hm... wydawalo mi sie, ze udalo mi sie znalesc kompromis pomiedzy filmowym kadrem a pokazaniem animacji, nie przypuszczalem jednak ze prawie statyczne,3-4 sekundowe ujecia moga byc poza czyjas percepcja.
co do samej animacji, to jestem z niej zadowolony, chociaz po czasie to dodalbym kilka kluczy ;P
SuperOko - akurat mam odczucie ze ten ostatni bieg wyszedl mi najlepiej ;) ale moze to kwestia opatrzenia.
A teraz do zonki ;) zartowalem z ta lyzka ;P dziekuje Ci bardzo za cierpliwosc :)