Grave

Spoko, tylko światło nie gra... Nie no jaja sobie robię. Gratuluję świetnej roboty? ;)

Zgadzam się z wami wszystkimi :)

Wow! Ale to śmiga, cudny programik ^^

Aj tam... Trzeba w sobie mieć coś trochę z dziecka :)

Na końcu tylko wyłazi 3D

Zapowiada się całkiem ciekawie... :)

2D - multum powodów.

Tak, ale za to są inne mankamenty - jak klient nagle chce coś dorobić, albo przekaże trochę złe instrukcje, to niezły pasztet potrafi się zrobić...

Musisz najpierw nowy layer na animację stworzyć

Fajnie że coś się dzieje w tym kierunku :) Niech ktoś zatrzyma czas, to i ja zrobię tutoriala... Szczerze mówiąc mam jeden materiał w przygotowaniu ale nie jest ani o 2D ani o 3D - jest o programowaniu w AS3 (solidne podstawy programowania + organizowanie pracy + różne techniki tworzenia stron internetowych z opisem ich wad i zalet). W tej chwili mam skończoną część o podstawach i zaczętą część na temat organizowania pracy i tworzenia stronek. Na razie wyszło dwadzieścia kilka stron. Spodziewam się, że niektórych mimo wszystko może to zainteresować :) Eeeeh zaprawdę człowiek jakoś coraz mniej ma czasu, sił i chęci na pisanie tutoriali...

Tjaa :) Tak serio to dziewucha jest odpychająca - bez wyrazu, i raczej tu nie pasuje... Chyba głównie przez to film sprawia dla mnie wrażenie dziwnej "kiszki"... Poczekamy zobaczymy ;)

Uproszczony? Modyfikator robi co ma robić, inne rzeczy robi się innymi modyfikatorami... Napisz z czym chcesz "poszaleć"...

Robisz jak ci wygodniej - np. HI>ramię>HI,HI>przedramię>HI>dłoń potem linkujesz obydwa HI do czegoś (np helpersa wyrównanego z dłonią lub z barkiem), i już masz ciekawy kontroler... Możliwości trochę jest.

Dobra rada. Jak już chcesz robić zniżki dla znajomych (lub znajomych znajomych), to rób to wyłącznie dla bardzo krótkich zleceń - np. max 2 dniowych... Jeśli ten znajomy znajomego oczekuje że zrobisz to za grosze, to najwyżej się zawiedzie i tyle...

1000% racji SWRSC.

Klientom trzeba uświadamiać, że wysoka jakość = wysoka cena... Z doświadczenia wiem, że zawsze warto rzucać ceny tzw. od - do... Nie raz rzucałem rozstrzałem w stylu od 1000 do 10000 (zwłaszcza jeśli nie miałem szczegółowych informacji a była prośba o wycenę)... Taki zabieg zmusza klienta do myślenia i zadania podstawowego pytania - dlaczego taki rozstrzał i jakie będą różnice między takimi projektami... Wtedy właśnie rodzi się dyskusja dzięki której wiadomo jakie są oczekiwania i warunki... Kiedy rzucisz tylko wysoką cenę to klient często po prostu ucieknie (zwłaszcza polski, bo Polacy nie lubią się targować) Kiedy rzucisz niską cenę to mocno zachęcisz, ale wtedy najpewniej nastawiasz się na niską jakość, a klient jednak może to widzieć zupełnie inaczej... No ale jeśli twoja cena jest po prostu okrutnie niska to: - jeśli zlecenie jest krótkie po wszystkim będziesz sobie pluł w brodę i czuł się jak 0 - jeśli zlecenie jest dłuższe to jest nawet ryzyko, że w pewnym momencie będziesz szukał ucieczki (spowolnienie - ucieka w inne zajęcia, znalezienie zastępstwa, fuszerka aby tylko szybciej, czy po prostu rzucenie wszystkiego)

Jeśli transfer jest mocno niestabilny to wszystko stanie w miejscu - nie wczyta się do końca... Czasem stosuję się mechanizm sprawdzający jak idzie postęp i ponawiający próbę jeśli wszystko stanęło w miejscu - testowane i działa (choć nie mam pewności czy w każdym przypadku)

ZBrush czy Mudbox? No to zerknij jeszcze na 3D Coat ;)

Specjalizacja to specjalizacja - coś w czym jesteś szybki dokładny, nie łapiesz zwiech i potrafisz uzyskać powalające efekty. Trzeba znać zagadnienia powiązane, ale tylko na tyle, na ile jest to potrzebne... Prawda jest taka, że łatwiej jest się popisać jeśli położy się nacisk na specjalizację... Skakanie z kwiatka na kwiatek i uczenie się wszystkiego sprawia też, że w jednym możesz nabywać wprawę, ale w tym samym czasie w drugim tracić ze względu na duży przestój...

Właśnie sęk w tym, że jeśli już współczuć, to nie tylko mi, ale większości ludzi którzy się za to zabrali... Tu nie chodzi o moje odczucia lecz większości - tylko na starcie wydaje się że będzie się w stanie "góry przenosić", ale praktyka to wszystko weryfikuje. Prawie każdy po jakimś czasie przeżywa w związku z tym jakiś zawód... Oczywiście nie jest to powodem do rzucenia wszystkiego - w pewnym momencie człowiek po prostu się orientuje, że źle do tego wszystkiego podchodził - zmienia się nastawienie... Nie wiem po co wspominasz, że możesz to wykorzystywać w reklamach, sprzedawać itd. To przecież jest jasne, a i nikt cię nie nakłania do porzucenia nauki. Chodzi tylko o to by zaoszczędzić ci problemów związanych po prostu ze złym podejściem, co dla "świeżaka" jest standardem - "wszyscy" tak mają na starcie... Rób co lubisz i dobrze ci idzie i nie męcz wszystkiego... Ogólnie chciałem podkreślić, że praca w 3d wcale nie jest tak twórcza jak się może zdawać, ale jeśli ci to nie przeszkadza to spoko... Pamiętaj jednak że to tylko przy nauce i ewentualnie robieniu drobnych przykładzików potrafi być bardzo ciekawie, a konkretna praca to już zupełnie inna "bajka"...

Mi chodzi o tą różnicę między robieniem animacji, a zwykłym braniem udziału w projekcie (generalnie jako pionek). Naprawdę z 3d wcale nie ma aż takiej satysfakcji, zazwyczaj wcale się nie czuje że się "robi animację"... Chcesz tworzyć, i dlatego ci właśnie polecałem inne zajęcia niż samo 3d - bo w tym jest najmniej pracy czysto twórczej (tu jest masa wiedzy czysto technicznej i nudnych powtarzalnych operacji)... Jak znajdziesz ludzi, to razem coś możecie zdziałać coś konkretniejszego, ale nie inaczej... Uwierz mi, że to będzie dla ciebie ogromną przeszkodą, bo w gruncie rzeczy dla każdego jest - nawet dla tych super najzdolniejszych... Nie powinnaś się nastawiać że będzie lekko, bo wcale nie będzie - to po prostu jest ciężkie zajęcie i tyle. Prawdę mówiąc im szybciej się ograniczysz i znajdziesz specjalizację tym będzie ci lżej, i szybciej zrobisz coś naprawdę wartego pokazania... Wiesz ile czasu potrzeba, żeby w miarę dobrze poznać cały program? A program dobrze się poznaje wyłącznie w pracy na wielu konkretnych realizacjach a nie przeglądzie funkcji... Domyślam się, że ci chodziło jedynie o zapoznanie się możliwościami programu i ewentualnie jakieś niewiele znaczące testy jego funkcji... Jeśli nie, to powinno... Nie chcę cię straszyć... Chcę się jedynie podzielić moimi doświadczeniami, bo sam nie od razu się zorientowałem że w tej dziedzinie wymiatają (oczywiście w swojej specjalizacji) tylko ci, co się temu w pełni poświęcili... Ja przeceniłem swoje siły, i się na tym przejechałem...

Jeśli chcesz robić bajki to idź w stronę pisania scenariuszy, robienia koncept artów, storyboardów do tego - po prostu w kierunku tworzenia wizji i historii, a nie przesuwania vertexów... (bo to wcale nie jest takie twórcze). Sama i tak nie stworzysz nic konkretnego, bo do tego potrzeba zbyt wiele pracy i doświadczenia (potrzeba więcej wyspecjalizowanych ludzi aby tempo i jakość były sensowne). Moim zdaniem nie warto abyś na serio się zajmowała animacją 3D, jednak na pewno warto zapoznać się z tym tematem abyś ogólnie miała pojęcie jak przebiega tego typu praca. Może modelowanie ci się spodoba i przyda, ale co do reszty to wątpię... Prawdę mówiąc twoje pesymistyczne nastawienie jest jak najbardziej słuszne - przynajmniej nie przeżyjesz szoku i się nie zniechęcisz... Kolejna sprawa, że większość najlepszych materiałów naukowych jest po angielsku, a cała Polska kuleje jeśli chodzi o produkcję filmów animowanych... Możliwości oczywiście są, ale na razie mocno ograniczone w naszym kraju... 2-3 godziny dziennie przez 2 lata to strasznie mało, zwłaszcza jeśli się na niczym nie skupisz, i jeśli się nie zna filarów tego wszystkiego (i wolno przyswaja wiedzę...) Ludzie siedzą latami po 8-10 godzin dziennie przy tym, bo to jest ich pracą i ciągle się uczą, są zdolni ale rozumieją że trzeba iść w jakąś specjalizację aby być dobrym (bo we wszystkim się po prostu nie da - jest tego za dużo, a praktyka zajmuje ogromną ilość czasu). Jeśli chcesz coś na poważnie robić w 3d to musisz sobie znaleźć specjalizację (pewnie na modeling i texturing padnie jak coś), a resztę zostawić innym specjalistom... Życzę powodzenia ;)

Zapamiętaj podstawowe skróty: F3 F4 alt+x

Sam pomagam trochę przy projekcie jednej gry, ale to co tu przeczytałem jest po prostu straszne... Warunki są okrutne, ja radzę trochę w innym tonie to wszystko napisać.

mesh select, zaznaczasz odpowiednie vertexy (soft selection jeśli trzeba), potem dodajesz modyfikator xform, i możesz z jego pomocą animować vertexy zaznaczone wcześniej mesh selectem (zwykłe skalowanie gizma w xform)