Farvus

n-pigeon - Dzięki za radę. Wezmę pod uwagę przy następnych konceptach. Zrobiłem kolejnego guna. Tym razem coś unikalnego. Pistolet będący naturalnym przedłużeniem ręki. Wystarczy założyć na palce i zapiąć. Sporo się namęczyłem żeby wszystkie mechanizmy upchać. Gdybym dodał zbędne elementy to by to chyba musiało strzelać nabojami 1 mm :P

dekiel - Planuje zabrać się za odjechane wykończone environmenty ale ciągle jeszcze nie ma tyle czasu. Już niedługo :) serio - Tak, chociaż staram się zachować równowagę między ćwiczeniami a malowaniem ilustracji. Nie zawsze mi wychodzi. prrrszalony - Thnx. Zrobiłem kolejną broń. Tym razem coś bardziej nietypowego i dlatego też wymodelowanie w sketchupie było znacznie trudniejsze (ale przynajmniej jakiś nowych rzeczy się nauczyłem :) ).

dekiel - Dzięki. Też czekam aż znajde czas na więcej malowania. Nie wiem jednak co rozumiesz przez coś poważniejszego. Ta broń wcale nie jest takim drobnym szkicem. Równie dobrze mógłbym zabrać kilka takich designów i podesłać jako finished zamiast do teczki. Kaktus z natury :).

Prosty design broni. Widok first person zrobiłem w Sketchupie i troche podmalowałem niektóre fragmenty.

Oczywiście że każdy potrafi takie tematy rysować ale jedni zrobią to lepiej a inni gorzej. W końcu sama estetyka i design to już jest spore wyzwanie. Jak wziąć taki typowy oklepany temat i zrobić z tego coś ciekawego czy oryginalnego wizualnie a przy tym dobrze wykonanego technicznie. Skoro potworki to dla ciebie prosta sprawa to czemu nie wygrałeś konkursu ? :P :P :P

serio - 3CH to generator tematów autorstwa Hydropixa. Znajdziesz tutaj - http://www.hydropix.com/3CH.htm. Morbid Karbid - Dzięki. Żebym jeszcze potrafił całkowicie z głowy ciekawe palety wymyślać to by było dobrze :). lordbiernac - Thnx. Zrobiłem tą pracę dwa lata temu tak dla zabawy całkowicie dla siebie. Nigdy nie podesłałem na żadnym forum ale dzisiaj wrzuce bo nie mam nic aktualnego. Nie jest namalowane tylko w zupełności montaż z różnych fotek. Akurat zeszło się że dzisiaj 1 października więc może to jakiś nowy początek pod znakiem płonącego płótna :).

Dzięki, za wszelkie komentarze. Wciąż jeszcze mam dużo rzeczy na głowie. Dla odprężenia wypróbowałem mój mod do generatora tematów 3CH i namalowałem jeden z wyników. Przy malowaniu w odcieniach szarości znacznie łatwiej mi zaszaleć z formą. EDIT: Poprawiłem nieco głębie.

DaRoZ - Dzięki. selfu - Cóż. Zalane deszczem ulice zawsze będą wizualnie ciekawsze od nudnej mgły. A Króla Artura też nie widziałem :). Śnieżny widoczek z fotki. Wyszedł średnio ale przynajmniej pobawiłem się różnymi brushami :).

Hej. Fajnie widzieć od ciebie nowy update. Potworki niezłe. Myśle że drzewacz ma lepsze kolory niż w poprzednich pracach więc jest postęp. Czasami brakuje mi tylko w twoich designach potworków różnych materiałów. Niekoniecznie chodzi mi o fakture ale wszystkie mają jednolitą skórę zawsze o tej samej jasności. Może spróbój namalować jakiegoś w czarno-białe paski albo pokrytego jakimiś krostami. Zawsze możesz pomazać na osobnej warstwie z włączonym Multuply i mogą z tego ciekawe rzeczy wyjść. Jeśli chodzi o bronie to już chciałem napisać o braku ujścia dla łusek ale przeczytałem "energun" w nazwie pliku. Najbardziej podobają mi się ten w prawej kolumnie trzeci od góry. Wygląda bardzo zgrabnie. Ten po lewej na samym dole przypomina trochę wiertarkę do której dodano celownik optyczny i kolbę. Chyba przez to że lufa jest dokładnie po środku osi całego karabinu. Zazwyczaj w broniach idzie przy górnej krawędzi żeby można było okiem wycelować. Specem jednak wielkim nie jestem więc nie będe się tu za dużo wymądrzać :D. Narobiłeś mi ochoty do namalowania jakiś nowych karabinów, hehe. Pozdrawiam i czekam na nowe updaty.

Bardzo dobrze wyłapane kompozycje. Dlatego lepiej podzielić budowanie pracy na etapy. Wpierw narysować cały rysunek lekką kreską bez cieniowania i jak wszystkie proporcje są w porządku to dopiero wtedy można bez obawy skupić się na kreskowaniu i walorze.

prrrszalony - Zawsze na wyczucie. Color picker odbierałby mi możliwość uczenia się koloru. Zamalowałem jedną zbyt ostrą plamę na drzewie. Powinno być troche lepiej. RaVirr - Thnx :). selfu - Dzięki. Akurat przedostatnia praca była malowana z filmu Król Artur w którym specjalnie podkręcono kolorki przez jakieś filtry. Może troche przesadziłem z nasyceniem tła. Tym razem mgła :).

Desczowy dzień :).

Wybór między samym tonem a konturami z prostym cieniem to kwestia własnych preferencji. Jedno jest bardziej malarskie a drugie bardziej rysunkowe. Jest o tym nawet coś tam w Loomisie - http://fineart.sk/photos/figure/118.JPG W przypadku linii warto jednak zróżnicować grubość bo monotonna kreska bardzo wypłaszcza. Najbardziej podoba mi się lewe górne jabłko. Tak trzymać :).

Super klimat. Wygląda jak scenka z jakiegoś filmu.

selfu - Malowałem w Photoshopie. Łukasz Misztela - Troche jest prześwietlona ale zdecydowałem się to uwzględnić w pracy. Dzięki za wszelkie uwagi.

Mi też podoba się ostre zaznaczenie kształtu ale nie do końca ostre zaznaczenie dziwnie zdeformowanego kształtu, który równie dobrze może być efektem stylu co braku w anatomii. Ale wszystko kwestia gustu więc do niczego nie nakłaniam. Pozdrawiam. PS. I nie pisałem nic o pięcie :).

Fajna kompozycja. Jak dla mnie okolice brzucha i miednicy wyglądają bardzo nienaturalnie. Rzucają się też w oczy płaskie palce. Masz bardzo fajny organiczny styl ale niektóre fragmenty wyglądają jak zmarszczki albo oparzenia. Czasami to ma klimat ale jeśli chcesz uzyskać ponętne ciało to poszedłbym jednak w bardziej gładkie powierzchnie i subtelniejsze cienie. Zrobiłem szybki overpaint. Obraz czasami jest lepszy od słów :). Nie wiem jednak czy w coś takiego celowałeś. http://img369.imageshack.us/img369/5253/overpaintda4.jpg Pozdrawiam.

serio - Dzięki. Szczerze powiedziawszy ostatnio jakoś bez większych emocji maluje mi się postacie. Znacznie więcej serca wkładam w environmenty. Czasami maluje dosyć statyczne pozy ale raczej nie zamierzam jednak iść za jakimiś trendami :). Łukasz Misztela - Dzięki. Może tak poprawie jak zechce mi się to wykończyć. Ostatnio brakuje czasu. Czytałem tylko trochę o kompozycji i ściąnąłem dzisiaj Maya Personal Learning Edition. Jakoś ciężko mi się zawsze rozpracowywało 3d studio więc może z tym będzie przyjemniej. Podsyłam szybki malunek z klatki filmowej.

Troche nicponim ma racji ale z drugiej strony skoro wysoki poziom pracy jest w zakresie naszych możliwości to czemu mielibyśmy się ograniczać. W końcu dążeniem każdego artysty jest jak najlepsza jakość prac. Twoje wcześniejsze ilustracje wyglądały dużo sztuczniej ale zdaje się że od tego paćkania różnymi brushami wyrabiasz sobie dobre wyczucie co do tekstur. Wyglądają to coraz lepiej. Kolory również jakby coraz lepsze. Moje zastrzeżenie jest jednak takie jak przy poprzednich pracach. Najlepiej zaczynać od prostych kształtów i skupić się na formie a potem stopniowo zwiększać ilość detalu oraz tekstur żeby mieć kontrolę nad tym gdzie pokierować wzrok widza. Po twoich wstępnych szkicach widze jednak że zaczynasz od razu od losowych detali i tekstur robionych grubym bądź skomplikowanym brushem. Efekt jest takie że potem przez kilkanaście godzin męczysz się żeby to jakoś uporządkować. I tak przy renderowaniu połowę tych tekstur zamalowujesz więc po co wogóle zużywać na nie energii. Pozdrawiam.

dismas - Dzięki. Pełno projektów na głowie. Postanowiłem siąść i namalować jakiś speedpaint jednak zabrał mi troche więcej czasu niż z początku planowałem. Szczerze powiedziawszy nie wiem co to właściwie ma być :P.

Ciekawie opisane i pokazane na fotografiach różne typy oświetlenia. Myśle że może być przydatne zarówno dla ludzi od 3d jak i od 2d. http://www.itchy-animation.co.uk/tutorials/light01.htm http://www.itchy-animation.co.uk/tutorials/light02.htm http://www.itchy-animation.co.uk/tutorials/light03.htm http://www.itchy-animation.co.uk/tutorials/light04.htm Pozdrawiam :).

nicponim - Dzięki za radę. Akurat cieniowałem w powyższych ołówkowych pracach Progresso :). serio - Nie dawałem sobie do postaci limitu czasowego. Może minuta. Nie więcej. Łukasz Misztela - Dzięki. Może dokończe. Coś szybkiego (ok. 1,5 h) z głowy żeby was nie zanudzać. Pracowałem cały czas na takiej rozdzielczości jaką tu podsyłam.

nicponim - Ciesze się że mogę w czymś pomóc :). Masz racje jeśli chodzi o nakładanie cieni. W sumie sam nad tym ostatnio myślałem. Zdarzało już mi się narysować dynamiczną postać ale gry ją zacząłem cieniować w Photoshopie to bardzo traciła na lekkości i praca spadała o jedną klasę niżej. Chyba przyzwyczaiłem się do samej kreski bo często rysowałem z fotografii o dosyć słabym albo zbyt skomplikowanym oświetleniu. Serwis character designs ma w miarę dobre pomoce więc mam skąd brać modelki :). Poza tym nigdy jakoś nie lubiłem cieniowania ołówkiem ale tym razem spróbowałem bardziej malarskiej techniki czyli bokiem miękkiego grafitowego sztyftu. Można zostawiać grube ślady jak przy pociągnięciach pędzla i myśleć bardziej całościowo. Średnio udany portret z fotki.

Lol. Maszkarony to się rysuje jak ma się braki w znajomości anatomii :D. Już tłumacze o co chodzi. Na prace z wyobraźni potrzebuje troche więcej czasu i swobody. Mam niestety teraz sesję egzaminacyjną na uniwersytecie i przy sporej presji mogę sobie pozwolić na szybkie szkice postaci z refek. Głównie dlatego bo odprężają, nie wymagają dużo myślenia i zabierają max godzinę dziennie. Gdybym siadł nad environmentem to obawiam się że przesiedziałbym pół dnia co nie za dobrze odbiłoby się na moich egzaminach. Wyznaje zasadę że już lepiej coś pobazgrać 10 minut dziennie niż siąść i zrobić jedną skończoną pracę raz na miesiąc. Za coś bardziej wykończonego zabiore się niestety trochę później. Narazie wolę wegetować :). Tylko ci się tak wydaje. Jak wyrobi się umiejętność uchwycenia proporcji to po pewnym czasie rysowanie z natury staje się banalne. Gdy jednak rysuje z wyobraźni to wyraźnie widze że mam braki. Stąd bardziej chodzi mi o zapamiętywanie formy a nie tylko zostawianie na kartce ładnych kresek. To że przy okazji powstaje ładny rysunek to tylko bonus i nie zwracam na to za dużo uwagi. Nie ma sensu. Równie dobrze mógłbym ruszać ręką w powietrzu i efekt byłby może podobny. :) Pozdrawiam.

serio - Heh. Dzięki. Szczerze powiedziawszy na conceptarcie są ludzie, którzy potrafią znacznie więcej ćwiczyć. Ja jestem na tym forum tylko jednym z wielu. Niektórzy całkowicie przeszli samego siebie jak na przykład koleś o nicku MindCandyMan -> szkicownik. Zaczął od zera i w ciągu dwóch lat osiągnął poziom prawie profesjonalny. To są już jednak spore wyjątki i legendy forum :). Posemaniacs. Z głównym cieniem zaznaczonym markerem. Skupiłem się ostatnio na troche mniejszych i bardziej uproszczonych postaciach. Bokiem ołówka wygodnie się rysuje ale czasami traci na precyzji. Robot na troche lepsiejszym poziomie niż poprzednie. Uproszczone postacie ciąg dalszy. Przez google znalazłem bloga gdzie są same screenshoty z filmów DVD - http://www.moviescreenshots.blogspot.com Namalowałem jednego. Mimo że był niedoświetlony w cieniu to spodobał mi się klimat.