Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Walorowo w porządku. Proporcjonalnie też wszystko poprawnie wyczuwasz.

 

Mam jednak wrażenie, że boisz się kreski. Z tego robią się druty (linie o tym samym natężeniu, w wielu miejscach) przez co rysunki tracą na dynamizmie i atrakcyjności. Przed postawieniem linii zastanów się, czy ona tam tak naprawdę jest potrzebna, czy nie mówisz za dużo, a nie tyle ile wystarczy. Miałem podobny problem.

 

Ładny progres!

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cofnij sobie kilka stron w tej teczce aż natkniesz się na ilustrację, czy koncept już nie pamiętam ale chyba nieskończone, kolesia z psychiatryka mającego nadprzyrodzone zdolności unoszącego w ten sposób właśnie policyjny samochód, podobny kadr tyle że bez laski... :P no bywa... pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to eee tam. Na upartego można by nawet gadać że pomysł był podpatrzony z X-MEN-ów. Pamiętacie jak w "Ostatnim bastionie" w scenie uwolnienia przewożonych mutantów Magneto gniótł jak sreberko od czekolady i unosił samochody? Nie pamiętam teraz czy był w filmie jakiś podobny kadr. No po prostu kurczy się ten świat nowych możliwości w CA o ile w ogóle się już nie skurczył. Mam wrażenie że jak ktoś wpada na coś nowego to zupełnie przypadkowo. Chciałbym się mylić. A tak z innej beczki przypominają mi się rozmowy ze znajomymi którzy zachwalali nowatorski pomysł filmu "Incepcja". Ale mieli miny jak im mówiłem że to też już kiedyś było, nieważne. EC - don't worry, koko-dżambo i do przodu. Pzdr brachu=].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No po prostu kurczy się ten świat nowych możliwości w CA o ile w ogóle się już nie skurczył.

Przypomina mi to tekst powiedziany w XVIII czy XIX wieku: "wszystko co miało zostać wynalezione, zostało wynalezione!"

Mam wrażenie że jak ktoś wpada na coś nowego to zupełnie przypadkowo. Chciałbym się mylić.

Zawsze tak jest, kreatywność nie przychodzi przecież na zawołanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem dzisiaj dłubać takie coś. Nie będę sie wgłębiał w treść, pokrótce to naukowiec na krześle o takim wymyślnym kształcie, z okien widok na dno morza. Mógłby mi ktoś doradzić, bo mi sie nie podoba ten rejon za oparciem krzesła, acz nie wiem co mam z nim począć... Z góry dzięki za komenty jakie się niewątpliwie za chwileczkę pod tym postem pojawią :]

 

ceph01_by_ethicallychallenged-d3agpkw.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, rejon za oparciem krzesła... perspektywa powietrzna? mgiełka światła bijąca zza okien? Jak nie bardzo sobie możesz wyobrazić daj znać to zrobię over, ale coś takiego zrobiłeś za krzesłem i nogami na dole. ;)

 

Poza tym to fajny pomysł, podłoga wyszła super. Koleś walorowo się trochę zlewa i twarz ma złe kolory przez co wydaje się wklejona. Jeszcze się czepie niepewnej kompozycji, lepiej było dać po prostu na środku niż tak nie wiadomo jak. Ogólnie na plus ale wiem, że możesz dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imo lepiej, widać teraz aquarium i pojawiające się zwierzaki. Może zamiast zwykłych rybek dodałbyś coś innego, może większego (jakaś ośmiornica albo inny monster) , żeby lekko odwracało uwagę od profesorka (podobny do ciebie tylko, że z brodą ;) )

zdówko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio portret w traillerze bardzo fajny, tylko rada niezbyt.

Jeśli by nie korzystać z gotowych wzorców tylko obserwować otoczenie i podumać nad nim chwilę myślę że spokojnie można by stworzyć jakiś oryginalny nie kopiowany portret doktora.

Chociażby pójść do szpitala czy przychodni i chwilę posiedzieć w korytarzu i obserwować lekarzy, parę szybkich szkiców i ma się gotowe referencje, oryginalne i własne.

Ponadto jest to świetna praca EC i pewnie będzie z niej rozpoznawany,więc czemu nie włożyć trudu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje pracki kojarzą mi się z twórczością Henninga Ludvigsena. Na pewno znasz, na pewno widziałeś. Jakoś tak po tym ostatnim arcie mi to porównanie do głowy wpadło. On też dąży do maksymalnego detalu i często do fotorealizmu.

Sam Dr Octopus fajny. Odchylona głowa do tyłu tylko robi wrażenie za krótkiej szyi. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, emmilius juz ta rozmowa kiedys byla (cofnij sie do postu 388) :] Mi sie Ludvigsen zawsze kojarzy z mackami, moze Tobie tez?

 

Człowiek przepracowany ostatnio i się powtarza z komentami :)

A Heniek faktycznie ma coś z tymi mackami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-4h to juz niezbyt szybcior, ale praca calkiem fajna, tylko te kamienne urwisko na srodkowym planie jakos tak niezbyt pasuje, do tego planu, splaszczylo sie w gornej partii na krawedziach i zbyt mocno odcina od reszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde, stary niezła jakość :D bardzo fajna ta ilustracja z tentaklami. Świetne światło i odbicia na podłodze. ale z jakiejś przyczyny ten pan nie wydaje mi się przyjazny :P poprzedni obrazek fajny kompozycyjnie. te opuncje wyszły Ci fajnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbyt jednakowe 'nasilenie' detalu robisz, np. snieg na tych skalkach po prawej mogles rozbic na drobne i duze płaty,np. np. szczyty tej gory mogles przykryc sniegiem, bo teraz te kontrastujace plamki-ciemne skaly,jasny snieg -mocno przyciagaja uwage. i troche brudny kolor wyszedl;/

 

a pozatym samo dobro, tak trzymac!

 

PS. takie sprawki jak snieg/skałki, dobrze wychodza jak zaznaczasz lassem/pen toolem i jedziesz po tym brushem z jakas ziarnistoscią, mozesz otrzymac wtedy ciekawe efekty.

pzdr!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękówa! Swoją drogą odnotowano gdzieś kiedyś jakiś lvl dwn?

 

Fakt nicponim, już i tak pilnowałem sie żeby "posklejać" kształty ciemne i jasne w większe grupy ale widać za mało. No nic, następnym razem. A z tym brudnym kolorem to mógłbyś mi powiedzieć dokładniej? Bo chciałem, żeby była taka syfiasta, szara, fabryczna atmosfera, ale może Tobie chodziło o jakis inny brud niezależny od tejże?

 

A tak poza tym, to

 

Nie ***** w KAPELUSZ!!!

 

not_in_the_f___ing_hat_by_ethicallychallenged-d3dfzth.jpg

 

Jak człowiek spędzi wystarczającą ilość godzin przy Red Dead Redemption i dowali na koniec 3:10 to Yuma to prędzej czy później musi sie to tak skończyć. Detalium:

not_in_the_f___ing_hat_closeup_by_ethicallychallenged-d3dg002.jpg

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cowyboy robi wrażenie, co do Ani to faktycznie, kwestia małej negatywnej przestrzeni,

chociaż przedramię w takim układzie z pewnością nie będzie tej samej szerokości co w wyprostowanej ręce, całkiem inaczej mięśnie się układają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności