Luki Luki

M@ti - poka poka tych lepszych:). Chyba nie wszystko, albo malo widziales zeby ustawiac takie rankingi (ktore naturalnie tak czy inaczej sa bez sensu bo to nie wyscigi).

Ja nie cierpie dawac handicapu za cokolwiek. Ale im starszy sie robie tym czesciej jestem do tego zmuszany przez obiektywne okolicznosci. W przypadku tego filmiku przymykam oko na naprawde duzo rzeczy, ale kilka pomyslow jest fajnych i jako jakas wprawke go bronia. Zwlaszcza ze trudno o konkurencje. Fajnie ze zostal zrobiony, nie bedzie kamieniem milowym, ale przynajmniej cos sie dzieje. W polsce animacje mozna robic po godzinach, albo komercyjnie, . Po godzinach to wiadomo jak jest a komercyjnie tez wiadomo. Szkol nie ma, albo tak jak Pingwin mowi moga pokazac ze oszem taki temat istnieje ale jak chcesz go zglebic to baw sie w domu. Ktory to juz raz to samo jest walkowane;). Tak wiec dobrze ze cokolwiek, bo jesli jednak komus sie chce, to moze dalej mu sie bedzie chcialo i w koncu powstanie wiecej rzeczy ktorymi mozna sie bedzie chwalic. A no i jeszcze jedna sprawa, czesto jak cos juz nawet powstanie, to zanim zwykli ludzie moga to obejrzec mija zbyt duzo czasu, bo festiwale bo cos tam. Oktapodi tez oficjalnie chyba nie jest dostepne, pojawilo sie na krotko na motionographerze i chyba stamtad przedostalo sie w inne miejsca.

Bo popelniasz blad jaki ludzie teraz czesto popelniaja, tzn zanim spojrza na calosc patrza na detale (w modelowaniu i rzezbieniu 3d widac to doskonale). To nie tak ze ten film zachwyca, ale akurat w tym przypadku suma srednich badz slabych elementow daje calkiem dobry rezultat. Pewnie ze tu jest masa bledow czy nie dorobek, ale calosc jest spojna i smieszna. Obejrzalem raz, moze obejrze drugi, wielbic tego filmu nie bede. Ale jak na nasze poletko to jest solidna produkcja. Zwlaszcza ze amatorska. Inna sprawa, ze jak patrze na film francuskich studentow "oktapodi" czy "le building" to smutno sie troche robi. Bo to nie kwestia umiejetnosci studentow, tylko zenujacego poziomu nauczania i braku odpowiedniego prowadzenia w trakcie studiow. Ale jest jeszcze jedna kwestia, od kiedy u nas szkoly na powaznie ucza grafiki w pelnym wymiarze? Chyba wcale. A jesli sie myle to tym gorzej dla tych szkol bo nigdzie nie widac tego efektow.

Wizz - mocne rzeczy, w tym ostatnim to czolo mi tylko nie pasuje, zakladajac ze bazujesz na ludzkiej anatomii to chyba nie ma tam ani tyle tluszczu, ani takich mocnych miesni zeby takie "miesiste bylo". Moze to i "zwykly ziom z rogami", ale za to jak zrobiony!

Nowy watek - nowy nielot. Nie wiem co sie stalo ale w tych modelach nie odnajduje nic z tego co bylo w poprzednich. I bardzo dobrze! Oba mi sie podobaja, tylko w poprzednim nie ruszyles niemal nosa. Dodawaj do nich oczy z zaznaczonymi zrenicami to pomaga wyczaic ich osadzenie i bedzie wiadomo ze np nie maja zeza. Podoba mi sie naprawde. Edit: po blizszym przyjrzeniu jednak widac ze to Twoje modele, ale to z czym przeginales wczesniej jest teraz bardzo rozsadnie dawkowane. ;)

Wg strony polonica wlasciwie wszyscy sa Zydami, nawet Doda. Wyglada na to ze kto jest popularny ten jest Zydem. Lol. A jesli Zyd to wiadomo wrog Polski i polakow. "Ta laweczka to manichejska kloda ateizmu rzucona rekami neoliberalow pod nogi polskiego katolicyzmu!" Faktem jest ze "cywilizacja zachodnia" obchodzi sie delikatnie z mniejszosciami, czasami zbyt delikatnie tylko ze wzgledu na to ze wlasnie sa mniejszoscia. Ale zwykle wynika to z tego ze przez ostatnie 2000 lat gnebilismy te mniejszosci i traktowalismy je gorzej niz zwierzeta. Teraz wiec trzeba troche zasuzenie odcierpiec, a za kilkaset lat moze to sie wszystko wyprostuje i poprawnosc polityczna bedzie absolutnie zapomnianym terminem. Notabene, wiecie "kto byl stalinowskim oprawca w rawiczu? Niejaki Albin Szulc! Przypadek?". Bez sensu ten watek i do zamkniecia. Smutne jak latwo zrobic ludziom wode z mozgu i jak nisko mozemy upasc, niech juz to nibiru przyleci albo LHC w koncu zadziala. Nikt po nas plakal nie bedzie.

