adek Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 Nie tak dawno wydana została nowa wersja pluginu NDo2 dla programu Photoshop do tworzenia map normalnych. Narzędzie naprawdę dające sporo możliwości w tym temacie, wykorzystywane m.in. przez takie firmy jak Blizzard co wydaje mi się, że jest niezłą rekomendacją. Pełna treść wiadomości znajduje się na stronie głównej serwisu pod adresem: http://www.max3d.pl/news.php?id=2110 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortom Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 Nie chce się wcinać i pouczać ale "...tworzenia map normalnych" trochę źle brzmi. Może zamiast tego napisać po prostu "NDo2 - generowanie normal mapy w Photoshopie". Ale ja się tam nie znam, zignorujcie najwyżej tego posta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
beny Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 Nooo milusi plugin. ps. Szczerze mówiąc ja to się zastanawiam dlaczego w Polsce mówimy "normalne" jak to są "normale". Czyli powinno być "NDo2 - tworzenie map normali w Photoshopie" Link to comment Share on other sites More sharing options...
adek Posted November 29, 2011 Author Share Posted November 29, 2011 Też zawsze miałem z tym problem i nie wiem jak lepiej napisać. Ale różne definicje (przykłąd z wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mapowanie_normalnych) właśnie używają takie sformuowania. W książkach chyba podobnie. Ale jak ktoś wie, że powinno być inaczej to niech mnie poprawi. Co do tworzenia, może masz racje. Generowanie może lepiej brzmi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
xkf Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 @beny, mówimy "normalne" i to jest prawidłowa nazwa, bo to nic innego jak wektor prostopadły do płaszczyzny czyli tzw. wektor normalny http://pl.wikipedia.org/wiki/Wektor_normalny Link to comment Share on other sites More sharing options...
n-pigeon Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 Na moje oko "tworzenie map normalnych" jest poprawne, przynajmniej my na matmie nazywaliśmy to normalne, nie normale :D Normale to, zdaje się, luźne przekształcenie angielskiego normals. Link to comment Share on other sites More sharing options...
comander_barnik Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 Nazywam to normalami i wsio, "normalne" brzmią trochę, jak by reszta była nienormalna xD Link to comment Share on other sites More sharing options...
comander_barnik Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 Swoją drogą... obsługe poprawili niesamowicie, poprzedni ndo był dosyć irytujący mimo swoich możliwosci Link to comment Share on other sites More sharing options...
tadek Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 to ja poproszę sztuk: raz : D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skoti Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 "Normalna" to termin matematyczny z działu Geometrii Analitycznej i oznacza wektor prostopadły do płaszczyzny i stąd też jest nazwa tych wektorów w programach graficznych - w matmie ułatwia zapis równania płaszczyzny (bo zamiast 2x wektorów (tangent i binormal) należących do płaszczyzny i punktu wystarczy tylko normalna i punkt, żeby opisać płaszczyznę - a dodatkowo ułatwia wiele obliczeń), w grafice dodatkowo łatwiej obliczyć oświetlenie (które według praw fizyki (w której też termin normalna obowiązuje) promień odbija się względem normalnej pod takim samym kątem jak pada) - w grafice najczęściej używa się map w TBN (Tangent, Binormal i Normal) ze względu na to, że deformacja siatki w 3d nie modyfikuje normalnych (TBN jest zależna tylko od UV). "Tworzenie map normalnych" to jak najbardziej poprawna forma, bo chodzi o tworzenie mapek z zapisanymi na niej normalnymi wektorami do powierzchni w punkcie. @comander_barnik: "Normala" to nie dość, że nie poprawne to strasznie sztucznie brzmi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
narwik Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 To znak, że nadszedł czas, kiedy grafiką komputerową zajmują się pasjonaci a nie tylko inżynierowie i matematycy. Tym ważniejsze jest, żeby pasjonaci nie grzebali w słowniku pojęć bo powstają koszmarki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sammael_at Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 czasem jak sie 'pasjonaci' zabieraja za tworzenie programow do 3d to powstaje taka poczwara jak ZBRUSH - program z genialnymi możliwościami, ale haniebnym interfacem! a ten plugin jest przepiekny :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monio Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 Bo nie jest klonem reszty programów? Interface Zetbrusha jest w pełni logiczny i wszystko jest na swoim miejscu tylko że to po prostu inna filozofia tworzenia grafiki. Dla mnie takie coś jak modyfikator editpoly z maxa jest na pewno dużo mniej logicznym zabiegiem niż rzeczy z zetki. Tylko kwestia do czego kto się przyzwyczajał i jak to potem porównuje. Oficjalna instrukcja i dokumentacja ludzie, wtedy zetka będzie dla was w pełni klarowna i przyznacie mi racje że wszytko jest tam poukładane jak trzeba. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaceks Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 W porządku program, choć prawię 300$ za plugin to cena nie z Biedronki. Ja używam PixPlant'a. Trochę tańszy a ma inne niekiepskie funkcje. Chociaż ten powyżej z tym rysowaniem i oglądaniem efektów w realtimie robi wrażenie - tego w PixPlant'cie nima :( Link to comment Share on other sites More sharing options...
sammael_at Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 monio: Logicznie ulozone? Inna filozofia tworzenia grafiki? Nie wiem po co wywazać otwarte drzwi -> prosty przyklad: od wielu wielu lat przyjmuje sie ze menu "file" albo "main" sa z brzegu po lewej stronie... a w Zbrushu co? :o Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monio Posted December 1, 2011 Share Posted December 1, 2011 Kiedyś był taki wątek na ZBC w którym aurick wyjaśniał dlaczego zbrusch nie jest pluginem do maxa czy innego pakietu. Poszukaj. ;) Czy to co mówisz to musi być jedyna drogą do wszystkich interfaceów kazdego programu bo ktoś kiedyś tak przyjął i kilka osób do tego się dopasowało? O ewolucji słyszałeś? ;) Miliony osób na świecie korzystają z zbrusha, dla wielu z nich to najwazniejszy program w ich workflow, program uznaje się za standard branży. Dla mnie to znaczy że interfacje zety jednak nie jest złym rozwiązaniem, na pewno jest innym. Problemem są raczej niektórzy użytkownicy którzy wymagają żeby dopasować istniejące w pakietach 3d rozwiązania interfaców do zbrusha mimo że pewnikiem jest że one się tam nie sprawdzą. ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
sammael_at Posted December 1, 2011 Share Posted December 1, 2011 Hmm. Wiem ze to standard, u mnie wszyscy korzystaja z niego w pracy, a wiem takze ze wszyscy narzekaja - min na interface. Nikt nie zaprzecza ze jest to narzedzie w sumie genialne jesli chodzi o dzialanie etc, a ja sie pod tym podpisuje :) jednak pracujac pomiedzy np. zbrushem, maxem, uv layoutem a cryenginem, kiedy przeskauje do innego okienka, a tam sposob dzialania jest totalnie inny niz w pozostalych, dostaje bialej goraczki probujac przypomniec sobie jaka jest zasada np przesuwania modelu w viewporcie :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now