mirach

Mozesz albo bardzo podciagnac ustawienia IRR i LC (wazne tez zeby dac duza interpolacje probek zeby to sie ladnie rozmylo) i liczyc na to ze nie bedzie za bardzo mrygac miedzy klatkami. Albo policzyc IRR dla kazdej klatki osobno, a potem ustawic zeby vray podczas liczenia sceny interpolowal oswietlenie pomiedzy klatkami (opcje liczenia IRR mapy - animation(prepass) i animation(render) ). Swego czasu probowalem to w jednym projekcie, wyszlo nawet niezle, ale makabrycznie dlugo sie liczylo. W manualu vraya maja jeszcze jeden sposb na liczenie animacji w passach. http://www.spot3d.com/vray/help/150SP1/tutorials_anim.htm

Hej Bardzo fajny tutek. Z uwag jakie mam, to mozna by bylo dopisac przy ustawieniach vraya ze ilosc passow w LC powinna byc taka ile rdrzeni sie ma. A tak z ciekawosci, czemu reinhard? na tak niskiej wartosci to przeciez dokladnie to samo co exponential. pozdrawiam

no i taka jest norma w fly-through. Prekalkulowanie IRR i LC dziala jesli nie masz ruchomych obiektow w scenie.

Tak z ciekawosci walsnie sprawdzilem, mi max 2011 64bit na starcie zjada sobie 485 mega, ale procka nie rusza.

nie rob jakis mitow o maxwellu. Oczyiwscie - jest wolny, duzo wolniejszy od "oszukujacych" rendererow, ale lata temu odpalilem go na czyms co teraz wstyd nazwac "maszyna do pisania" i dzialal. A z doswiadczenia wiem ze poczatkujacy potrafia jakims cudem ustawic tam vraya zeby byl wolniejszy od erozji gleby :D

jesli bez zadnych zewnetrznych plugow to polecam zaglebic sie w Particle Flow

mi od roku czy dwoch dobrze sie sprawuje Nokia 6303 - dlugo trzyma bateria, moge dzwonic, a nawet odbierac rozmowy - czyli wszystko co wspolczesny telefon powinien oferowac :)

przeciez z mental rayem nie jest nic zlego O,o

mozesz wykazac sie odrobina samodzielnosci i sprawdzic w manualu programu jak sie uzywa tego :)

nadac UVW maping ?

nie trzeba, wystarczy zaznaczyc w render setup "render hidden geometry"

poradzil bym przywykniecie do ukrywania nieuzywanych obiektow na innych warstwach, izolowania alt+q obiektow na ktorych sie pracuje i poszukania jakiejs uzywanej karty na allegro :)

ta, instancje zdecydowanie pomagaja. Max ma tez straszne problemy w viewporcie jak jest duzo roznych obiektow, ostatnio sie sam z tym borykam. Zrob sobie dla przykladu scene z 100.000 roznych obiektow po 10 poly kazdy, i druga scene z 1 obiektem z 1mln poly, zwykle jest wielka roznica w szybkosci poruszania sie po tych scenach

http://www.scriptspot.com/3ds-max/scripts/batch-merge

jak wiekszosc ludzi ;) problem w tym ze nikt poza nauczycielami w szkole nie zwraca uwagi czy masz papier czy nie, tylko widzi czy sadzisz bledy czy nie. A zeby tych bledow uniknac wystarczy np wlaczyc sobie automatyczne sprawdzanie w firefoxie i po problemie. ufff, jak sie ciesze ze nie dostalem takiego pytania na rozmowie o prace :D w kazdym razie gratulacje ze jakos to poszlo :)

a moze swiatla za ciemne? e tam, przeciez tu same wrozki na max3d.pl siedza :)

ucz sie modelowania na czyms "realnym" albo na podstawie jakiegos konkretnego konceptu, bedzie latwiej ci latwiej ocenic wynik twoich prac. To co pokazales to... hymm... no ciezko cos napisac tak naprawde, na sile mozna powiedziec ze troche przypomina 2 deski surfingowe polaczone za pomocą jakiejs bulwy.

albo zdublowanych nie zweldowanych vertexow. Moze jeszcze byc smoothgroups albo zla triangulacja. a tak btw, nigdy bym sie nie spodziewal tego po temacie :D

no tak, teraz masz jeden gigantyczny poly skladajacy sie z masy trisow. W zasadzie voyager powiedzial to samo co mialem wlasnie napisac :)

tak, byl taki plugin, nazywal sie DoIt, ale ten temat przerabialismy na forum ladnych pare lat temu i nie skonczyl sie za dobrze :D

ale kobieta biegająca w czerwonej spodnicy, idealnie bialej koszulce trzymajac sie kurczowo rozowej torebeczki, to raczej scena z taniego filmu sensacyjnego z lat 80 a nie "po wielkiej wojnie"

w praktyce tam nadal sa trisy i za duzo tej dachowki tak nie odchudziles. Ja bym nie ryzykowal, chociaz pewnie jest szansa ze nic zlego sie nie stanie :)

dostalem pozwolenie od kakaku, wiec wrzucam swoje widzimisie :) Jako ze wg mnie brakowalo troche blingu i kontrastu - Rozjasnione curves + lekki glow na osobnej warstwie.

Jak ja bylem na rozmowie o prace jako arch visualiser to pierw obejzano moje portfolio, potem usadzili mnie na pol godziny przed maxem, zobaczyli jak sie w nim poruszam i jak sobie radze z zadanym problemem i tyle. Pierwsze slysze o jakis testach, podejzewam ze test bedzie sie skladal z widzimisie pracodawcy, a na to moze byc trudno sie przygotowac...

Wiem ze odeslanie do pana Kramera to standard, ale tam cie trzeba odeslac. Sam zaczynalem poznawanie AE od jego paczki tutkow dla poczatkujacych. http://www.videocopilot.net/basic/ Jesli juz jako tako lapiesz interface i narzedzia AE, to powinies obaczyc to: http://www.videocopilot.net/tutorials/set_extensions/ W zasadzie pokazuje jak zrobic to co ty pokazalaes w pierwszym filmiku tylko bez ruchomych rzeczy w tle. A! I jeszcze na videocopilot od tutka 72 do 76 jest bardzo fajna seria pokazujaca jak trackowac 3d i wkomponowywac elementy CG w film. Tracking, rotoscoping, masking i keying to wszystko co innego do czego innego sluzace. Podejzewam ze tutek z Set Extension ktory ci podeslalem wiekszosc wyjasni, ale tak po lebkach napisze jak wg mnie to mozna zrobic - pierw trakujesz ujecie, albo konkretne przedmioty - to juz zalezy co i jak ci sie tam rusza, na celu jest to zeby miec dane jak sie rusza kamera lub/i przedmiot - potem mozesz maskowac/kluczowac to co nie potrzebne. Np bardzo latwo wykluczowac niebo, bo jest zwykle duzo jasniejsze od reszty ujecia, wiec Lumakey (czy jak to sie tam zwie) sobie radzi. - mozna uzywac vektorowych masek do wycinania obiektow recznie, zwą to rotoscopingiem - na koncu dorzucasz elementy cg i smiga :) Wiem ze bardzo po lebkach i prosze fachowcow od vfx o nie bicie ;) powodzenia i milego ogldania :)