Skocz do zawartości

Aretus1


Aretus1

Rekomendowane odpowiedzi

onog.jpg

 

Witam.

Bede wrzucal tutaj rysunki starsze i te nowe. Ukonczone i te ktore nie doczekaly sie ukonczenia. Techniki tylko tradycyjne ( cienkopis, marker, wegiel, olowek, czarna kredka) Mam nadzieje ze sie spodobaja i licze na konstruktywna krytyke. Pozdrawiam

 

Pierwszy rys: Onoskelis- zenski demon, wczesniej aniol, jeden z Pierwszych.

Edytowane przez Aretus1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ok na podstawie pracy nr.1 moge powiedziec jedno, troche za bardzo tu i tam.

Musisz popracowac w ilustracji nad skupieniem uwagi widza w konkretne miejsaca, a odpuscic inne.

Chodz jest to praca dobram to wlasnie za duzo tam tego wszedobylskiego "szumu".

 

Tu masz przyklad swietej pamieci Franka Frazetty, niby sa tu spore kontrasty, ale obrazek jest czysty i przejzysty.

 

FrazettaERB09.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczatekh.jpg

 

Dzieki ICE za te uwagi.

Nastepny rys, taka wariacja na temat poczatku wszechswiata i chaosu. W rysunku ukrylem rowniez nasz uklad sloneczny. Rysowane cienkopisem i markerm.

 

"Jestem burzą, jestem cudem

I błyszczącym światłem, marą nocną i nagłą eksplozją..."

 

Fragment tekstu z piosenki przy ktorej rysowalem. Proponuje posluchac:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi rowniez ostatni bardzo podchodzi, akurat to jest moj zdecydowanie najmniej ulubiony utwor Royksoppu ;), ale nie przeszkodzilo to w fajnym rysunku. No i milo, ze poki co masz tematy troche bardziej pomyslowe i egzotyczne niz mech w hangarze czy elf walczacy z przykoksowanym łorkiem.

 

Pierwsza pracka tez przyjemna, nie trafia do mnie tylko ten patent z lewa reka wypuszczajaca jakies kamehameha.. tylko nie wiadomo gdzie, po co itd., bo w tym miejscu obrazek masz uciety.

Edytowane przez Mocnek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EC - Dziekuje serdecznie za mile slowo. ( ja to "on", Artur :-)) Rysunek zaczynam dosyc standardowo, czyli zawsze szkic wstepny olowkiem, pozniej wymazuje to co mi nie pasuje ( zazwyczaj po kilku godzinnej przerwie i ponownym spojrzeniu na szkic) pozniej juz poprawiam wszystko cienkopisem, wypelniam ciemne / czarne miejsca markerem lub weglem/ czarna kredka conte . Nastepnie znowu przerwa i ponowny rzut okiem co mozna dodac lub poprawic ( poprawic juz na tym etapie zazwyczaj niewiele sie da) I koniec. Programow komp. nie uzywam, jedynie najprostsze do podkrecenia kontrastu, ale to rzadko.

 

Mocnek - Dziekuje rowniez, milo mi ze sie podoba. A tamta piosenka dla mnie najlepsza :-)

Pierwszy rys nie jest caloscia. Byl rysowany na formacie nieco wiekszym niz A3. Promien/ blyskawica z lewej reki rozwarstwial sie na trzy nie regularne i rozbijal meteoryt w pyl. Skrzydla demona rowniez byly w calosci w oryginale. Jednak rysunek przycialem bo nie bardzo pasowal mi kompozycyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

birdsv.jpg

Tutaj rysunek ktory zatytulowalem Birds Whispers. Pierwotnie ptak z tatuazu na plecach, wylatywal i byl w polowie zywy. Pozniej wymazalem i posadzilem go na galazce jako tatuaz. Podkraslic jednak chcialem nieco 3d i pogrubilem gorny kontur skrzydel. Ogolnie mialem jeszcze inny pomysl z ozywionym tatuazem ale tez zrezygnowalem.

Pumax - cierpliwosc to moja niezbyt mocna strona. Ale caly czas ja trenuje takim rysunkami jak tamten :-) Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho, po mistrzowsku to robisz panie :D Czasem ćwiczę rysunki w tym stylu, bardzo dobrze pozwalają zrozumieć kierunek światła itd. Będę tu zaglądał ku inspiracji, bo widzę że na niektóre rzeczy masz fajne patenty.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzruszający topic. Pamiętam jak kiedyś pierwszy raz słuchałem "What Else Is There" i "Sleeping With Ghosts" to przenosiłem się dosłownie wyobraźnią do innego świata. Wszystko było takie świeże, fascynujące, zadziwiające... Cholera! Gdzie to jest?! W Twoich pracach również widać tą wyjątkowość.

Edytowane przez Stradivalius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kmlokoluijk.jpg

 

 

Witam.

Bardzo wszystkim dziekuje za mile komentarze. Naprawde bardzo mi milo.

 

 

W ostatnim czasie ( od dluzszego czasu) dopadla mnie jakas deprecha i jestem w dosyc glebokim dole z ktorego nie potrafie sie jakos wydostac. Przeklada sie to oczywiscie na moje rysowanie , a raczej na brak rysowania. Nie wiem kiedy to minie i cos nowego wrzuce tutaj, mam nadzije ze niedlugo. Tymczasem wygrzebalem na kompie taki stary set z rysunkow ktore kiedys zrobile, fragmenty, to zostalo... Robilem dawniej takie zestawienia twarzy ktore rysowalem aby pozniej porownac zmiany, lub ich brak. Moze kogos zainteresuje. Dzis juz nieco inaczej rysuje.. o ile w ogole rysuje...

Pozdrawiam i zycze wszystkim zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności