Skocz do zawartości

FINISHED 2D: Powstanie Warszawskie


Thx

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

głównym problemem jest mozolne czekanie aż ten obrazek się w ogóle ujawni... do końca mi się jeszcze żaden nie otworzył, ten ze speedpaintu też nie... irytuje strasznie bo cholernie ciekaw jestem co znowuż wymachałeś swoją mega cyfrową kreską... pozdro

polecam picasa bo jak widać złota żabka zawodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydałby się większy rozmiar bo miałem problem z odczytaniem co znajduje się na górze czerwia. Najpierw była czarna ciuchcia z dymkiem później 3-kołowy rowerek z flagą, a no końcu zatrybiłem, że to 2 poddające się osoby :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna struktura skał, to pewnie przez to szrafowanie i mnogość małych elementów. Co do kolorystyki, w tej materii za dużo sie nie popisałeś :D (bez obrazy) szaro bure to, o ile oko wędruje po szczegółach to jak by przymrużyć oczy to nie widać zupełnie nic. Przydałoby się gdzieś może mocniejsze światło, nieco ożywić brąz sceny etc

 

No ale to tylko ja - i tak 8/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie masz rację, ponieważ wole tonować a hasła jak: ożywić , podbić, mocny punkt światła, nie przekonują mnie, kojarzą mi się z plakatem, story bordowym opowiadaniem, służącemu "drugiej narracji". No nic ale muszę się zastanowić, pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koncept ciekawy.. ale obrazek jakos nie przemawia.. taki wymeczony i plaski

 

Że płaski to ciężko się zgodzić... Przestrzennie jest, przynajmniej dla mnie.

Czy wymęczony ? Opiera się na dziwnym pomyśle filmowym, który - mam wrażenie - jest mariażem powstańczej martyrologii z nowoczesną techniką nie z chęci lecz z przymusu. Na bazie takiego pomysłu ludzie od kultury dostaną nowoczesną bajkę w zamyśle promującą historię, a studio realizujące projekt dostanie możliwość zademonstrowana mocy siedzącej w prockach ich komputerów. Jest to swego rodzaju inteligentna dywersja, bo nawet jeśli film będzie klapą, to pare osób zobaczy co można a co nie.

Boli trochę, że nie czuję w tym ducha powstania, ale cóż... ponoć nie można mieć wszystkiego.

Patrząc na to w ten sposób, możesz mieć trochę racji tr3buh, jako że ciężko o lekkość, gdy u bazy na której rzecz się opiera zgrzyta w trybach...

 

Mam wrażenie Thx, że lubisz eksperymentować... Ale nie tylko z materią plastyczną, także z widzem. Czasem dajesz nam tu czystą słodycz w brudnym opakowaniu i patrzysz ilu będzie wybrzydzać, a potem rzucisz kamieniem w papierku po cukierku i liczysz ilu połamie sobie na nim zęby z zachwytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SBT przesadzasz, ja to wszystko robię z przyjemności. od trzech lat mogę sobie potrenować malarstwo olejne (to taka nie spełniona chęć, której nie mogłem realizować z braku, czasu, miejsca i pieniędzy na materiały). Dziś śmieję się z siebie, że jeszcze ... mogłem sobie poćwiczyć w tematach z dzieciństwa na których się wychowałem...czyli SF. To wszystko czego oczekiwałem zastąpiły mi w dwustu procentach techniki cyfrowe, dokładniej - malarstwo cyfrowe. Z tym maziajem masz rację, bulwersuje mnie poziom podjęcia tematu:H44. Nie masz racji z tym, ze chciałem komuś...dokop.... , nie ja szanuje czyjaś pracę. Mój malun-monolog jest tylko zdaniem o zapytanie: Gdzie tutaj sztuka? Dlaczego pytam tak naiwnie? A dlatego ,ze tego typu państwowe zlecenia trafiają do artystów i projekt H44 jest przedsięwzięciem zaklasyfikowany jako "działanie, przedsięwzięcie artystyczne etc"

PS

Będę szczery do końca... mam ubaw kiedy czytam objawionych, którzy w uniesieniu dostrzegli czerwa. SF nie powstało dwadzieścia lat temu, ani nie trzydzieści...to już przynajmniej sto. to mój hołd dla Dune Lincha, która jako dzieło nie odniosło komercyjnego sukcesu, pozdro

Edytowane przez Thx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę tego tak, że chciałeś komuś dokopać. Raczej sprawdzić czy może jednak "coś w tym jest". Po mojemu odpowiedź brzmi - jednak nie :)

 

A że robisz to dla przyjemności to jasna sprawa. Po prostu jest dla mnie czymś nietypowym to jak prezentujesz prace. Może użyłem zbyt mocnych słów, stąd odbiór. Zazwyczaj ludzie pokazują pracę po to, żeby słyszeć brawa. U Ciebie widzę inną tendencję, raczej czysta ciekawość odbioru przez widza, nieważne czy pozytywna czy negatywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z twoją odpowiedzią się zgadzam.

pozytyw czy negatyw...e lubię obrazkiem zrobić komuś przyjemność. Wszystkie obrazki , które zrobiłem są w stylistyce kiczu: komiks, dążenie do realizmu...wiesz SBT o co chodzi . Sztuka naiwna, młodzieżowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niekomercyjne dzielenie się tym co się stworzyło jest w sporym regresie więc nie wszyscy czują że może wystepować taka potrzeba u "normalnego" ale na szceście sa tez normalni inaczej.... im wyatrczy do pielęgnowania motywacji kontakt z odbiorcą... a czy opinie są negatywne czy pozytywne.... nie ma większego znaczenia.... osobiście uważam, że pozytymne osłabiają, a negatywne wzmacniają... :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności