RK

TIN to jak nasz NIP. Nie jesteś płatnikiem podatku w Stanach więc go nie masz. Dotyczy Cię tylko to: Complete Form W-8BEN - Exclude Part II http://www.irs.gov/pub/irs-pdf/fw8ben.pdf Instructions for the W-8BEN: http://www.irs.gov/pub/irs-pdf/iw8ben.pdf See Member Info for simple instructions on how to complete the form. Jeśli ciągle niejasne dajcie znać, podkleję wypełniony w-8ben żeby było wiadomo co i jak. A wracając do żartów- fiskus ? Jeśli kogoś się bać to bardziej antypiratów bo o ile nie wszyscy na forum zarabiają o tyle 90 % używa maxa i stawiam skrzynkę piwa na to że nie wszystkie kopie są legalne...

Leru- ano, jednak się skusiłem. Zaczynam kleić pióra.

Piotrek- żebym jeszcze ja miał koncept... Black_gopher- to raczej ja mam konkurenta- byłem pierwszy :P. W każdym razie- powodzenia.

Baza do przyklejania piór.

Szczerze mówiąc to nie wiem czy polska skarbówka wpadła na pomysł kontroli kont Paypal

No własnie dlatego zrobiono kiedyś symulator plastikowych samolocików- wyglądały jak prawdziwe ale że były "modelami" odpadał problem praw

No... i tyle. Mi hasło bitwy z miejsca skojarzyło się z małym ptaszkiem a że nie mam zamiaru moczyć "materiałów referencyjnych" w zimnej wodzie przed modelowaniem wybrałem kolibry. Piękne są, małe są, podejście bez finezji i subtelności- wszystko pasuje.

Szczerze mówiąc to akurat jestem w tej komfortowej sytuacji że soft którego potrzebuję tak czy tak zapewnia mi firma. Wystartuję bo po prostu lubię bitwy na maxie i tyle :). A czy chciałbym wygrać ? Powiem tak: raczej chciałbym dać radę zrobić pracę która zasłużyłaby na wygraną- wygrać nie musi :D

Pies ogryzł nagrody- ważne że bitwa jest. Wielkie podziękowania dla całego teamu moderacyjno- administracyjno-czortwiejakiego.

Jak zerkniesz na fotki ziemi to chmury trochę inaczej się układają

Szczerze mówiąc to kawały dzielę na dobre i słabe. Tak samo bawią mnie dobre kawały o Niemcach czy Żydach, blondynkach czy policjantach jak o Polakach czy facetach. Co za różnica ? To żart a nie prawda objawiona.

IMO to raczej rozwinie się szara strefa- zwłaszcza kiedy klientom nie jest potrzebny żaden papierek (a większości zwykłych ludzi na nic on się nie przyda) to kto udowodni że sprzedałeś 20 jeleni na rykowisku a nie jednego... Zobaczymy- może się jeszcze okazać że zaktywizują się nasze środowiska komediancko- śpiewacze i ustawa polegnie "pod presją społeczną".

Szczerze mówiąc- nie, nie wezwali mnie. Nie potrafię powiedzieć czemu i nawet mnie nie strasz- i bez tego mam pikawę do remontu. Co do mitomanii- wiesz, narzekactwo bywa drażniące ale z drugiej strony jak nie narzekać na państwo które z jednej strony obdziera- mówię za siebie- z 1/4 zarobków nie zapewniając ani opieki zdrowotnej (leczyć się muszę prywatnie bo np. zębów publicznie nikt mi nie wyleczy, o sercu nawet nie wspomnę) ani nie gwarantując bezpieczeństwa ani wykształcenia, a z drugiej zapewnia kolejnym ex posłom czy premierom wynagrodzenia w wysokości moich rocznych dochodów za tydzień pracy ? Już w tej chwili zatrudnianie kogokolwiek legalnie się po prostu nie opłaca a zmiany takie jak VAT nie pomagają dokładnie nikomu. Czemu mam cieszyć się z pompowania pieniędzy w niewydolne państwo ? Czy to umowa społeczna działająca w jedną stronę ?

Sans Serif- daj sobie luz z ośmieszniem się, ok ? Akurat tak się składa że 100 % moich klientów w ciągu ostatnich 3 lat było z US. Mam skakać do góry z radości ? Biorąc pod uwagę jeszcze zmiany w księgowaniu VAT ? A może mam się cieszyć że moje usługi staną się droższe dla ewentualnych odbiorców w kraju ? Rozumiem że jak Ciebie coś nie dotyka to możesz sobie gwizdać na tego rodzaju zmiany ale nie wszyscy mają tak dobrze

No ja z żoną, Ty jak widzę masz też jakieś dwie kobiety- to już 5 osób ;). Nic tylko rejestrować ;)

Serif- owszem, jeśli pracujesz dla instytucji działających w ramach Unii- poza nią wcale nie jest tak łatwo. IMO- dziadostwo pierwszej wody. Nic tylko zarejestrować firmę w Czechach. Udowodnić przekroczenia granicy nikt nie udowodni (trzeba przebywać za granicą min. pół roku i dzień) a zameldować się można zbiorowo choćby w 50 osób w jednym pokoju.

Bruneq- od VAT nic sobie nie odliczysz i jest naliczany oprócz normalnego podatku czyli będzie 19% plus 22% VAT. Ciągle uważasz ze to nie takie złe ?

Ano- kończy się dobre Panowie. Tanie państwo w działaniu: http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=876584 Jest w tym pewne pocieszenie (niewielkie być może)- w przypadku eksportu usług (czytaj: pracy dla klienta spoza polski) należy się zwrot podatku VAT. Już widzę te wałki ze zlecaniem przez polską firmę pracy "anglikowi" który jako Polak odlicza sobie VAT w naszym urzędzie. Palce lizać. A poważniej- jedno z największych s...syństw jakie nam mogli wykręcić.

Kurcze, team leaderzy, specjaliści.. aż zazdrość człowieka dusi. NIECH ŻYJE PROLETARIAT 3D ! ;) Wygląda super- u mnie chyba nigdy tak czysto nie było. Tak OT- uzależnienie od herbaty to chyba norma ? Też mam symptomy... :)

Misia ? :) Uczcijmy kultowego misia czynem społecznym ! Tysiąc misiów na tysiąc lat ! Miliony rąk, tysiące rąk a miś k... jeden...

Niech będzie cokolwiek... :) Ja i na misia Uszatka się zgodzę.

DraB- trudno by było- niewiele osób ma jakieś doświadczenia w tej dziedzinie :D

I mamy luty... ferie powoli się kończą... na lodzie wilki się ...

Są już enginy (fakt że tylko demo) umożliwiające coś w rodzaju GI. Tak, wiem, we łbie się nie mieści.

Wiesz- dobry wieprz i na wodzie się upasie ;) Fajnie że się podoba, jak będziesz w okolicy to zapraszam, obejrzysz w naturze. Tak wygląda toto z zewnątrz. Całość ogrzewana kominkiem. Niestety ponieważ to przebudowa drewnianego baraku to nie zezwolono na inny kształt (chciałem zrobić przeszkloną górę) i wygląda bardzo tradycyjnie. Poczekam aż zmienią się przepisy i przebuduję pięterko.