finished 2d Plener:Luboradów 2010

Trochę jest tych prac więc postanowiłem otworzyć nowy wątek.

Między 20 czerwca a 8 lipca byłem na plenerze w małej wsi koło Milicza w dolinie Baryczy, wśród dużej ilości pięknych stawów, rezerwatów przyrody, lokalnego folkloru, komarów i krowich placków.

Miałem mnóstwo okazji do malowania z natury więc wykorzystałem to maksymalnie, szczególnie jeśli chodzi o malarstwo. Ponieważ profesor-zawiadowca ma bzika na punkcie ptactwa domowego i nie tylko głównym tematem są kury nasze jak i egzotyczne ( z fermy Mariana) i widoki z wycieczek objazdowych jakie sobie serwowaliśmi.

Obrazy są robione głównie akrylem na zagruntowanej tekturze w formatach 100x70 i 50x70. grafiki to głównie tusz.

Trochę zwykłych szkiców malarskich/wprawek:

Trochę starszych pseudo aktów:

mmm taki wypad napewno mocno plusuje :) Bardzo ładne kurki i widoczki też pikne

Emmilius, jesteś tam ? Pamiętasz komentarz w TSP z obieraniem ziemniaków ? No to zostaw jeden nożyk dla mnie, bo też idę obierać.

Panie, co tu komentować... Tu nie ma co pisać, wystarczy oglądać.

***** !

Wiesz co? W zasadzie wszystkie ziemniaki obrane ale mam pomysł. Możemy obaj pokroić je teraz na frytki.

Dajesz radę chłopie - wiesz jak trzymać pędzel.

Ładnie spożytkowany czas. Ptactwo szczególnie mi przypadło do gustu, postaci i widoczki też mają swoje zacięcie. Brawo.

"Jawdrop" :O

Nie no - nie będę pisał bzdur - po prostu wypasione obrazy :|

*idzie dalej oglądać*

Edit: tak, zdecydowanie pierwszy z galerii jest moim faworytem :)

Pejzaże do ulubionych.

I w taki sposób powstaje miszcz ;). Panie kolego, amazing set, już się nie mogę doczekać pleneru na początku roku szkolnego.

pozdrawiam

Akryl, bardzo mi sie podoba, syntetycznie potraktowane światło mówi tyle ile ma powiedzieć nic więcej. Dobra robota. ;)

Mocna teka odemnie 5 gwiazdek.

Mnie tylko razi piramida z okiem, a poza tym to zacnie panie Grzegorzu...

dla mnie rewela, a te swiatlo na kuraku to juz przegiecie...

Dzięki chłopaki za odzew i do tego tak pozytywny.

Przede mną teraz jeszcze starcie z farbami olejnymi, co do których mam mieszane uczucia gdyż jestem człowiekiem bardzo niecierpliwym i cenie sobie akryle za to że tak szybko można z nimi pracować, praktycznie od razu uzyskując zamierzony efekt. Jednak trzeba się będzie przełamać bo efekty końcowe malarstwa olejnego są nie do przecenienia.

łał.... naprawdę daje po kościach. Świetne pracki!

***** odemnie!

Masz świetne wyczucie koloru i dobrze operujesz plamą, bardzo pro, aż człowiek ma ochotę usiąść przed sztalugą jak na to patrzy.

Owszem ma i chyba jutro siądzie :D

Piękne kolorki w tych pejzażach. Co raz bardziej mam ochotę złapać się za akryle i Twoje pracki potęgują tę chęć :)

Zaczynam być twoim fanem :)

Ja podobnie jak Bigu! :) Szczególnie dobór kolorów mi się podoba. No i sam pomysł tych portretów .. kury prezentują się na nich tak dumnie, dostojnie.. :D bomba

Jak mogłeś :P

Przedewszystkim niewiarygodnie trafiony kolor - wszędzie. Jak najbardziej front