Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie tak dawno wydana została nowa wersja pluginu NDo2 dla programu Photoshop do tworzenia map normalnych. Narzędzie naprawdę dające sporo możliwości w tym temacie, wykorzystywane m.in. przez takie firmy jak Blizzard co wydaje mi się, że jest niezłą rekomendacją.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2110

 

 

  • Odpowiedzi 16
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

Nie chce się wcinać i pouczać ale "...tworzenia map normalnych" trochę źle brzmi. Może zamiast tego napisać po prostu "NDo2 - generowanie normal mapy w Photoshopie".

Ale ja się tam nie znam, zignorujcie najwyżej tego posta.

Napisano

Nooo milusi plugin.

 

ps. Szczerze mówiąc ja to się zastanawiam dlaczego w Polsce mówimy "normalne" jak to są "normale". Czyli powinno być "NDo2 - tworzenie map normali w Photoshopie"

Napisano

Na moje oko "tworzenie map normalnych" jest poprawne, przynajmniej my na matmie nazywaliśmy to normalne, nie normale :D Normale to, zdaje się, luźne przekształcenie angielskiego normals.

Napisano

"Normalna" to termin matematyczny z działu Geometrii Analitycznej i oznacza wektor prostopadły do płaszczyzny i stąd też jest nazwa tych wektorów w programach graficznych - w matmie ułatwia zapis równania płaszczyzny (bo zamiast 2x wektorów (tangent i binormal) należących do płaszczyzny i punktu wystarczy tylko normalna i punkt, żeby opisać płaszczyznę - a dodatkowo ułatwia wiele obliczeń), w grafice dodatkowo łatwiej obliczyć oświetlenie (które według praw fizyki (w której też termin normalna obowiązuje) promień odbija się względem normalnej pod takim samym kątem jak pada) - w grafice najczęściej używa się map w TBN (Tangent, Binormal i Normal) ze względu na to, że deformacja siatki w 3d nie modyfikuje normalnych (TBN jest zależna tylko od UV).

 

"Tworzenie map normalnych" to jak najbardziej poprawna forma, bo chodzi o tworzenie mapek z zapisanymi na niej normalnymi wektorami do powierzchni w punkcie.

 

@comander_barnik: "Normala" to nie dość, że nie poprawne to strasznie sztucznie brzmi.

Napisano

To znak, że nadszedł czas, kiedy grafiką komputerową zajmują się pasjonaci a nie tylko inżynierowie i matematycy. Tym ważniejsze jest, żeby pasjonaci nie grzebali w słowniku pojęć bo powstają koszmarki.

Napisano

czasem jak sie 'pasjonaci' zabieraja za tworzenie programow do 3d to powstaje taka poczwara jak ZBRUSH - program z genialnymi możliwościami, ale haniebnym interfacem!

 

a ten plugin jest przepiekny :D

Napisano

Bo nie jest klonem reszty programów? Interface Zetbrusha jest w pełni logiczny i wszystko jest na swoim miejscu tylko że to po prostu inna filozofia tworzenia grafiki. Dla mnie takie coś jak modyfikator editpoly z maxa jest na pewno dużo mniej logicznym zabiegiem niż rzeczy z zetki. Tylko kwestia do czego kto się przyzwyczajał i jak to potem porównuje.

Oficjalna instrukcja i dokumentacja ludzie, wtedy zetka będzie dla was w pełni klarowna i przyznacie mi racje że wszytko jest tam poukładane jak trzeba.

Napisano

W porządku program, choć prawię 300$ za plugin to cena nie z Biedronki. Ja używam PixPlant'a. Trochę tańszy a ma inne niekiepskie funkcje. Chociaż ten powyżej z tym rysowaniem i oglądaniem efektów w realtimie robi wrażenie - tego w PixPlant'cie nima :(

Napisano

monio: Logicznie ulozone? Inna filozofia tworzenia grafiki?

 

Nie wiem po co wywazać otwarte drzwi -> prosty przyklad: od wielu wielu lat przyjmuje sie ze menu "file" albo "main" sa z brzegu po lewej stronie... a w Zbrushu co? :o

 

Napisano

Kiedyś był taki wątek na ZBC w którym aurick wyjaśniał dlaczego zbrusch nie jest pluginem do maxa czy innego pakietu. Poszukaj. ;)

 

Czy to co mówisz to musi być jedyna drogą do wszystkich interfaceów kazdego programu bo ktoś kiedyś tak przyjął i kilka osób do tego się dopasowało? O ewolucji słyszałeś? ;)

Miliony osób na świecie korzystają z zbrusha, dla wielu z nich to najwazniejszy program w ich workflow, program uznaje się za standard branży. Dla mnie to znaczy że interfacje zety jednak nie jest złym rozwiązaniem, na pewno jest innym.

Problemem są raczej niektórzy użytkownicy którzy wymagają żeby dopasować istniejące w pakietach 3d rozwiązania interfaców do zbrusha mimo że pewnikiem jest że one się tam nie sprawdzą. ;)

Napisano

Hmm. Wiem ze to standard, u mnie wszyscy korzystaja z niego w pracy, a wiem takze ze wszyscy narzekaja - min na interface. Nikt nie zaprzecza ze jest to narzedzie w sumie genialne jesli chodzi o dzialanie etc, a ja sie pod tym podpisuje :)

 

jednak pracujac pomiedzy np. zbrushem, maxem, uv layoutem a cryenginem, kiedy przeskauje do innego okienka, a tam sposob dzialania jest totalnie inny niz w pozostalych, dostaje bialej goraczki probujac przypomniec sobie jaka jest zasada np przesuwania modelu w viewporcie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności