Skocz do zawartości

olaf

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez olaf

  1. olaf odpowiedział Mugo → na temat → Dyskusje o grafice
    I znow kilkuset ludzi w CV wpisze, że dwa ostatnie lata opiekowała się chorymi rodzicami, by siary nie było. to ta sama ekipa? http://www.youtube.com/watch?v=MAiOEV0v2RM
  2. dobry staff. heh z tym lineartem to jeszcze bym sie mogl zmierzyc :-D
  3. @telthona: ja chciałem być muzykiem w podstawówce, puszczałem swoje utwory znajomym ale musiałem zmienić kierunek, bo zaczeło przyjaciół ubywać - grafika mniej okalecza relacje międzyludzkie ;) Nie, ja tylko kopiuje. Ale ten pomysł może byc ciekawy, chętnie bym go skopiował jak już ktoś wprowadzi :) żeby nie było niczego, to jest Ludo - czyli Chińczyk. Jak działa każdy wie - to silnik napisany w weekend - niezbyt intensywnie w sumie z dziś zbiorą się dwa dni. Silnik mam na jednego gracza (reszta ruchów to komputer), właśnie kończę ostatnie rzeczy, myślę od razu jakby go skopiować jak najmniejszym kosztem, by sprzedać w różnych szatach.
  4. no w ustawieniach materiału masz zwykle ile refleksji ma liczyc.
  5. olaf odpowiedział Ardeni → na temat → Game Art
    a mi lapek nie dał rady
  6. Nie do konca. po psychologii parzysz kawę, po asp jestes baristą.
  7. Jesteś bogiem już na youtube. nie wiem jakiej jakości, bo nie odpalałem, pewnie screener. Co ciekawe nie mogę zgłosić naruszenia praw - można zgłaszać tylko naruszenie własnych praw, a ma prawie 800k odsłon. Nic tylko skakać z okna.
  8. dzięki za dzień dobroci. Telthona zrobiłem uploadowanie ścieżki z mp3 i klient sobie coś dograł. Jak na moje ucho to pisał ją sam, ale nie oceniam ;)
  9. kilka screenów ze ścigałki. Tym razem szybkie tło, bo to do tańszej wersji. I skromny ekran menu.
  10. olaf odpowiedział odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Cola masz rację, mówiliśmy o troche innych rzeczach - pominąłem całą część agencyjną skupiając się tylko na tym jak uczestniczy w tym procesie grafik obecnie i kiedyś. Istotnie, aktualnie sprzedaje się kampanię jako świetnie dopasowany agregat produktów i na tym skupia się kreacja. Osobiście uważam, że to dopiero ma sens i ciesze się, ze do polskich działów marketingu (i ich głów) już dotarły światowe standardy trzymania się corpoID. jednak przy tak dużej spójności nie ma nawet w trakcie realizacji kampanii wielkiej roboty dla grafika. Oczywiście są wyjątki jak wszędzie. Co do elementów z banków zdjęć - fajnie, ze tak pracowałeś, tylko sam wiesz, że dla dużych marek to robota na 4ty kwartał do przetargu na nowy rok. Później przy obsłudze moi klienci baardzo rzadko chcieli ode mnie tworzenia key visuali, bo starczał im keynote i pictoriale by dołączyć je do prezentacji kolejnych koncepcji na bieżący miesiąc. Nie wykluczone, ze pracowałeś inaczej, ale sam będąc mega leniem wiem, że opędzałem kolejne zlecenia własnymi elementami i clipartami - produkowałem tego sporo. Jedyna przewaga, ze wszystko było zawsze spójne z moim stylem więc nic nie wyglądało na stockowe ale i tak te same tła czy zwierzaki pojawiały się w kilku projektach rocznie na 2gim czy 3cim planie. Dlatego doskonale rozumiem, ze tak też - bazując na bankach zdjęć/ilustracji - pracują w agencjach. Grafik powinien poszukać innego miejsca, bo każdy rok będzie pogłębiał tą tendencję i rodził frustracje, a są nisze jak właśnie game art, gdzie indywidualizm wizualny ma większe znaczenie i każdy styl jest mile widziany. Do tego deadline'y są takie, ze człowiek zdąży zapomnieć od kogo brał to zlecenie i kiedy, a jeszcze 3-4te przesunięcie deadline'u jest całkiem naturalne. Żyć nie umierać ;)
  11. pierwszy plan fajny, wszystko za nim warto poprawić.
  12. olaf odpowiedział odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Zgadzam się, to nie rysownik, ale piszę nie bez powodu. Jeszcze 2-3 lata temu zamówień na tworzenie linii kreatywnych od różnych agencji miałem mnóstwo. Praktycznie 1/4 mojej pracy polegała na przygotowywaniu rzeczy na przetargi innych firm. Wtedy faktycznie siedzisz w adsoftheworld.com, a nie w max3d bo nic z tego nie potrzebujesz. Ale te czasy minęły - nie ma sensu płacić mi (i Wam) za grafikę, ktora lezy na stockach. Animacje? Account w keynote zrobi fajną rzecz, która zachwyci klienta. Chcąc przeskoczyć ten poziom, trzeba ostro go wyprzedzać, ale stawki też nie będą takie jak 4-5 lat temu. Grafik powinien inaczej zaczynać w obecnych czasach. W 3d jest tak samo. Sam wstawiłem jakiś model do banku modeli, by sprawdzić czy można z tego żyć - można i pewnie są ludzie tu na forum, którzy całkiem ładnie zarabiają. Ale ok, tyle się naplułem kontestując, a nie napisałem jak zostać grafikiem. A - co kiedyś musiałeś, a teraz nie musisz: -wysyłać setki maili, dzwonić do agencji, firm -przeszukiwać ogłoszenia -ustalać stawki i wyceniać produktu bez wiedzy o ich wartości -tworzyć rzeczy, które zwykle były zbyt indywidualne, by je wykorzystać lub zrzekać się praw -mieć własną działalność by w 90% przypadków zachować prawa do własnych rzeczy i móc je licencjonować dalej -po jednym zleceniu czekać na następne lub wybrać pracę blisko miejsca zamieszkania (ew. wydawać na przejazdy lub zmianę lokum) -liczyć się z ew. zmianą miejsca zamieszkania, by mieć szansę na karierę - praca w lepszej firmie -kupować książki z artami i chodzić do kina na badziewne filmy z efektami :) -kupować magazyn 3D i Computer Arts -mieliśmy swoich idoli B - co teraz musisz, a kiedyś nie musiałeś: -po pierwsze świadomość, że jesteś równie łatwo dostępny dla każdego jak inni na świecie -znać angielski komunikatywnie -być zalogowanym na portalach 'zarobkowych' (freelancer.com/turbosquid etc.) związanych z Twoja branżą i śledzić trendy w zamówieniach oraz potrzebach -branża zdywersyfikowała się niemal na atomy np. możesz być modelerem postaci ale tylko hard surface i tworzyć wyłącznie zbroje bądź tylko biżuterię, nieźle żyjąc. Musisz wiedzieć gdzie Twoja wiedza ogólna, preferencje będą najlepiej wykorzystane - dopiero to daje Ci przewagę -branża nie potrzebuje zbyt wielu generalistów, typ komunikowania potrzeb jest inny -miec świadomość, że inicjowanie kontaktu obecnie jest bardziej kazusowe - dotyczy konkretnej pracy lub typu prac. Do innej mogą wziąć kogo innego ale jest szansa, że z Tobą zostaną -nie warto mieć w jednym portfolio ze wszystkim co się zrobiło lub wysłać klientowi linki do konkretnych prac - wszystko dzieje się szybciej, dostęp do Ciebie musisz upraszczać na każdym etapie -bardzo łatwo o dowolne rzeczy do folio - wystarczy je wystawić w bankach model/grafik i nie trzeba robić niczego za free. Robienie modelu ktorego nikt nie potrzebuje w ramach ćwiczeń to głupota. Robisz coś - zrób to co ludzie faktycznie chcą oglądać - nawet jak nie kupią widzą praktyczne zastosowane Twojej wiedzy -mamy dostęp do olbrzymiej wiedzy, trzeba umieć ją systematyzować, bo nas przerośnie, nie czytajcie wszystkiego -struktura zarobków jest inna - często wiesz za ile pracują inni oraz jakie prowizje płacisz z kwoty zlecenia, wiesz dokładnie jak coś wycenić ale też znikają złudzenia. To może boleć starych, ale jest nową rzeczywistością dla młodych -wszystko co masz może nadal należeć do Ciebie - postaw w domu fabrykę i rób tylko te rzeczy zastanawiając się gdzie jeszcze możesz je sprzedać. Stu klientów nie zarzuci Ci, ze te modele zbroi są podobne, tylko kupią jedną z nich, a Ty masz wystawionych 300modeli. Zrobiłeś topór - wystaw 30toporów z różnymi ostrzami, teksturami, uchwytami, dodatkami na turbosquidzie. Zrób podstronę myOsomArmor.com i szukaj zleceń wyłącznie pod armor. Za pół roku będziesz dalej niż inni modelarze. -nie miej wzorów do naśladowania - nie jaraj się ile ktoś zarobił - zawsze sprawdzaj jak radzi sobie plankton w danym segmencie - masz dostęp do tej wiedzy przecież, idole zaciemniają obraz rzeczywistości nie TAK wyglada śpiąca od lat kobieta, tylko TAK -nie potrzebujesz innych do pracy - dla jednych minus, bo brak impulsu, dla drugich plus. To po prostu cecha rynku. -jesteś bardziej biznesmanem niż kiedyś ale bez stresu, to tylko wiedza, przyswojenie nie rozwija raka mózgu. -stały kontakt to nic do czego dążysz - klient tego nie szuka, bo ma wybór - stały kontakt jest raczej premią za Twoją pracę ale brak takowego nie odbieraj jako porażkę - klienci mają inne imperatywy obecnie -masz swoją pracę na własność licencjonuj i klonuj ile się da i gdzie się da. -nie musisz widzieć klienta, by Ci zapłacił - ale to ze go nie widzisz, nie znaczy że możesz być niepoważny w relacjach -międzynarodowe kontakty w 90% pozbawione są patologii w płatnościach i terminach to takie moje sugestie, większość będzie oczywista jak tylko zaczniesz działać w nowej rzeczywistości. Za kilka lat interenet znów będzie inny ale lepiej na tym wyjdą ludzie posiadający prawa do własnych prac. I nie pytaj nas dziadków jak zaczynać ludzie chętnie dzielą sie wiedza bezużyteczną ;)
  13. olaf odpowiedział odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    do art directingu nie trzeba być grafikiem lub można być bardzo słabym. Inne cechy się bardziej liczą. 34lata na gamedev nie jest za pozno, moi znajomi za oceanem zaczynali mając 50+ mozna by rzec, że czas najwyższy uciekać z reklamy, a gamedev jest idealnym miejscem na emeryturkę po reklamie - czyli po 30tce. Ale zgodzę się, że trzeba nadganiać, tylko weź też pod uwagę, że zaczynałeś się przebranżawiać z 10 lat temu. Zobacz, że jako grafik potrafisz raczej niewiele - sorry ale pomijam kurtuazję by skrócić post. To co robisz już nawet w bankach zdjęć/grafik/clipartów się nie kwalifikuje jako płatny content, bo od 3-4lat jest tam masa genialnego stuffu. Jeżeli on za 10 lat będzie potrafił równie niewiele - a jak zaznaczyłeś ostro tyrałeś, to umrze z głodu. oczywiście jak gdzieś zwichnie kariere i zostanie art directorem to lepiej dla niego ale to też żadna robota na lata, bo argument, ze śpi się po kilka godzin, to nie zasługa tylko wymaganie branży reklamowej - to jakby strażak mówił, że wchodzi do płonących budynków - no taka robota, że wchodzi się.
  14. a cycles nie jest przypadkiem na Cuda? Sterowniki od jakiegoś roku z okładem pozwalają na uzywanie ramu z kart połączonych wspólnie. Tak twierdzi nvidia w kazdym razie.
  15. bardzo fajne rzeczy, mądrze i efektywnie narysowane.
  16. olaf odpowiedział yarosh → na temat → Work in progress (WIP)
    Istotnie, lepiej robić w wektorze ale czasem też warto wykonać coś inaczej. Pomyśl tylko, czy szkicowanie prostych, nawet najprostszych, brył nie dałoby lepszych efektów. Czesto braki w kresce wynikają z tego, ze ręka z mózgiem jeszcze nie potrafią, a szybciej się uczą stawiając milion prostych brył niż nawet kilkanaście kompleksowych obiektów, bo przy kilkunastu mało czego się nauczą tak naprawdę. Przykładem może być ćwiczenie jakie pokazywał, gdy byłem dzieciakiem, Szymon Kobyliński z rysowaniem linii jak szprychy rowerowe - od zewnątrz do wewnątrz. Proste, a osobiście uważam, ze najlepsze ćwiczenie z rysunku, ktore warto sobie wykonać jak chce się szybko rozrysować rękę przed malowaniem.
  17. olaf odpowiedział yarosh → na temat → Work in progress (WIP)
    Świetna baza do tła z przygodówki ;)
  18. ok to mała poprawka do scenerii z gry z postu #571. Mam nadzieje, że nie passe'. Wszystkich teł było 15.
  19. Nie wiem czy było Hambuster redband
  20. ok to może nic ambitnego i nic nowego, ale jeden koleś widząc przymiarki do nowych wyścigów zamówił lekko podrasowaną wersję starych. Powstanie jedna sceneria z różnymi nieco innymi budynkami ale wszystko w ramach metropolii w klimacie TRONa + motory. +samo tło bez HUD:
  21. Ze wszstkich darmowych softów jakie znam Blender udowadnia, że jest najbardziej niesamowity. Szkoda, ze wszystko piekli w Blenderze, bo nie wpłyneło to dobrze na jakość. Ale szum szumem, autodesk też nie jest potęgą przez własne projekty tylko pracą użytkowników i tych mam nadzieje przybędzie.
  22. olaf odpowiedział blachu → na temat → 3ds max
    jpeg ma kompresję przez co nie do konca się nadaje a widać to szczególnie na krawędziach. Obrysowanie splajnem to ze 3min roboty.
  23. olaf odpowiedział Tom3k → na temat → Modeling
    Kolega wyżej zapomniał wspomnieć, że zaczynamy od przeciwległego rogu do wejścia, a na tymże kończymy. W przeciwnym wypadku trzeba będzie podawać robotnikowi prowiant na wędce przez ok 2dni, a i prysznic w jego towarzystwie może być krępujący. Nie prawdą jest, co piszą na forach, że wystarczy przykryć na ten czas robotnika folią czarną. @topic: displace, chyba, że musisz mieć model płytki.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności