
Zawartość dodana przez mrys
-
Pojazd 3d: Fokker D.VII - przekrój
Kolejnym po Dreideckerze moim spotkaniem z I wojną światową jest model samolotu Fokker D.VII, który będzie bohaterem następnej książki w serii Legends of Aviation in 3d wydawnictwa Kagero. Pozwolono mi opublikować kilka renderów z ok. 250 przygotowanych dla wydawnictwa. Dwa kolejne możecie znaleźć tutaj: http://www.oldhangar.com/?p=477 W zasadzie nie wiem, gdzie to umieścić, bo model skończony ale nie jest to scena.
-
Prometheus - Official Trailer #2
Szwajcarski Cargo był interesujący.
-
Prometheus - Official Trailer #2
Może i racja z tym rzemieślnikiem, ale sądząc z trailerów na pewno część wizualna (nie widowisko ale np. światło, kadrowanie itd) będzie warta uwagi. A czy znowu zobaczymy Scotta wizjonera? Boję się, że nie.
-
Prometheus - Official Trailer #2
@mookie: co do klimatu, to bardzo lubię mocno niedoceniany W sieci kłamstw, tudzież krótkometrażówki, które Scott robi w ramach różnych projektów filmowych. G.I. Jane to faktycznie słabszy film R.S, jednak rzemieślniczo poprawnie opowiedziany. A u nas najczęściej właśnie tego rzemiosła brak i albo mamy niestrawność artystyczna albo narracyjną. Dawny Machulski miał takie właściwości, także Pasikowski. W tej chwili sporo ciekawego młodego kina się tworzy (np. Daas gdy chodzi o klimat), ale raczej trudno je zobaczyć w "normalnym" kinie.
-
Prometheus - Official Trailer #2
@mookie: przesadzasz z tym twierdzeniem, że Scott skończył się na przełomie 70/80. Thelma i Louise, Hannibal są znacznie późniejsze a osobiście cenię je bardziej niż American Gangster. Tak - Scott to mistrz widowisk i nawet jego słabsze filmy robią wrażenie a np. taki Helikopter w ogniu obok Szeregowca Ryana zmieniły sposób pokazywania wojny w kinie. Chciałbym, żeby którykolwiek z naszych "topowych" reżyserów zbliżył się do poziomu najsłabszego filmu Scotta, jeżeli chodzi o "widowiskowy" rodzaj kina. Co będzie z Prometeuszem? nie wiem - ale dobrze, że robi to Scott a nie jakiś młodzian, wychowany na Alien vs Predator.
-
Międzynarodowy zwiastun Prometeusza
Właśnie o to chodzi. Każda z tych "tajemnic" okazała się albo zupełnie racjonalnym konceptem, albo "fake'em" wymyślonym przez miłośników teori spiskowych. Ale się chyba trochę offtop robi :)
-
Międzynarodowy zwiastun Prometeusza
Ooo, a może kolega wskazać jakiś przykład takiej zagadki? Bo zgłębiam temat od kilkunastu lat i na żadną nie natrafiłem.
-
Międzynarodowy zwiastun Prometeusza
@Baggins: Sądząc z tego co mówił Scott i operator Dariusz Wolski w wywiadach, 3d w Prometeuszu ma być wykorzystane dramaturgicznie, a nie tylko jako efekt. Z tego co piszesz wydaje się, że tak właśnie będzie.
-
BEST Blender Renderer
Pomiędzy modelowaniem w Blenderze a w Modo są duże różnice. Ogólnie trzeba dość radykalnie zmienić przyzwyczajenia. Ponieważ wciąż nie mam dość czasu, żeby do modelera Modo przysiąść i uzyskać podobną wydajność co w Blenderze, opłaca mi się na razie modelować w tym ostatnim i eksportować to do Modo, bo zabiera mi to mniej czasu. Co do samego modelera, to w Modo jest pod wieloma względami znacznie lepszy. @:Creator: Thea jest imo pod wieloma względami niedorobiona, np. wydajność w viewporcie woła o pomstę do nieba. Ale rendery daje fajne.
-
BEST Blender Renderer
Wybór renderera wynika ( a przynajmniej powinien) z celu, jaki chcemy osiągnąć. Osobiście nie jestem miłośnikiem tzw. fotorealizmu i nie interesuje mnie, czy wszystkie fotony są fizycznie poprawnie na swoim miejscu. Tym bardziej, że jestem zwolennikiem dopieszczania całości w postpro. Z tego też powodu nie trawię unbiasów. Niestety Cycles to kolejny z nich. Z darmowych silników Yafaray jest bardzo sympatyczny, mimo różnych wad. PovRaya darzę sentymentem, bo swego czasu zaginał Maxowego scanline na każdym polu i używałem namiętnie, zaś pisanie skryptów sceny po pewnym czasie stawało się dość fascynującym zajęciem. Mój workflow opiera się jednak na Blenderze do modelowania i UV oraz Modo do materiałów, oświetlenia i renderingu.
-
Iron Sky - nowe materiały
Przekonałeś mnie. Prawdziwego kina już nie ma. Oczywiście poza Twoim malutkim.
-
Iron Sky - nowe materiały
A dlaczego uważasz, że nie widzę zmian w kinie? Widzę. Tylko od rozrywkowego filmu nie wymagam filozoficznej głębi. A o takim właśnie, rozrywkowym kinie jest ten wątek. Sergio Leone kiedy kręcił swoje sphagetti westerny też był uważany przez co poniektórych za upadek kina. Że o łowcy Androidów nie wspomnę. Nie twierdzę, że Iron Sky się zapisze w dziejach, ale jakoś nigdzie nie doczytałem się, że reżyser chciał nam dać nowego Obywatela Kane. A jeżeli uważasz, że w kinie obecnie nie ma nic dla wymagającego widza, to po prostu źle szukasz.
-
Iron Sky - nowe materiały
@dziadek3D: "co ja tu robię?" to dobre pytanie. Wchodzisz do sklepu spożywczego i masz pretensje, że nie mają kluczy nasadowych.
-
Iron Sky - nowe materiały
@dziadek3D: Tu o takich filmach się mówi, bo akurat one mają w sobie to, co wszyscy tu kochamy/uprawiamy czyli CG się leje z ekranu. A np. Rzeź Polańskiego tego nie ma, i się o niej tu nie mówi, ale z kolei znowóż na portalach filmowych i owszem. :)
-
Iron Sky - nowe materiały
@dziadek3D: rzeczywiście masz coś z pamięcią, bo tego rodzaju filmy kręci się od zawsze. Jeżeli nie za państwowe pieniądze, to nikomu nic do tego - są amatorzy takiej właśnie rozrywki. Sto razy wolę to, bo przynajmniej niczego nie udaje i wiem czego się spodziewać, niż kolejny "ambitny" film, zadający te same, istotne pytania co setki filmów/książek etc. przed nim. A akurat Iron Sky zapowiada się całkiem sympatycznie - przynajmniej nie jest to kalka z Pocahontas.
- Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
-
Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
Kochany Chrupku3d, dla ciebie wiersz Martina Niemöllera. Aktualny zawsze i wszędzie. "Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem. Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą. Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą. Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem. Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
- Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
- Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
- Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
-
Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
W średniowieczu chłop musiał Panu/Kościołowi oddawać 10% (dziesięcina) a teraz 22%. W średniowieczu zwyczajoiwo zostawiano część zboża na polu, żeby najbiedniejsi mogli je zebrać... itd, itd A w kwestii ACTA mieszanie do tego polityki w znaczeniu: PO vs PiS vs coś tam jest bez sensu, bo wszyscy za tym głosowali, chociaż niektórzy nie wiedzieli za czym.
- Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
-
Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
Dokładnie o to chodzi. Walka o ochronę praw autorskich to jedynie pretekst, tym bardziej że akurat autorzy najmniej na tym zyskają. Open Source może być kolejnym etapem "porządkowania internetu". Pierwsze przymiarki już są. http://www.benchmark.pl/aktualnosci/Uzywasz_Open_Source._Wg._RIAA_to_piractwo.-27107.html
- Nie dla ACTA – jutro protestujemy kulturalnie
-
Megaupload zamknięty, STOP ACTA ...
Sprawa ACTA jest przykładem na to, jak traktują obywateli jego demokratycznie wybrani przedstawiciele (czyli de facto ich - obywateli - pracownicy). Przepis, który pod pozorami obrony praw autorskich ma umożliwić firmom z USA bezpośrednie egzekwowanie swych - rzeczywistych bądź nie (wystarczy podejrzenie) praw od Jana Kowalskiego z pominięciem dróg oficjalnych (policja, sąd itd) i ma olbrzymią niejasność interpretacyjną może mieć bardzo duże konsekwencje dla wszystkich - także dla twórców, których prawa ponoć ma chronić. Powiem więcej. Nie będzie w stanie. Jeden z moich wydawców natknął się na ofertę książek ze swego katalogu w formie pdf na płycie oferowanej na e-bayu. Prawnicy od razu kazali się zastanowić, czy warto się szarpać bo prawo USA działa tylko w jednym kierunku.