plutko

@Reanimator Po ch... te osobiste wycieczki? Bana chetna zgarne ja - za przeklinanie...

Pussik: ad1) Kiedy uzywasz 2-sided dla np. nieprzezroczystego boxa, to te scianki z tylu zostana wyrysowane. Wiekszosc silniku nie stosuje sortingu na poziomie pojedynczego obiektu. Czyli tracisz na wydajnosci. ad2) Nie ma powodu, zeby te scianki tam byly. To tylko strata pamieci i wydajnosci. Otwarte bryly sa ok. Jedyny powod, zeby zamykac, to to, ze komus moze wpasc do glowy przewrocenie Twojego boxa. Wiec pozorna oszczednosc, moze sie zamienic w przerabianie asseta. ad3) o ile dobrze rozumiem Skotiego, nie ma to wplywu na wydajnosc (renderowanie pojedynczej klatki). Ma za to na ilosc zuzytej pamieci, w ktorej obiekt przechowujesz.

Na pewno? Pytanie Chica ma naprawde duzo sensu i moze warto by wiecej o tym pogadac. Roznica powmiedzy oczekiwaniami wobec pracy, a rzeczywistoscia jest ogromna. I po kilku latach wielu z nas to zaczyna dokuczac. I faktem jest, ze rotacja i wypalenie w naszej branzy sa wieksze niz np. posrod lekarzy. Czy jedynym wyjasnieniem jest, to ze oni maja dostep do lepszych prochow? Reanimator wyrazil swoja opinie, on nie narzeka. I super dla niego. Ale rada, ze jak sie innym nie podoba, to niech zmienia prace jest malo fajna. To akurat najlatwiejsze co mozna powiedziec. Podam dosc drastyczny przypadek kolesia z pracy, ktorego stres tak zzeral, ze przestal w ogole sie w niej pojawiac. Teraz dosc zadowolony pracuje w Kanadzie. Tyle, ze jemu nikt nie radzil zmieniac branzy i zamiast zwalniac, wyslano go do psychologa. Pomoglo w 2 tygodnie. Patrzac po sobie. Owszem, ten poczatkowy hype odszedl, nie jara mnie juz sam fakt pracy w gamedevie tylko dlatego, ze to jest robienie gier, ale nadal cieszy mnie to jako czynnosc i jako wyzwania. Nie chce mi sie jak kiedys modelowac po godzinach, ale zamiast nad tym plakac, doceniam, ze mam czas na inne rzeczy, jak gitare na przyklad. Tyle ode mnie.

Mysle, ze miesza sie tu dwie rzeczy. Jedna to oryginalnosc fabuly czy ogolna swiezosc tytulu, a druga to nowy, oryginalny gameplay. I mamy gry z tej pierwszej kategorii, co do tego nie mam watpliwosci. Ale tych drugich brak. Mam na mysli cos pokroju Portala, ktory wprowadzil kompletnie inna i do tego bardzo atrakcyjna rozgrywke do sztampowego swiata FPS-ow. Stary dobry Tetris, Magicka, Minecraft to tylko innych kilka przykladow. I nie chodzi o wielkie tytuly, ale mniejsze, ktore staralyby sie przebic swiezym pomyslem.

_Seth_: ja nie pisze, ze nic nie robimy ;) tylko przyklad co z boku np. dla olafa moze tak wygladac. Zreszta klasyczny przyklad, kiedy pod koniec projetku usuwa sie 2 z 10 leveli, bo tak lepiej dla calosci gry. To oznacza, ze 20% czasu zmarnowano, tak? A tak z innej beczki, znam kilkoro ludzi, ktorzy do gier weszli przez przypadek. Oni dopiero musza miec problemy z utrzymaniem motywacji ;)

ola-f dobre :) troche nawet rozumiem o czym mowisz. Ale jacentego racja jest mojsza;) Taka jest specyfika tego bardziej rozwinietego gamedevu. Duze firmy - duzo czynnikow blokujacych, spowalniajacych, demotywujacych. Nie mozna miec do pojedynczej osoby pretensji o wypalenie czy brak motywacji. To jest system i nalezy tak nim zarzadzac. Gapienie sie przez 8 lub wiecej godzin w monitor meczy tak samo, niezaleznie czy tylko siedzisz bezczynnie czy zapieprzasz na pelnych obrotach. A wlasnie czesto sie czlowiek gapi, bo nic innego z przyczyn od niego niezaleznych nie moze zrobic. Bakowanie obiektow, oswietlenia, deployment levelu, blokujace cie crashe Mozesz nazywac to lenistwem. Ale to jest norma w duzych firmach. A ze ludzie chca o tym pogadac? To zle niby? Zakazmy ustawowo malkontenctwa. To co napisales brzmi troche jak rada Marii Antoniny: "to jezdzcie ciastka"

Tak, duzo lepszy niz lucznik. Ogolnie fajnie wyszedl. Nie do konca pasuje mi twarz. Cos jest dziwnego w tych ostro obwislych polikach. Przy czym chyba bardziej widoczne to jest na screenie z tekstura. Moze AO za silne jest. Na koszuli tez nie czuc, ze to material chyba wlasnie przez zbyt ostre cienie.

Bardzo fajny model i piekne tekstury. Pokaz siatke ;) i teksy.

Opisz wrazenia jak uda Ci sie odpalic i pobawic.

znaczy, ze quoi?

Programista moze, tak, ale na pewno nie kazdy grafik to wie ;) Poczatkujacy grafik nie wie nic, potem wie malo, jak sie czegos nauczy to zmienia sie technologia i cos co bylo zakazane, okazuje sie byc pozadane ;) Uczcie nas!! ;) Po drugie nie jest problemem przesyl, ale samo zajecie pamieci. Moze na PC czy w silnikach z porzadnym streamingiem ma to mniejsze znaczenie, ale dla konsol z ukochanym Wii czele juz tak. Jesli w paczce, o okreslonym rozmiarze marnuje sie 20% miejsca przewidzianego na meshe, to juz jest zle. Bo kilka np. tekstur bedzie musialo zostac scietych.

Tak nie jest (przynajmniej nie dla grafika). Ilosc vertexow zalezy od smoothing grup, podziale UV-ki, przydzielonych materialow. Obiekty o tej samej ilosci poligonow moga miec do 3 raz wiecej wierzcholkow. Jeden koles u nas lockowal normale na niezsmoothowanym obiektcie, potem je usrednial skryptem. Ale w eksporcie te usrednione traktowane byly jako osobne wierzcholki (poprzez zlockowanie). I byl zonk, iles obiektow musial poprawiac.

To tak, zeby ostudzic: Okej, wyjasnienia o Nicolas a Intoxicate rozumiem i moze glupio, ze o tym nie pomyslalem. Co do zniechecania sie spolecznosci, jak napisalem juz: sam nigdy nie bylem fanem tego projektu. Z wymienionych wzgledow. A inni? Moze za daleko odeszliscie od pierwotnego zalozenia, ktore Wam tych fanow przysporzylo. Wiem, ze to bylo konieczne, ale ich odplyw jest tego konsekwencja. A i czas robi swoje, bo ile mozna czekac? A propos uwielbienia spolecznosci, na to trzeba uwazac. Pamietam jak wychodzil Fallout 3 i Wasi fani pluli na te gre a wychwalali majacy powstac polski super erpeg. Kij ma dwa konce niestety. Moze tez wsparcie zmalalo, bo mniej rzeczy pokazujecie. Wy tez sie od spolecznosci odwrociliscie/odgrodziliscie. Fani gry nie zrobia, tylko Wy. Setki innych teamow nie mialo takiego wsparcia jakie miala Burzuacja a dali rade. Co do taryfy ulgowej. Mam na mysli to, ze ta gra powstaje za dlugo. Za dlugo, zeby utrzymac hype. Za dlugo, bo czasy sie zmieniaja i oczekiwania (graficzne/gameplay itp.) rosna. Za dlugo, bo kilka lat temu latwiej bylo sie przebic, spojrz ile swietnych gier powstaje co roku. Mialem na mysli tez, ze dopoki byliscie amatorskim teamem, mozna bylo na pewne rzeczy przymykac oko. Ale juz od dawna nie jestescie. Jesli chodzi o krytyke bardziej szczegolowa? Przejrzyj ostatnie pare stron watku. Nikt od Was na konkretna krytyke nie odpowiada. Pokazujecie raz na 3 miesiaca kilka screenow lub filmik.Wszystko jako proba sprzedania gry a nie uzyskania krytyki. Btw. zalinkowal ktos te nowe screeny, ktore sa na afterfall-universe? Nie. Nie bede ocenial modeli z ostatniego filmu. Bo film nie pokazuje modeli, film probuje sprzedac klimat gry. I robi to kiepsko. Osoba, ktora to montowala schrzanila robote. To moge oceniac, ale to nic nie mowi o grze. Pamietasz poprzedni film z listopada bodajze? Ten z kilkoma bledami w tlumaczeniu na kazdym screenie. Osoba, ktora to puscila powinna siedziec. Ja ten film skomentowalem na innym forum. Tu sobie darowalem, bo nie chcialem byc wredny. Ale sami strzelacie sobie w stope momentami. A to o zmarnowanym doswiadczeniu to temat na inna dyskusje. Przejscie pelnego cyklu projektu daje duzo wiecej dosw. niz trwanie w tej jednej najradosniejszej fazie. Chodzi o przjescie przez bol optymalizacji, wycinania rzeczy, QA itp.. O wyciagniecie wnioskow na przyszlosc, mozliwosc porownania zalozen i uzyskanego rezultatu. Juz nie mowie o managerach i wyzszych stopniem, dla ktorych to obowiazkowe rzeczy. Nie pisalem, ze nic Wam to nie dalo. Ale wiecej, duzo imho dalby skonczony projekt. Naprawde dobrze Wam zycze, ale moje ani innych zyczenia nie zmienia Waszego produktu. pozdro.

Oj tam, zaraz nienawisc. Co najwyzej lekka i bezinteresowna zlosliwosc ;) Ale majace swoje podloze. Nicolas jest spolka gieldowa, Tomasz Majka chyba najczesciej brylujacym w mediach szefem firmy robiacej gry, duzo szumu i obietnic. Gdy sie przedstawia jako lider branzy w Polsce, (a wg mnie nim nie jest), to wywoluje u niektorych niechec. Proste. Skromnych ludzi nie zaczepiam. Inna sprawa sa losy calego projektu i to tez budzi we mnie niesmak. Jeszcze kiedy to byla burzuazja uwazalem, ze tak duzy amatorski projekt nie ma szans powstac. I argumenty, ze nawet jak nie powstal, to i tak jest ok, bo czesc ludzi zdobyla doswiadczenie, odrzucam. Wiecej by sie nauczyli robiac gre, ktora by zostala wydana. Nie mowiac o marnotrawstwie czasu i pieniedzy (w koncu nie moje). Etap z Nicolas mogl duzo zmienic. Przyjecie innej formuly uwazalem za dobry krok. Ale mijaja znow lata, obietnice, terminy a efekt jest mierny. To co widzimy na filmach i screenach niestety odbiega od obowiazujacej normy. I akurat najmniej sie czepiam grafiki (choc ostatni trailer jest kiepski), raczej chodzi o gameplay. Czas taryfy ulgowej minal kilka lat temu. Zreszta co tam, czy myslisz, ze potencjalny nabywca bedzie ja stosowal?

Calkiem fajny koles. Sporo uwag mialbym podobnych do tych co sie pojawily. Najbardziej odstaja buty, ostre odciecie wlosow od czola. Co do kolorystyki to nie jest zle, zalezy tylko od przeznaczenia modelu. Gdyby maksymalna rozdzialka w jakiej widac ta postac, bylaby taka jak na screenie n-pigeona, to byloby super. Bo te kolory pomagaja wydobyc szczegoly i taka nie hiperrealistyczna stylistyka jest ok. Ale gdy jest blizej to przydalbly sie wiekszy realizm tekstur.

Skomentuje to w ten sposob:

duzo dobre :D

A poprawili w koncu to jak sie Brink po sieci zachowuje? Czy jest slaby ogolnie?

Niestety wyjscie z gra tylko na PC odbija sie potem w takich zestawieniach. Pisze niestety, bo nie chodzi tylko o miejsce na liscie i ilosc sprzedanych kopii, ale o mozliwosc szerszego zaistnienia marki.

Do recznej retopologii w Mayce przydatny moze byc NEX.

Nie rozmieszaj. Nicolas od dawna podaje swoim inwestorom informacje, ktore nijak sie maja do rzeczywistosci i nic z tego nie wynika. Chocby te o dacie premiery gry. A co do zadowolenia inwestorow to przeciez te akcje od ponad roku sa na zerowym poziomie.

Bardzo fajne. Duzo lepiej niz to sterylne co bylo wczesniej.

To ustaw sobie jakis darmowy mesh ludka pod ta tkanina. Latwiej ci bedzie kontrolowac proporcje i czy nie za bardzo wcinasz sie z tkanina.

Jednak przyczepie sie tego wzorka. Jak juz robisz grecka waze czyli amfore, to rob amfore a nie cepelie. Swietny przyklad cepelii masz tutaj (spekany kamien, "grecki" wzorek, sztuczne zabrudzenia, ksztalt inny, ale nie o to w tym chodzi): http://cokupic.pl/i/c_big9133794.jpg Wracajac do amfor. To bylo naczynie czysto uzytkowe, wytwarzane na kole garncarskim, wiec geometryczne zdobienia, to tylko rowki lub zgrubienia. Najprostszym sposobem zdobienia bylo malowanie. Moze komus z lekcji plastyki czy historii switaja takie pojecia jak styl czarno i czerwonofigurowy. Ewentualne geometryczne zdobienia to pozniejsze dodatki i traktowanie tego naczynia czysto dekoracyjnie. Po kiego grzyba to pisze? Bo jakbys wzial konkretna referencje to bys sie nie zastanawial czy dac jasniejsczy czy ciemniejszy, czy na normalce czy nie. Po drugie jak ktos pisze, ze modeluje BMW 320i z 2002 roku, to nikt mu nie odpusci jak z tego auta wyjdzie furgonetka. Czemu glupia waze traktowac inaczej? A Jesli to Twoj autorski projekt wazy i chcesz zrobic unikalna waze, to go pokaz i niech sie obroni, ale taka dyskusja jest bez sensu. Tak jakbys pytal ile dac nog pajakowi, a ludzie by sie w liczbami przerzucali.

Co masz na mysli taki grecki wzorek? Cos takiego: http://eu.123rf.com/400wm/400/400/marigranula/marigranula0904/marigranula090400175/4775689-greckie-wazy-w-parze.jpg czy moze cos takiego: http://blog.tomaszmatusik.pl/gallery2/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=2408&g2_serialNumber=6 Jak widzisz to diametralnie rozne rzeczy. Pierwszy bylby tylko malowaniem na diffusie, drugi wymaga normalmapy. Zdecyduj sie na cos.