Inkscape 0.48

[adek]

Wpisz skrót wiadomości

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=1360

 

 

[dac77]

Sam używam Inkscapea, ale przy całej mojej pasji do OSSa muszę przyznać, że ten program niedorównuje programowi XaraX. Zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość i intuicyjność. Wiadomo - słabej baletnicy to i rąbek u spódnicy.

[Loopik]

Zgadzam się z przedmówcą co do szybkości. Próbowałem się przekonać do Inscape'a bo ma naprawdę sporo fajnych narzędzi, ale wystarczy zrobić zoom in, żeby program dostał czkawki, jak dla mnie prędkość działania jest tragiczna.

[ergie]

Może to złudzenie ale 0.48 jest szybszy od poprzednika :)

[Mortom]

Co do szybkości to z Xarą nie ma szans nawet Corel :) Ale w Inkscape'ie brakuje mi jednego: multipaga do PDFa. Szczególności używam go do konwertowania z PDFa na EMFa, bo w pracy mam COrela essentials, który nie potrafi nawet PDFa zaimportować :|

No i Inkscape nie posiada funkcji backup'u, który ratował by w częstych zacięciach programu :|

 

Ogólnie to nie jest zły program, w szczególności, że jest darmowy. Ale brakuje mu jeszcze dużo do jego komercyjnych kuzynów :)

[Camel]

No ale pomimo tego muszę cenić sobie darmowe narzędzie Inkscape.. I wykonuję w tym często prace, no i nie mam nic do zarzucenia przeciwko Inkscape, nie wymagam od niego za wiele :)

[dac77]

Może to złudzenie ale 0.48 jest szybszy od poprzednika :)

 

Złudzenie albo nieznaczna poprawa. Dopiero 0.49 może być szybszy a prawdziwe przyśpieszenie będzie możliwe dopiero po przejsciu ba OpenGL - ale tego to szybko nie będzie.

[n-pigeon]

Co do szybkości Inkscape od następnej wersji powinien znacznie przyspieszyć renderowanie jest właśnie przepisywane na biblioteki Cairo (wielowątkowość, akceleracje karty graficznej czyli chyba OpenGL i zdaje się że nawet OpenCL), zajmuje się tym zdaje nasz rodak, również bebechy zarządzania warstwami powinny przyspieszyć ponieważ są przepisywane, ale sugeruje się tylko polskim imieniem i nazwiskiem.

Edytowane 28 Sierpień 2010 przez n-pigeon

[Gość Gosc]

mi tam pod Ubuntu na GeForce zasuwa az milo

a XaraX, no coz szybka i bardzo ograniczona, bardzo slaby interfejs wyboru czegokolwiek,

od koloru po linie

[dac77]

mi tam pod Ubuntu na GeForce zasuwa az milo

a XaraX, no coz szybka i bardzo ograniczona, bardzo slaby interfejs wyboru czegokolwiek,

od koloru po linie

 

Wiadomo, sobota. Kumple wpadli, burdel zrobili, półlitra obalili i tjviking bzdury wypisuje. Bez obrazy. A cóż ma karta graficzna do szybkości Inkscapea? Bardzo niewiele. XaraX ograniczona? Ludzie trzymajcie mnie. Jak przerzuciłem się z Xara na Inkscape to przez rok czasu płakałem nad brakiem odpowiedników. Chociażby funkcję sterowania przeźroczystością i wypełnianiem oraz kształty linii. Tego tak dobrze jak w Xara nie ma ani w Corelu ani w Illustratorze. Interfejs w XaraX jest też bez zastrzeżeń.

Może coś źle zrozumiałem w poście tjvikinga bo patrzę i nadal nie wierzę własnym oczom.

[prrrszalony]

Ja od dawno używam Inkscape i nie zauważyłem tego wolnego działania. Może wolno mrugam.

 

Co do jego interfaceu itp to nie mogę się nie zgodzić :] ale to i tak dobry program gdy ktoś chce robić coś prostego, a tego właśnie potrzebuję ja. Nie wiem nawet czy coś z nowości mi się przyda. Wszystko wygląda na takie PRO :D

 

dac77 ogórkowa smaczniejsza od pomidorowej. Pokłócimy się i o to? :P

[Lucas]

No to zaraz będę testował:). Jako, że pracuję pod Windowsem to niestety wcześniejsze wersje okazywały się strasznie niestabilne. Miałem sklejać w nim planszę na dyplom i niestety ze względu na powolne działanie i częste wysypy zrezygnowałem po 1 dniu.

[Gość Gosc]

Wiadomo, sobota. Kumple wpadli, burdel zrobili, półlitra obalili i tjviking bzdury wypisuje. Bez obrazy. A cóż ma karta graficzna do szybkości Inkscapea? Bardzo niewiele. XaraX ograniczona? Ludzie trzymajcie mnie. Jak przerzuciłem się z Xara na Inkscape to przez rok czasu płakałem nad brakiem odpowiedników. Chociażby funkcję sterowania przeźroczystością i wypełnianiem oraz kształty linii. Tego tak dobrze jak w Xara nie ma ani w Corelu ani w Illustratorze. Interfejs w XaraX jest też bez zastrzeżeń.

Może coś źle zrozumiałem w poście tjvikinga bo patrzę i nadal nie wierzę własnym oczom.

 

dac77 zanim napiszesz... wytrzezwiej, bo raz ze mnie obrazasz a dwa,

pierdzielisz okropne glupoty, po raz kolejny nie testujac aplikacji wypowiadasz sie o jej mozliwosciach - Inkscape ma wszystko co potrzeba,

sterowanie kazda pierdola od przezroczystosci, poprzez rozmycia i cala

mase efektow wektorowych, uzywam go od kilku lat, wczesniej uzywalem XaraX i nie podzielam twojego zdania

[dac77]

Nie testując? Używam Inkscapea (Linux) na codzień i nawet się nie umywa do XaraX. Inkscape ma ograniczone możliwości w zakresie stylów przeźoczystości i wypełniania (w XaraX można je łączyć i są krzywe sterujące natężeniem tych efektów - miodzio), używania bitmap, brak zaawanowanych opcji przejść między obiektami, animacji (brak po prostu), a style linii są na poziomie CorelDraw czyli z lat 90-tych ubiegłego wieku. Bzdury wypisujesz tjviking, a później się jeszcze obrażasz. Jak nie wierzysz to wejdź na stronę XaraX http://www.xara.com/us/products/designer/features/ i poczytaj o możliwośćiach tego programu (zapewne większych niż opisałem gdyż od kilku lat już nie używam tego programu) do Inkscapea i wtedy zrób dementi w tym wątku. XaraX ma wszystko to co Inkscape plus wiele innych możliwości, a cena tego programu w porównaniu do cen programów, które używają użytkownicy tego forum to darmocha.

 

To wszystko brzmi jakbym był ich fanboyem. To prawda. Jak widzę lepsze to wybieram. Linuxa przed Maciem i Windows. Blendera na równi z XSI przed Maxem, i XaraX przed Inkscapem - chociaż używam na ogół darmowego ze względu na cenę i kompatybilność.

 

P.S.

@prrrshalony: Twoja wypowiedź to czysta prowokacja. Wszyscy wiedzą, że pomidorówka jest lepsza od każdej zupy z wyjątkiem grochówki wojskowej i barszczu grzybowego na wigilię.

Edytowane 30 Sierpień 2010 przez dac77

[Gość Gosc]

dac77 w calym tym ferworze walki ze slowem zapomniales dodac ze:

XaraX Xara Designer, we wczesniejszych postach pisales o XaraX a teraz podajesz liste ficzerow z komercyjnego Xara Designera... oj nieladnie, nieladnie

[dac77]

Xara Designer to tak na prawdę XaraX Pro, która prawie niczym się nie różni od XaraX. Zresztą stara CorelXara też miała większe możliwości od najnowszego Inkscapea.

[Gość Gosc]

tak, wlasnie widac tutaj wspaniale mozliwosci edycyjne Xara Xtreme, mozesz powiedziec czego nie mozna zrobic w Inkscape?

[Nezumi]

Przy okazji - zna ktos moze cos poza Scribusem co by bylo free, legalne, OS do wielostronicowych PDFow? niekoniecznie mega skomplikowancyh - wystarczy funkcjonalnosc oferowana w tej kwestii przez CorelDraw. Bo inkscape raczej nie moze? Czy tez moze? Uzywalem go doslownie przez chwile zeby skonczyc zleconko z braku innych mozliwosci. Nie byl taki zly.

[dac77]

Hmmmm... tylko to nie będzie wszystko... linie oprócz początków, wzorów i końców mogą mieć zmienną grubość czyli wyglądać jak np. pociągnięcia pędzlem, ołówkiem; przeźroczystość jest sterowana gradzientami (min. cubic, bitmap) osobno (nie przez kolor) i można ten obiekt nałożyć na warstwę filtrami np. dodaj, odemnij, przemnóż itp podobnie do Photoshopa, a samo przeście między kolorami jest sterowalne krzywymi (liniowe, gwałtowne itp. można sobie ustawić);duże możliwości definiowania własnego brusha jako wzór linii (świetne do robienia włosów, rzęs itp), możliwość zamienienia dowolnych obiektów na bitmapy i automatyczna ich dostępność jako wypełnienie koloru i przeźroczystości, możliwość sterowania szybkością i sposobem przejścia kształtów w blendingu obiektów; bardzo duże możliwości wyboru sposobu rastracji całości do pliku, z wyborem jakości i wielu opcji których nie pamiętam a których nie ma w Inkscape; animacja (może nie rewelka ale jest); wygodne małe okienko do zarządzania warstwami; co prawda nie ma tyle filtrów do obiektów co Inkscape ale są one używalne - nie spowalniają tak drastycznie jak w Inkscap; bardzo wiele dostępnych palet kolorów, między innymi Pantone (konieczność dla profesjonalistów); suwaczek ładnie zmieniający opcje jakości rysowania dla przyśpieszenia (niby jest w Inkscape ale ... suwaczek)... więcej nie pamiętam, gdyż nie ze wszystkiego korzystałem, i to wszystko szybko.

Inkscape ma tylko wypełnianie liniowe, eliptyczne i bitmapą... troszki mało to elastyczne... czasami trzeba kilkoma obiektami robić to co jednym w XaraX robiłem.

 

P.S.

@Nezumi: Open Office tego nie zrobi?

Edytowane 30 Sierpień 2010 przez dac77

[Gość Gosc]

caly czas dac77 mieszasz XaraX z Xara Designer, w Xara Xtreme o ktorym pisales na poczatku nie ma polowy rzeczy o ktorych mowisz, w tym palet RAL i pelnej kontroli nad efektami wzdluz sciezek.

Za to Inkscape posiada rozbudowane filtry wektorowe, ktorymi mozna wyzej opisane cuda robic, od wymyslnych ksztaltow sciezek, przez scattering obiektow wzdluz sciezek na efektach bitmapowych konczac.

 

Jedyne rzeczy ktore sa niedorobione w Inkscape to palety, degradacja jakosci wyswietlania (jest skokowa) i tryby blendingu warstw (jest ich po prostu troche za malo). Ale wiele z tych rzeczy jest zaplanowanych w kolejnych wersjach, wiec

nie ma sie czym martwic - widac ze nie jest to tak martwy soft jak XaraX

[dac77]

To wszystko co pisałem to stara XaraX. Filtry Inkscapea może będą fajne ja da się je używać. Obecnie przy 3-4 obiektach z takimi filtrami program praktycznie stoi w miejscu. Jak na tym zarabiać?

Na Linuxa jest jakiś klon Xary ale nie udało mi się go uruchomić.

[Frankot]

Świetnie, że wyszedł nowy inkscape. Wcześniej dobrze mi się na nim pracowało, a od kiedy ukazała się wersja 0.47, wydawało mi się, że szybkość działania programu mocno spadła.

Z obecnie dostępnych na rynku, najszybsza wydaje się Xara, chociaż nie wiem jak to jest z jej nowymi wersjami. Największą jej wadą jest uciążliwa praca z warstwami.

Z resztą im dłużej pracuje się na danym sofcie, tym szybciej się do niego przyzwyczaja, aczkolwiek nie rekompensuje to braków danego oprogramowania.

[Nezumi]

W inkscape podobalo mi sie to, ze znajac jedynie corela i illustratora nie mialem problemow z polapaniem sie co jest gdzie. Doslownie usiadlem i zrobilem co bylo do zrobienia zerkajac ze dwa razy w googla ;) Brakowalo mi eksportu do AI, a klient akurat mial program do plottera ktory lykal same AI.. Tym niemniej dalo sie wykonac prace bez wiekszych problemow. Prosta prace ;)