Hehe, w takim razie opier... sie nalezy za to tlo.

Chodzi mi o to ze samochod wyglada zajebiscie, a tlo zajebiscie slabo. Zastanawiam sie skad te roznice. Skoro masz wyczucie do takiego wymodelowania i wyrenderowania samochodu, dlaczego zabraklo Ci go do tla? Nic Ci nie chce zarzucac, nie sprawdzalem czy sa takie modele do sciagnieca. Wlasciwie nic mnie to nie obchodzi, bo gdybys oszukiwal to wlasciwie tylko siebie, dla innych wszystko wyjdzie w koncu w praniu. Nawet Twoje wipy mnie nie przekonuja bo pokazujesz duzo gotowych elementow, a malo rzeczywistego powstawania modeli. Jeszcze raz powiem ze nie chce o nic Cie podejrzewac, jakos tak tylko dziwnie troche. Edit: taki jest minus robienia samochodow, ze sporo tego jest na sieci, mozna tez znalezc komercyjne modele nie do konca legalnie. Troche zachodu i chodzenia wokol presetow materialow i wlasciwie przy jakotakim ogarnieciu w 3d mozna robic superrealistyczne prace w ktorych wlasciwie zaden element nie jest do konca zrobiony samodzielnie.

No dla mnie tlo sprawia ze mam wrazenie ze samochod jest sciagniety z netu. Roznica poziomow jest troche zbyt duza zeby uznac to za jakas tam niedorobke.

Cd. Tak jak staralem sie wyrazic to juz wyzej, to nie jest kwestia wyobrazni. To reczej kwestia wybrania z szeregu ujec konkretnej formy, w miare bliskiej temu jak ta postac rzeczywiscie wyglada. Obrazek z komiksu ktory zlinkowalem jest jedynym ktory znalazlem w necie. Gosc wyglada na nim inaczej niz na pozostalych rysunkach. No ale moze jak Pan Kirian powiedzieli, po prostu nie potrafie. Ubranko takie tam zaznaczone raczej niz rzeczywiscie zrobione.

Jakos tak ubogo jest, wydaje mi sie ze do tej konwencji pasowaloby wiecej kolorow. Teraz jest dosc szaro-buro i sporo tego nad czym sie napracowales zlewa sie w nieczytelna calosc. Szkoda byloby gdyby tak zostalo. Nie bardzo wiem na czym skupic wzrok, biegam, szukam i oczywiscie znajduje sporo fajnych rzeczy, ale nic nie przykuwa mojej uwagi jako glowny element. Nie wiem, nie znam sie.

Te bardziej "toon'owe" sa lepsze niz te ktore zmierzaja w kierunku realizmu. W przypadku tych pierwszych nie ma sie do czego przyczepic, wymiataja. Ale te drugie, przynajmniej te co ostatnio pokazales to troche mi nie leza. Panienka z wilkiem pomimo tego ze z pewnoscia na jogurcikach nie zyje, to jednak jakies takie dziwne proporcje ma. Za to wszystko jest obleczone fajna technika, wiec generalnie mocne rzeczy.

E, trailer powstal w studiu Televisor, do gry tworzonej przez Farm51.

No tak, moja wersja jest jeszcze bardziej ugladzona w stosunku do tego rysunku, ale chodzilo mi o to ze ten rysunek jest ugladzony. Wewnatrz komiksu jest znacznie ostrzej rysowany. Ucho kosmiczne w jakim sensie? Takie wlasnie mialo byc. Ultra-proste, nie trzymalem sie tutaj konceptu, ale zastanawialem sie nad przerobieniem go zeby bylo blizej jakiejs rzeczywistej anatomii. Co do tego ze jest gorzej niz w rysunkach to owszem zgodze sie, bo probuje przetlumaczyc na 3d to co nieprzetlumaczalne, to z zalozenia musi byc raczej wariacja na temat niz wierne odegranie utworu. Tfu, sie zapedzilem w terminologie nie z tej dziedziny. Zamiast tlumaczyc SIE, raczej tlumacze jakis tam proces przekladania, proby znalezienia pomyslu na ten model itp. Oczywiscie ze dopuszczam opcje ze wszystko to spalilo na panewce. Mi poki co sie podoba, bo to "moja wersja" tej postaci. Szkoda ze wyedytowales post i dopisales pare slow, bo chcialem napisac ze profesjonalisci mowia krocej: "ssie parowe" ;).

No coz, design nie moj. Wziety z komiksu, tu jest taka ugladzona troche wersja, to ten koles na dole po prawej: http://images.darkhorse.com/covers/400/10/10080.jpg Trudno sie robi na podstawie rysunkow gdzie wlasciwie wszystko jest plynne i tylko zasadniczy charakter jest niezmienny. Nie mialem czasu nad nim posiedziec. Moze dzis.

dzieki dzieki. Niestety chyba nie wiem jak zmienic tytul watku zeby bardziej odpowiadal zawartosci. Kubi - no ta zmarszczka tak samo jak i te od oczu to taka tylko zaznaczona, wlasciwie bez sensu zaznaczona teraz. Trzeba bylo albo ja zrobic dobrze albo wcale, a nie tak pokazywac w polowie.

O, nowy model, wzorowany na kardynale Tosciannim z komiksu Humberto Ramosa "Objawienia". Reszta ciala jest wymodelowana i czeka na jakies dotkniecie zbrusha. Facjata tez czeka az ja jeszcze skoncze.

Wprawdzie nie bardzo kumam po co ten telewizor tam, i dlaczego fotel tylem do kierunku lotu, ale calkiem fajnie to wyglada. Mechanik swietny, pilot troszke gorszy, wyglada jakby jego cialo bylo zbyt boxowe, a nie oblo-kuliste jak jego glowa np.

Ja z tych dwoch chaltur wybieram te pokazane przez P. Zupelnie inny poziom. Nie ma sensu odrozniac jednego rzezbienia od drugiego i przyjmowac rozne kryteria oceny. I chyba na palcach jednej reki moge policzyc modele z zbrusha z udawanym odwzorowaniem narzedzi ktore dorownuja tym rzezbom.

No tak, takie vertexy to norma, ale moze dlatego nie spotkalem sie z tym problemem bo inaczej pracuje, jak pisalem wyzej raczej robie sobie dosc kompletna bryle bez detalu (uogolniam, ale tak mniej wiecej jest). Jak sobie radza z tym ludzie ktorzy dziergaja wszystko z kulki nie wiem, ale domyslam sie ze odpowiedzia jest smooth brush na dosc juz wysokim poziomie podzialow. Albo pomyslec nad topologia raz a dobrze, zrobic porzadna baze i nie stosowac takich vertexow w ryzykownych miejscach.

Nie spotkalem sie, powaznie. Poka przyklad.

yyy, kazdy brush sobie z tym radzi, 5 krawedzi nie jest problemem i raczej nie da sie zbudowac modelu bez takich vertexow. Dopiero vertexow z 6 (i wiecej oczywiscie) krawedziami nalezy sie wystrzegac, bo nie tylko w zbrushu, ale i w normalnych softach potrafia sie brzydko smoothowac.

Klicek - przez efekt rozumiem tez ladna, animowalna siatke. Ja wole zrobic bardzo duzo w mayi, a dopiero potem w zbrushu. Chyba ze robie facjate ktore moze sobie wygladac jak mi sie spodoba, i bedzie uzyta do palenia normali. Wtedy biore jakas baze i rzezbie.

A ja nigdy nie bylem w stanie zrozumiec tutejszej nomenklatury, nie cierpie sformulowania "sculpt" i jego pochodnych. Jestem zdania ze wazny jest efekt, a droge do niego to juz sobie kazdy musi znalezc sam. Wylapac co przynosi dla niego najlepsze efekty. Dlatego nie bardzo rozumiem rozroznienie w modelowaniu na "zwykle" 3d i na ZB. To wszystko to taka gadka, jak z tym, czy uzywac photoshopa, podmalowek, postprodukcji. Albo czy do obrazkow 2d uzywac 3d jako bazy. Jak komu wygodnie. O.

hcpiter - nie zrozumiales mnie. Chodzi mi o komentarze w ktorych mozna uslyszec ze to telefon do niczego bo nie ma edycji arkuszy kalkulacyjnych, nie da sie pisac tekstow w wordzie, nie ma power pointa, aparat ma mala rozdzielczosc (tak jakby te ktore maja duza dawaly rzeczywiscie lepsze zdjecia) itp itd. No wlasnie to tylko telefon i brakuje mu darmowej aplikacji do mmsow i soft do gps. Wlasciwie pisze o iphonie 3g, chociaz sam od jakiegos czasu mam 2g i nie narzekam ani troche. Wszystko czego rzeczywiscie potrzebuje mam. Pewnie ze mozna wcisnac w telefon wiecej, tylko czy to rzeczywiscie potrzebne? Tylko nie mowcie zebym sobie wyobrazil sytuacje w ktorej gubie sie w lesie, nie mam zasiegu a moje zycie zalezy od wyslania mmsa z podaniem wygladu topografii terenu, zbadanej na podstawie wygladu miejsca w ktorym sie znajduje w google maps.