mpta: No dobra, ale też nie zawsze taka jakość jest wymagana. Mam przed sobą przypadkowo katalog farb ściennych firmy na "d";) Patrzę na te vizki i widzę że są robione na chybcika (pewnie po kilka godzin na każdą). Tyle że nikt poza mną z rodziny nawet nie zauważył że to wizualizacje (już o śmiesznych błędach nie mówiąc). Póki u nas nie będzie solidnego rynku na animację, film, gry komputerowe albo highendowe vizki (czyli tam gdzie dobra jakość jest wymagana) taka sytuacja będzie trwać.