Skocz do zawartości

max3d Huge Animation


daymon

Rekomendowane odpowiedzi

piszę sięna taki projekt. mogę się zająć teksturami i modelingiem nie organicznym, robić domki, podłoże, rośliny, mam x-froga. jestem zielony w rigowaniu więc modeli nie zanimuje;/ jednak co będe potrafiłto pisze się na to. trzeba jednak znaleźć "szefa" który to wszystko ogarnie od strony nie tyle technicznej ale ideowej. żeby nie wyszło że każdy element w innym klimacie. całość też przydałoby się robić w skali (cm-m, ) a nie genericach aby wszystkiego nie trzeba było scalować:D co jeszcze... jakieś spotkania w realu też by się przydały, telefony, wogóle organizacja. wejść w excela lub tym podobne i zrobić: pan x robi element y ma termin do z. i tak to tworzyć. wysyłać do chętnych wytyczne co potrzebne jest i mieć z 10 osób które to wszystko będą łączyły w całość. jak coś to chlastajcie mnie jak żyje w innym świecie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

tweety - no już nie przesadzaj z tym scanlinem, właśnie mental ray nadaje się do takich produkcji, podobnie jak np. PRMan.

 

jeśli ktoś potrafi zrobić dobre światełko w scanlinie i jednocześnie nie przekroczyć optymalnego progu czasu renderingu to z innymi rendererami też sobie poradzi. scanline to był tylko przykład chociaż jak na nasze warunki najszybsza a co za tym idzie jedyna sensowana metoda renderowania animacji.

 

Falcom: gdybyśmy, możebyśmy, fajnie by było... ciągle czas przyszły.

 

wiesz... kiedyś pisałem małe opowiadania i "short story" ot tak dla zabawy, robiłem szybkie scenariusze dla kilku amatorskich filmików... i wiesz co? i nic. bo tylko jeden z tych kilku filmików został do konca nakręcony i zmontowany a i tak operator zawalił sprawę (totalna beznadzieja) więc na nic mój wysiłek.

 

ty sobie naprawdę nie zdajesz sprawy z ogromu całej operacji? miałem nie poruszać tej kwestii bo sam się trochę wkopię ale nie wiem czy znasz taki projekt "Terranowa" robiony przez dwóch naprawdę dobrych speców: Rascala i Bhaala. chłopaki wspaniale ruszyli z kopyta, wykonali ogrom dobrej roboty ale teraz drepczą w miejscu z braku dobrego scenariusza i animatiku.

a projekt zapowiadał się naprawdę świetnie! zawiedli ludzie i czas a nie pomysły czy brak umiejętności.

 

znam wielu ludzi takich jak np: Kannu który nie gada na próżno co by było gdyby tylko to robi. nie postuje wipów ani innych dupereli tylko ciężko pracuje.

 

więc weźcie po prostu się zbierzcie i zacznijcie planować jakieś mało skomplikowane story, pobawcie się animacją, szybkimi renderingami czy umiejętnym oświetleniem a potem możemy pogadać nt: robienia dużych projektów.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc weźcie po prostu się zbierzcie i zacznijcie planować jakieś mało skomplikowane story, pobawcie się animacją, szybkimi renderingami czy umiejętnym oświetleniem a potem możemy pogadać nt: robienia dużych projektów.

 

Myślę że to jest bardzo trafne. Nie ma co się rzucać z motyką na słońce tylko zacząć od czegoś mniejszego. Dalej upieram się przy zrobieniu stilka, ale w zorganizowanej grupie, bo to zupełnie inna historia niż robienie czegoś samemu. Jak zobaczycie że dobrze się wam pracuje to można podbijać stopniowo poprzeczkę.

 

Piszę "Wy" bo sam raczej nie mam czasu żeby się w taki projekt teraz wciągać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwus :)

na początku przeanalizujcie projekty, które nie wyszły . Jest ich tu kilka na forum. Przeanalizujcie też , że są ludzie cyklicznie zaczynajacy nowe shorty animowane - w dziale animations.

Takie analizy pozwolą zwrócić uwagę na rafy , o które sie można roztrzaskać.

Teoretycznie są szanse na coś takiego - ale nie tu i nie tym razem, i nie z takim podejściem. ( i nie wkurzajcie sie na mnie za to co mówie -obym sie mylił).

 

 

:::EDIT :::

heh, dopiero przeczytałem posta Tweetegi i że zachaczył też o mnie :).

Tak, popieram to co napisał - zacznijcie od czegoś naprawde małego. A "małe " , to nie znaczy brzydkie , lub niefajne.

Będzie milion róznych problemów do obcykania ( począwszy od skali scen), przez nazewnictwo materiałow ( jak zacznie sie mergować obiekty, to sie moze okazac ze wszyscy mieli materiały z deafultowymi nazwami), przez nazewnictwo obiektów : pewnie bedą same typu : dupa001, dupa002.

Prawda jest taka, że warto taki trud podejmować - bo nie myli sie tylko ten, który nic nie robi.

A dlateog polecam proste projekty , że poznacie sie nazwzajem, przecwiczycie wspólprace przez net itp. - i jak bedzie ok, to mozecie to rozbudowac.

Warto to prowadzić w ten sposób, że, gdyby ktoś odpadł, to żeby mozna Jego prace przekazać komus innemu, i żeby sie połapał w plikach, nazwach itp.

 

POWODZENIA !!!, POWODZENIA !!!!

 

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tweety, Vortek, wszyscy inni... Streszczę to co w tym widzę - Po prostu chociaż nie mam pełnego zarysu ale jakiś mam, jak ogromny jest to nakład pracy i chociaż wiem też to że nie jest to robota na 1 godzinę, tylko o wiele dłużej, to po prostu chcę spróbować!! Bo każdy kto dołączy się do projektu nic nie straci, nawet jeżeli cały projekt siądzie w pewnym miejscu to i tak każdy kto z nami będzie uczestniczył w Projekcie wyniesie z niego pewnie dużo nauki :)

 

Więc... Od tej chwili zaczynam prace nad projektem, i ponownie ogłaszam WERBACJę LUDZI którzy chcą uczestniczyć w projekcie !

 

a jeżeli mógłbym cię prosić Tweety, to mógłbyś mi rozpisać krok po kroku, nie musi być to wg standardów tylko wg. Ciebie co powinniśmy robić, bo widzę ze ty w tym najgłębiej maczałeś palce ;]

 

Pozdrawiam, aktualnie nasza Grupa licz 4 zwerbowanych.

 

Edit:

 

Kannu rozumiem cię i szanuje to co powiedziałeś, może masz rację a może nie, ale osobiście jestem dobrej myśli i nawet gdy wszytsko sie posypie i tak będe szczęśliwy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślę że powinniśmy zacząć odd głównej(mniej więcej) strategicznej i (chyba) dość prostej sprawy, mianowicie Nazwy całego projektu.

 

To chyba raczej na koniec...najpierw trzeba mieć pomysł dobry. Bo pod samą nazwę niczego fajnego nie wymyślisz...chyba:)

 

Pamiętam moją pierwszą animke w maxie sprzed 3 lat...do tej pory się jej wstydze:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem kawałek tego wątku i uśmiech nie znika mi z twarzy:). Cóż, inicjatywa wspaniała, ale, jest kilka nieścisłości. Po pierwsze, animaje, wszystkie, bez najmniejszego wyjątku zaczyna się od konceptu scenariusza. Jak już wynajdziecie przesłanie, zróbcie scenopis (to samo tylko obrazkowo) potem animatik(to samo tylko przedstawione za pomocą uproszczonej animacji).

Jak wytrzymacie do tego momentu, to już będzie sukces. Od tego momentu już jest z górki, bo wystarczy tę animację po prostu stworzyć. A więc bawicie się z renderami shaderami ustawieniami i innymi ami.

Na końcu ostateczny montaż i podłożenie dźwięków. (Jeśli dźwięk odgrywa dużą rolę robi się to wcześniej, dla dobra synchronizacji).

Pamiętajcie droga animatora wiedzie przez knieje statycznej niewiedzy na której końcu czekać na was będzie już tylko sława i cycate laski proszące o autografy... ups chyba się zapędziłem:)

No cóż. Powiem tylko tyle, bez zaklepanego scenariusza nie da się zrobić żadnej animacji. Z nim... cóż, ludzie gotowi są pracować bardzo dzielnie i wytrwale, ALE TYLKO Z NIM!

 

Pozdrawiam, powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już napisałem, prace nad projektem się zaczeły, peirwsze zmianki, pierwsze propozycje, wszytsko pierwsze... Wiec na tą chwilę możemy zakończyć dyskusję w tym wątku, Ciągle poszukujemy ludzi którzy zainteresują sie nanszym pomysłem, w niedługim czasie zaczniemy nowy watek na forum o tym co do tej pory udało nam się osiągnąć, Pozdrawiam i licze na wasze wsparcie mimo wszytsko...

 

Zainteresowani którzy chcą się zapoznać z projektem i chcą dołączyć się do grupy, prosze o wiadomość na PM bądź na GG: 2320686

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeżeli mógłbym cię prosić Tweety, to mógłbyś mi rozpisać krok po kroku, nie musi być to wg standardów tylko wg. Ciebie co powinniśmy robić, bo widzę ze ty w tym najgłębiej maczałeś palce ;]

 

hmm... nie pytam co rozumieć mam przez maczanie palców :D

 

ok. najpierwszym z pierwszych świętości wszechrzeczy jest... kubek kakao i pogawędka z ludźmi. myslimy sobie co by tutaj zaaninmować. czy to bedzie horror czy thriller czy komedia czy osadzony w XIX wiecznych realiach dramat obyaczjowy oparty na prywantych przeżyciach prababki pani Józefiny z Kiosku.

 

Podstawa to określenie sobie tematu i przesłania animacji. Ponieważ to pierwsza animka to najrozsadniej będzie zrobić coś żywego, szybkiego i miłego w odbiorze... katastrofa lotnicza będzie w sam raz :]

 

A więc jedziemy z tandetnym testowym tytułem "Upadek samolotu"

 

Mamy tytuł więc mamy wszystko :) Teraz tylko wymysleć trzeba jakiegoś shorta, żeby zobrazować sobie akcję: rozpiszcie sobie jak to ma się rozgrywać w formie kilku stronicowego opowiadania. Im więcej szczegółów tym lepiej będzie wam później to okiełznać.

 

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że czesto ludzie nie piszą tego opowiadania lub nieskzicują swoich pomysłów. Po kilku dniach pracy nad scenariuszem nie pamiętaja już co działo się w pierwszej scenie a co w trzeciej i jaki to ma związek z sceną dwunastą...

 

tak więc mamy skreslone opowiadanie. Teraz po kolei oddajemy tekst do korekty, poprawiając niektóre sceny (np: wywalając dużego rózowego smoka na ogonie bo to wygląda głupio i długo się robi takiego smoka). Finalna wersja opowiadania powinna dać się zrobić na komputerze, więć rezygnujemy np: z 2,5 miliardowego tłumu wpatrującego się w gwiazdy ;]

 

Po skonczonej zabawie z opowiadaniem czas na napisanie pierwszego scenariusza. Hmm... "pierwszego??" zapytacie. Pierwszego odpowiem wam. Albowiem wiele razy całość poprawiać będziecie, tak jak wiele razy materiały w scenie 3d się testuje.

Ni mniej ni więcej pierwszy scenariusz stanowi w miarę dokładne rozpisanie na posczególne sceny i ujęcia o co chodzi w animacji. Przykładowo wyglada to tak:

 

[sc01 uj01]

Miejsce: Wnętrze samolotu.

Opis: wszyscy śpią, jest dość cicho, slychać tylko jednostajny bas silników dochodzacy zza grubego poszycia samolotu i miarowe oddechy wspólpasażerów. W przedziałach palą się malutkie żółte lampeczki mające wskazywać przebudzonemu drogę do baru czy toalety.

Akcja: kamera powinna sfilmować caly przedział

 

[sc01 uj02]

Miejsce: Wnętrze samolotu.

Opis: [sc01 uj01]

Akcja: zbliżenie na twarz mężczyzny - jego twarz jest oświetlona niebieską poświatą księżyca. przez chwilę śpi spokojnie, po chwili marszczy nod i brwi powoli obnażając pożółkłe od tytoniu zęby.

 

[sc01 uj02]

Miejsce: Gdzieś w przedziale bagazowym

Opis: chłodne zabarwine na niebiesko miejsce w przedziale ładunkowym to miejsce niezbyt nadające się na pzrechadzki. zwłaszcza jeśli na zewnątrz panuje temperatura -50. jest tak zimno, że czarnej postaci na podłodze brwi dawno pokryły się szronem

Akcja: czarna postać spoglada na zegarek, po czym wstaje i rusza w kierunku windy do przedziału pasażerskiego. kamera śledzi postać.

 

 

Ok. to tylko taki spontan na żywo. Z reguły powinno się już chociaż zaproponowac ogniskowe i jakieś sensowne kadry ale tutaj póki co powiedzmy, że nie znam ogniskowych i nie wiem co bedzie fajnie wyglądało.

 

Teraz czas na wstępny storyboard i animatik :] Zaczyna się jazda z dopasowaniem długości sekwencji (żeby postać wstawała 2,5sec a nie 15sec). To wszystko jest dość ważne - umiejętne zgranie czasu z ruchem postaci to spory sukces.

 

Tak więc rozrysujcie to sobie na papierze poszczególne kadry powiedzmy z samej sekwencji pierwszej sceny. Teraz zacznijcie zagłebiać się w ruch postaci. Średnia szybkość powolnego wstawania postaci z pozycji leżącej to około 5 sec. W ciągu tych pieciu sekund powiniście pokazac jak ciężko jest temu czlowiekowi wstać - że siedział tam już

około 6 godzin w bezruchu. że bolą go stawy i boli go glowa...

 

 

Po rozrysowaniu pewnie okażą się niezbedne poprawki w scenariuszu... a więc wprowadzamy nowy scenariusz z nowymi sekwnecjami i zaczyna się poprawianie animatiku. To jest najgorsza część: zaplanować akcję tak aby nie znudziła ani za często nie zaskakiwała.

 

Kiedy jednak już poradzicie sobie z sekwencjami ruchu postaci teraz zostaje wam tylko dopracowanie ujęcia pod wzgledem artstycznym.

 

Nasz scenariusz wygląda teraz tak:

 

[sc01 uj01]

Kamera: 28mm, zawieszona 450mm pod sufitem [koncept: A1-A5]

 

Miejsce: Wnętrze samolotu boeing 747, przedział pasażerski klasy biznesowej.

 

Opis: wszyscy śpią, jest dość cicho, slychać tylko jednostajny bas silników dochodzacy zza grubego poszycia samolotu i miarowe oddechy wspólpasażerów. W przedziałach palą się malutkie żółte lampeczki mające wskazywać przebudzonemu drogę do baru czy toalety.

 

Akcja: 00:00:00 - 00:03:00 - przedział pasażerski od kokpitu po toalety.

 

[sc01 uj02]

Kamera: 135mm, zbliżenie twarzy mężczyzny1 [koncept: A6-A22]

 

Miejsce: Wnętrze samolotu boeing 747, przedział pasażerski klasy biznesowej.

 

Opis: wszyscy śpią, jest dość cicho, slychać tylko jednostajny bas silników dochodzacy zza grubego poszycia samolotu i miarowe oddechy wspólpasażerów. W przedziałach palą się malutkie żółte lampeczki mające wskazywać przebudzonemu drogę do baru czy toalety. To wszystko jest teraz rozmyte, w kadrze widać zblizoną twarz mężczyzny1. Jego twarz jest oświetlona niebieską poświatą księżyca. przez chwilę śpi spokojnie, po chwili marszczy nod i brwi powoli obnażając pożółkłe od tytoniu zęby.

 

Akcja:

00:03:00-00:06:00 - zblizenie na twarz mżęczyzny, kamera statyczna.

00:06:00-00:09:30 - mocno marsczy nos i brwi [koncept: A15-A17]

00:07:00-00:09:30 - obnaża zęby

 

00:09:30 - postać relaksuje się i wraca do stanu sprzed akcji.

 

 

I teoretycznie to można uznać za coś godnego do zaczęcia prac nad wstępną animacją. jak widzicie akcja została rozpisana na poszczególne sekwencje czasowe oraz w miarę dokładny opis tego co się dzieje w kadrze. koncepty dodatkowo pomagają zobrazować slowa.

 

oczywiście to nie jest jedyna możliwość, możecie przecież pominąć "opisy przyrody" i umieścić opis kokpitu tylko raz. niemniej jednak zalecam stopniowe rozbudowywanie scenariusza o kolejne wątki i dokładanie jak największej ilości informacji. pamiętajcie, że pisząc scenariusz opisujecie to co widzicie w głowie zaś tego czegoś nie widzi wasz kolega od modellingu czy lightningu :]

 

Krótko podsumowując plan wasz musi wygladać tak:

 

1. Ogólny koncept i zalożenia animacji - o co ma tutaj chodzić, co chcemy osiągnąć

2. Short story - opowiadanie mające na celu złożenie do kupy pomysłów konceptowych

3. Korekta tekstu pod względem technicznej możliwości wykonania zamierzenia scenarzysty

4. Próba rozrysowania opowiadania na wstepny scenariusz i storyboard

5. Korekta...

6. Dopasowanie ścieżki czasowej i rozplanowanie ujęć w zaplanowanym czasie animacji

7. Korekta...

8. Stworzenie prymitywnej animacj złozonej z prostych modeli i/lub rysunków mających na celu zobrazowanie ciągłości akcji oraz spójności wydarzeń

9. Korekta...

10. Finalne przedstawienie scenariusza i wykazu scen - modeli - postaci - tekstur - świateł dla reszty ekipy.

11. Korekta...

12.Oblewamy sukces scenarzysty

13. Kac

14. Bierzemy się do pracy nad animacją...

 

Tak to mniej więcej widzę. Jak coś pominąłem to z góry przepraszam :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... plastique z razorem koordynujący to odwiedzają forum rzadziej niż niejeden gość z zagranicy [...]

 

Nieprawda! ;p codziennie jestem tylko nie postuje.

 

Maxproject mimo ostatecznej klęski przyniósł bardzo wiele dobrego. Doświadczenia w pracy nad jednym projektem z 40 osobami zdalnie nikt nie znajdzie na ulicy... dzisiaj gdyby przyszło mi pracować przy czymś podobnym byłbym o dziesięć ton mądrzejszy i pewnie całkiem inaczej by to wyglądało... Jednak fakty zostają faktami i prawdą jest że mimo najlepszych chęci projekt padł jak bambeta. Moja rada jest taka że czy to bedzie stillka, animka czy cokolwiek jeszcze na dużą skale, nie podchodźcie do tego bez co najmniej kilku miesięcznej preprodukcji.

 

[edit]

Mimo wszystko uważam że taki projekt (pod pewnymi 'ale') jest jak najbardziej realny. Do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy Shorta - czyli pierwszą krótką historyjkę którą wspólnie opracowaliśmy, teraz musimy zrobić z tego Historyjkę na wyższym poziomie czyli jakieś szczegóły itd itp. już troszke tego jest :))) więcej nic nie powiem...

 

Jeżeli ktoś był by zainteresowany udałem w projekcie to pisać do mnie :)))

 

Plastique może Ty ?? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich pozytywnie nastawionych!!

przeglądam sobie wątki dotyczące animacji i nigdzie nie moge znaleźć żadnego wątku poruszającego problematykę z rozpoczęciem przygody z animacją, nie trafiłem na żadnego tutka , ani konkretną pomoc która by sie rozwinęła, każdy próbuje pisać jak najbardziej fachowym językiem z którego jest niekiedy ciężko co kolwiek zrozumieć. Więc apeluje do wszyskich którzy z miłą chęcią pomogli by lub udzielili by paru rad na temat rozpoczęcia przygody z animacją (co trzeba wiedzieć , gdzie najlepiej zaglądnąć, itp.) PROSZE O ZROZUMIENIE I O POMOC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... to jest troche tak jak byś chciał się dowiedzieć krok po kroku jak zrobić matrixa i szukasz tutka. zrobienie animacji to jest bardzo podobyn proces do normalnego filmu. z grubsza wygląda to tak, że najpierw potrzeba jakaś historia, następnie jakieś szkice do każdej sceny itp itd. jak masz wszystkie multum rzeczy, które usprawnią zrobienie filmu to dopiero możesz odpalić jakikolwiek soft. i to nie wystarczy tylko 3dmax. tutaj też potrzebne jest multum programów w zależności co potrzebne. w 3D robisz światła, modele, ruch postaci itd itp. czyli wszystko o czym pomyślisz co ma być w filmie widoczne. następnie milion razy poprawiasz, poprawiasz, poprawiasz... aż będzie tak niezadowolony, że powiesz, że masz już to poprawianie w doopie i zakończysz na tym. no jeszcze do filmu przydałaby się jakaś muzyka i dźwięki, brzdęki i inne pierdnięcia, które wzbogacą twój film. a na koniec (co jest najmilsze) odbierasz Oscara w LA. to taki mój kieszonkowy tutek : jak zdobyć Oscara w 24h

POZDRAWIAM :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bhaal - ładnie opisałeś ;) ale zapomniałeś jeszcze dodać że na końcu jeszcze jest zabawa z compositingiem - co jest dosyć istotnym elementem.

p.s. ja też bym Wam szczerze radził żeby zacząć od krótkiej historyjki - zamknijcie to w max. 2 minutach nie róbcie HUGE animation - please , na to przyjdzie czas jak się wszyscy dotrzecie w teamie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 min ? Jarek nie przesadzaj, to min to za duzo ;)

 

10 - 20 sek zrobcie przyzwoitej animki, to to bedzie cud swiata :) 2 min przelicz to na klatki policz czas renderu jednej, pomysl o compo i zaczyna mnie juz głowa bolec *olaboga*

 

Ale zycze wam powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klicek - gadasz tak jakbys nie widział jak się teraz robi animacje ? ;) - samego wprowadzenia, na długiiiimmmmm przenikaniu od czerni jest z 50 sekund, pojawia się tytuł - kolejne 50 sekund i zostaje 20 sekund na animkę w sensie stricte ;) + ew. 2 minuty na creditsy i podziękowania to już masz 4 minuty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khe, khe, wpadlem na watek jak juz sie rozkrecil, a szkoda, mialbym uzywanie. No ale jesli jednak Falcom nie dal sie zniechecic, to podrzuce jeszcze jedna madrosc "wujka dobra rada", ktora sie tu przewija w watku na drugim planie, ale generalnie brakuje mi wyraznego podkreslenia.

 

Robienie filmu to nie demokracja - nie ma mowy o zespolowym robieniu niektorych elementow - takich jak na przyklad scenariusz, nie ma mowy o zespolowym decydowaniu co sie z projektem dzieje, nie ma mowy o tym, ze odpowiedzialnosc za projekt bedzie rozproszona. Takie podejscie konczy sie wczesniej czy pozniej tym, ze wszyscy ciagna w swoja strone a projekt stoi w miejscu. Takie projekty ciagnie zazwyczaj jedna osoba, lub bardzo maly, swietnie znajacy sie team paru ludzi - ludzi znajacych sie jak lyse konie i ufajacych sobie w najwazniejszych sprawach. Dopiero wokol takiego tworu mozna zaczac kompletowac ludzi do poszczegolnych zadan - to prawda, ze wielu ludzi chetnie przylaczy sie do takiego projektu. Tyle, ze nie stanie sie to samo - trzeba to trzymac "za morde" , ciagnac uparcie nie zwazajac na opinie, trzeba wiedziec co sie robi, miec pewna, jasna wizje finalnego materialu.

 

Kazdy taki projekt potrzebuje "lokomotywy" - czlowieka lub grupy ludzi o grzbietach twardych jak zelazo i ciagnacych projekt. Oczekiwanie - ze ktos, cos, gdzies zrobi, dlubanie w gromadzie kazdy sobie - to zwykle marnowanie czasu. Juz lepiej sie do kogos przylaczyc.

 

Powtarzam tu pare prawd ktore sie juz przewinely, jak znam zycie i tak osoby ktore w to wleza beda musialy bolesnie przekonac sie o tym na wlasnej skorze i uznaja, ze starsi jak zwykle nie maja racji. No to krzyzyk na droge.

 

A jesli lidera tego projektu moj tekst tylko wkurzyl? Tym lepiej, wkurzenie potrafi byc niezlym weglem dla tej calej "lokomotywy". Na weglu dalej sie zajedzie niz na slomie. Khe khe.

 

salut

Dziadek Stal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czlowieka lub grupy ludzi o grzbietach twardych jak zelazo i ciagnacych projekt.

Jak stal Dziadku, jak stal :D

Zarządzanie jest tutaj kwestią kluczową, że wspomnę choćby ŚP max project, gdzie zapisałem się jako modeler, zamieniłem pare słów z razorem na gadu i na tym się skończyło. Mimo tego, że naprawde chciałem coś zrobić, to nigdy nie przydzielono mi żadnego zadania.

 

Z tym co powyżej Dziadek Stal napisał również ja się podpisuje. Dziwi mnie za to skrajność niektórych wypowiedzi, od fatalistów :

10 - 20 sek zrobcie przyzwoitej animki, to to bedzie cud swiata 2 min przelicz to na klatki policz czas renderu jednej, pomysl o compo i zaczyna mnie juz głowa bolec *olaboga*

po hura optymistyczne :

To pomyślcie jakie to było by piękne... Zrzeszenie forum MAx3D.PL zrobiło animację pokazującą umiejętności i stopień zaawansowania polskich młodych byków xD

Co do pierwszego po przypomne tylko choćby Tomka Bagińskiego, Nenowa, Jonkajtysa czy jeszcze paru innych (zreszta wystarczy tutaj zajrzeć : http://max3d.pl/video.php) żeby zobaczyć, że można samemu takie coś dociągnąć do końca.

Dziwi mnie też postawa daymon'a , bo w skrócie wygląda to dla mnie tak "chce zrobić ale animke, ale nie umię, dlatego zróbmy ją razem: ja wymodeluje jakiegoś boxa, a inni - lepsi ode mnie - to dopieszą i razem się pod tym podpiszemy"

 

Tak się nie da...

 

Na szczęście (albo i nie :P ) przewodnictwo przejął chyba FAlcom (albo tylko public relations), zobaczymy co z tego wyniknie :)

Więc bierzcie się do ostro do roboty, bo przynajmniej część ludzi z tego forum wierzy, że coś konkretnego z tego projektu wyniknie...

 

 

PS. czekam na wątek w animations

PS2. daymon - fajne interiory (tak, zajrzałem na twoją strone :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba nie będzie problem, ponieważ:

a) daymon chwalił się farmą 100GHz w pierwszym poście

b) taka katedra na przykład była przygotowana do puszczania w kinach, co oznacza rozdziałke rzędu 4k, a nasz zespół na nic większego niż PAL na pewno się nie zdecyduje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności