narwik

Dwa tygodnie. Odważnie! Dobra robota, roślinki są męcząco powtarzalne, ale każdy rozumie że inaczej nie jest możliwe.

Nie jest wielkim zaskoczeniem, że wybrano blendera, dlatego że można go swobodnie włączyć do klienta renderującego. Trudno sobie coś takiego wyobrazić z czymkolwiek ze stajni autodesku, nie?

>Symulacje dymu (np. papieros), fluidów... Em, co wskazuje że to były symulacje?

Do tego co piszesz (konsole) dochodzą chyba też koszty. Ile więcej można wydać na produkcję gier? Patrząc z punktu widzenia tworzenia leveli, większe wrażenie robią filmiki pokazujące automatyzację pracy artystów niż ich gotowe dzieła.

Uff, zużyłem chyba prawie godzinę na zapoznanie się z wątkiem zamiast w tym czasie siedzieć na freelance.com i szukać dewizów ; ) Idea jest jak najbardziej pozytywna, jak tylko się wykiełkuje, z przyjemnością obejrzę wyniki.

Cinematik nie we Wrocku? To kto to robił.

Ja bym to nazwał 3D MAX killerem dla amatorów. Nikt nie ma już usprawiedliwienia dla piracenia softu autodesku.

Te terminy robią się niepokojące. Bardzo dobra robota, ale dla dobra przyszłych pokoleń kolegów po fachu powinniście negocjować dłuższe okresy realizacji.

>Muszę zrobić projekt sali komputerowej... Jeśli musisz to postaraj się od tego jakoś wykręcić. No, gdybyś chociaż chciał to zrobić.

No to poszło zamówienie na dwie licencje. Keep going. IMHO promocja nie jest obliczona na konkretną liczbę egzemplarzy. Każdy dostanie swoje licencje. Byłoby fatalnym ruchem dla firmy gdyby po tygodniu ogłosili, że zabrakło iluś tam chętnych i wszyscy pozostali mają się obejść smakiem. A tak, jest pasek, są emocje.

Można pogadać.

Jeśli otrzymam gotowy model do animowania to muszę stworzyć i podłączyć do niego kości, stworzyć ogólny szkielet przed zaczęciem pracy? Oczywiście że tak, przecież od tego jest animator żeby modeller zajmował się modelowaniem tylko O.o

Pytanie, czy licencje oprogramowania to są "środki trwałe" (poz. 49 VAT-7K) czy "pozostałe" (poz. 51 VAT-7K)?

Wspaniale widowisko. Jesli ktos jest szczesliwcem mieszkajacym blisko IMAXa, nie powinien sie zastanawiac.

Nie no, fajny ten vehiclerigger, ale 110E to jednak sporo : ) Altarian, kiedy znajdziesz chwilkę?

Jest też zakręcona, ale dosyć potężna metoda. Wysyłasz emitter emitterów. Emitter główny odpowiada za emisję Twoich "linii 3D". Patent polega na tym, że do każdego głównego particla podczepiasz mikro-emitter, który zostawia po swojej drodze nieruchome cząstki. Potęga polega na tym, że każda cząstka ma swój wiek, co umożliwia animowanie właściwości tak powstałych lini - kolor, grubość, przeźroczystość, no tego typu rzeczy. Zresztą co ja będę się rozpisywać, zajrzyj na DVD z contentem : )

Byle tylko zrobili w końcu import dwg.

Próbowałeś SHIFT+s?

Wiadomo już kiedy puszczają dziesiątkę i kończą z ceną 895USD?

OFFTOP Dla mnie to jest tylko dowód na to jaka jest dramatyczna sytuacja, jeśli chodzi o jakość kształcenia w kraju. Większość ludzi nie jest w stanie rzetelnie (krytycznie) oceniać rzeczywistości, a to jest ważne w sytuacji w której musimy wspólnie decydować o tak skomplikowanych sprawach jak energetyka jądrowa, rośliny modyfikowane genetycznie czy efekt cieplarniany. Jeśli ktoś z uniwersyteckim stopniem naukowym (sic!) wierzy w ludzika który leci circa 200m do baseniku ogrodowego, i wg. niego jest to PRAKTYCZNIE realne, to znaczy że jesteśmy w niebezpieczeństwie (heh).

"Nie wiem, kto dał się na to nabrać, ale takim osobom współczuję." Kulturoznawca z doktoratem. Humanista.

No niewątpliwie jest to wątek (czat?) dla złotoustych. Np. porada o zapisaniu się na kurs (dtp, o to chodziło?), bo tyle to sam wiem :-) Niech raczej ktoś wyjaśni sens ustawiania tego na poziomie maxa bo nigdzie w manualu do brazila nie znalazłem aby miało to wpływ na jakość/ostrość renderu (he he). Nieważne, nie ma co tego tematu rozwijać w nieskończoność. Ale jak ktoś jeszcze ma ciekawe sytuacje w pracy - takie swojskie zawodowe miejskie legendy, to dawajcie : )

Jak narazie tak właśnie robię (ps+zmiana parametrów), ale przez swoje uwagi na ten temat zyskałem opinię upartego współpracownika, który niepotrzebnie dyskutuje z (uwaga) specjalistą ds. grafiki.

Może macie jakieś pomysły bo mi już ręce opadają. Kolega od druku obrusza się na rendery z maxa (defaultowo zapisane 72 DPI) i chce żeby renderować w 300 DPI (zmiana parametru w fotoszopie odpada, to MUSI być ustawiane jeszcze PRZED renderem) tylko dlatego, że 300 ma "lepszą jakość" i jest wyraźniejsze niż 72. Żeby nie było wątpliwości, mówimy cały czas o bitmapach. Typowe polecenie: "daj mi render 2000 pikseli w rozdzielczości 300 DPI". Nie mam pomysłu jak to człowiekowi wyjaśnić.

No właśnie, ten kierowca. Rotoskopia?