Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No te ostatnie martwe naprawde ladnie sie prezentuja. Barkuje mi w nich tylko takiego ostatecznego domkniecia waloru z gory i z dolu. Subtelne przejscia w srodku skali opanowales super ale wciaz nie stawiasz kropki nad "i" nie zaznaczajac naprawde ciemnych obszarow. Pod samym jablkiem, bananem czy papryka jest ciut za jasno przez co nie do konca one leza na tkaninie a brdziej lewituja. Zreszta juz ci kiedys o tym chyba pisalem ;]

To oczywiscie subtelny niuans ale im wiecej detalu wkladasz w obrazek tym bardziej takie niuanse staja sie widoczne

 

A miedzy te ciwczenia jak najbardziej wypadalo by cos ciekawego od czasu do czasu wplatac. Przy czym moze nie od razu mega scenke z kilkoma postaciami, wieloma obiektami w roznych perspektywach w trudnych warunkach oswietleniowych a bardziej spokojny portrecik jakies fatastycznej czy technicznej postaci z ledwie zasugerowanym tlem. Wiesz takie badziewia co zazwyczaj na okladkach ksiazek koncza ;] Bo z ciebie to chyba bardziej ilustrator niz koncepciaz ;]

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze widzę, że głos ludu przybiera na sile... Uginam sie pod presją i próbuję sił w ChC. Dzięki za motywację Panowie.

 

Bedyk próbowałem lody na kaloryferze ale za szybko sie kompozycja topiła. A tak serio, to jeszcze nie, notka na przyszłość, dzięki.

 

Omen, dzięki, masz oczywiście rację, teraz ten brak cienia pod jabłkiem aż mnie kłuje w oczy, czemu ja tego wczoraj nie widziałem?

 

Mnie też raczej ciągnie do ilustracji, głównie przez aspekt narracyjny, opowiadanie historii. Dzięki za wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje że malowanie z głowy i z natury to trochę dwie różne imprezy. Choć u mnie "wydawanie się" jedynie zasłyszane u innych, nie na bazie praktyki, brzmi to całkiem logicznie. W sumie, w przeciwieństwie do 99% osób gdybym miał wybierać albo jedno albo drugie, wolałbym umieć dobrze malować z natury...

 

Martwe wypas i jak słyszę, że ktoś bagatelizuje ten temat, to jest mi przykro. Ja wobec tego bagatelizuję temat współczesnej ilustracji, żeby było sprawiedliwie :]

 

EC mnie osobiście bardziej ciekawi proces, masz jakieś krótkie szkice z natury ? Takie po 15-20 minut...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz jakieś pytania to wal śmiało.

 

Ano mam. Jak rozumiem szkic to kwestia pomiarów i poprawiania błędów tak długo aż będzie ok, ale jak z kolorem. Piszesz że banan w rzeczywistości jest pomarańczowy a jego "zielona końcówka" żółta. To prawda, sprawdziłem pipetą, ale nie rozumiem jak udało ci się "odczytać" kolor z banana chociaż samego cię to zdziwiło. Szukasz losowo na kole i porównujesz kolor na ekranie i w naturze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omen, dzięki, masz oczywiście rację, teraz ten brak cienia pod jabłkiem aż mnie kłuje w oczy, czemu ja tego wczoraj nie widziałem?

To może trochę truizm, ale takie niuanse często się nanosi nie dlatego, że się je widzi, tylko dlatego, że się o nich wie. Czasem widzowi trzeba trochę pomóc, żeby złudzenie zadziałało skuteczniej ;)

 

A tak w ogóle świetne te martwe. Też się zastanawiam jak ty tak dobrze trafiasz w kolory, naprawdę fajnie się czyta forma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuuu, to raczej pytajcie kogoś kto sie zna, bo ja na razie to ogarniam jakies tam podstawy i nie śmiem nic sie wymądrzać bo jakichs głupot naplotę i tylko Wam zaszkodzę. Jedyne co moge zaoferować to to, że jakiego koloru będzie banan zależy nie tylko od tego jaki kolor na niego położymy, ale również (w dużym stopniu) od tego, jakie kolory są w jego sąsiedztwie. No i przeważnie przejścia są o wiele subtelniejsze niż sobie kiedys zdawałem sprawę. Nawet malutkie zmiany w nasyceniu lub/i barwie lub/oraz walorze czasami dość silnie wpływają na odbiór. Jedna rzecz jaką na pewno mogę doradzić, to ćwiczeń nigdy za dużo. Zwłaszcza po napełnieniu bani teorią trzeba zawsze zrównoważyć praktyką, bo sama teoria mało daje. Parę dni pod rząd zadedykowanych wybranemu zagadnieniu na którym sie koncentruje ćwiczący, starając sie w miarę możliwości nie zapomnieć o pozostałych zagadnieniach, powinno przynieść efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podręcznik malarstwa - PERSPEKTYWA I KOMPOZYCJA

 

Co do książki to nie mam pojęcia jaką wartość mają treści w niej zawarte bo sam jej nie czytałem. Jedynie z grubsza przejrzałem strony i temat raczej ogólnikowo jest potraktowany tak by wiedzieć mniej więcej co z czym się jje bez trików. Najważniejszy jej atut to to ,że jest po polsku.

Edytowane przez Pasiterek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Pasiterek. Co prawda nie popędzę do sklepu po Twojej rekomendacji, ale co sie nabrechtałem, to moje. Mam nadzieję, że sie nie obrazisz, po prostu mnie rozbawiłeś, może niezamierzenie ale jednak ROTFL.

 

A książki już mam tyle ile potrzebuję plus jedną w drodze, teraz tylko czytać i ćwiczyć muszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jej nie miałem ze sklepu. Tak czułem ,że trochę bez sensu to napisałem ale nie to cie pewnie rozbawiło. Luz nie strzelę focha ;]. Mam tylko nadzieję, że jak już zgłębisz wiedzę to się nią kiedyś jak będzie okazja podzielisz ;D. Bo sam szukałem książek o kompozycji ale nie znalazłem, zależało mi też by było w naszym języku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duży postęp moim zdaniem i rozwijasz się we właściwy sposób w dobrą stronę. Szklanka mleka wygląda fajnie. Możesz kiedyś spróbować podjąć się wypieszczenia takiego czegoś idąc w fotoreal.

Speed bardzo wymowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca ze światłem robi naprawdę wrażenie, widać że czujesz doskonale subtelności waloru. Bryłę się czyta doskonale, jabkło z martwej możnaby żeżryć niemal. Mnie się wydaje, że za bardzo upraszczasz bryłę, szczególnie w przypadku postaci, przez co są takie trochę z gruba ciosane. Ja bym chętnie zobaczył więcej swobody, być może nawet trochę przerysowania. No i najciemniejsze cienie, jak już Omen pisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim ręka wydaje mi się za mała, łokieć jest zdecydowanie za wysoko przez co przedramię jest za krótkie. Ręce powinny się kończyć mniej więcej w połowie uda. Poza tym niefortunnie nie pokazałeś gdzie się kończy podkoszulka i to potęguje wrażenie że tułów jest za długi... a może i faktycznie jest. O walorze nie będę wspominał bo jest jak zwykle u Ciebie rewelacyjny.

 

a i fajnie pokazałeś zaokrąglenie brzuszka - kurcze, strzeżmy się! biegać, chodzić na siłkę, mniej jeść! :D sam muszę nad tym pracować. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo jak moja dziewczyna żartuje czasem że jestem gruby to jeszcze mogę się oszukiwać, ale jak ktoś to wywnioskuje z kiepskiej jakości rysunku węglem to znaczy, że pora znów zacząć dietę i aeroby. Bleeeeeee

 

szukam sobie tak na luzie bazgrząc złotego środka między "swobodnymi szkicami" a "aż za bardzo dopieszczoną pracką" ;]

Jak mi wyszło?

 

betrayal_in_congo_by_ethicallychallenged-d37n2i3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walnij bombe 120 kabsów na spalanie i będziesz wyglądał jak młody bóg.

praca węglem robi fajne wrażenie i murzynek też ciekawie wygląda :)

 

Ja nie wiem jak mi tak Twoja teczka gdzieś umknęła, bo rozwój na prawdę godny uwagi ;)

Edytowane przez Swiezy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co EC.

Przyjemnie się ogląda jak się rozwijasz :)

 

A zamiast aerobu wystarczą pompki z odpowiednim programem (i ewentualnie brzuszki) - sprawdzone ;)

 

Jak już piszecie to polecam:

100pompek.pl + ABS na brzuch: harmonogram + czemu ABS jest dobry w stosunku do innych treningów brzucha ( nie męczy kręgosłupa). A tak dodam, że nie przejmuj się że jest drążek jest na poziomie 2 , bo mogę obiecać że poziom 1 będzie i tak wystarczający (choć radzę tutaj dodać jakieś ćwiczenia na najniższe partie brzucha np. nożyce, bo abs tego nie dostarcza aż tyle a u większości ludzi dolna partia słabiej jest rozwinięta.

 

Napiszę odnośnie co do czasu ile to zajmuje dziennie. Pompki to kwestia na jakim się jest etapie robienia ćwiczeń a abs to 10-15 minut na poziomie 1. Co do aerobów to tutaj jest w sumie ciekawy art na ten temat jak sobie przerzucisz do ostatniej strony, to ludzie po prostu polecają na spalenie tłuszczu sporo siłowni i aeroby naprawdę tylko króciutko. Ja najbardziej po prostu lubię sporty zespołowe , aczkolwiek wiadomo trzeba mieć do tego pasję, czas i ekipe.

 

A co do pracek no to mógłbym napisać to samo właśnie co noiprox, po prostu rozwój widać w twoich pracach, choć trochę brakuje mi w twoich prackach kontrolowanego chaosu jest nawet taki cytat (oczywiście bez obrazy): "tylko głupiec ma porządek prawdziwy geniusz panuje nad chaosem". Choć pewnie traktujesz wszystko jako ćwiczenia i przez to tak a nie inaczej, aczkolwiek raz na pewien czas w tej teczce przydałaby się jakaś większa pracka, bo sądzę że stać Cie na to.

Edytowane przez Sliterin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, ale tu dyskusje wywołałem. Aż przyznam Sliterin'owi repke bo sam planuję skorzystać z rad. Mimo, że lekki offtop ale za to przydatny w naszych kręgach. ;)

 

EC wnioskując z rysunku to nie jest gorzej niż ze mną, a ostatnio u siebie jestem mocno wyczulony na tym punkcie. ;P

A żeby nie offtopować tak zupełnie to w ostatnim przyczepię się jak zwykle do kompozycji. Ostatnio oglądałem Feng Zhu na yt, (chyba Coyote wrzucił u kogoś w teczce) od pierwszych epizodów, bardzo fajnie tłumaczy jak zbudować dobrą kompozycję. O ile nie widziałeś to polecam wideo-lekturę zaraz po albo przed ćwiczeniami na brzuch. ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe ale dyskusja:

 

Na spalanie tluszczu najlepszy niby jest trening interwałowy HIIT http://www.sfd.pl/Trening_Interwa%C5%82owy_HIIT_-t268582.html

 

Pamietaj ze samymi brzuszkami smalca nie zgubisz- miesnie brzucha urosną,ale smalec zostanie-albo aeroby albo interwałowy;]

 

A pracki coraz lepsze, walcz z lekkością w swoich prackach, niech widoczny bedzie 'human touch', pieprz tą dokładność, wiecej luzu i zabawy, bo narazie wszystko jest spięte...

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha dzięki chłopaki, ale hojnie sypnęliście literkami i radami jak zrzucić kałdun :) Aż mnie nęci żeby udać się na jakieś forum fitnessowe i spytać o rady dotyczące kompozycji! Ciekawe, jakie mądrości bym nazbierał.

 

Khekhem...wracając do obrazków... Tabletu chyba nie ma w promieniu 15 km, zostaje oldschool. Fajnie jest,tęskniłem trochę za starym dobrym skrobaniem. Czacha na A5 ołóweczkami 2H i 2B

 

deer_skull_study_by_ethicallychallenged-d37xxkk.jpg

 

i garść szkiców z małego szkicownika:

 

lord_greystroke_and_ladygaga_by_ethicallychallenged-d37xy74.jpg

 

dread_madchen_by_ethicallychallenged-d37xyar.jpg

 

hands_sketch_by_ethicallychallenged-d37xyg9.jpg

 

I jeszcze to wrzucę dla tych, co nie śledzili jak mnie telthona pwn'owała w konkursie ChC :)

 

sheitan_by_ethicallychallenged-d379j0d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#624 węgiel wcale nie taki oldschoolowy :) Dla mnie to jest tool of choice od lat, pozawala szybko zakrywać duże przestrzenie, działać bardzo dynamicznym gestem, plamami czerni a przy tym wciąż możesz używać końcówek do szrafu a boku do równych perspektywicznych linii czy wykreślania bryły postaci.

 

Sugeruję ci podziałać więcej konturem, a plamę potraktować jako jedynie dopełnienie tego czego krecha nie powie czyli delikatniejsze kształty twarzy etc. Dawaj dalej bo coś z tego kiedyś będzie L-:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności