Skocz do zawartości

Wizualizacja z pominięciem modelu 3D. Prezentacja WIP


Rekomendowane odpowiedzi

Zadanie dotyczyło stworzenia wizualizacji projektu krakowskich architektów na międzynarodowy konkurs dotyczący rewitalizacji krakowskiej Nowej Huty. Ilustracja musiała w sposób wyczerpujący zaprezentować bardzo rozległy obszar przestrzeni publicznej Alei Róż i otoczenia w związku z czym zdecydowałem o wykonaniu jednego panoramicznego obrazka. Za podstawę posłużyło mi kilka zdjęć stanu obecnego i bardzo prymitywny model trójwymiarowy zarysowujący wysokości i geometrię charakterystycznych obiektów. Taki prosty model był konieczny, zapewniał precyzję i poprawną perspektywę. Już na wstępie wykluczyłem tworzenie precyzyjnego modelu projektowanej przestrzeni, która była bardzo bogata w detale, małą architekturę, zieleń. Praca nad modelem byłaby bardzo czasochłonna i karkołomna, więc całość postanowiłem wykonać w środowisku Photoshopa. W swojej pracy wykorzystuję tablet Wacom, bardzo często proces powstawania wizualizacji przypomina więc malowanie.

Nowa+Huta+08+Wizualizacja+Finalna.jpgNowa+Huta+00+Materiał+Wyjściowy.jpgNowa+Huta+01.jpgNowa+Huta+02.jpgNowa+Huta+03.jpgNowa+Huta+04.jpgNowa+Huta+05.jpgNowa+Huta+06.jpgNowa+Huta+07.jpgNowa+Huta+08+Wizualizacja+Finalna.jpgZwyczajowo zapraszam do polubienia mnie na fejsbuku ;-) : http://www.facebook.com/uniquevisionstudio

Odwiedzenia bloga : http://uniquevisionstudio.blogspot.com

Strony oficjalnej : http://www.uniquevisionstudio.com/

Filmowego profilu Vimeo : https://vimeo.com/rafalbarnas/videos

Pozdrawiam

Edytowane przez rafalb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ciekawe, praca w galerii 3D bez modeli 3D ;) Ale żarty na bok, jak dla mnie wygląda świetnie! Dzięki za make offa. Drzewka i namioty są wyrenderowane specjalnie do tej pracy? Dlaczego ławek nie zrobiłeś od razu z bocznym podświetleniem? Ode mnie 5*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swietna robota, jedyne co razi to zestawienie ludzi z pobliskim drzewem, kiedy spojrzy sie na to razem, to albo ludzie przypominaja niziolki dzieci, albo drzewa baobaby :)

 

po zatym cud malina :)

 

5*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wziąłem się poważniej za wizualizacje na bazie fotomanipulacji i to powyżej - moim zdaniem - jest... świetne.

 

Naprawdę dobra robota.

Poprzedni opiniodawcy mają rację - drzewa i ludzie się trochę posprzeczały ;) Ale kolorystyka mocna i odważna.

 

 

PS: Niebawem sam wrzucę wizki na bazie fotomanip. także liczę może na jakąś opinię i ewentualne wskazówki! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie bede jedynym ktoremu sie to nie podoba. Ogólnie to mysle ze t jest ilustracja a nie wizualizacja. Z uwagi na efekty taka bardziej dla nastolatków. Ogólnie jestem przeciwny używania photoshopa to precyzyjnej roboty, bo się perspektywa nie składa jak na przykładzie i jest koślawo. Do tego łatwo zgubic się we wlasnych detalach i zrobić coś bez sensu dobijając efektami.

Marudze, bo jako okładka do gry jest spoko. Jako wizka, ktora ma informować o czymkolwiek i dodatkowo przekazywać treści takie jak przestrzeń to w ogóle się nie nadaje. Ale nie znaczy to ze nie bedzie sie odbiorcom podobac, bo moze szukaja czegoś z pogranicza wizualizacji i ilustracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze.

GRiPi - część z drzew była renderowana, pozostałe wstawione, domalowane itd. Namioty też ze zdjęcia po bardzo mocnej przeróbce

plasti - faktycznie, coś jest na rzeczy z tym drzewem i ludźmi, wcześniej tego nie zauważyłem :-)

Krzyk - dzięki, chętnie skomentuję

ola-f - jak najbardziej szanuję odmienne zdanie i krytykę, ale Ty kolego i mnie i moich klientów obrażasz pisząc, że moja praca i mój warsztat to robota "taka bardziej dla nastolatków" i nad tym przejść obojętnie nie mogę. Czy kolega jest architektem? Interesujące jest Twoje rozgraniczenie na wizualizację i ilustrację. Jesteś przeciwny do używania photoshopa do precyzyjnej roboty. A czy gdybym nie pokazał procesu powstawania wizualizacji i napisał, że wszystko było renderowane, wówczas cmokałbyś z uznaniem? Tylko dlatego, że spędziłem przy tym 20 razy więcej czasu i każdy detal modelowałem? Moje podejście do wszelkiej twórczości jest następujące. Nieważne jakimi środkami i w jakim czasie, istotny jest tylko i wyłącznie efekt końcowy. Jeśli jesteś wstanie nakręcić wspaniały film pudełkiem zapałek, wspaniale, jestem za! Jeśli potrafisz wykonać niezwykłą wizualizację w 5 minut i jest lepsza, niż kolegi, który spędził nad nią 20 dni i wykorzystał cały arsenał dostępnej technologii, to jestem za tym pierwszym rozwiązaniem. Piszesz, że "Jako wizka, ktora ma informować o czymkolwiek i dodatkowo przekazywać treści takie jak przestrzeń to w ogóle się nie nadaje", więc zargumentuj swój osąd merytorycznie. To wielkoformatowa wizualizacja, na której oddane zostały odpowiednio detale posadzki, mała architektura, zieleń i całe zagospodarowanie obszaru. Klient jest bardzo zadowolony. W ramach kropki nad "i" w mojej odpowiedzi dodam, że dwa dni temu dowiedziałem się, że jedna z moich wizualizacji, w bardzo podobnym stylu ( ala "dla nastolatków " ) otrzymała jedną z pięciu nominacji w 3D AWARDS w kategorii Architectural Image (Best Overall Architectural ). Wizualizację i konkurencję można zobaczyć tutaj. http://3dawards.cgarchitect.com/nominees/show/6

breja- tak, to jest dobra zasada!

Logos - pytanie nie głupie, ale nie wzorowałem się na iustracjach do tej gry. Generalnie słabo się orientuję w grach, ale rzucę okiem na te ilustracje.

Dzięki, pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że porównanie do BF3 i częsciowo zarzuty olafa są spowodowane oparciem całej kompozycji na tzw. "orange/blue contrast". Efektowne i przyciąga spojrzenie. Ale też i trochę hollywoodzko oklepane;)

Ogólnie rzecz biorąc - mi się podoba, ale bardziej jako zajawka, koncepcja, inspiracja. Nie jako "precyzyjna" prezentacja projektu, bo percepcja przestrzeni jest IMO trochę zakłamana - na przykład to co wspomniał plasti czyli proporcje ludzi do drzew.

Edytowane przez kozioo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz zaczelismy z innych punktów widzenia. Ty uważasz, ze wykonaleś precyzyjna wizualizację ja uwazam, ze wykonałeś szczegółową ilustrację. Jestem przeciwny używania photoshopa do precyzyjnej roboty tak jak używania łyżki do krojenia chleba. Po prostu nie to narzędzie.

 

Piszesz, że "Jako wizka, ktora ma informować o czymkolwiek i dodatkowo przekazywać treści takie jak przestrzeń to w ogóle się nie nadaje", więc zargumentuj swój osąd merytorycznie.

Co mam Ci odpisać. Nie widzisz, ze tam nie ma przestrzeni poprawnie oddanej?

 

Ciesze się, ze masz sukcesy i zadowolonych klientów. Prace wyglądają wizualnie naprawdę fajnie. Nie przeszkadza mi to mieć własne zdanie. Dla mnie w Twoich pracach nie ma przestrzeni, są płaskie. Uzywasz zdecydowanie zbyt mało zabiegów dla oddania przestrzeni i bryły. W stadionie jaki podałeś było łatwiej to ukryć, w tej wizce nie - jest płaska, a z przestrzenią nie radzisz sobie na tyle dobrze, by robić to w photoshopie - proponuje złozyc kiedys na próbę coś w narzędziu z kamerą 3d i porównać efekty. Myślę, ze analiza róznić da Ci zdecydowany lvlup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to są "cukierawki" wypełniające wolne miejsca na planszach.... architektury na pewno nie prezentują.... słodzą oko klientowi... i tyle.... są bo taka teraz moda.... stadion się jeszcze broni.... ale to zupełne nieporozumienie.... niczego nie pokazuje oprócz 2 kolorów w miarę dobrze dobranych....:))

 

żeby nie był, wiele lat pracowałem w biurach projektów...:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na studiach było takie powiedzenie - nie wiesz co zaprojektować, to zasłoń to zielenią. Zgadzam się w 100% z przedmówcami, jako ilustracja wygląda całkiem spoko ale już jako prezentacja rewitalizacji danego miejsca to jakieś jedno wielkie nie porozumienie. Za dużo flar, gradiencików i innych zabiegów Sklepowych powodują, że ta praca jako wizualizacja jest kompletnie nie czytelna. Wchodząc tu myślałem, że ktoś zrobił ilustrację do nowego dodatku bf3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzę, że zaczyna się nasze polskie piekiełko, wszyscy się znają na wszystkim i wszyscy są architektami. Żebym był dobrze zrozumiany, krytyka mile widziana.

ola-f - Co masz na myśli pisząc o nieprecyzyjnie oddanej przestrzeni? Naprawdę tego nie widzę, potrzebuję czytelnej porady. Piszesz, że z przestrzenią sobie nie radzę i proponujesz użyć czegoś z kamerą 3d...Ręce mi opadły i nie wiem, czy kolega kiedykolwiek miał coś wspólnego z wizualizacjami architektonicznymi skoro sądzi, że wszystkie te obrazki tworzę od razu w photoshopie? W zdecydowanej większości moje prace opierają się na pracy w takowych programach ( w pierwszym etapie )...z kamerą 3d jak to zabawnie ująłeś.

dziadek3D - tak, nieprzyjemnie to określiłeś, ale to racja. To nie jest sztuka, choć w kilku przypadkach zdarzyło mi się wykonać wizualizacje, które chciałbym ochrzcić jako pretendentów do tegoż miana...Wizualizacja to w pewnym sensie reklama, środek sprzedaży projektu, inwestycji, nośnik informacji dla klienta, który z reguły jest przeciętnym zjadaczem chleba. Więc w pewnym sensie cukierawki, choć i te mogą być lepsze i gorsze. Ja staram się unikać tych komercyjnych, takich też odpycham od siebie klientów. A sztuka, idealistyczna twórczość, to chyba nie ta działka...właśnie po to między innymi tworzę wizualizacje, żeby móc robić coś swojego, bez korzyści i w wolności. I ten układ działa. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ola-f nic takiego nie napisałem o wyłączności, którą sugerujesz. Zapytałem natomiast, abyś rozwinął swoją myśl o braku przestrzeni poprawnie oddanej. I nie otrzymałem odpowiedzi, zamiast tego kolejny atak niezwiązany z moimi wypowiedziami. Nigdzie nie dałem do zrozumienia, że jestem zadowolony, czy też niezadowolony z siebie. Będę wdzięczny za kulturalną dyskusję. Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Nie znam się na architekturze, właściwie nie znam się w porównaniu z innymi na niczym ciekawym na razie chce zrozumieć jak co gra jak najlepiej lecz jeśli chodzi o kamerę 3d to nie uważam tego za zabawne wyrażenie. Popatrzy sobie na mate painting za pomocą jakiegoś fusion czy nuke... Masz płaski obrazek wycinasz z niego jakąś maske i w rzucie 3D ustawiasz plany w różnej odległości względem kamery i mamy zupełnie inną głębokość. Nawet jeśli puścimy delikatnym ruchem kamere możemy uznać pod warunkiem, że jest to świetnie zrobione za ujęcie filmowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli to ma być tylko reklama architektury to jest to dobra reklama.... ale nie wizualizacja w tym konkretnym układzie gdzie chodzi o pokazanie właściwie założenia urbanistycznego... mnie to nie przekonuje... w wypadku stadionu jest ok i to zostało zauważone.

 

ps. a których trybun ma nie być.... bo pewnie wiesz lepiej... jako 6latek chodziłem na ŁKS na mecze z Ojcem.... bo nie wynaleźli wtedy jeszcze kiboli....:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie martwią tutaj dwie rzeczy - właśnie wspomniane nawiązanie klimatem do wstawek z Battlefield 3, nie wiem, czy przypadek, czy mocna inspiracja? Druga rzecz, ważniejsza, to mała elastyczność tego sposobu prezentacji. Jak w ogóle sprawdza się to w 'dziennych' aranżacjach. Mógłbyś pokazać jakąś prezentację z normalnym, nie nocnym/wieczornym oświetleniem? Wyobraź sobie sytuację, kiedy klient nagle dochodzi do wniosku, że nie odpowiada mu 'pora dnia' i chciałby inne oświetlenie. Jak sobie radzisz w takiej sytuacji?

 

Abstrahując od tego co powyżej, to mnie się podoba, nie mam zastrzeżeń. Tym bardziej, jeżeli klient zadowolony:)

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziadku3D - reklama i nie reklama:-) Zawsze przed rozpoczęciem pracy staram się możliwie dobrze zapoznać z tematem, intencjami autorów projektu, tak, aby przekaz mojej pracy był odpowiedni, tzn. aby w skuteczny sposób prezentował zamiary projektanta. W tym celu wykonuję różne dodatkowe zabiegi, które sprawiają, że klient wie jaki mam pomysł na wizualizację. Dodam, że zawsze wychodzę z własnymi propozycjami, a te są najróżniejsze, tak jak różne są projekty. W tym konkretnym przypadku należało pokazać temat w taki sposób jak zaprezentowany, z różnych powodów, o których nie będę pisał, bo myślę, że mogłoby to naruszyć strefę przeznaczoną tylko dla klienta. W każdym razie zadaniem tej konkretnej wizualizacji nie było zaprezentowanie założenia urbanistycznego, które skalą znacznie wykracza poza ujęty obszar w kadrze wizualizacji. Kwestię planistyczną, urbanistyczną dźwigały inne rysunki, bardzo precyzyjne, schematy, szkice itd. Moja wizualizacja miała pokazać fragment zrewitalizowanej według projektu Alei Róż, jej najbliższe otoczenie z podkreśleniem jakości nowo powstałej przestrzeni publicznej. Błędem było zatem z mojej strony niefortunne nazwanie wątku z użyciem określenia "precyzyjna" przy jednoczesnym braku wyczerpującego opisu funkcji, którą niesie ze sobą prezentowana praca. Może stąd niejasności. Projekt dotyczył rewitalizacji bardzo dużego obszaru krakowskiej Nowej Huty, nie odnosił się więc do bardzo precyzyjnych rozwiązań architektonicznych jako takich, bo nie to było tematem konkursu. Chodziło o małą architekturę, nadanie nowych funkcji dla poszczególnych zdewastowanych, albo niewłaściwie użytkowanych obecnie przestrzeni. Stąd istotne było pokazanie atmosfery, klimatu, ważna była zieleń, która nie jest tutaj wyssana z palca, mała architektura, posadzka i zamykający oś alei gmach muzeum nauki.

Jeśli chodzi o trybuny dziadku3d, koncepcja zakładała budowę stadionu od zera, więc wszystko miało pójść pod młotek. A co do kiboli, wydaje mi się, że ten wynalazek i kierunek jego rozwoju ma swoje zwierciadło i w innych sferach, niestety. Historia naszych czasów dobrze nie oceni, ale to już dyskusja na inny temat:-). Dzięki za komentarze.

 

Touch - naprawdę inspiracji grą, którą wymieniłeś nie było, specjalnie sprawdziłem z czym to przypuszczenie może się wiązać, rozumiem, że chodzi o kolorystykę. Odnośnie drugiego pytania, pewnie, że wykonuję aranżacje w świetle dziennym. Jeśli masz ochotę rzucić okiem zapraszam na bloga i stronę. Sytuacja o której piszesz, że klient nagle dochodzi do wniosku, że mu nie odpowiada pora dnia - nie zdarza mi się i wykluczam takową. Odpowiednio przepracowuję pierwszy etap ( przed właściwym rozpoczęciem pracy ), że wyklucza on tego typu sytuacje. Dlatego nie ma problemów. Poza tym wymagam od klienta zaufania. Jeśli go nie ma, nie powinien do mnie przychodzić. Mam pewne swoje zasady, które sprawiają, że nie chcę pracować z każdym klientem, to zresztą działa w obie strony - klient zna moje zasady, więc jeśli się mu nie podobają, to nie powinien marnować naszego czasu :-). Wiele zleceń odrzucam. Nie jestem fabryką twórczą i nigdy nie zamierzam tego zmienić. Jakość przede wszystkim. Dzięki, pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, jak dla mnie piękna praca.. troche rzeczywiscie przypomina ilustracje z battlefielda 3, ale to pewnie czysty przypadek, w koncu kolorów nie mamy nieskończnie wiele..a czesto w historii sie zdarzało ze nieznający swoich prac artyści dochodzili do podobnych rozwiązań wizualnych. Moze i troche holiłudzkie efekty ale jesli są chwytliwe to jak najbardziej spełniaja swoją role. I jeszcze jedno, zalezy kto ogląda i czego szuka na danej pracy, mysle ze jury od tego konkursu widzieli to co mieli widzieć czyli przestrzen a nie małych ludzi czy ilustracje z gry:)) keep going

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

peter_muler: Napisałem wcześniej, że praca jest fajna.

 

Nie chce mi sie pisać, bo ani ja nie czuje klimatu do dyskusji, bo jeszcze mam troche roboty ani rafał Ty ciągle pytając o to czy jestem architektem nie zapraszasz do niej, jednocześnie czekając na krytykę. Ale ok na szybko coś tam rzucę. Jak znow uznasz, ze obrazam Ciebie albo klientów to trudno, mamy inną percepcję.

 

Zobacz budynki z prawej - sam je korygowaleś, bo kamera pokazywała co innego, popatrz na proporcje drzew i ławek. Zobacz skalę namiotów do człowieka i do drzew - to wszystko jest koślawe. Używasz photoshopa i nie masz szans na obiektywną weryfikację - taka moglby Ci dać program do kompozycji z uzyciem kamery i trzech wymiarów dla warstw psd. Taką kamerę miałem na mysli pisząc o kamerze 3D. Moze wyszło śmiesznie ale sam byś zobaczył różnicę i niczego nie musiałbym opisywać. Bez tego źle oddajesz przestrzeń. Na pierwszy rzuc oka wygląda jak fajna wizka, na drugi wygląda jak fajna ilustracja. Rzuciłem sobie okiem na folio Twoje i tak jest przy większości prac. No ale spoko bez budowania warstw w przestrzeni 3D jakich byś nie miał studiów ciężko jest oddać przestrzeń samym photoshopem wiem, bo sam robiłem sobie porównanie. To słabe narzędzie pod tym względem. Zresztą jak spróbujesz wesprzeć się np. afterem to zobaczysz ile możesz jeszcze wyciągnąć ze swoich prac.

Nie zgadzam się ze w photoshopie tworzysz szybciej. Ale to moje zdanie, Ty masz swoje kazdy ma wypracowane dupogodziny i własna opinię, nie ma o czym tu gadać.

I nie czuj się obrażony rzeczywistością - tworząc rzeczy przystępne, atrakcyjne wizualnie tworzysz je dla nastolatków i gospodyń domowych. Im bardziej przystępne tym niżej schodzisz w grupie odbiorców - normalna sprawa poszerza się kręgi o ludzi nie wyrobionych wizualnie. Ale też nie ma się co spinać z tego powodu. Jak poważnie nie podchodziłbyś do swojej pracy uprawiamy zwykłą prostytucję. Rożnica taka, ze Ty czekasz na tego jedynego ja nie ;)

 

Co do środków - nie ma tu głębi i atmosfery - przez co grafika się spłaszcza i robi bardziej umowna czyli ilustracyjna. Uzycie DOFa czy motion blura (umownie tak to nazwijmy) w photoshopie też nie wyszło najlepiej. Efekt jest tak, ze mozna było lepiej i szybciej w innym sofcie i to miałem na mysli pisząc o braku innych środków by podkreslić przestrzeń.

 

Ogólnie - wsyzstko mi sie podoba, jakbys nie wstawił tych koslawych domków po prewej to bym nawet nie powiekszał tych obrazków i nic nie pisał. ale jak napisałem i spieniłeś się jak weekendowe piwo, to musiałem stracic czas na rozpisanie sie. Fajnie byloby nie ciągnac dyskusji. Mi sie nie chce, nie chciałem ubość, mam chwilowo co robic i pewnie odpowiedzi nie przeczytam w calosci jak bedzie za długa. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ola-f, ja też myślę, że nasza wymiana jest już skończona i również nie mam ochoty brnąć w ten wątek. Ja się nie spieniam, to w końcu z Twoich ust padają określenia emocjonalne. Żeby było jasne, ja żadnej prostytucji nie uprawiam, nie wiem skąd u Ciebie wniosek, że jeśli Ty, to i ja. Widzę też, że nie wczytałeś się w moje słowa. Śmiejąc się z kamery 3d miałem na myśli fakt, że w zdecydowanej większości moich prac korzystam z softu 3d i tejże kamery, nie wiem jak sobie wyobrażasz możliwość powstawania zdecydowanej większości wizualizacji, które mogłeś znaleźć w moim portfolio bez tych narzędzi...Ja w każdym razie sobie nie wyobrażam i myślę, że podobnego zdania będzie każdy, kto ma do czynienia z tematem. Różne projekty wymagają różnych narzędzi. Tutaj akurat potrzeby wykorzystywania 3d nie było, choć jak zauważysz na pierwszym obrazku - i tutaj posłużyłem się takim wstępnym modelem, aby złapać proporcje i geometrie obiektów. A jeśli chodzi o aftera, używam również, stąd takie właśnie między innymi efekty. Tak czy owak, dzięki za komentarze, pozdrawiam!

Edytowane przez rafalb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się nie znam, nie jestem architektem ale szkoda że w połowie procesu zrezygnowałeś z zielonego. jak zrobiłeś wszystko niebieskie, stało się płasko moim zdaniem. końcowa kompozycja zyskałaby na tym trzecim kolorze. a tak poza tym, bardzo ładnie i marketingowo wyszło. dzięki za wrzucenie etapów

 

pozdrawiam

Edytowane przez polka dot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rafalb

Trochę rozumiem, że niektórych forumowiczów może drażnić fakt, że do wizualizacji 3d wystarczy photoshop z niewielkim dodatkiem 3dsmaxa ( pomijając fakt, że w tytule wątku użyłeś słowa "precyzyjna" co jest dość kontrowersyjne ).

Prawda jednak jest taka, że obecnie w przypadku wizualizacji architektonicznych i tak większość pracy wykonuje się w narzędziach do obróbki gotowego obrazu, a często efekt końcowy bardzo mocno odbiega od tego co dostaliśmy na finalnym "gołym" renderze. Tak się składa, że najlepsze wizulaki architektoniczne z tego forum, a w szczególności exteriory, powstały w 50% ( albo i więcej ) w photoshopie. Nie do końca więc rozumiem takie zacietrzewienie na tego typu prace, szczególnie, że według mnie do tego typu tematów, taki rodzaj wizualizacji pasuje doskonale. Czyli gdy chodzi o przedstawienie pewnego rodzaju klimatu, jaki się chce uzyskać po rewitalizacji określonej przestrzeni w mieście. W przeciwieństwie do wizualizacji nowo projektowanych budynków, gdzie ważne jest ukazanie relacji jakie dany obiekt nawiązuje z otaczającą go przestrzenią, a także oddanie jego prawidłowej skali i proporcji. Tutaj tego typu składowe nie są istotne.

Choć jestem świeży na tym forum, to obserwuje je od bez mała 7 lat, i podobny też czas zajmuje się grafiką 3d, a zmiany jakie przez ten czas zaobserwowałem w obróbce wizualizacji 3d są znaczące, a efekt jest taki, że coraz mniej wizualizacji 3d w wizualizacjach 3d. Plus jest taki, że nie trzeba już spędzać godzin nad modelowaniem i renderingami. Dlatego też ostatnimi czasy używam Lumiona 3d;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności