Skocz do zawartości

arev

Members
  • Liczba zawartości

    2 456
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Zawartość dodana przez arev

  1. arev

    5500zł

    ...a pytała tylko czy da radę...
  2. arev

    5500zł

    Da radę. Wersję 64 bitową.
  3. Troy, Reign Of Fire i Lord Of The Rings w jednym :]
  4. arev

    3ds max na Mac'a ?

    Chociaż samo przepisanie go od początku byłoby całkiem niezłym pomysłem :)
  5. Chciałoby się taką sypialnię :)
  6. Bump jakby skórzany, ale jak na skórę to zdecydowanie za mały gloss.
  7. Impressive. Dwie malutkie uwagi bym tylko miał. 1. Czerwone krzewy trochę za mocno nasycone (jak dla mnie ; ) 2. Zgodnie z kodeksem drogowym samochody muszą mieć włączone światła podczas jazdy - nikt na to nie zwraca uwagi :(
  8. Jacy wy wszyscy wspaniali jesteście... Ja pierdzielę! Zamiast to olać to tylko zachęcacie do kolejnych durnych postów swoim licznym odzewem.
  9. Ja też pracuję na 2008. Po kolei odpowiadając: wygładzam normalnym smoothem, wektory normalne są w porządku (to pierwsze sprawdziłem), a materiał jest tylko jeden na obiekcie. Jestem prawie pewien, że nie popełniłem żadnego głupiego błędu. Ogólnie to postanowiłem olać ten problem i przeniosłem obiekt do Maxa - on nie robi takich kawałów ;) Dzięki za odpowiedzi, chłopaki.
  10. I Kill people: Gość zjada East Coast i West Coast razem wzięte na śniadanie.
  11. @Junior: o kwiaty i liście. Przydałoby się trochę przyzwoitego SSS (niekoniecznie prawdziwego, możesz oszukać) żeby rozjaśnić obiekty. Możesz też spróbować doświetlić nieco samą roślinę.
  12. Jeśli to mają być kwiatki z plastiku to całkiem nieźle wyszły :)
  13. Oczywiście już próbowałem. Eksport/import też, niestety zero poprawy.
  14. W viewporcie i podczas renderowania Maya Hardware wszystko jest ok. Software i Mental robią coś dziwnego - wygląda jakby na czas renderu w paru miejscach popsuły się współrzędne UV. Dzieje się tak w kilku miejscach na modelu, przed i po wygładzeniu. Spotkał się ktoś z czymś takim?
  15. Wraz z updatem do wersji 2.6 Unity, multiplatformowy engine 3D, zyskało swoją darmową wersję - również do użytku komercyjnego przez osoby prywatne oraz firmy o dochodach nieprzekraczających $100k za zeszły rok. Strona główna programu: http://unity3d.com/ Porównanie wersji: http://unity3d.com/unity/licenses
  16. arev

    Problem max vray?

    Może pamiątki się zepsuły. Puść jakiś Memtest, najlepiej ten z poziomu DOSa.
  17. arev

    Render to texture

    Czyli odwrotnie niż powinno być... Nie masz przypadkiem normalnych poodwracanych?
  18. arev

    Render to texture

    Czy używasz Vray_Complete_Map jako render element oraz czy masz zaznaczone "Apply color mapping"?
  19. arev

    Dodawanie Segs'ów w 3ds max

    Proste - nie konwertować do poly. Półśrodkiem jest nadanie obiektowi modyfikatora "Editable Poly", ale jeśli za jego pomocą zmienisz siatkę - czy to poprzez wyciąganie polygonów, spawanie wierzchołków, zaokrąglanie krawędzi, czy nawet przesuwając jakiś element - to po zmianie ilości segmentów z obiektem staną się przykre rzeczy. Rozwiązanie - tworzyć obiekty z głową ;)
  20. Ad 2./ Nie jestem pewien, bo dawno nie używałem Gmaxa, ale chyba licencja nie zabraniała komercyjnego użycia. Problemem jest natomiast użyteczność modeli zrobionych w nim. Jedyny działający sposób eksportowania, jakie testowałem, wywala obiekt pocięty na trójkąty. Więc potem albo jakieś sprytne retopo albo do kosza, bo nawet wygładzić tego ładnie nie idzie. Poza tym modeler Gmaxa jest daleko w tyle za tymi z obecnych wydań 3ds i jest to bardzo irytujące dla kogoś kto zdążył się przyzwyczaić do tego drugiego.
  21. Gradien Ramp - mapa do slotu diffuse.
  22. arev

    Sąsiad robi remont.

    Ja bym się raczej cieszył, że robią to z takim zapałem. Gdyby kuli po 2 - 3 godzinki dziennie to remont potrwałby znacznie dłużej. Zrozum człowieka, czasem trzeba chatę odświeżyć, a po cichu pewnych rzeczy zrobić się nie da. Zobaczysz jak fajnie będzie jak sam będziesz robił jakiś większy remont - pewnie będziesz bardziej wkurzony niż teraz jesteś na sąsiada :)
  23. Przyzwoitość nakazuje cię poprzeć, ale faktem jest, że np. P. K. Dick często tworzył pod wpływem i całkiem nieźle mu to szło :D Aha, a laureata zbanować!
  24. "najpierw zrobie, potem zarobie" - ok, ale w twoim wypadku to chyba jest "najpierw zrobię, potem może zarobię, kiedyś..." Może szukasz w złym środowisku? Ziomuś celnie napisał, że w takie rzeczy mogą się angażować ludzie, którzy mają dużo czasu i komfortową sytuację materialną, w której mogą sobie pozwolić na niepewną inwestycję (czasu i pracy). Z nastolatkami tak jest, że mają słomiany zapał, więc grupa tych osób kurczy się znacznie bo wymagasz profesjonalnego podejścia oferując niezbyt profesjonalne warunki. Gdy ktoś przez dwa miesiące robi dla ciebie modele, koncepty, czy co bądź, to chyba właśnie tym sobie zapracował na jakieś wynagrodzenie, prawda? Chyba, że masz na myśli dociągnięcie całego projektu do końca, ale wtedy ewentualny zarobek odjeżdża z nieokreślona przyszłość, a i jest dodatkowo uzależniony od pracy innych osób. Tu znów wracamy do kwestii ryzykownej inwestycji, która jest chyba kluczem do rozwiązania twoich kłopotów. Jeśli projekty, nad którymi pracujesz są naprawdę dobre to dwa miesiące eksploatacji grafików powinno ci wystarczyć na stworzenie prototypu bądź tech-dema, którym możesz zainteresować jakiegoś wydawcę i pozyskać środki na wynagrodzenie dla wykonawców. Oczywiście będziesz musiał sam się trochę napocić żeby w krótkim czasie zrobić porządne demo, ale taka praca menadżera. Jeśli chcesz przeciągać fazę projektową w nieskończoność to sorry, ale ja, jako grafik, wolałbym realizować własne pomysły, skoro jedno i drugie zaowocuje właściwie tym samym.
  25. Po fragmencie wnioskuję, że dotychczas wszyscy ci artyści "pracowali" dla ciebie za darmo? Jeśli tak to wybacz, ale nie możesz oczekiwać, że ludzie do śmierci będą robić coś dla innych za "dziękuję". Człowiek dorasta, zaczyna mieć potrzeby, dzieci, etc... Na to wszystko trzeba zarobić, a jeśli ty oferujesz tylko "rozwój talentu", co tak naprawdę jest eufemizmem na "nie oferuję absolutnie nic w zamian", to naturalnie osoba będzie musiała szukać zajęcia gdzie indziej. Jeśli się pomyliłem i płacisz ludziom za pracę to przepraszam - w takim razie albo płaciłeś za mało, albo faktycznie trafiasz na złych ludzi. Ale na pewno nie jest to regułą :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności