Skocz do zawartości

Teczka 2D: selfu - szkice, szkice...


Dann.G

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 294
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Hej tak mnie ponioslo to napisalem troche duzo:).Nic nie narzucam tak sobie analizuje mam nadzieje pomoc:).

Mi sie podoba w DP ze czasami sobie tak machniesz zdecydowana mocna linie/plame.I fajnie ze roznicujesz plany np poprzez takie "sfumato";P(dof;)).Widac wiecej myslenia na komputerze.Takie planowanai ze teraz sobei plan dalszy dam rozmyty to podkresli np plan pierwszy itd.Mozna to przeniesc na tradycyjne.Wlasnie w przypadku farb juz tego niema az tak chociaz widac ze starszas sie ujac temat w pare plam.

Proponowalbym przygotowac pozadne podobrazie(deski bawelna zelatyna gesso taker. simple and fast:)) i starac sie budowac obraz podobnie jak to robisz w DP.Bo te plyty wygladaja mi cos na stare jakies zurzyte i po prostu zdajesz sie na nie i na podklad "zastaly":).Na czystym swierzym plotnie ten "podklad" sam bys sobie zbudowal z mysla o dalszych etapach.Wtedy by sie lepiej kupy trzymalo kolorystycznie np..W studiach modela skoro zdajesz sie na taka szkicowosc to lepiej wogole pominac rysunek linearny ktory tam wybija i raczej na takie kontrast powierzniowy tzn na moment w ktorym styk dwoch plaszczyzn stworzy "linie".Sama postac postudiowac najpierw w szkicowniku w ten sposob walac alla prima unikniesz rzucajacych sie w oczy deformacji.Bo jak rysujesz linearnie pedzlem na poczatku a to potem wybija np w przypadku dziadka z patykiem to te alla prima jest przez ta linie niwelowane i niewiadomo o co biega tu taki szal plam a potem nagle krecha czarna:).Juz lepiej wejsc w to ciemnijeszym walorem z tla i wtedy noga wyjdzie.

Draznia mnie osobiscie takie zagrywki efekciarskie jak te chlapniecia farby czasem.Nic to nie w nosi w nawet jakby sie mocniej zastanowic nie buduje to formy tylko ja rozbija.Plama nei buduje plaszczyzny wewnatrz obrazu a wlasnie znajduje sie na powierzchni obrazu.Jakby sie ptak ze...al;).Podobnie jest z pewnym fakturami zaciekami.Miedzy innymy kozystanei ze starych "plytek z magazynu":) skazuje na takie rzeczy dla ktorych niema uzasadnienia.I robi sie wtedy taka opowiastka "ze na kawalku szmaty na martwej naturze pojawia sie rdza:).

Polecam przed martwa i modelem wiecej szkicow.Nie przygoptowawczych pod krateczke a takich analitycznych ktore pozwala ci dostrzec pewne rzeczy i zapamietac "rysunek" by potem skupic sie na malowaniu.Nie szukac rysunku a koloru swiatla i kompozycji(wiadomo to najpier:) tez na szkicu).W brew pozorom szkice przed martwa wcale nie odbieraja impetu a wlasnie pozwalaja uniknac nieswiadomych bledow obiektywnych czyli no ze reka jest za dluga czy cos takiego:).

pzdr.

Kuba

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leander - bardzo dziekuje za dobre slowo

 

emmilius - probowalem ostatnio nawet, ale jakos czuje sie niepewnie w tej materii jeszcze i na podstawie zdjecia zrobilem pejzaz oraz domalowalem statki i jak to ktos powiedzial "sztywno" wyszlo:

f_w9v8qco53m_0f0c26b.jpg

no i sie zniechecilem i zostawilem ;] ale bede probowal

 

mayk - ano przyznam sie bez bicia, ze kadr z filmu, moze troche delikatnie nadinterpretowany z kolorem

 

Scatmax - wow stary, troche sie nameczyles nad wywodem ;] jestem wdzieczny, bo jest w tym duzo prawdy, co napisales- mianowicie z mysleniem w DP w relacji do analogu oraz kontur vs plamy- juz kolega kiedys zwracal mi na to uwage...natomiast jesli o chlusty i fakturki chodzi , to obralem sobie za cel polaczenie/zestawienie w swojej tworczosci abstrakcyjnych srodkow wyrazu z tymi "normalnymi", pędzlowymi pociagnieciami, gdyz uwazam, ze moze byc z tego jakis ciekawy efekt koncowy..i oto prezentuje tu czasem moje proby...a o podkladach tez sie niewiele pomyliles, bo z braku kaski/czasu wykorzystywalem do tej pory raczej same deski, teraz przerzucam sie na plotna, ale tez z recyclingu - osobiscie uwazam, ze zamalowany obraz ma w sobie "cos", co powoduje, ze pracuje mi sie na nim lepiej, niz na swiezaku...ale od czasu do czasu tez lubie czysty nowy grunt ;)

nie wiem czy odpisalem na wszystko, bo juz pozno troche, ale mimo to dzieki wielkie za wypowiedz i postaram sie wykorzystac Twoje wskazowki

 

na dobranoc zapodaje kolejną zmiane klimatu- zajaralem sie starymi ekranizacjami kostiumowymi ;)

 

f_wfkx8m_84fb372.jpg

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty wlasnie czasem mam taki slowotok ze samo leci:) mam to jak gadam o grafice i animacji;P.

Ale oczywiscie zgadza sie ze to cos jest:) a najlepiej jak wlasnie to cos zaladujesz Ty wlasnie:).Tzn podklad przeca nie musi byc przypadkowy.

No i bym sie klocil czy chlapniecie jest abstrakcyjnym srodkiem wyrazu bo tak na prawde to i plama i linia jest nim takze tylko kontekst przedtawienia sprawia ze plama staja sie czyms konkretnym a jak dla mnie wlasnie chlapniecie odstaje:) staje sie kupa na ziemi:).Ale ok:).

Co do plotna(szybki przepis ekonomiczny) to do jakiegos OBI wal wes powiedzmy jedna listwe przekro 4x4 dlugosc 4 m zazwyczaj metr - 2,5 zl:) i jeszcze cieniutka listewka tak samo tylko ze przekroj 1,5x1.Pila katowa w ruch.Potem wes te stare plyty z magazyna recycling:) potni na trojkaty.Zbij wszystko razem.Tzna najpierw deski potem na katy trojkaty:) walni dystans na krawedzi zeby sie plotno nie przylepialo.Plotno bawelniane(15 zl metr biezacy) albo z braku kasy to do szmatexu przescieradlo bez sztucznych wlokien zeby skorcz kleju byl rownomierny...Przybijamy takerem zszywki 6 zl...Zelatyna(2 zl) albo klej(kostny skorny kroliczy) w "lazni wodnej".Czekasz....z braku kasy "Sniezka"(10 zl) na sniezke to trza by jeszcze raz klej bo "pije".Wlala plotno:)Koszty = wersja lux z bawalnianym plotnem okolo 40 zl a z 30 szmatex:) krosno 1m x 1m a materialy na nastepne zostaja oprocz desek i plotna:).Potem ladujesz faktury podklad akrylami i mozna wchodzic olejem:).

Ok sie wywenetrznilem az mi sie zachcialo malowac:) az wstyd jak sie opuscilem...:(

 

Uwaga co do pracy ze statkiem w zatoce to wydaje mi sie ze horyzont moze byc zbyt nisko.Dziwne wrazenie bo kamera jest wysoko a horyzont zamiast podwyrzszyc jest w dole.A sama praca ma fajne akcje formalne ktore odwoluja sie bezposrednio do obrazow olejnych .Bardzo podobne pociagniecia pedzla.Jednak kolory podobnie moze zbyt przebielone jak w przypadku pejzazu zimowego.

 

pzdr.

Kuba

Edytowane przez Scatmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie niedawno zrobiłem z 4 arkuszy grubego brystolu chyba formatu B4, 8 formatu A2 - do teczki do liceum. Tylko, że jak pociąłem, to od razu pojechałem śnieżką bez żadnego kleju ;p. Ale nie jest źle maluje się dobrze, a za wszystko mi wyszło razem ze 20 złotych.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scatmax - ja tam sie nie bede klocil, bo prawda jest, o czym piszesz- moze ja sie nie wypowiedzialem calościowo do konca, ale popieram ;] odnosnie patentu na krosno- przyznam sie, ze znam go dobrze, ale czesto nie chce mi sie tego robic z uwagi na transport, czas itp. Wiem, ze to niedbale podejscie, ale jeszcze nadejdzie czas, ze to zmienie - aj promis ;] Dzieki za uwage do ilustracji- jesli nawet do niej nie wroce, to sprobuje moze w jakiejs nowej miec te rzeczy na uwadze.

 

Joel - przez gruby brystol rozumiesz tekture? Bo ja osobiscie wole juz deski ze wzgledu na sztywnosc, bo tekty sie gną bez obustronnego gruntowania- polecam np. taka deche przejechac tylko zelatyna i na tym sobie malowac, jak dla mnie super..

Edytowane przez Dann.G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki Łukasz- mialem ta sama mysl z ta galazka, ale najzwyczajniej w swiecie powiedzialem sobie "a kij tam...moze tak powinno byc" ;) chcialem byc jak najoszczedniejszy w gestach...dlatego moze takie szpicbrodki pozniej wychodza ;)

 

po zajaraniu sie ostatnia ilustracja Morbida, proba podejscia do ilustracji sci-fi:

 

szkic.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Selphoo, ty masz jeden powazny problem.

Posiadasz spore umiejetnosci, ale jakos w tych twoich pracach to wszystko czesto jest takie sztywne, i jakby kazde samo dla siebie. Musisz popracowac nad tym, zeby wszystko bylo integralna czescia obrazka i "siedzialo" w nim. Z reguly pomaga rzucenie swiatla odbitego z otoczenia( co wiaze sie z lekkimi zmianamiw kolorze, ale to wiesz ) na rozne przedmioty. Lub jakis globalny kolor, jak ktos to kiedys powiedzial. No nie wiem to moje 3 grosze. Moze ktos lepszy odemnie doradzi ci jak konkretniej z tym walczyc.

Edytowane przez ICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

wydaje mi sie, ze moim najpowazniejszym problemem jest to, ze malo robie ;)

ale staram sie teraz co raz wiecej niby... mam nadzieje, ze w koncu to zaowocuje

praca powstala od mglawicy, pozniej doszly statki, zmalowane kolorami z otoczenia

staralem sie nie wychodzic zbytnio z gamy...

 

przed snem:

 

f_wfkx8m_9526721.jpg

Edytowane przez Dann.G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Selfu; co się z Tobą stało? :D jakieś te prace są luźniejsze i z większym rozmachem.. :P ktoś Ci powiedział coś w stylu "wymiatasz stary!" i słowo stało się ciałem? :P

 

ostatnia praca nie podoba mi się wcale. oleje za to zapowiadają się obiecująco, mimo że za dużo tam chaosu. reszta taka dosyć typowa, za to praca zimowa z tymi budynkami jest świetna, i kolejna praca z nagą panną wyglądającą przez drzwi :D świetny narratorski charakter. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) nie wiem - staram sie po prostu robic ten rozmach ;) ale jak widac, nie zawsze mi wychodzi, a raczej rzadko ;P wzialem sobie do serca, ze sie nie podoba i staralem sie troche podprowadzic dalej ta prace na tsp...

vgt4_c05_u8w64.jpg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba za bardzo kombinujesz z tym oswietleniem. Wydaje mi sie, ze gdybys zrezygnowal z tego niemal bialego swiatla po lewej (zrobil tylko lekki pomaranczowy glow) i zostawil tylko swiatlo od kuli to wyszedl by Ci bardziej filmowy, klarowny kadr. Bo to swiatlo po lewej nie ma najmniejszego znaczenia dla calej sceny, a strasznie Ci wszystko "mryga" na tym obrazku... No i ten kolo bylby bardziej na klacie oswietlony skoro skalki po prawej sa tak jasne. Przydaloby sie tez cos na pierwszy plan- jakas ciemna masa, zeby wciagnac widza w scene... ;)

Takie mi sugestie przychodza do glowy na pierwszy rzut oka :) moze pomoga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to za bardzo popedliwy jestem...i jak pozniej patrze sobie na prace..to sobie mysle "o tu trzeba..i tu.....oooh craaAP!" ;) i tym razem tez tak jest..- nie mam wyrobionego systemu tworzenia ilustracji (jeszcze), staram sie nad nim pracowac, ale takie wlasnie (narazie) sa tego efekty...

dzieki lord za wpis i uwage, wezme to do siebie

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię mały return to teczki, ale bez żadnych wypasów.

W międzyczasie parałem się różnymi dziedzinami grafiki, pół projektowo, pół ilustracyjnie...

Ale niekoniecznie tak, jak bym chciał ;) Jako, że zaczęło mi brakować pewnej rutyny,

ćwiczeń, potrzeby ekspresji na polu digital painting, chcę powrócić do w miarę "regularnego"

postowania moich gniotów.

Dziś szkice z kadrów Prometeusza - jeszcze nie byłem...

 

f_4_5f9_u8w64.jpg

 

A poza tym.. Co się stało, że topic speedpainting tak zamula? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny ten ostatni storyboard, ale jedną rzecz powinieneś wiedzieć. Nie jest to żadna żelazna reguła, ale montując dwa ujęcia w półzbliżeniu mocno ryzykujesz że taka sklejka będzie wyglądać marnie. Gdyby chłopy podeszły w półzbliżeniu i zastaliby faceta w planie ogólnym na pewno wyglądałoby to dobrze. Jeżeli to nie jest kawałek storyboardu tylko luźny rysunek to nie przejmuj się moją paplaniną;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Coyote- co do autorskich poczynań, to myślę od pewnego czasu nad cyklem ilustracji i jeżeli czas pozwoli (obrona dyplomu w zimę) , to zacznę je strugać i podawać pod krytykę forum.

 

A tu wczorajszy szkic, napoczęty w Artweawer, później PS:

 

f_ndcj_eb3_u8w64.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z sugestii to ja mam tak:

Liście w prawym górnym mają z całej zieleni w obrazku największe nasycenie i troszkę inną barwę. Dlaczego? Nie lepiej użyć takiego zabiegu, bądź co bądź przyciągającego uwagę, na żołnierzach, a liście wbić w szarości takie jak na reszcie obrazka?

Choinka jest w złej perspektywie, wydaje się za mała no i według mnie nie jest tam w ogóle potrzebna. Wbija sie takim klinem ale nic nie wnosi.

Radio też sie wydaje w złej perspektywie.

 

Ale ogólnie to fajnie wygląda, zwłaszcza mi się podoba droga ginąca za zakrętem, ładnie potraktowana gradientem. Możnaby na końcu tej drogi wstawić jakiś wyróżniający sie spośród innych wehikuł, żeby nie marnować dobrego focal pointu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za odzew i przydatne porady.

 

Liście w prawym górnym mają z całej zieleni w obrazku największe nasycenie i troszkę inną barwę. Dlaczego?

 

A dlatego, że nie skorygowałem ich nasycenia po rozbudowaniu sceny z tego kadru:

 

khic_a96_u8w64.jpg

 

Jak z resztą inne rzeczy, które wytypowałeś do likwidacji, czy przemalowania, są "wypadową" po tym kadrze.

Obecnie wprowadziłem zmiany wedle Twoich wskazówek i poszerzyłem nieco kadr w prawą stronę.

 

f_7wdd_7f2_u8w64.jpg

 

Nie wiem, czy te roboty będą tak wyglądać - na pewno chciałbym, aby w scenie był "el. zaskoczenia" dla nadjeżdżającego konwoju.. Jest tu jeszcze trochę do malowania, a chciałbym jej nie zamęczyć ;)

 

Pozdro!

 

Edit:

 

Znów nieco podciągnąłem do przodu, się ściemniło, bo to przecież nocna scena :)

Komentarze mile widziane:

 

f_85aq_4bf_u8w64.jpg

Edytowane przez Dann.G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę moim zdaniem łamie się plan z robotami. Ten dziwny cień kładący się na górę - nie do końca rozumiem czym on jest. Może jakąś gałęzią na bliższym planie? W każdym razie nie czytam tego. Podoba mi się za to sposób, w jaki poprowadzone są te "pola ryżowe" przy drodze.

Inna uwaga - grupki żołnierzy na pierwszym i drugim planie. Perspektywa powietrzna sugeruje, że są dość oddaleni, a jednocześnie wygląda, jakby stali przy tym samym kawałku skały (tej z radiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadbałbym o perspektywę postaci na pierwszym planie, bo ich sylwetki sugeruja troche inny horyzont, niz jest zaplanowany w pracy. Jesli pada deszcz, to mialbys mocno zroznicowane walorowo plany, wiec rozjasnij najciemniejsze miejsca w ciezarowkach, robocie i gorze i osadz robota, bo aktualnie wyglada troche jak zabawka wiszaca nad glowa jednego z zolnierzy. Jesli to noc, to przydaloby sie sciemnic jeszcze bardziej;] panRebonka z cieniem slusznie zauwazyl tez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności