No i H..... Canva zaczyna udupisko :(

Affinity

Creative Freedom Is Coming - Affinity

Creative Freedom Is Coming. October 30

A tak się cieszyłem że Affinity to mały promyczek w tej korporacyjnej D..e jaka nas otacza.

Oby to był zwiastun wersji 3 a nie Subskrypcji lub innego AIego G..a. Choć po Canvie to raczej nie spodziewam się pozytywów.
No cóż przeżyłem migracje z MAXa na Blendera, z Adoba na Affinity, to przeżyje kolejna migrację.... walić gnoi w garniturkach!

Aktualnie wszystkie produkty Affinity zostały wycofane ze sprzedaży oraz wszelakie wzmianki o poprzednich wersjach programów wykasowane z wszystkich stron (źle to wygląda). Aktualizacje chyba jeszcze działają... bo 2 dni temu chyba jeszcze pobierałem najnowszego Affinity Photo.

Edytowane 8 godzin temu8 godz przez Mortom

Taaa, i ten slogan. Ja jebe... Szkoda, szkoda :( R.I.P Affinity

Niedługo się dowiemy co knują, ale pewnie nic fajnego :|

Hej! Ho! Kolejkę nalej

Hej! Ho! Kielichy wznieśmy
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom!

Na każdy miecz znajdzie się tarcza.

Ale monopolizacja idzie grubą parą, bo na przykład GlobePlants już nie sprzedaje modeli na stronce. Zostali wchłonięci przez Chaos i są już jedynie w Chaos Cosmos. Bye bye modele w GrowFX, teraz już tylko sztywne siatki bez możliwości edycji.

Może stary jestem, ale w dzisiejszych czasach, kiedy mam całą robotę na kompie i cały czas płacę przez neta, loguję się wszędzie do banków, zusów, srusów.. to zwyczajnie bał bym się cokolwiek szukać nawet, nie mówiąc o ściąganiu. XD

No jest coś w tym. Za daleko poszła monopolizacja. Adobe w łapach trzyma Behance więc ma wgląd ( nieoficjalnie ofkoz ) w metadane obrazów. Chaos właściwie posiada lwią część rynku softu do renderingu i już mu nikt na drodze do monopolu nie stanie. Wchłania wszystko co może - modele, silniki renderujące, pluginy ( Anima )... Autodesk to następny pasożyt... A Microsoft to wszystko spina razem.

Ktoś kto wymyślił powiedzenie "życzę tobie abyś żył w ciekawych czasach " powinien dostać w mordę.

Edytowane 6 godzin temu6 godz przez Winoo1

Co jest grane! WTF! OK. Ominęło mnie to. Równiez mam od dawna soft Affinity zamiast Adobe. Ale faktycznie, wygląda to średnio.

tu coś piszą, ale głównie jakieś zgadywanki: https://www.reddit.com/r/Affinity/comments/1nya5pk/affinity_october_30th_megathread/

Wątpie, aby nagle affinity stało się drugim Adobe. Ale sposób komunikacji i zapowiedzi tego - co najmniej dziwny.

Jeżeli po prostu wypuszczą 3.0, to to będzie najlepszy trick marketingowy ewa. Ale... pewnie nie.
Już trochę gadaliśmy w innym wątku o tym. Jeszcze parę dni i będzie jasne.

Edytowane 6 godzin temu6 godz przez kengi

Ale jak klikniesz w BUY NOW to creative freedom is coming...

Jeżeli wejdzie subskrypcja to cokolwiek nie dodadzą, ja będę trzymał się dwójeczki ile się da :) Tak jak zbrush.

Parę lat się pociągnie dopóki AI nas nie wywali z branży (czyli jakieś 5 lat). W sumie nie opłaca się nawet kupować nowych wersji XD

2 hours ago, Winoo1 said:

Ktoś kto wymyślił powiedzenie "życzę tobie abyś żył w ciekawych czasach " powinien dostać w mordę.

Okazuje się, że to starożytne chińskie błogosławieństwo nie jest ani starożytne, ani chińskie. Nie jest nawet błogosławieństwem... tylko przekleństwem :D No i wtedy by się zgadzało :)

Quote Origin: May You Live In Interesting Times – Quote Investigator®

Zagrywka affinity conajmniej dziwna z takim nagłym zaprzestaniem sprzedaży. Trochę jak Topaz który ogłosił że skończy ze sprzedażą licencji i przechodzi tylko na subskrybcje i jak ktoś chce jeszcze kupić to ma całe 3 dni na zastanowienie :)Jeszcze się z Corelem przeprosimy XD

33 minuty temu, Destroyer napisał:

Jeszcze się z Corelem przeprosimy XD

Akurat wsystkim nam się o nim przypomniało ostatnio. W bundelkach co roku nowa (starsza niz aktualna) wersja za.. nie wiem.. 70 baksów? Niedawno był 2024 cały pakiet softów - painter, draw i paitshop pro. Trzeba zwrócić uwagę jaka to wersja, czy nie okrojona itd.. ale chyba nie.

@Destroyer to był jakiś starożytny mistrz trollowania :D Taki starożytny odpowiednik Morawieckiego tłumaczącego ludziom, że żyjemy w fantastycznym dobrobycie :))

Wydaje mi się, że dopóki jakiś moloch software'owy nie wywoła globalnego trendu na powrót do licencji wieczystych swoistym trzęsieniem ziemi w branży, to jesteśmy skazani na subskrypcje. Ale szczerze - nie widzę opcji, by którakolwiek monopolistyczna korporacja zadecydowała, że już im się w sumie nie chce zarabiać gór pieniędzy za niemal nicnierobienie. Kiedy pomyślę, że ludzie, którzy mają tyle forsy, że sto następujących po nich pokoleń ich nie będzie w stanie przewalić, choćby każdy potomek spłukiwał kibel Dom Perginonem, łowił płocie na kawior z bieługi i do frytek sypał szafran zamiast soli, to mnie mdli. Kilku ludzi bawi się w Boga traktując planetę jak własny plac zabaw. Nie wyobrażam sobie, jak spaczoną trzeba mieć psychikę żeby stawiać siebie w takiej roli.