Lucek

Dla takiego pisklęcia jak ja trochę niewyobrażalne jest to co mówicie. Pamiętam że w dzieciństwie był komodor na kasety, ale jak to wyglądało na ekranie to już na pewno sobie nie przypomnę. Były wtedy jakieś programy do 3d?

Nowi: Masz sporo racji. Taki WIP jest duzo cenniejszy niż praca, szczególnie dla zainteresowanych tematem.

Akumulatory osobno. Zestaw jest ok, zastanów się jeszcze nad lupą do filmowania (i zorientuj się czy pasuje do aparatu. W 600d odchylany ekran uniemożliwiał montaż niektórych.) Ten obiektyw jest bardzo fajny, o czym na pewno zresztą wiesz;)

Prawda. Przyczepić się nie idzie do niczego;) Może do tego że zegarek brzydki. *****

Projekt naprawdę daje radę. Ta szarość o której pisze kolega prawdopodobnie zamierzona i moim zdaniem słusznie. Jedyne co mi nie pasuje to książki na jednej ścianie, Co to ma do NES'a? Gdyby to były kardridże to co innego;) Daję 4*

W reflecta wrzuca się reflect. Daj takie ujęcia jak poprzednio i większą rozdziałkę bo nic nie widać. 1.Jak chodzi o palisander to na pewno jaśniejszy reflect i bardzo niski gloss. Koniecznie bump z tyli charakterystycznymi ryskami pionowymi. 2. Metal i lakier powinny mieć różne kolory reflecta. Dodatkowo na metal pewnie anizotropia i jakiś bump. Na lakier lekki glos i jakiś minimalny noise w bumpie i jeszcze więcej sampli na glossie bo będzie szumieć. 3. Napisz jakie materiały i jaki renderer będziemy wiedzieć o czym gadać;)

Brzydkie bokeh. Niemniej bardzo fajny teścik, choć trochę mało;) Jest tam jakieś zdjęcie czy wszystko w CG zrobione? Ta trawa jeszcze przed pierwszym planem w ogóle nie widoczna, przez co niespecjalnie spełnia w kompozycji swoje założenie.

Skoro zmapowałeś w zbrushu to nie musisz już w maksie mapować. Naciśnij goz w menu tool i już.

Super światło! Pozdrawiam i dawaj więcej.

Łyżka dziegciu. 1. Nie wiem do czego mu dwie pary ścięgien na szyi - może gdyby miał czaszkę jak Alien, ale teraz raczej głową nie zakręci. 2. Dziurka koło czworobocznego jest widoczna tylko w t-pose, pomiędzy czworobocznym a środkowym aktonem naramiennych. Albo podnieś mu te naramienne jak w t-pose, albo wywal tę dziurę. 3. Jak wyżej - zaznacz aktony naramiennych i czworoboczne grzbietu, bo w ogóle ich nie ma. 4. Klatka płaska jak deska - na klacie bez tłuszczu koniecznie zaznacz przyczepy mięśni klatki. 5.Zobacz jaki kształt ma szyja. U humanoida szyja zazwyczaj ma kształt rury. U ciebie ścięgna są grubości osobnych kończyn i zaburzają kształt. Przy obrocie głowy zaduszenie własną szyją. 6. Obojczyk zdecydowanie przeskalowany. Pod rozwagę;) Wiem że wszystko można tłumaczyć pochodzeniem kosmicznym, ale bądźmy poważni:)

Ja bym próbował raczej bumpem niż modelować napis. Zależnie od tego do jakiego zastosowania ta bryła. Jeżeli napis to tylko dodatek np. na jakiejś klapce od baterii w urządzeniu to spokojnie bump styknie. Jeżeli np. animujesz jakieś logo w którym dominuje napis to jednak warto użyć innej metody.

No ICE faktycznie bardzo fajne to ostatnie. Też bym się dołączył ale nie mam gdzie martwej ustawić ani czym oświetlić:(

Do szkółki sculptu trzeba jeszcze jakiegoś wymiatacza co ją poprowadzi;) Nie zapominaj o tym;) A jak chodzi o frekwencję to myślę że ważniejsza jest jakość niż ilość.

Bardzo fajny model. Powiem ci tak: Zrób jakieś ciekawsze studio. W takich modelach ważne jest żeby dobrze grały odbicia. tym bardziej że kolory jednolite. Wyjdzie wtedy kształt floyda i faktura drewna. Widzę że podstrunnica z palisandru więc powinieneś dodać tam bump i mapkę dla reflecta. Looknij na stronę np. Mayonesa, tam są bardzo ładnie oświetlone wiosła.

No właśnie ciekawy byłem czy ktoś do reaktywacji speedsculptu się znajdzie. Są jeszcze jacyś chętni? Z tymi tematami racja. Powinniśmy raczej robić coś rozwojowego a nie kucharki i potwory;) IMO nie ma co się tak bawić jak to bywało w tamtym speedzie.

Będę zaglądał do tego wątku. Wrzucaj jak najwięcej sculptu;) Fajny konkursik, chciałoby się spróbować sił tylko te bronie są nieco cienkawe (myślę o designie). Nie rozumiem tylko trochę zasad. Te 2x2048 jest na wszystkie tekstury czy to jest max dla jednego typu? Dziwna sprawa - robienie postaci z tyloma teksturami i 15 tys. poly to raczej wciąż melodia przyszłości w gamearcie. Kibicuję;)

Marduk, weedlog oraz Nilfheim poprostu mega. Trudny wybór ale głos na Marduka za solidny warsztat i czytelność postaci pomimo że speedowa.

Tak jak przedmówcy. Drugie ujęcie zdecydowanie ma swój klimat. Pierwsze zabite tilującym się dirtem i materiałem podjazdu. Nawet Aston nie świeci tam pełną krasą;)

Zapomniałeś o tym co powinno najbardziej grać w scenie czyli o porządnym studiu. Studio + gitarka i wychodzi przyzwoity projekcik. Póki co jest imho nieco mdło. A tak na marginesie to powinieneś ściągnąć tę blachę i pokazać lampy;)

No to mówisz że forum właśnie umarło;) ?

mrys: Właśnie montaż IMO robił świetny klimat. Wprowadził taką atmosferę niepokoju w momentach grozy, ale nie budował jej sztucznie np. w scenach na statku, kiedy bohaterom właściwie nic nie groziło. A jeżeli chodzi o 3d to mimo że generalnie go nie lubię (często szlag trafia kompozycję kadru bo bliskie plany migają a tło jest dziwnie wygaszone) to w prometeuszu akurat było świetnie zrobione. Bawet motion blur, który zwykle przy stereo wychodzi tragicznie (nie wiem czemu) tutaj w jednej scenie bardzo fajnie wyglądał. Jedyne co nie pasowało mi od strony technicznej to wplecenie ujęć z oczu bohaterów (operatorzy strasznie to lubią ale wg mnie jest to dosyć pretensjonalne, podobnie jak pewne specyficzne ujęcia w których obiekty zbliżają się do widza itp.)

No nilfheim, świetna robota!

adamczykarts: To znowu nie jest tak, że te absurdy są złe. Gdyby bohaterowie w filmach zachowywali się jak prawdziwi ludzie to nie nakręciłbyś żadnego filmu akcji z prawdziwą dramatrgią. IMO ani fabuła Prometeusza ani powsadzane gdzieniegdzie smaczki dla fanów starych filmów Scotta wcale nie zepsuły filmu. To jest trochę jak z Mona Lisą - całe życie chciałeś zobaczyć, a kiedy pojedziesz do Luwru czeka cię wielkie rozczarowanie. Scott zrobił wszystko żeby zrobić film dla fanów horroru sf, ale na ten sam numer już nigdy nie nabierzesz widowni (tym bardziej obeznanej z tymi starymi filmami). Nie zgodzę się też z opinią Bagginsa (chyba ze stopklatki a nie z tego forum) że końcówka filmu jest żałośnie głupia a sceny z panią doktor i operacją (żeby nie spojlerować) na siłę ohydne. Mnie ten fragment podobał się właśnie najbardziej, dało się odczuć taki ciekawy klimacik i grozę. Sorry jeżeli przekręciłem coś z twojej opinii. Wiadomo że nie powieje już taką świeżością jak z 30 letniego "Obcego" jak oglądasz pierwszy raz. I to jedyna (ale wielka )wada tego filmu;)

Dowód na to że dobra kompozycja jest 100 razy ważniejsza niż kupa polygonów i tekstur;)

Najczęściej te nowości trzeba obcykać i dopiero po jakimś czasie czaisz co one dają.