olaf

Jako klient byłbym zadowolony z realizacji. Skromnie ale bardzo poprawnie. Dalej moze byc tylko lepiej. Z minusów to zbytnie pociecie realizacji - majac 3d pod ręką mogles sie pokusić o jakąś spójność z lekką nutą (na ile konwencja pozwala) motion designu. powodzenia w łapaniu zleceń.

no w afterfall widac, ze skrypty beda bolesne.

mam pytanie - do animacji dymu uzywacie obiektow kolidujacych z cząstkami by one wracały do emitera? Pytam bo zrobiłem sobie miseczki po ktorych wrzucam jeszcze raz partikle w emiter by dym miał efekt zwrotny i po pierwszej emisji poleciał bardziej losowo ale nie wiem czy nie ma juz wypracowanych lepszych metod. Chyba ze liczy sie tylko efekt ;) nie wiem jeszcze jak wyrenderowac dym ale to pozniej się dogra - szczegół ;) anyway jestem zadowolony z szybkości liczenia cząstek. przy okazji chciałem się dowiedzieć jak jest z jakością. Przy rozdziałce Domain'a 96 i 15k cząstkach z małym velocity (2) dymek wyglada w symulacji bardzo smacznie, liczy się 1-3fps, czy to ustawienie jest ok czy po zakonczeniu testow lepiej je podbić w renderze? Chodzi mi o wspolcznynnik czasu/jakości.

http://hacking.pl/pl/news-16388-Dane_skradzione_co_teraz.html jezeli czyta nas haker, ktory ma dane do tych kart kredytowych ... to ja bym chciał Forda Shelby.

nvm .

czy naprawde vimeo zatrzymao sie w rozwoju na 15fps?

fakt klimatyczne. duzy plus. na digarcie spadasz z tablicy po godzinie wiec nic dziwnego.

Ehh kiedys trzeba bylo zabic za takie podgladanie tworcow... teraz mozna zabijac dla przyjemnosci. Ale jak patrze na tego Cintiq to mysle ze to lipne narzedzie troche. offtop. imie i nazwisko w 2:46 Nazizm Muslim moze wystapic tylko we Francji ;)

haha beda wystawiac na aukcji bilet wystawiony w komisie ;D oby zdarzyli przed Euro bo pewnie strona opozniona nie bez powodu.

kurcze ciezko bedzie zorganizowac ustawke :/

partikle ziemi wyszly paskudnie. reszta pozytywna.

oswietleniowiec zamknal sie w pokoju i placze. crymod ogladajac sandboxa na youtube bedzie dobrym staffem.

@Xiz0r: moze zrobie tak, ze wypożyczę na jeden dzien z wypożyczalni jak juz bede wciągał obie wersje i porównam.

szkoda ze na felgi nie starczyło ;)

co do szyb - na pewno jest to efekt do osiągnięcia reakcją elektrochemiczną ale szukam gotowego rozwiązania na powierzchnie. 100% stealth mode ;) Taki lakier to mniejszy problem, rozkładanie samochodu i składanie to już hadrkor, kiedyś to robiłem i nie polecam. Folia z kolei jest całkowicie odwracalna. Nie wiem tylko jak wyglada sprawa z odpornością na światło, moze sie okazac ze wyklejenie rzeczy z rysą zrobi z auta twór frankensteina. Ze swapem masz racje na płytach VW są audi więc problemu by nie było ale istotnie nie za bardzo na początek widzę frajdę. Bardziej mnie cieszy ze można się włamywać do komputerów innych samochodów przez bezprzewodowe czujniki opon ;) Nie mam zamiaru się tak bawić, bo to nie moja liga ale trzeba zaakceptować, ze wózek to już w dużej części elektronika i na tym się skupię.

No ale jeździsz w trybie Stealth ;) Folia droga jak lakierowanie ale czytałem dobre rzeczy o niej, carbon wygląda paskudnie. No fakt klekot, ale turbiny lepiej się sprawują - chiptunning tez jest robiony do większej ilości przebiegu, co jest wymowne w kwestii wydajności jednostek. Jak będzie mulił to dorzucę drugą turbinę na mniejsze obroty i turbodziura będzie niewielka i jakoś dam radę. Jak byłem zły na całą tą elektronikę w autach, tak teraz mi się podoba czysty dostęp do samochodu. teraz szukam od jakiegoś czasu technologii elektronicznego przyciemniania szyb i montazu małego HUDa w formie ciekłokrystalicznej. system korekcji jazdy w nocy już mam obcykany i prawie oprogramowany ;)

bede trzymał ńndźe w bagażniku.

miśki są mega sympatyczne. robiłes po prostu polygony czy one mają znacznie więcej poly niż wyglądają?

Dokładnie rocznik '67. Problem w tym, ze mustanga musze odłożyć na pozniej. Mam plan turystyczny w tym roku i potrzebuje czegoś co spokojnie zrobi kilkanaście tys. km bez powrotu do domu ;) druga sprawa chce się pobawić elektroniką w środku - dodatkowy alternator, akumulator i sporo sprzętu obliczeniowego w kokpicie.

@Kulki: tak, konsole playstation są tak wykorzystywane (były, poki mozna bylo instalować linucha). Nawet Pentagon korzystał z farm PS3 (tylko w nieco innym celu). Wyglada ślicznie. Gdyby kazda konsola miala jedna specyfikacje lub producenci nie byliby chciwi i nie puszczali na wszystkie porty pewnie takie efekty nie robily by az takiego wrazenia. nalezy pamiętac ze konsola do odtwarzania grafiki + jednej sciezki audio to nie to samo co gra z interakcją. Mozna spokojnie powiedziec, ze z 50% mocy zaoszczędzili.

jak pracujesz w dobrze opracowanym ID to projekt jest jego konsekwentną kontynuacją. Jest prościej, mniej poprawek, mniej niewiadomych. Wtedy mozna zawołać mniej. Z materiałem miałem na myśli sytuację gdy ma się już na dysku cały komplet bombek z innych projektów. Pisząc o bonusie - miałem na myśli bonus dla klienta w postaci wliczenia tego w cenę projektu. Jezeli mam być szczery to za przygotowanie do druku wziąłbym mało, pewnie 1.5-2tys. tylko jasne by bylo, ze po takim projekcie trzeba jakoś spieniężyć resztę prac, które nagromadziły się w garbie zwanym doświadczeniem i bym zaczal szukac aktywnie zlecen wielkoformatowych. Jeden warunek, ze know how lub technologie np. to sklejanie grafik jest do taniego i wygodnego uzytku następną razą. Jezeli miales wiele próbnych grafik mozesz zaproponowac w kosztorysie 100pln za przygotowanie wizualizacji zmian * ilość zmian. Nawet jak klient sie nie zgodzi, to nie bedzie raczej negocjował reszty wyceny, a Ty zejdziesz z tej. Anyway majac doswiadczenie w takim formacie zadbalbym na woim miejscu by to zlecenie otworzyło Ci wiele następnych drzwi np. przy współpracy z agencjami. Praca wykonawcy z klientem docelowym jest mało opłacalna, ludzie którzy nie znają sie na Twojej pracy lepiej skalkulują to czym trzeba się zająć u klienta poza Twoją robotą. Swoja droga 5tys za plakat to niezly czad. Chciałbym tak. dwadziescia zlecen miesiecznie i mozna myslec o godnym zyciu. A na powaznie nie ma co patrzec na to ile sie bierze. Wazna bys Ty bral tyle, by klienci wracali i przyprowadzali znajomych. Lepiej brac tysiaka i robic 20projektow w miesiacu niz 20tys. i czekac na strzał 3mies i jeszcze pol roku sie pałować z uwagami. edit. m y tu gadu gadu, ale klient na pewno czeka na kwotę rzędu 300pln :)

ej a musi byc fabula. wpada banan wszyscy na niego, rozpierducha. o co chodziło to sobie kazdy dopowie. cos jak tu: kogo obchodzi kogo naprawde nawalaja, wazne ze będzie kogo ;)

za siedzenie i pierdzenie dla agencj, ktora skacze wokol klienta to nie wyglada na wiecej 1500-2000pln. Za koncepcje zajecie sie przygotowaniem i wykonanie grafiki to pewnie 4-10tys. zależnie od tego na ile była to konsekwentna praca z ID lub inicjatywa własna. Jeżeli przygotowanie wziales jako bonus dla klienta, to w sumie liczysz za projekt, a to ile warte jest Twoje doświadczenie masz wyliczone z różnicy wycen. Teraz kwestia spieniężenia doświadczenia ;) Ja bym pewnie zawołał 4tys. bez przygotowania do druku z projektem. Ale to glownie za projekt i wizje, bo argumentu, ze materiał szkła szukaleś 2 dni jest dla mnie nie do kupienia ;) co nie znaczy ze nie moze byc prawdą, bardziej chodzi o to, ze jak ktos 2dni ustawia jeden nieskomplikowany materiał to powinien wziazc grosze za samą mozliwosc zdobycia doswiadczenia.

szkoda ze pomysl z siłką nie przeszedl. tytul 'Big Banana in Action' dalby spora ogladalnosc na youtube.