tacy którzy rzeczywiście chcą coś poprawić, mogą i najważniejsze gdy nie ma innej bardziej absorbującej gównoburzy która zabiera całą uwagę i energie to w ostateczność można i komuś pomóc a kto wie czy jakaś drama z tego nie wyniknie jak się będą zderzały pomysły i idee wiec warto próbować :) Choć po prawdzie to dużo dobrych rad i pomysłów pada więc warto coś wynieść na przyszłość :)
Napisano 30 Marzec30 Mar 3 godziny temu, Destroyer napisał(a):Tak, już tutaj pisałem że mamy na formum lożę ekspertówktórzy by sobie zobaczyli jak będą wyglądały ich pomysły w realizacji, czy się sprawdzą czy nie i czegoś się można nauczyć czyjąś pracą :DAle też tylko niektórzy są obdarzeni tym "błogosławieństwem" tzn zwykle tylkio tacy którzy rzeczywiście chcą coś poprawić, mogą i najważniejsze gdy nie ma innej bardziej absorbującej gównoburzy która zabiera całą uwagę i energie to w ostateczność można i komuś pomóc a kto wie czy jakaś drama z tego nie wyniknie jak się będą zderzały pomysły i idee wiec warto próbować :)Choć po prawdzie to dużo dobrych rad i pomysłów pada więc warto coś wynieść na przyszłość :)Ja chciałem tylko pomoc:D ale jesli mnie sie obraza i nadaje tytuł eksperta, to juz wiecej pomagac zamiaru nie mam :D how dare u!
Napisano 30 Marzec30 Mar 4 hours ago, Kalberos said:Ja chciałem tylko pomoc:D ale jesli mnie sie obraza i nadaje tytuł eksperta, to juz wiecej pomagac zamiaru nie mam :D how dare u!Mistrzu jak się dobrze zakręcisz to może się uda dostać do rady starszych tego forum, z Adkiem chyba musiałbyś się dogadaćz benefitów to nie ma nic ale za to jest opłata członkowska, czyli jakby rabin powiedział: "też dobrze" tylko akurat nie dla członków :)
Napisano Środa o 15:355 dn Autor Była prośba o wrzuceniu procesów, więc zacznę po jednym bo tutaj dużo na raz nie zmieszczę ze względu na ograniczenia do 5mb. No więc proces do Unwavering Courage. Zapomniałam nagrywać więc tylko etapy :) Do zwierzaków mam nagrane malowanie to powrzucam na dniach. Zaczęłam od szkiców kompozycji. Został wybrany ten po lewo z lekką modyfikacją. 3d - postać ustawiona w Daz, przeniesiona do Blendera przy pomocy Diffeomorphic. Tam zrobiłam proste macki, paszczę. Nie bawiłam się w detale i materiały, bo tyle mi wystarczyło do ilustracji. Po zaakceptowaniu 3d etap pierwszy malowania:I końcowe detale: Na Artstation mam jeszcze gif z procesu ale nie mieści mi się tutaj bo to 10 mb więc daję linka: https://www.artstation.com/artwork/gRKKvL?notification_id=7110263851
Napisano Sobota o 13:092 dn Autor Już dawno chciałam zacząc uczyć się akrylu i ciągle to przekładałam, aż w końcu postanowiłam ż eok to już czas :p Zrobiłam najpierw parę prostych rzeczy typu jabłko, dzbanek - jak Was to interesuje, to mogę je tu wrzucić :)A dzisiaj stwierdziłam, że mam dość garnków i jabłek i biorę się za true shit XD To nadal dla mnie straszny stres bo to nie Photoshop i ciągle się boję że coś popsuję ale powoli idzie ku lepszemu :) Nie wiem czy ktoś poza @SebastianSz tu maluje tradycyjnie, ale wrzucę, może coś się dowiem ciekawego ;) To jeszcze nie gotowe, ale wrzucam jak wygląda póki co. Nadal pracuję nad światłem i detalami. Nie wiem czy będe ruszać tło, bo standardowo boję się że popsuję XD Są rzeczy które wiem jak bym poprawiła w Photoshopie, ale postaram się osiągnąć te efekty farbami ;) Zaczęłam od szkicu czarną kredką na tonowanym papierze akrylowym, a dalej już tylko akryl.
Napisano Sobota o 13:492 dn Mega, to już koniec, czy jeszcze będzie dłubane? Poka te japka i garnki też, ja mam sentyment do akrylu bo to były moje drugie farby jakich spróbowałem po akwarelach i pokochałem je za możliwość poprawiania w nieskończoność, także chyba nie ma czym się stresować za bardzo, zawsze można zakryć jak coś pójdzie nie tak.
Napisano Sobota o 14:262 dn Autor 35 minut temu, EthicallyChallenged napisał(a):Mega, to już koniec, czy jeszcze będzie dłubane? Poka te japka i garnki też, ja mam sentyment do akrylu bo to były moje drugie farby jakich spróbowałem po akwarelach i pokochałem je za możliwość poprawiania w nieskończoność, także chyba nie ma czym się stresować za bardzo, zawsze można zakryć jak coś pójdzie nie tak.Nieee niegotowe jeszcze. Jutro będę dalej malować. Niby można zamalować ale lepiej nie popsuć tego co jest dobrze 😆 mnie akwarela nie podeszła właśnie przez to że jak popsujesz to już koniec pieśni...
Napisano Sobota o 15:022 dn 1 godzinę temu, jameli napisał(a):Już dawno chciałam zacząc uczyć się akrylu i ciągle to przekładałam, aż w końcu postanowiłam ż eok to już czas :p Zrobiłam najpierw parę prostych rzeczy typu jabłko, dzbanek - jak Was to interesuje, to mogę je tu wrzucić :)A dzisiaj stwierdziłam, że mam dość garnków i jabłek i biorę się za true shit XD To nadal dla mnie straszny stres bo to nie Photoshop i ciągle się boję że coś popsuję ale powoli idzie ku lepszemu :) Nie wiem czy ktoś poza @SebastianSz tu maluje tradycyjnie, ale wrzucę, może coś się dowiem ciekawego ;) To jeszcze nie gotowe, ale wrzucam jak wygląda póki co. Nadal pracuję nad światłem i detalami. Nie wiem czy będe ruszać tło, bo standardowo boję się że popsuję XD Są rzeczy które wiem jak bym poprawiła w Photoshopie, ale postaram się osiągnąć te efekty farbami ;)Zaczęłam od szkicu czarną kredką na tonowanym papierze akrylowym, a dalej już tylko akryl. Swietne to masz. Gdybys sobie to przelozyla na cyfre:D to bylo by to na duzy plus.
Napisano Sobota o 17:302 dn @jameli Bardzo fajne, im więcej praktyki tym lepsze efekty. Jedno co mogę dopowiedzieć, to robiłbym podmalunek w czerni (albo w jakimś brązie), jednym kolorem, bez dodawania bieli. Chodi mi o taki etap:To jest teoretycznie gwaszem, ale w akrylu to będzie działać jeszcze lepiej, bo nie będzie się aktywował. Dużo łatwiej potem po prostu dać parę laserunków i potem, jak trzeba, to grubsze warstwy. Ja zauważyłem, że im bardziej rozbiję pracę na mniejsze, powolne kroki, tym lepiej i mniej błędów popełniam bo zawsze skupiam się na jednym problemie na raz, a nie jednocześnie walor, temperatura, kolor i jeszcze może design. W digitalu tak można, w tradycyjnych niestety to się mści :( Ale sam proces: szkic - podmalówka B&W - ogólne kolory laserunkiem - detale na grubo, jest bardzo podobny do malowania digitalowo, (tj. jeśli malujesz najpierw w czerni i bieli i dopiero potem jakieś overlaye, hard lighty itp itd i na koniec dziergasz detal).
Napisano Sobota o 17:472 dn Autor 12 minut temu, SebastianSz napisał(a):@jameliBardzo fajne, im więcej praktyki tym lepsze efekty. Jedno co mogę dopowiedzieć, to robiłbym podmalunek w czerni (albo w jakimś brązie), jednym kolorem, bez dodawania bieli. Chodi mi o taki etap:To jest teoretycznie gwaszem, ale w akrylu to będzie działać jeszcze lepiej, bo nie będzie się aktywował. Dużo łatwiej potem po prostu dać parę laserunków i potem, jak trzeba, to grubsze warstwy. Ja zauważyłem, że im bardziej rozbiję pracę na mniejsze, powolne kroki, tym lepiej i mniej błędów popełniam bo zawsze skupiam się na jednym problemie na raz, a nie jednocześnie walor, temperatura, kolor i jeszcze może design. W digitalu tak można, w tradycyjnych niestety to się mści :(Ale sam proces: szkic - podmalówka B&W - ogólne kolory laserunkiem - detale na grubo, jest bardzo podobny do malowania digitalowo, (tj. jeśli malujesz najpierw w czerni i bieli i dopiero potem jakieś overlaye, hard lighty itp itd i na koniec dziergasz detal).Tak zgadzam sie. Kupiłam sobie kurs Ejsinga i tego drugiego Ariela i ten drugi zrobił inaczej , zrobiłam jak on i jednak lepiej robić tak jak Ejsing. Ten ciemny ołówek zginął mi pod tymi warstwami i będę musiała od nowa cienie zrobić bez sensu. A tak by mi prześwitywały mocniej jakby były w akrylu. Dzięki!2 godziny temu, Kalberos napisał(a):Swietne to masz. Gdybys sobie to przelozyla na cyfre:D to bylo by to na duzy plus.Dzięki! Z czasem i praktyką myślę że się przełoży samo 😉
Napisano Sobota o 19:482 dn 1 hour ago, jameli said:Tak zgadzam sie. Kupiłam sobie kurs Ejsinga i tego drugiego Ariela i ten drugi zrobił inaczej , zrobiłam jak on i jednak lepiej robić tak jak Ejsing. Ten ciemny ołówek zginął mi pod tymi warstwami i będę musiała od nowa cienie zrobić bez sensu. A tak by mi prześwitywały mocniej jakby były w akrylu. Dzięki!Dzięki! Z czasem i praktyką myślę że się przełoży samo 😉Trzeba poeksperymentować i popróbować różnych metod bo czasem efekt, który nam się podoba nie oznacza, że sam sposób malowania nam też podejdzie :/ Mi się bardzo podoba takie "chunky" malowanie i na początku bardzo na siłę tak chciałem, ale sam sposób malowania mi nie leżał i był bardzo frustrujący. Wolę tak warstwami, jak Ejsing, bo to bardzo powtarzalna i przewidywalna metoda i też daje fajne efekty.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto