kurcze teraz tak widze ze lipa jesli chodzi o komentarze.. jutro postaram sie wiekszy format ustawic zeby wszystko bylo wieksze i .. czytelniejsze :/

Dobra, narazie nie chce mi sie tamtego poprawiac, jak ktos chce wiedziec co tam jest napisane i go to interesuje (na podstawie ilustracji) to niech wali. Bawiac sie suwakami w skrypcie ktory byl zaprezentowany w ostatnich newsach przedstawiam taki rysuneczek. Ciezko nie rysowac konturow itp, bo istotą są plomienie ale wydaje mi sie ze jako taka grafika to wyszla :)). (dalej myszką! ;()

Zawsze to jakaś odskocznia od oklepanych tematów i stawanie jedną nogą, chociaż na krótką w chwilę 'w czymś innym' :). A pracka ogółem ma swój klimat, w końcu każdy kiedyś lubił bawić się ogniem? :)

Arek! Ukradłeś mi logo! Miałeś coś mi skombinować! Nienawidze Cie!!!! xD

 

Te piekne płomienie mialy być moje, dla mnie od Ciebie!! :P Działaj coś i pamiętaj, wysoka resolka! :p

haha xD. ale odkopales! to juz bylo zanim sie umowilismy, a ja kompletnie zapominam o tym logo :)) dzis wieczor sprobuje Tobie przeznaczyc wiec licze na jakies plony z dzisiejszego "gejm seszyn" :)) przepraszam ^^

 

a ! i jescze jedno! kiedy nauczysz sie mowic "Aduś" !? xD

fajny ten wegiel na #139 naprawde niezły jest..

:DD :)) o dzieki, ostatnio ciezko mi o jakis aparat wiec prac nie wrzucam ale obiecuje sie zmobilizowac i cos upnąć zeby nie bylo ze u mnie tak stoi :) jescze raz dzieki za odwiedziny :D:D

mam pytanko. Malujac portrety tradycyjnymi mediami na formacie nienajmniejszym. Powiedzmy te 30x40 wszystko jest git z proporcjami poszczegolnych czesci twarzy dopoki nie spojrzy sie na nią z 5,4 metrów... wtedy wszystko wychodzi. Totalna dysproporcja, macie moze pomysl jak temu zaradzic gdyz z bliska wyglada calkiem calkiem, a po konkretnych trzech krokach do tylu praca sie doslownie "sypie"(!)?? :(

to banalna odpowiedź, ale najprościej jest po prostu podczas pracy co pewien czas spojrzeć na pracę z większej odległości.

Lustro trzeba skombinować i oglądać odbicie pracy. Czasem wystarczy odwrócenie do góry nogami.

wlasnie do gory nogami wydaje sie jakby wszystko gralo :)), no nic... z odchodzeniem tez probowalem i odwracaniem, moze to poprostu brak obycia sie jeszcze z twarza ludzką, sprobuje cos jak najpredzej wrzucic zeby bylo widac czarno na bialym o co mi chodzi :)) wielkie dzieki za odzew i napewno zaczne odbijac lustrem, tego jescze przy technice analogowej nie probowalem, dzieks

no to wrzucam malego upa. pierwsze zmagania z akrylami :))

 

 

 

bardzo ładnie znalezione kolory w 1

2 ma niefajna kompozycje przez ustawienie 2 podobnych elementow w centrum

3 jakby mniej fajna od 1

rozrysowujesz sobie wszystko najpierw ołówkiem przed położeniem farby?

Widze, ze tobie podobnie , jak i mi lepiej idzie z organika.

Niestety, te butelki strasznie koslawe, Ale ladne palety barw zastosowales w tych obrazach.

bardzo dziekuje za zainteresowanie i opinie :)). Najpierw podchodze do szybkiego linearnego obrysu weglem pozniej chyba zaczalem najjasniejszymi barwami powoli do niebieskich i fioletow. Stronie od czarnego :DD::D lezy czarna tubka za ksiazkami gdzies hen hen daleko ;];] bardzo sie ciesze ze wam sie podoba, postanowilem sobie ze bede codziennie conajmniej jeden taki portrecik malowal. Czy jest sens to wszystko wrzucac?? :) nie wiem czy to sie nudne nie bedzie dla widza robilo. co do drugiej pracy ciesze sie z efektu draperii bo jej za bardzo farbą nigdy nie atakowalem a tu nawet tak sie ciesze. Po zrobieniu butelki po lewo wkurzylem sie na siebie ze zaczalem to naczynie na nalewke :)). Totalnie polaecialem, nie dosc ze tak jak Lukasz podkreslil (są podobne i psuje to kompozycje) to jescze nie podolalem perspektywie :/ no ale oby dalej :)) dzieks jescze raz ;))

Bardzo fajne te portrety, a nie gruntujesz podobrazia przed malowaniem? W martwej w draperii nie czuć tej lekkości materiału, resztę wiesz. W ostatnim portrecie to oko takie puste, co nie zmienia faktu, że mi się bardzo podoba. Jak na pierwsze podejście jest super.

 

pozdrawiam

A mi sie bardzo podoba, nawet jak na nie pierwsze podejscie :)

Joel to bylo zamierzone, porownaj z drugim portretem. Oko bylo w pelnym mroku, wiec nie chcialem zeby bylo wylupiaste jak wyszlo mi to w tym drugim :)) ale okej,, powinienem znalesc jakis zloty srodek a nie... chociaz.. Mi sie taki zabieg podoba. Nie musi byc wszystko jak nalezy :)) dzieks Nata :D (co do martwej, nie wiem jak się ma Twoje spostrzezenie do mojej pracy, wydaje mi sie ze tak topornie nie wyszlo :) ) dzieks za odwiedziny ;) pozdrawiam

Robisz jakies tam błędy, zreszta jak kazdy, ale Twoja teczka od zawsze mnie urzekała :) Nie potrafie powiedziec co takiego to sprawia, poprostu mają cos w sobie. Dziwi mnie to ze tylko ja tak odbieram Twoje prace.

A teraz co do tej martwej: draperia rzeczywiscie jest za ciezka, rzucilo mi sie to w oczy od razu. Inne rzeczy takze wytkneli Ci juz koledzy wiec nie ma sensu tego powtarzac. Jednak kolorystyka jest przyjemna i dzieki niej mimo tych bledow w moim odczuciu obrazek nie jest najgorszy.

Jesli chodzi o portrety: Tutaj jesli chodzi o podmalowke, jej brak wcale nie zaszkodzil, puszczanie tez bardzo fajne. W pierwszy portrecie w pierwszym momencie zastanawialam sie czym jest owe białe miejsce (powieka). Jest za bardzo podkreslone i przez to ze przyciaga wzrok, za bardzo zaciemniona gałka sprawia wrazenie jakby tej galki jednak nie bylo. Nie wiem czy zrozumiales o co chodzi, ale lepiej tego opisac nie potrafie :D Ale prace i tak bardzo mi sie podobaja :)

Po krótkiej przerwie wrzucam troche ze szkicownika, raczej te ciekawsze rzeczy, jescze troche tam tego jest ale juz nie chce mi sie tego montowac w photosklepie. Troche rysowalem cienkopisem bo wydaje mi sie ze zmusza do bardziej zdecydowanego rysowania i przy poniektorych wydaje mi sie ze to faktycznie ma sens. Troche z Loomisa, jeden rysunek reki z mojej rzezby ktora jak chcecie tu zamieszcze bo nie wiem w ktorym innym miejscu tu na forum moglbym to wystawic do oceny. No to tyle :)

 

Edytowane 10 Czerwiec 201014 l przez Areien

Fajne rzeczy, szczególnie japa dziewczynki, ale przerysowywany Bridgman nie ma sensu, wrzuć takie pozy z własnych obserwacji miast przerysowywać rysunki.

 

pozdrawiam

http://i602.photobucket.com/albums/tt103/Areienn/DSC03413.jpg?t=1270731407

 

idz w ta strone ;) moze twarz troche rozciagnieta w pionie ale daje rade

jeszcze lepsze mieć włączonego bridgmana i zdjęcie jednocześnie używając technik uproszczania starasz sie narysować co masz na fotce :)

:) dzieks, co do tych akryli na desce to wiem ze powinienem w tą strone isc ale ostatnio z farbami u mnie na bakier :(

nooo.. farby mam : ) pare tradycyjną techniką maźnietych prac tez mam, ale musialbym zaopatrzyc sie w jakies utrwalające je cudo, by cokolwiek wam pokazac : / . Wrzuce wiec pare prac, niekoniecznie aktualnych, choc dwie z dzisiejszego wypieku. Dziekuje jescze przy okazji za wszelkie uwagi i podpowiedzi z waszej storny, wszystkie je sobie cenie (nie na rowni:) ) i mysle ze pare spraw podskoczylo do góry. Szczegolnie tak jak widze ze kiedys walkowalem birdgemana - teraz walkuje ludzi w szkole i postacie z posemaniacsa, rezultaty są naprawde o niebo lepsze ;], choc wlasnie je zapodam w niedalekiej przyszlosci, (mam po pare rysunkow w kazdym z zeszytow, takze musze sie pobawic w pana fotografa). Licze oczywiscie takze na wasze wsparcie, krytyke w postaci wytykania, poradzania, pochwalania, po to jest nauka. Altana ogrodowa i górka (w oparciu o referencje, w pewnym momencie i tak zaczalem sam eksperymentowac, początkowo uzylem Artrega2 - w koncu zaczalem go ogarniac, pozniejsza 'postpro' w PS'ie)

 

 

 

 

 

 

Edytowane 1 Listopad 201014 l przez Areien

altanka ftw ! ... rzekłem

: ) modyfikuje wczesniejszy post i podmieniam 'wyzyny' po drobnych poprawkach, witam u Siebie, masz zacną teczke Mroziku dwa sześć:)

 

jakby kogos interesowala praca wipowa z artrega to moge tez wrzucic, prosze w takim razie o dyskredytacje

dorzucam dzisiaj zaczętą prace (FAZA WIP), mam tez pytanie. Otoz czy warto robic jakikolwiek projekt np. w photoshopie w duzej rozdzielczosci? Czy podczas kompresji do powiedzmy 1000x900 jakosc pracy bardzo spada?

 

Olimpia/ Edouard Manet

 

Dawaj tego WIPa do altanki :D!!!

Zacnie!

no.. wiec wrzucam tego artragowego wipa

 

kolejna porca obiecanych skanów:

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 7 Listopad 201014 l przez Areien

wrzucam jeszcze remake jednego z ostatnich szkicow

 

hm a moze zamiast szarych plaszczyzn drewno...?

na poczatku myslalem ze to jakas metafora : ), myslalem nad tym ale stwierdzilem ze tak bedzie lepiej, dzieki za odzew!! juz myslalem ze to 'sth like a invisible topic'

no to zrobilem tak jak poradziles Bedyku:

 

 

i dzisiejsza martwa, troche na kolanie bo w lozku lezalem

 

Edytowane 11 Listopad 201014 l przez Areien

z racji ze (prawie) nikogo nie stac na pare slow krytyki... wrzucam jescze pare dzisiejszych

 

 

z refki(wolna interpretacja)

 

z głowy:

Edytowane 12 Listopad 201014 l przez Areien

hehe, ta kobita znakomita... pierwszy rzut oka i od razu w głowie uroił się fragment animowanej w tej stylistyce kobity... pozdrawiam, coraz lepiej

Oby więcej w tym stylu

tenks :) wielkie, do kolejnego 'udpade' ;)

Drewienko sporo dało , fajnie go zgrzałeś z gościem kolorystycznie

Panienka w Bordo glancuś elegancuś , super wyszła fakturka , całkiem możliwe że mogła by się fajniej prezentować na jakimś innym tle

 

btw - teraz zauważyłem , masz super "graficiarski" podpis :)

 

Pozdrawiam :)

hehehe, dzieki welkie, podpis a moze sie troche wzial z tej subkultury bo mam paru kumpli, ktorzy zasypują mnie linkami prac ze streetfiles'a i to chyba nielekko odbija sie na mnie:), tak specjalnie podmalowalem deseczki zeby calosc byla w podobnej warstwie tonalnej (DZIEKI BEDYK ZE MI WYTKNALES TEN POMYSL)

pozdrawiam wszystkich i dziekuje za odwiedziny

takie dzisiejsze z naturki:

 

b&w

 

color

 

no. final, tak wpadlem na taki pomysl... chodzilo mi o symbolike ulozenia rekawic:

tak sobie je w pokoju powiesilem i pomyslalem czym są dla boksera idealisty.

stwierdzilem ze wyglądają jak płuca i są dla niego wszystkim

 

 

opinie i krytyka mile widziane, pozdrawiam

strasznie masz fajną manierę z tym rysowaniem takim konturowym anatomii postaci, to troche przypomina mape topograficzną terenu :D strassznie fajny motyw, myśłe że jak to zaczniesz rozwijać to fajne efekty może Ci to przynieść na długim dystansie ;D

 

fajnie że robisz dużo różnorodnych rzeczy, że nie trzymasz sie tylko jednego motywu, i kombinujesz, tu troche z natury rękawice, to jakieś szkice, to jakieś takie syntetyczne rzeczy, zacnie zacnie :D

 

co do rękawic, akurat nigdy nie miałam takich rozkmin i w życiu bym nie skojarzyła kształtu rękawic z płucami :D ma to jakiś sens, ale chyba jest daleko poza rozkminami przeciętnego odbiorcy :D

 

Co do martwej natury pokoju: to jest kurde zawsze interesujące ale i trudne :D fajnie i szybko załatwiłeś to zagadnienie konkretnymi blokami koloru :D

 

weź jakąś ilustracje machnij z postacią :D

 

PS: i te oczy między deskami to fajnie w sumie wyszły :D

wszystko co znajduje sie wokół nas utożsamia nasze "ja" więc chyba wszystko co można by zaobserwować... doświadczyć zmysłami, posiada jakiś sens. nawet głupie rękawice, które akurat dziś wrzuciłem na umysłowy ruszt x). Dobra to tak o świrowaniu, wykorzystam panią w czerwonym do następnej pracy bo czuję w niej potencjał, dzięki za odwiedziny i odzew:)

 

P.S.co za chore słowo!? "odzew" buaha..

Podobają mi się szkice postaci, gdziniegdzie jakieś widać usterki proporcjonalne, ale sam jestem na podobnym etapie, więc czepiać się nie będę :D Widać progres i widać, że pracujesz.

 

Pracka z artrage tez mi wpadła w oko, bardzo malarska :) A w martwej pokoju jak dla mnie zbyt mocno zaoperowałeś bielą.

 

Tyle :)

tak o dzisiaj troszke pomeczylem z refki góre (wymyslne nakrycie glowy, glowa, ramie) reszta wlasna inwencja:

 

fajne- tylko delikatnie zmniejsz głowe :D

(btw a jednak zagladasz na forum :)jak i czesciej niz ktokolwiek do mojej teki^^) jasne, to byl taki test bo chcialem zobaczyc czy kolory nie wyszly 'spaczone' temperaturą wyswietlania barw w moim laptopie :), po ogledzinach w szkole stwierdzilem ze chyba na standardowych jednostkach wszystko wyglada tak jak wygladac w mialo, proporce wedle rady skoryguje i drobne korekty wprowadze juz pod wieczór, dziekuje :)

no i obiecane poprawki, nie wiem czy slusznie postąpiłem przepalając niektóre barwy, najwazniejsza jest satysfakcja jednej osoby (moja) a tak się mnie bardziej podoba.

Oczywiście wszelkie opinie i krytyka mile widziana, ciekawi mnie stosunek kopniaków do 'klepanki'. Oto i ona:

 

tu taki autoportret spod kredki sepii: (format B1 lustro i do przodu) na koniec zauważyłem, że przedstawiłem siebie jako manikuta x), w końcu odbicie lustrzane...

 

 

a tu zabawa z posemaniacs, orientacyjnymi kierunkami i tuszem (format kazdej to okolo 40 cm od 'stóp do głów') z tuszem nie mialem zbyt wiele do czynienia ale myślę, że powoli coś tam w końcu nim namaluję..

 

 

za opinie i odwiedziny serdecznie dziekuje