Napisano 19 Lipiec 200915 l Autor Dzięki :) Oto reszta z wczoraj... wlasciwie to troche tez i dzisiejsze :) Portret ojca z foty. Srednio odany... Z szukania podstawowych brył w naturze wyszło coś takiego. Dodałem póżniej też jakieś proste cienie albo zacząłem tworzyć coś nowego z gotowych już bryłek :) Gdzieś tam zaplątał się rysunek z sketchbooka Hurricane z ca :) Glutki do ćwiczenia światła
Napisano 21 Lipiec 200915 l Oj ciężko to prawda podobieństwo oddać oj ciężko. Mogłeś refkę zamieścić - tatko chyba o copyright by się nie przyczepił? :P. Ja po obrazku Emilki robię portret dziewczyny kumpla (w PS) i właściwie 60-70% maziania czasu siedzę nad oddaniem podobieństwa. Ale za to kreskę masz ładną... pzdr
Napisano 22 Lipiec 200915 l Autor Podobieństwo to nie taki problem, co tchnięcie życia w postać. Brakuje tej iskierki i lekkości, której odrobinę udało mi się zawrzeć w portrecie dziadka gdzieś tam w otchłaniach tej teczki :) Nie chce dawać tutaj fot rodziny. Nawet nie będę pytał :) Z kreski też nie jestem do końca zadowolony, dlatego szukam innych dróg, szybszych i "pewniejszych"... Oto trochę glutów z tego romantycznego wieczora :D Ciągle Vilppu... gestures, bąbelki... Z posemaniacs, http://mic-ardant.deviantart.com, http://plfoto.com/72800/autor.html, i http://mjranum-stock.deviantart.com/... I taka próba podchwycenia cieniowania thirdeye'a. To jeszcze nie to, jak widać, ale się nie poddaję :D
Napisano 22 Lipiec 200915 l te dwa ostatnie bardzi fajnie :) mam pytanie czy mozna jakos na deviancie zaznaczyć zeby oglądać od razu refki a nie klikać w te znaki zakazu i co chwile potwierdzać swoją date urodzenia?
Napisano 22 Lipiec 200915 l Siostra zbiera aktorów, brat wycina piłkarzy A ja tylko gołe baby, jeśli gdzieś zauważę.. ;) Ostatnie swietne!
Napisano 22 Lipiec 200915 l faktycznie te ostatnie dwa torsy bardzo udane.... w ogole szkice masz na poziomie....:) oby tak dalej.
Napisano 22 Lipiec 200915 l Prrszalony, a próbowałeś może rysować sobie kółka, sześciany, elipsy wpisane w prostokąty? Ja teraz to tłukę (coby się "dizajnersko" nauczyć rysować) i powiem ci że strasznie toto pomaga w "orientacji przestrzennej" na kartce i w pewności linii. Zobacz sobie http://tenminutedrawing.blogspot.com/ niektóre tutki. Polecam (tylko trzeba wypisać kilka długopisów zanim się zacznie zauważać postępy:P
Napisano 22 Lipiec 200915 l prrrszalony Twoj olowek a kolorki to gigantyczna przepasc. Kreska genialnie swobodna przy pozach (postaci, dlonie, oczy) a przy naturze faktycznie juz gorzej. Jakis ewenement jestes :P A probowales zrobic takie szkice w szopie, monochromatyczne?
Napisano 26 Lipiec 200915 l Autor Coyote, nie mam pojęcia, pewnie tak bo u mnie tego nie ma. Trochę już konto tam mam i nie pamiętam, żebym coś zmieniał. Nezumi, leszek_lenia dzięki, staram się :) mpta, aż taka różnica między rysunkiem a digitalem? Na pewno wynika to z ilości czasu jaki na nie poświęcam. Maluje kilka razy w tygodniu, rysować rysuję niemalże codziennie. Kupiłem Intuosa i pewnie dojdzie do mnie w poniedziałek, to zobaczymy na ile ograniczało mnie volito, a na ile to brak umiejętności. Póki co ołówek jest priorytetem. Robie sporo malunków monochromatycznych w PS. Zdarza mi się te kolorowe tak zaczynać :) gutekfiutek, dobry pomysł na ćwiczenie i dzięki za namiary na tą ciekawą stronkę. Nie miałem siły aby wyszukać na niej tego o czym pisałeś, ale jutro postaram się do tego zmusić (jej autor ma w sobie coś odpychającego :( ). Dziś sporo czasu męczyłem głowę 3D w blenderze, a więc szkice raczej biedne. Do tego czuje się, jak własny cień...
Napisano 27 Lipiec 200915 l mile szkice - akurat najbardziej lubie ogladac wlasnie tego typu mazy bo sa w pewnym sensie najczystsze :)
Napisano 28 Lipiec 200915 l Autor eco, obawiałem się, że zaraz ktoś zacznie się burzyć, że takie gnioty daję. Miło, że jednak gdzieś ktoś jest w stanie znaleźć coś ciekawego, sam muszę skończyć jeszcze coś ważnego, co absorbuje w znacznym stopniu mój czas i myśli, ale staram się choć takimi drobnymi szkicami utrzymywać formę i dobre samopoczucie ;) Dziś postanowiłem mazać gestures także ballpoint penem (jak to jest po polsku? długopis kulkowy? xD) bridżmanki z fot własnych :D Planuję robić foty w pozach z książki i rysować je jako dodatek do przerysowanek z Bridgmana :)
Napisano 28 Lipiec 200915 l Ja tez lubię patrze na Twoje ołówkowe szkice.I na pewno nie nazwałbym ich gniotami. Przyjemnie się ogląda.
Napisano 28 Lipiec 200915 l Ja lubie ogladac kazda prace. Zawsze patrzac na czyjes szkice dostrzegam jakies jk autor radzi sobi z cieniami i blaskami. Ucze sie rysowac wydaje mi sie ze zroblem wielkie postepy ale troche jeszcze mi brakuje chociaz by do prac od prrrszalonego. Jednak bardzo mi to pomago i motywuje mnie do pracy gdy widze jak inni tez rysuja.
Napisano 3 Sierpień 200915 l Autor Dzięki :) Jadimy dalej. Ostatnio wciągnął mnie Thorgal (nie spodziewałem się, że komiks może mnie aż tak pochłonąć) więc trochę rysunków z tego. Na deser trochę szybkich naturek :)
Napisano 3 Sierpień 200915 l hmm rzec mogę jedynie, że coraz lepiej z rysunkiem! A dodać, że najbardziej podoba mi się karta nr3...
Napisano 4 Sierpień 200915 l Autor Ratcore, taka chyba kolej rzeczy, im więcej coś robisz, tym lżej wychodzi :) Na szczęście... Kupiłem jakiś czas temu Intuosa3, więc trzeba było się nim wreszcie choć trochę pobawić. Oto kilka szybszych, w tym jeden w Painter essentials, szkoda, że nie można robić w nim paletki z narzędziami.
Napisano 4 Sierpień 200915 l Kupiłem jakiś czas temu Intuosa3, więc trzeba było się nim wreszcie choć trochę pobawić. I jak ? Czuć znaczną różnicę, czy na zasadzie - "fajnie, no, tablet jak tablet..." ?
Napisano 5 Sierpień 200915 l Autor Im dłużej go używam tym większą czuję różnicę :) Dopiero po 20 będę miał wystarczająco dużo czasu, by poszaleć z grafiką, więc dopiero wtedy będę mógł w pełni stwierdzić jak bardzo się z niego cieszę :) Teletubiś wiking i autoportret z lustra... na bazie tego
Napisano 10 Sierpień 200915 l Cholera narobiliście mi smaka na Intuosa :/ ... Pan z młotkiem mógłby mieć IMO troszkę bardziej czytelną twarz ale i tak robi wrażenie.
Napisano 10 Sierpień 200915 l Jak zwykle swietne szkice! Fajnie , ze masz nowy tablet :] p.s Co do intuos'a ja uzywam go od samego poczatku takze nie mam porownania z innymi. Moj to Intuos3 A5 wide SE i musze powiedziec, ze mam ochote ucalowac w stopy jego tworce.
Napisano 31 Sierpień 200915 l Autor Dzięki :) Ostatnio zdarza mi się nawet oglądać jakieś filmy. Jednym z nich był Doed Snoe, nie warty polecenia, ale ciekawy od strony wizualnej. Maznąłem kilka gęb z tego, jako tło do rozmowy z dziewczyną :D
Napisano 1 Wrzesień 200915 l w teletubisiu fajna kreska... hełm mega ^^ a w auto skóra nie ma faktury... airbrushem blendowałeś kolory? a sympatyczni panowie spoko, ale najlepszy ten na samym końcu, bo ma najbardziej przestrzenną tą gębę :p Ci wyżej tacy trochę pomazani i nie wiadomo przez to co jest co...ten ostatni ma fajnie rysowany hełm i skórę i kolorystyka ogólnie mi się podoba... fajne tło do rozmowy z dziewczyną xD
Napisano 1 Wrzesień 200915 l prryszalony generlanie jak wszyscy mówią genialna kreska. Podoba mi się jak cieniujesz "liniami" a nie plamą. Wielu dawnych artystów preferowało taki rodzaj szkicowania. No i czekam na więcej grafik intuosem. (przy okazji - A5 czy A6?)
Napisano 2 Wrzesień 200915 l Autor jameli, ten autoportret jest niedokończony (co z resztą widać :)). Brakuje w nim właśnie konkretniejszych maźnięć i faktury. Planuje go dokończyć :) Co do airbrusha to i tak i nie. tzn gdzieś go tam pewnie użyłem, czasem osłabiam krawędzie w okrąglaku o stopień albo dwa itp. Zombiaki są takie płaskie, bo dawno nic nie malowałem, tyko rysunek, i to też same bazgroły, nic wartego zeskanowania :) Ale napisałem już pracę (no prawie :)), więc pokatuję Was znowu moimi tworami... :) nikodem. mam A5 :) Dziś byłem u okulisty przebadać moje męty :D okazało się, że mam zdrowsze oczy niż się spodziewałem. Ufff, a już miewałem sny jak ślepnę :D Brat miał coś poważnego, i była spora szansa, ze i mi się dostało. Nie mam blizn itp. więc w ramach, jak 'fajnie, że ich nie mam' popełniłem jeden szybszy z Wyprawy po ogień. btw po kroplach do badań miałem mocno rozszerzone źrenice, a przez to widziałem wyraźnie tylko to, co było dalej. Ciekawe doświadczenie dla kogoś, kto ma b. dobry wzrok. Zawsze mnie zastanawiało jak widzą okularniki :P Polecam! :D ...szczególnie gdy się wyjdzie na światło słoneczne :D Aha... i w ulotce z przypisanych mi na męty tabletek było napisane, że zaleca się stosowania ich do żylaków odbytu i dolnych partii ciała... o oczach ani słowa... dziwny dzień. Czas spać.
Napisano 2 Wrzesień 200915 l btw po kroplach do badań miałem mocno rozszerzone źrenice, a przez to widziałem wyraźnie tylko to, co było dalej. Ciekawe doświadczenie dla kogoś, kto ma b. dobry wzrok. Zawsze mnie zastanawiało jak widzą okularniki :P Polecam! :D ...szczególnie gdy się wyjdzie na światło słoneczne :D HA HA ,bardzo smieszne...te krople nie sa fajne. Ja nie widzialem nic co bylo blisko i daleko przez 3-4 godziny. btw.Fajne zombiaki...jaki tytul ma ten film?
Napisano 2 Wrzesień 200915 l To ze skandynawskiego filmu Dead Snow, calkiem zabawny! :} Jako, ze ogladalem film to wielka radoche zrobiles mi przypominajac o tym swoimi rysunkami Tutaj link na Filmweb dla osob zainteresowanych: http://www.filmweb.pl/f486991/D%C3%B8d+sn%C3%B8,2009
Napisano 2 Wrzesień 200915 l Koles na tym screenie z filmweb ma koszulke "Braindead" :D jesli Dead Snow czerpie z tradycji klasyki kina w stylu wczesnego Petera Jacksona, to musze obejrzec ten film! :> Co do obrazkow to bardzo mi sie podoba ten z wyprawy po ogien, fajna generalizacja i pencle. Jeszcze mi sie nigdy cos takiego nie udalo, ciagle sie lapie na bezsensownych poprawkach kazdego kawalka obrazka - moze tez powinienem sprobowac tych kropli na zylaki albo jakiegos LSD jesli to tak dobrze dziala!
Napisano 2 Wrzesień 200915 l Autor Doed Snoe, moim zdaniem, to najlepsze co było w tym filmie to okładka. Było kilka ciekawych scen. Nawet nastrój ok, ale ciężko mi wysiedzieć na takich filmach (tzn komedie o zombie) do końca. Urbanboogie, nie miałem nigdy kontaktu z LSD, więc nie wiem czy pomoże. Preferuję życie na trzeźwo, choć dziś dostałem za moje niewychowanie w trzeźwości mandat :( Tym razem coś chaotycznego:
Napisano 15 Wrzesień 200915 l Nie mam pojęcia czemu ale twoje ostatnie prace szybko zwróciły moją uwagę i muszę przyznać że są całkiem nie złe... Pozdro
Napisano 15 Wrzesień 200915 l Mnie osobiście bardziej przypadły do gustu Twoje szkice ołówkowe niż digitale. Mam wrażenie , że w digiartach, zatraca się Twój, hym, styl.
Napisano 20 Wrzesień 200915 l Autor Skaner mi się popsuł, więc jeszcze przez długi czas nie będzie aktualizacji z ołóweczkami, a szkoda, bo wreszcie pojawiło się coś ciekawego, co zrobiłem. W międzyczasie trochę się u mnie działo. Obroniłem pracę licencjacką, zacząłem bawić się wektorami ponownie (ale nie wiem czy mogę pokazywać tego efekty :)) ...i zaraziłem się pixel artem! :D Póki co ćwiczę podstawy :) Strzałki pokazują kolejność xD
Napisano 28 Wrzesień 200915 l Autor Takie tam. Skaner zaczął działać to coś zeskanowałem :) Pierwszy rysunek to portret mojej rodzicielki :) - - - - -
Napisano 29 Wrzesień 200915 l Rodzicielka - ok, ale tak jak przyciemniłeś okolice oczu w celu przyciągnięcia wzroku, to chciałbym zobaczyć cały taki portret. Tak sobie ćwiczysz te ołóweczki, czasem digital, ładnie Ci to wychodzi, nie korci Cię na coś większego?
Napisano 29 Wrzesień 200915 l Tylko dupy ci w głowie:) Podciągaj trochę kontrast zanim wrzucisz skan bo mało widać.
Napisano 22 Październik 200915 l Autor emmilius, o dziwo ni ciągnie mnie do czegoś większego, ale zaczynam nad tym myśleć. Czas już dawno, by sprawdzić swoje umiejętności i pociągnąć najdalej jak mogę i zobaczyć jak pójdzie :) lucek91 na moim eizo odcienie są niemal takie jak na papierze (czasem tylko wyraźniejsze i intensywniejsze odrobinę), sporo czasu poświęciłem na to i dziwi mnie taka uwaga :P Na pewno nie będę podciągał kontrastów tak jak wielu w tym dziale, że wygląda prawie jak długopisem skrobane :P Chyba będziesz musiał pogodzić się z taką widocznością, bo sprawdzałem na różnych monitorach i wygląda niewiele gorzej :P Domowe przedszkole, rysunek, którym wygrałem figurkę z gry Risen (kazali narysować gnomią wersję postaci z crpg :))
Napisano 22 Październik 200915 l Wiesz co pisałem to przed kalibracją mojego cholernego monitora. W sumie jest ok:) I cały dział 2d wygląda lepiej:)
Napisano 26 Październik 200915 l Autor Na bazie foci, którą pstryknąłem telefonem w Olsztynku :D Edytowane 26 Październik 200915 l przez prrrszalony
Napisano 26 Październik 200915 l Bardzo plastyczne, podoba mi się taka stylistyka. Praca ma w sobie coś przykuwającego uwagę.
Napisano 26 Październik 200915 l W Olsztynku? Trzeba było wiatraki w skansenie a nie jakąś rudere =] (o ile to ten Olsztynek). Widzę walorowo podszedłeś do tematu. Art wcześniej ołówkiem ewidentnie kojarzy mi się z Warcraftem (gnom warlock) Pzdr. Edytowane 26 Październik 200915 l przez emmilius
Napisano 26 Październik 200915 l Fajny światłocień tylko kompozycyjnie trochę z lewa ciąży. Reszta fajna szkoda tylko ze bez kolorku.Pozdrowienia
Napisano 17 Listopad 200915 l Autor Mellon, dzięki, ciąży z lewej, też myślałem o tym, żeby coś tam domalować. Staram się jak najmniej siedzieć przed kompem, właściwie poza pixel artem photosopa nie ruszam, więc poprawek tego nie będzie przez spory czas. Emmilius tak to ten Olsztynek, Mam dziewczynę z Olsztynka :D już mnie drugi rok tam zabiera, ale jakoś trafić tam nie możemy. Kondrad11, a moim zdaniem jest strasznie pusta, w planach są drzewa, które jakoś wypełnią te pustki po bokach :D Mimo to dzięki za komentarz :) Takie szybsze z naturki dla relaksu i zabawy. Miłego wieczoru :) Edytowane 17 Listopad 200915 l przez prrrszalony
Napisano 27 Styczeń 201015 l Autor Moje Kochanie z natury w wersji babci czerwonego kapturka :) Robię też grafikę do gry flashowej. Taki mix icetower z tetrisem. Gracza ma gonić stworek od dołu. To jeden z pomysłów na niego (w grze będzie zupełnie inny :)). Mam nadzieję już niedługo się pochwalić pełną grą :) Zapisałem się też na kółko plastyczne w olsztyńskim MOKu, na którym raz w tygodniu, przez ponad dwie godziny maluje sobie w towarzystwie kilku pań. Świetna sprawa tak na prawdę (tym bardziej, że spodziewałem się nauki trzymania pędzla). Nie jest to konkretny kurs z lekcjami, a bardziej spotkania do pomalowania sobie, ale Panie tam chodzące, choć na co dzień nie zajmują się malowaniem (poza prowadzącą oczywiście :D), to na prawdę wymiatają! Polecam coś takiego. Jeśli macie coś takiego w okolicy, to nie myślcie stereotypowo, że pewnie to syf, tylko pędźcie sprawdzić :D Edytowane 28 Styczeń 201015 l przez prrrszalony
Napisano 28 Styczeń 201015 l Witaj Szalony, Słuchaj, fajna sprawa, z tym co napisałeś. Gdzie trzeba się udać, do kogo się uśmiechnąć, żeby zapisać się na podobne zajęcia? Adres MOku sobie wygoogluję, ale rzuć jakimś nazwiskiem i szczegółami.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto