Skocz do zawartości

3ds Max 2021


triget

Rekomendowane odpowiedzi

Często gadacie o tym Mudboxie do texturowania a sculptujecie teraz coś na nim? Ja go używałem wieki ostatni raz, kiedy jeszcze nie polubiłem ZBrush. Czyli to było wieki temu. 

Edytowane przez gryzon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta wlasnie o tym mowie, do rzezbienia nie juz czesciej uzywam forgera na ipadzie 😄 kiedys to byl spoko soft, byl nie updateowany z tego co widze od 2014 roku 😄 2019 czy tam 2018 dostal update, ale jak tak patrze to jest to soft jakies 5 lat za zbrushem. 

Tak, do w3 poprawialem wszystkei texturki w mudboxie, teraz jak jest painter to mudboxa nie odpalam wcale (czyli od jakichs 5 lat)

Za to ciekawa jest polityka autodesku, bo widac ze chca zrevajwowac ten soft - cena jest zachecajaca tez 🙂 po prostu brak uzytkownikow, na softy ktore nie sa industrystandardem? hmmm

No nic, trzeba czekac na rozwoj wydarzen 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wszyscy dłubią na ZBrush, 3Dcoat i innych cudach iPadowych a jak mają teksturować to Substance. Ten Mudbox to powstał w Weta, co mnie zainteresowało w tamtym czasie. Pamiętam że wtedy jak go dotknąłem pierwszy raz (przepraszma że nie rozmawiam o 3dmax znowu) to bardzo spodobało mi się że ma, jak to nazwałeś wcześniej "prawdziwe środowisko". Prawdziwą perspektywę, realne subddivy, maski (bardzo fajne te maski były). Ale standardem się robił ZBrush więc chcąc nie chcąc coraz mniej Mudboxa zacząłem używać. Natomiast dzień w którym go całkiem porzuciłem to moment kupienia go przez panów w garniturach którzy odpalają cygara 100 dolarówkami. Wiesz jakoś zaniepokoiła mnie ta informacja więc postanowiłem się w to nie pchać dalej. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie rozumiem tego co zrobili z mudboxem. Swego czasu miał sporo użytkowników ale jak się nie rozwijał podczas gdy zbrush co raz wrzucał jakieś mniej lub bardziej użyteczne opcje za darmo to czego się można spodziewać?  Dziwi mnie też to, że wrzucili narzędzia do rzeźbienia z mudboxa do mayi, nie wiem już chyba z 5 lat temu i każdy się spodziewał, że przeniosą całego mudboxa zwłaszcza, że w 2015 pokazywali całkiem imponujące demo technologiczne rzeźbienia w mayi z nowymi funkcjami ale też im się coś odwidziało i stanęło, nie dodali nawet czegoś tak podstawowego jak poziomów szczegółowości siatki już o malowaniu tekstur nie wspomnę a artisen który od dawna już mocno trąci stolcem nadal jest jedyną opcją żeby w majce namazać jakąś mapę a do malowania tekstur jest zupełnie nie zdatny. 😕 Maja z czasem stalą się zlepkiem kupionych pluginów i technologi, oddzielnych systemów które mniej lub bardziej ze sobą współpracują a nie jednym programem tworzącym spójną całość dlatego ciężko pokładać nadzieję, że autodesk po tak długiej historii fuckupów coś w tej kwestii zmieni i będzie jakoś dramatycznie lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciek Jutrzenka W tym momencie jak się ten soft odpali (XSI) to można robić wszystko od proceduralnego modelowania, poprzez, animacje, rigi, symulacje różnego rodzaju (sztywne, dymy, płyny, tłumy, włosy) , programowalne wizualnie efekty jak w Houdinim a skończywszy na compositingu. A może po prostu doszli do wniosku że w tym sofcie nie ma nic do roboty więc wypuszczą finala, a do 3dmax i Maya będą jeszcze latami dokładać jakieś nowe nieznane rozwiązania. No bo innego sensowniejszego zrozumienia tego problemu nie widzę. Skoro oni tak chętnie przenosili różne technologie to nie zdziwiłbym się gdyby jakieś części XSI znalazły się w Maya ot np. Bifrost to jest jaka autorska ich technologia czy może przepisany ICE? 🙂

@Destroyer dobrze prawi. Maya jest teraz zlepkiem różnych technologii i męczy mnie to, że tam nic nie jest spójne. Ile programów już się uczyłem to ten przypomina mi Frankensteina. 

Edytowane przez gryzon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gryzon Biforst to przeniesiony i przepisany naid który kupili aż w 2012! 

http://www.cgchannel.com/2012/08/autodesk-to-acquire-naiad/

Gorsze jest nawet to, że najpierw zaimplementowali bifrosta jako tylko zamknięty nie nodowy system do symulacji wody i to w zasadzie tylko do dużej skali, napełnić bifrostem szklankę to wyzwanie. A teraz niedawno wprowadzili ten nowy system wizualnego programowania/ tworzenia efektów który jest oddzielnym systemem na tyle, że trzeba do niego importowac i eksportować rzeczy z samej mayi żeby tego używać, chyba nadal tylko arnold robi to under the hood, ale za to bifrost trafia też do maxa bo zbudowali go jako taki plugin który można dokleić do innych softów. Zajęło im to zaledwie 8 lat i efekty są takie niespecjalne, na początku trochę się tym zainteresowałem ale i jak wielu innych co się na to rzuciło to trochę się zniechęciliśmy. Wydajność, stabilność kuleje albo kulała, nie wiem jak jest teraz ale nie mam nawet ochoty sprawdzać a nawet jak się szuka tutoriali czy innych materiałów do bifrosta to często wypadają te do starego do symulacji cieczy bo wielcy myśliciele użyli tej samej nazwy 😕 no witki opadają 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.03.2020 o 18:10, STRZYG napisał:

czy układało jakieś Grant  Maverikowe shadery w VRayu

Akurat shaderki vray vs ue  to jak domino vs szachy :P

W dniu 29.03.2020 o 20:44, Maciek Jutrzenka napisał:

a przepraszam bardzo Max to niby może się nadaje? Bez jaj. W dzisiejszych czasach... To ani Max, ani Maya.

A jednak 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby dodać coś wartościowego to topiku, rzucę jeszcze jednym filmikiem.
Zabawnie się obserwuje jak Max próbuje nadganiać konkurencje, i jak ją kopiuje.
Jest to jednak swiatłeko w tunelu dla tych, który są zmuszeni do pracy w nim.
Co by dużo nie mówić, najwyższa pora, by maxowy świat archviz czerpał z udogodnień np: OSL.
 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zabijaniem softów itp. to trzeba zmienić perspektywę żeby zrozumieć. 

Jak się patrzy zza biurka w szklanym wieżowcu w odbijające się w szybie sprzedażowe słupki z monitora, to się doznaje olśnienia.

Nie ma użytkowników, ficzerów, pajplajnów. Wszystko staje się jasne i zlewa się w jedną błogą oczywistość:

Zysk jest na pierwszym miejscu 🙂

 

Inna rzecz że dla Autodesku to Maya i Max to takie drugo, trzecioplanowe michałki. Oni trzepią prawdziwą kasę na zupełnie innych branżach.

Dlatego nie dziwi mnie, że mają tu spóźnione reakcje nieco.

Ale opcja w stronę upowszechniania licencji indie wskazuje na to że gdzieś w excelowych równaniach doszli do genialnego wniosku, że opłaca się też golić masowego drobnego klienta.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, djtartak napisał:

Ale opcja w stronę upowszechniania licencji indie wskazuje na to że gdzieś w excelowych równaniach doszli do genialnego wniosku, że opłaca się też golić masowego drobnego klienta.

 

no i otoz to 🙂 rynek tez sie troszke zmienil, teraz na domowym kompie zrobisz cala reklame 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, deshu napisał:
W dniu 29.03.2020 o 20:44, Maciek Jutrzenka napisał:

a przepraszam bardzo Max to niby może się nadaje? Bez jaj. W dzisiejszych czasach... To ani Max, ani Maya.

A jednak 

to że coś się da.. A "Nadaje" to dwie zupełnie inne sprawy.. Sam osobiście znam 3 studia które siedzą tylko dla tego na maxie że.. zadużo napisali sobie programów do niego i teraz jakby mieli to wyrzucić do kosza.. i zapłacić za nowe programy i ewnetualnie robić nowe skrypty etc.. to by to kosztowało turbo dużo i trochę się boja tego ryzyka chociaż widzą przepaść... 

po za tym to też jest głupie gadanie że X studio używa 3dsmaxa. Co jest bzdurą oni używają praktycznie wszystkiego co jest na rynku... FX'y w Houdinim.. modelowanie np w Maxie.. animacja w Mayce... a scena jest składana w clarisse lub katanie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewidentnie w blendku ani się nie da, ani się nie nadaje, bo nie ma takich tutułów w portfolio:)

Obejrzyj fragment o Scanline dokładniej, to się wyprowadzisz z błędu.

Edytowane przez deshu
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2020 o 15:31, KLICEK napisał:

no mudbox jest swietny ogolnie 🙂 szkoda ze zostal porzucony przez co jest tak bardzo do tylu. Mowiac szczerze, nawet niechcialo mi sie sciagac nowej wersji zeby obczaic czy cos dodali nowego. Cos sie ruszylo z brushami? 

z brushami nie, ale ostatniego odpailem to 2017 xD. W sumie to nie wiem. Ale przynajmniej jest w prawdziwym 3d xD.

9 godzin temu, Maciek Jutrzenka napisał:

to że coś się da.. A "Nadaje" to dwie zupełnie inne sprawy.. Sam osobiście znam 3 studia które siedzą tylko dla tego na maxie że.. zadużo napisali sobie programów do niego i teraz jakby mieli to wyrzucić do kosza.. i zapłacić za nowe programy i ewnetualnie robić nowe skrypty etc.. to by to kosztowało turbo dużo i trochę się boja tego ryzyka chociaż widzą przepaść... 

po za tym to też jest głupie gadanie że X studio używa 3dsmaxa. Co jest bzdurą oni używają praktycznie wszystkiego co jest na rynku... FX'y w Houdinim.. modelowanie np w Maxie.. animacja w Mayce... a scena jest składana w clarisse lub katanie... 

Dokładnie tak. Jest. Mamy kilka osob cos cisnie modele i UV w Blenderze. Tylko nic poza tym narazie. Zobaczymy co nowy pipeline przyniesie.
Poza tym duza czesc osob poprostu umie te softy i generalistycznie. Teraz to tylko wąska specjalizacja jeśli się myśli skakać po softach,ale wąska specjalizjacja też cudowna nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności