marcin wuu

@adek_cg - to jest puchlina głodowa ewidentnie :D

może minibattle - incredible hulk?

spoko nie spinam się - tylko nie o to pytałem więc chciałem sprecyzować

długie włosy - takie jak ludzie płci żeńskiej czasem mają na górze rozumiesz - nie futro.

No właśnie, czy ktoś widział jakieś rendery blenderowe postaci z długimi włosami? wykorzystujące oczywiście ten nowy system static particle? Bo się waham czy czekać na nowego lightwavea czy zacząć ćwiczyć blendera - co sobie zresztą obiecałem już dawno ale ciągle odrzuca mnie poczucie braku ergonomii interfejsowej... Ale to nawiasem więc na to nie odpowiadajcie przypadkiem - tylko o te długie kudły mi chodzi? jak to wygląda w praktyce? obsługuje zewnętrzne silniki renderujące? GI?

no jak myślisz że zx spectrum z oryginalnym osprzętem można jakoś tanio kupić to się mylisz :) to już zabytek i ceny osiąga jak za antyczne meble :)

hm - news dotyczy praw autorskich do rzeczy które tworzą ludzie, między innymi na tym forum - rozumiem że bym się pomylił postując go na forum hodowców buraka pastewnego ale na max3d jest chyba w temacie?

no jasne - ale wyczesany jest tylko do modelowania :) reszta jeszcze troszkę kuleje - zresztą za połowę tej ceny masz xsi foundation - nie takie fajne do modelowania ale ma to czego modo najbardziej brakuje - animację postaci...

no i nie przeczytałeś co napisałem. wystarczy że złodziej tam zamieści a potem powie że ktoś zamieścił. Zresztą nieważne. zupełnie. a firmy? na przykład Flickr. jeśli ci coś to mówi.

@3jane - tak ja też staram się czytać ze zrozumieniem W projekcie ustawy jest tylko o tym że potencjalny złodziej jest zobowiązany podjąć poważne (reasonable) kroki w celu ustalenia autorstwa dzieła. Czyli jeśli ściągnie z imageshacka (na którym sam wcześniej umieścił) obrazek o nazwie 12347734.jpg to jak twoim zdaniem mają wyglądać te poważne kroki? Kto ustala jakie kroki są poważne a jakie nie? Jeśli chodzi o polskie prawo to się mylisz bardzo głęboko - polskie prawo chroni dzieło od momentu jego powstania, niezależnie czy jest podpisane nazwiskiem ksywką czy wcale. proponuję pójść za własną radą i znaleźć odpowiednią ustawę w googlu a nie kierować się manipulacyjnymi stronami www. Autor tej dziwnej idei Peter Jaszi stwierdził w wywiadzie że ponieważ wszyscy artyści czerpią inspirację z innych dzieł to nie powinno się w ogóle copyrightować twórczości... to jest dopiero tekst. no nie - pojechałeś na maksa teraz - parlament eu to taka sama banda chciwych łobuzów jak każdy inny parlament, zapewniam cię. Generalnie jak się przeczyta jakie firmy stoją za tą propozycją to dość wyraźnie widać o co chodzi (jak zwykle o kasę oczywiście)

Ok spróbuję jeszcze raz - Cała idea polega na tym, że musisz komuś ZAPŁACIĆ, żeby mieć prawo do tego co stworzyłeś. Rozumiesz? Zapłacić komuś kto palcem nie kiwnął, nie za to żeby chronił twoje prawa, bo to i tak będziesz musiał sam robić w sądzie, ale za to że to zrobiłeś! czyli jeśli przykładowo będziesz biedny to każdy będzie mógł zabrać twoją pracę i cześć? Nie bardzo rozumiem jak można dostrzec jakiekolwiek pozytywne strony w tym że musisz płacić żeby ktoś uznał twoje dzieło za twoje?

modo jest wyczesane do modelowania - tylko jak na program modelujący ciut drogo sobie liczą...

niesamowite - prawdopodobnie dorośli ludzie a wierzą w szlachetne motywacje rządów...

nie zrozumiałeś o co chodzi najwidoczniej - projekt ustawy jak chcesz mogę ci podrzucić 120 stron prawniczym językiem po angielsku. Chodzi o to, że w tej chwili cokolwiek stworzysz jest prawnie chronione z urzędu. Po tej ustawie jak coś stworzysz, cokolwiek, małą pierdołę, czy arcydzieło, to nie jest twoja praca, do momentu aż ją zarejestrujesz. Jeśli ktoś ją zabierze ukradnie skopiuje zanim to zrobisz to sory winnetou. W tej chwili jeśli ktoś skopiuje twoję pracę to możęsz go pozwać do sądu. Po tej ustawie będziesz go mógł w doope pocałować. kumasz? Nie rozumiem punktu widzenia że muszę coś zarejestrować żeby komuś udowadniać że to zrobiłem - ta ustawa mówi że jak nie zarejestruję to nie zrobiłem.

spoko - nie mam zamiaru startować jakiegoś flamewara - chodzi mi o to że maki są drastycznie za drogie, właśnie ze względu na opinię że są jakoś szczególnie lepsze - po prostu taki chiński chłyt matekindowy* apple - bądż kreatywny, kup maka! jakby goście co nie mają maka byli mniej kreatywni. ---------------- * ale działa!

um - nie na etapie projektu, tylko w kolejce do głosowania, zapowiedziane na rok 2008, a to nie do końca to samo.

Tu czytajcie tylko najlepiej na siedząco bo się przewrócicie z wrażenia... Dla upośledzonych językowo i tych którym się nie chce przedzierać przez długawy tekst: W Stanach Zjednoczonych, jedynym słusznym kraju świata, pracują właśnie nad ustawą o "Orphan Works" czyli Osieroconych Dziełach. W skrócie chodzi o to, że jeśli ta ustawa wejdzie w życie, to każda praca która nie zostanie zarejestrowana w jakimś tam urzędzie rejestracji prac, stanie się de facto public domain. Na przykład jeśli umieścicie swój wypaśny renderek w sieci i nie zabulicie jakiejś firmie rejestrującej za zabezpieczenie tego, to każdy john z usa będzie mógł sobie tą prackę zdjąć skopiować i sprzedać bez dziękuję proszę ani nawet pocałuj mnie w d...ę Co więcej podobno w Europie też się pracuje nad taką ustawą. Gdzieś tam w tym newsie występuje jako czarny charakter Bill Gates, ale akurat tu już chyba przesadzili na zasadzie co złego to Bill. Tak czy owak - jeśli ta ustawa przejdzie to trzeba będzie rejestrować każdą najmniejszą ulotkę czy klatkę animacji...

no taki zakup 1000 licencji to też nie robi się w media markt - pewnie negocjowali przez dłuższy czas... :)

Trochę a propos newsa o prime focus kupującym 1000 stanowisk fusion. Eyeon właśnie zupgradeował fusion do wersji 5.3 - newsletter Ciekawe czy to już za kasę z tej transakcji z prime focus :)

rany boskie - czujecie taką pracę gdzie nad jednym projektem pracuje 1000 compositorów? czujecie to? "dobra - dzisiaj ty pracujesz nad klatkami 100232 do 100543 a jutro do 100654 a potem łączymy... i takie biuro z boxami gdzie pracuje 1000 ludzi... masakra. @cassanunda - jak nie czujesz dlaczego zakup 1000 licencji softu do compositingu przez jedną firmę of efektów to szok, to przynajmniej nie osłabiaj innych durnymi komentami... ehhh

na normalnym porządnie skonfigurowanym pececie pracuje się co najmniej tak samo przyjemnie i stabilnie - wiem bo miałem nieszczęście mieć powermaca g3 przez długi czas (unieszczęśliwiony na siłę przez rodzinę z usa) i kiedy wreszcie się tego pozbyłem to skakałem do sufitu z radości. Może nie jestem dostatecznie artystyczny. Mam też sporo klientów makowych - typowa rozmowa to: "mak jest lepszy" "dlaczego?" "bo... jest lepszy i już". Błe.

maca się kupuje bo jest takie przekonanie że designerska obudowa i ładne ikonki zrobią z kupującego lepszego artystę. Taka jest linia reklamowa Applea i to skutkuje na wszelkiego rodzaju snobistycznych typów...

chyba jednak skoro masz zrobić odyna to lepiej zacząć od odyna a nie od czapki? pokaż refki - na razie widzę za dużo kantów na tym hełmie - rozłóż równomierniej siatkę, staraj się nie robić ngonów jeśli to możliwe. czy skrzydełka są częścią hełmu czy osobno modelujesz? jeśli osobno to na razie skup się na dopracowaniu hełmu a potem dorób mu skrzydełka. bez refki trudno powiedzieć co jest źle, ale można na pewno powiedzieć że jest źle. poprawiaj i wrzucaj poprawki.

ok jako stary lightwaveowiec jednak polecę ci LW ze wszystkich które tu wymieniasz - (moim zdaniem) jest najbardziej rozbudowany i wszechstronny w tym przedziale cenowym, a jeśli szarpniesz się jeszcze na fprime to już nie ma konkurencji. Jest tylko jeden kłopot - w Polsce nie można go kupić za normalną cenę (widziałem za 6000pln gdzie w usa kosztuje 900usd)- opłaca się kupno wyłącznie w usa. Newtek nie robi żadnych problemów z licencjami, niezależnie od tego, gdzie był kupiony - nie będziesz mógł jedynie go odpisać od kosztów działalności, ale i tak się opłaca. W wersji 9.5 która wchodzi niedługo do sprzedaży (jest to darmowy upgrade więc nawet jeśli kupisz teraz 9.3 to i tak będziesz mógł zupgradeować do 9.5 za darmo) jest kompletny system owłosienia i modelowania fryzur (taki jak hair z xsi), import IES i inne takie. Nawet jeśli nie kupisz fprime to i tak wbudowany engine renderujący jest bardzo wydajny i szybki, a możesz także wesprzeć rodzimy przemysł komputerowy i nabyć kraya - superszybki silnik renderujący którego przykłady możesz zobaczyć w tym wątku: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=23737&highlight=kray Są dwie bolączki lightwavea na tle xsi (na tle cinemy nie ma bolączek :) ): brak construction history - i tego raczej nie dorobią. dużo gorszy rigging - (ale nad tym też już pracują) szczerze mówiąc wszystko ma gorszy rigging od xsi, oprócz może project messiah ale to inna bajka.

jeśli przygotowujesz siatkę pod zbrusha to lepiej żeby była równomierna - to znaczy żeby polygony były mniej więcej takie same i najlepiej jak najbardziej kwadratowe - u ciebie w niektórych miejscach za dużo się dzieje w innych za mało, porozciągane (np. na czole). No i proporcje, jak sam zauważyłeś nienajlepsze. Jeśli chodzi o tweak w wingsie - klawiszem 1 włączasz magnet, czyli taki wingsowy soft selection. klawiszami + i - zmieniasz promień działania magnetu, klawiszami 2,3,4 zmieniasz kształt fallofa. Podstawową rzeczą którą powinieneś robić jest czytanie linii pomocniczej na dole ekranu - tam jest zawsze napisane co dane narzędzie robi i jakie ma opcje. A tweak wingsowy ma tych opcji i możliwości bardzo dużo, głównie dzięki andrew shpaginowi, który jest też autorem 3d-brusha i 3d-coata fajowych programików paintowo sculptowych. W wingsie nie ma możliwości robienia dziur - siatka musi być zamknięta. Jeżeli chcesz aby jakaś ścianka stała się dziurą przy eksporcie, to musisz jej nadać materiał hole - wtedy przy eksporcie do obj zostanie usunięta i będziesz miał dziurę. A nawiasem mówiąc do eksportu do zbrusza nie trzeba robić dziur - zamknięte siatki też można. Pozdrawiam i życzę wytrwałości - wings jest bardzo wdzięcznym programem z ogromnymi możliwościami.