Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 244
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Czasem mam skłonności ku zabraniu się za jakiegoś zbrusha bo jak widziałem fajne rzeczy idzie zrobić ale jak porzuciłem grafike 3d lata temu tak do tej pory nie mam na tyle determinacji żeby na nowo się tym zająć.

Napisano

Ostra praca, zarówno dosłownie jak i w przenośni. Na koniec chyba wrzuciłeś takiego sharpa, że aż wywaliło pixelozę na niektórych krawędziach (widoczne na powiększeniu) :P Widzę tu to, czego u mnie zwykle brakuje. Mnie się podoba :)

Napisano (edytowane)

Od jakiegoś czasu myślałem nad zabraniem się za jakieś opowiadanie sci-fi, coś w stylu mangi. Na razie troche się tylko bawiłem.

 

nRoZcWZ.jpg

Edytowane przez Kastantus
Napisano

Ten wąż ma coś w sobie, z takich starszych sci-fi. Ciekawie.

W komiksie lokacje wyglądają nieźle, kadr z pionowymi ruro-kablami jest bardzo przyjemny. Za to nieco brakuje tutaj narracyjnej płynności, dwójka postaci czasem zupełnie niewidoczna.

Napisano

Komiksy przypominają troche sketchup ;) Nie umiem odpędzić tego skojarzenia, a to chyba niezbyt dobrze.

Może to dlatego, że enviro ma bardzo techniczne krawędzie, a postacie nie.

W sumie można powiedzieć, że to dobrze, organika vs technika, ale jednak brakuje mi tu spójności.

Napisano

Komiksowi daleko do ukończenia, to powyżej to losowe kadry w dodatku już aktualnie wyglądają trochę inaczej. Na razie spędzam większość czasu poprawiając postacie i fabułę. A w ogóle to oboje to maszyny:P. Jeszcze pewnie z połowę rzeczy zmienię zanim jeden rozdział skończę ale jak na razie ciekawe zajęcie^^.

Napisano

Fajną stylistyke mają twoje prace Kastantusie, widać że mocno siedzisz w swojej strefie komfortu. Ale myślę, że przydałoby się jakieś odświeżenie, może spróbowałbyś swoich sił w innym temacie? Ciekawi mnie jakbyś to rezegrał :D

Napisano

Prawda jest taka, że więcej prac robię poza moją komfortową strefą sci-fi. Część dla praktyki żeby się nie zasiedzieć, a większość do projektów jako ilustrator.

Na co dzień robię rzeczy pokroju kryształowych smoków, cerberów, feniksów, nawet pegazy i jednorożce których mam dość na najbliższą dekade przynajmniej i mase podobnych rzeczy, więc jak czasem robię coś dla siebie to wracam do mojego uniwersum.

No i chcę mój mały komiks zrobić kiedyś ale narazie mam zabójcze tempo 1 strony na miesiąc/dwa.

Może spróbuję innej tematyki przy najbliższej okazji.

Napisano

Twoje hasło jest starsze niż 1437 dni.... dawno się nie logowałem na stronie. :)

 

Z8rvREi.jpg

 

Pozwoliłem sobie zrobić szybki OP. Paradoksalnie moim zdaniem zrobiłeś pracę nie o cyborgu(robocie?) tylko o zębach/kolcach, które są na pierwszy planie. To one przyciągają oko najbardziej. Postać jest strasznie monotonna.

Ciągle największą bolączką są u Cibie braki w anatomii. Najlepszy design nic nie da jeśli anatomicznie położysz postać. Nie uciekaj przed anatomią za pomocą kadru czy zasłaniania miejsc które jakoś nie pasują. Poza tym sporo tego co napisałem Ci w poście 151 nadal jest aktualne. Myślę że Cię gubi to samo co mnie. Czyli zbytnio skupiasz się na detalu a zapominasz o całości. Wtedy najłatwiej się wyłożyć. Wiem coś o tym. Ale fajnie że masz swoją bajkę, pomysł na siebie. To mi się podoba.

 

Pozdrawiam

-J

Napisano

Właśnie pomysłu na siebie nie mam w ogóle. Nie wiem w którą stronę się obrócić, na jakim stylu się skupić ani co w ogóle rysować i tak od paru lat coraz gorzej. Gdybym przez te lata skupił się na jednej rzeczy to na pewno byłoby znacznie lepiej ale jakoś motywacja i pomysły wymarły już jakiś czas temu. Nie wiem czy coś z tego jeszcze będzie w przyszłości ale na razie się na to nie zanosi.

Napisano
Właśnie pomysłu na siebie nie mam w ogóle. Nie wiem w którą stronę się obrócić, na jakim stylu się skupić ani co w ogóle rysować i tak od paru lat coraz gorzej. Gdybym przez te lata skupił się na jednej rzeczy to na pewno byłoby znacznie lepiej ale jakoś motywacja i pomysły wymarły już jakiś czas temu. Nie wiem czy coś z tego jeszcze będzie w przyszłości ale na razie się na to nie zanosi.

 

Myślę że powinieneś zrobić odwrotnie, bo od kilku lat zamknąłeś się w jednym stylu. Przez styl rozumiem sposób malowania przede wszystkim, oświetlasz podobnie swoje prace, kompozycyjnie zawsze masz jedną postać w centrum na bliżej nieokreślonym tle, nic nie zmieniasz, szczególnie jesli chodzi o prace w kolorze. do tego operujesz ciągle w ramach tych samych motywów, używasz tych samych kształtów przy projektowaniu. Co za tym idzie powielasz też te same błędy.

 

Zostaw już te kobiety roboty, zostaw ten dizajn, idź w inna stronę, znajdź jakieś inspiracje, chcesz robić mech i sci-fi proszę bardzo:

Kow Yokoyama, John Berkey, Moebius, Syd Maed

 

Zacznij naprawdę projektować to co rysujesz, sięgnij po 3D: fusion360, 3D Coat, może kup google VR i spróbuj Gravity Sketch.

Sięgnij do innej tematyki : medieval, fantasy, diesel punk, itd. Zamiast postaci zrób propsa, architekturę, pojazd.

 

Przeanalizuje obrazy malarzy, namaluj coś w realistycznym oświetleniu, w realistycznej scenerii, wyjdź poza strefe w której się zamknąłeś.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności