Skocz do zawartości

"Hardkor 44" - Powstanie Warszawskie w wersji SF


tweety

Rekomendowane odpowiedzi

tu się zgadzam, może zachodni widz odbierze taki obraz niemca do siebie,ze zło tkwi w każdym z nas . Wystarczy miejsce i czas żeby zrobić z nas zwierzęta. Może taki obraz zła pokaże do jakiego pandemonium możemy doprowadzić.

Zgadzam się tez , ze może zachodni widz zobaczy zwykłych powstańców jak heroicznie poświęcając siebie przeciwstawiali się złu.

Będzie piękna bajka bardzo dobra jak wojny klonów a nie SF

Napisał Damian viewpost.gif

Thx: czizes.. o czym Ty piszesz w ogole? :)

o dziewczynach stary

 

 

ale sbt77 uzurpator i bohaterowie z ideałami to stara gatka , która towarzyszy nam od tysiącleci, wszyscy marveloscy bohaterowie są na tej kanwie skonstruowani a ostatni papa Lucas na tym schemacie bohaterstwa zrobił rewolucję popkulturową.

Wniosek schemat stary , ciagle wałkowany nie masz obaw , ze to zamalo na sukces?

Edytowane przez Thx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 347
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

racja czy mam obawy? myslę ze branża 3d w polsze ciągle jak ten 14 latek, chce być taka jak jego światowi idole. Ok ale przypominam, ze chłopaki z branży 3d w naszym rodzimym kraju są dojrzałymi ludźmi, którzy jeżeli mają się za poważnych powinni patrzeć tylko na siebie.

jeszcze raz pytam sam siebie czy mam obawy?

Nie bo mi to zwisa, czekam na samorodne wolne talenty.

Edytowane przez Thx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem długo netu z powodu przeprowadzki i teraz nadrabiam cały wątek. Fakt długiej nieobecności w temacie dał mi chyba możliwość spojrzenia na wszystko z pewnym dystansem. Otóż zaczęło się świetnie, czyli news że będzie film o PW w stylu 300, z wykopem, patosem, fajerwerkami itp. bez respektu dla tradycji polskiej szkoły filmowej i bez PISF'u, PIS'u i innego dziadostwa. Po tym co spotkało innego debiutującego reżysera z filmem "Tajemnica Westerplatte" i jak to oburzone środowiska tzw. patriotyczne zaczęły wchodzić z butami w film który jeszcze nie powstał, ucieszyło mnie że ktoś postanowił pójść jeszcze dalej nie przejmując się kontrowersjami.

Ale im dalej brnęło się przez newsy i koncepty, tym niestety gorzej. Dużo racji w swoich postach ma i-riss pisząc że prezentowane publice koncepty to jest powtórka z rozrywki, wszystko to już widzieliśmy w grach, filmach, komiksach, poczynając od legendarnego Wolfensteina, przez Hellboya kończąc na Nazi-surferach i Nazi-zombie z ostatniej produkcji z Norwegii. Koncepty te ani nie mają jakiegoś niesamowitego poziomu plastycznego, ani jakiejś nowej rewolucyjnej formy. Jedynym co jest w tym wszystkim nowatorskie i oryginalne to że to ma miejsce w Polsce i dotyczy kawałka polskiej historii.

Podobne odczucia mam co do reklamowania nowatorskiego i innowacyjnego podejścia do samego filmu. Wśród inspiracji wymieniane są tytuły takie jak "Złoto dla zuchwałych" - 1970 r !!!, "Obcy - decydujące starcie" - 1986r. !!! oraz niedawne hity zza oceanu czyli "Sin City" - 2005r. i "300" - 2007 r. Pewnie można by jeszcze dorzucić "Sky Capitana" z 2004 r. Ogólnie mamy rozstrzał od filmów które powstały jeszcze zanim Baggins się urodził, po ostatnie bazujące głównie na nowych technologiach które jak wiadomo w kinie starzeją się najszybciej. Znowu więc jedynym oryginalnym i świeżym faktem w całym tym założeniu jest to, że tym razem będzie to się działo w Polsce, zostanie zrobione przez polaków za polskie pieniądze. Nie znalazłem tu żadnego fantastycznego, nowatorskiego pomysłu na film, ale zlepek sprawdzonych kalek z innych dzieł, od weteranów klasyków po sprawdzone maszynki do zarabiania pieniędzy.

Niepokoi mnie fakt że póki co nie ma scenariusza, czyli podstawy projektu, a dyskutuje się mnóstwo na temat technologii. A mamy w naszym kraju taką cechę że nowości z zachodu docierają do nas zawsze z pewnym opóźnieniem i zachłystujemy się rzeczami które tam już zdążyły się opatrzeć i znudzić. Czyli załóżmy optymistycznie że premiera "Hardkoru 44" odbędzie się w 2012 r., czyli 5 lat po "300" i 7 po "Sin City", czy kogoś na świecie jeszcze to będzie interesowało?

Ciekawie tez czyta się wszystkie wywiady z Tomkiem Bagińskim. We wszystkich wywiadach powtarza się motyw przeciwstawiania sobie reżysera artysty w depresji z misją i reżysera rzemieślnika wynajmowanego na zlecenie. Tomek bardzo chce być tym drugim, ale co jakiś puszcza wodze fantazji i opowiada o rozbudzaniu w Polakach nowego rodzaju patriotyzmu, troszkę podpatrzonego w USA i chęci edukowania nałogowych graczy o Powstaniu Warszawskim. I co najlepsze kiedy o tym mówi od razu się rozkręca i robi to z pasją. Może więc jest to nowy rodzaj reżysera - wychowawcy? Coś z rodzaju polskich pozytywistycznych bohaterów którzy zamiast romantycznych uniesień wybrali metodyczną "pracę u podstaw"? Po za tym co to za rzemieślnik który sam siebie wynajmuje do pracy?

Mam wrażenie że współpraca z von Trierem przy "Antychryście" zostawiła w Bagginsie jakąś traumę związaną z kinem ambitnym artystycznym.

Ciekawa sprawa z ostatniego wywiadu z Bagginsem który czytałem, z Filmu:

 

K.P: Co oglądał Tomek Bagiński będąc chłopcem, że zakiełkowała w nim pasja do kręcenia takiego kina?

TB: „Terminatora”, „Szklaną pułapkę”, „Predatora”, „Gwiezdne wojny”... Na pewno nie Almodóvara.

 

Rany boskie! Żadne normalne dziecko nie ogląda Almodovara, Herzoga i innych Antonionich! Jeżeli ktoś w dzieciństwie oglądał Bergmana to znaczy że ktoś mu zrobił krzywdę. Każdy chłopiec chciał być jak Rambo i Han Solo a nie jak postać ze świata dyskusyjnych klubów filmowych. Musze powiedzieć że ta odpowiedź mnie rozbawiła.

I w dobrym nastroju czekam na dalsze newsy o "Hardkorze 44", bo każdy ma swój gust i ocenia to na swój sposób, ale po za tym jest jeszcze ciekawość - uda się czy sie nie uda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

walmord - po dlugosci Twojego posta sądzę że to jakas ukryta zawiść ze to nie Ty dostałes to zlecenie ...pfff - chciało Ci sie tyle pisac ? Hardkor wygląda świetnie, na pewno bedzie to coś czego jeszcze w Polsce nie było i trzeba trzymać kciuki za takie projekty a nie pisać zawistne paszkwile - no chyba ze jesteś z "tych" co robią filmy w soli ? to by wiele tłumaczyło ....

Thx - no comments

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RedBurn: ja tam nie widzę w tym jakiejś wielkiej zawiści, raczej dość rzeczową ocenę sytuacji. Hardkor na razie nie wygląda - pokazali kilka konceptów raptem. Nie wciskajmy sobie nawzajem, że to nie jest nihil novi (i pomimo tego - kibicuję realizacji i mam nadzieję, że się uda).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RedBurn - przykro mi że tak zinterpretowałeś moją wypowiedź, ale widzę że wyrobiłeś już sobie zdanie na mój temat więc chyba nie ma sensu tłumaczenie że to nie tak jak myślisz. Proszę tylko zostawmy osobiste przytyki, polecam tez sprawdzić w słowniku co znaczy "paszkwil".

Przez ostatnie kilka tygodni miałem do dyspozycji głównie łącze o prędkości starych modemów telefonicznych, więc wątek wczytywał mi strasznie długo, ciepliwości wystarczało mi na przeczytanie wszystkich newsów, na odpisywanie już nie... Ponieważ kibicuję mocno projektowi H44, starałem się śledzić go wszędzie gdzie się dało, przyswajałem sobie wszystkie nowe informacje i wyciągałem wnioski. Oto cała afera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

walmord- ja tez kibicuje projektowi i dlatego nie rozumiem jak mozna wylewac wiadra pomyj na artystów którzy go tworzą - mam wielki szacunek dla nich i trzymam kciuki

a co do słowa "paszkwil" to uzyłem go celowo i wiem co ono oznacza :) odniosłem się do długości Twojego posta i jego tonu a zdania na Twój temat sobie jeszcze nie wyrobiłem, byc moze w realu jestes całkiem fajny ;) no offence - każdy ma prawo do wyrazania swojego zdania na forum publicznym - ja też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ktoś tu przesadził, albo ja ze swoim postem albo Ty z jego oceną, bo "wiadra pomyj" to ostatnia rzecz jaką bym chciał tu wylewać na kogokolwiek. Nie chcę brnąć w to dalej bo nie mam w tym żadnego interesu więc się wycofam, pozdrawiam w każdym razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no byc moze uogolniłem za bardzo , sorry - to się tyczyło nie tylko Twojej wypowiedzi ale ogólnie tych wszystkich malkontentów ktorzy jadą po H 44 jak po dzikiej świni chociaż ledwo co widzieli ;)

i zamiast wspierac projekt (chocby mentalnie) to wylewają swoje mądrości o tym jak to Baggins sobie nie poradzi jako reżyser, o sensie całego przedsięwziącia i obrazaniu pamięci poległych w Powstaniu -- aha no i o tych co dali temu wątkowi tylko 3 gwiazdki - tak słabo oceniacie ten projekt ?? no bez jaj ;)

Edytowane przez RedBurn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale im dalej brnęło się przez newsy i koncepty, tym niestety gorzej. Dużo racji w swoich postach ma i-riss pisząc że prezentowane publice koncepty to jest powtórka z rozrywki, wszystko to już widzieliśmy w grach, filmach, komiksach, poczynając od legendarnego Wolfensteina, przez Hellboya kończąc na Nazi-surferach i Nazi-zombie z ostatniej produkcji z Norwegii. Koncepty te ani nie mają jakiegoś niesamowitego poziomu plastycznego, ani jakiejś nowej rewolucyjnej formy. Jedynym co jest w tym wszystkim nowatorskie i oryginalne to że to ma miejsce w Polsce i dotyczy kawałka polskiej historii.

 

To wszystko racja.

Jednak szczególnie znaczenie ma tu to ostatnie zdanie. To jest najważniejsze właśnie...

 

Pal licho już sens tego filmu, jego scenariusz i logikę całego przedsięwzięcia.

Niech to nawet będzie sobie najgłupszy film na świecie...

 

Ja mam tylko jedną cichą nadzieję...

... że na premierze tego filmu paru panów od gumowych potworów, pomysłów że "skoro 20 lat temu tak było dobrze to i teraz będzie" i innych tego typu koncepcji - po prostu zje ze złości swoje własne krawaty, a potem zacznie histerycznie konsumować własne brody śmiejąc się jak obłąkani...

Tego życzę - żebyście panowie ekipo robiąca ten film wycisneli co się da do ostatniego bita z firmowych komputerów i przewietrzyli światek, w którym atmosfera zaczęła przypominać katakumby.

Jest szansa na to żeby zmienić mentalność tu i ówdzie - i nie wolno wam tego zepsuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha, zaczynam rozumieć o co biega ! ;) czyli że wszyscy czekają na polski film który nie dość ze poruszy polskie problemy to jeszcze zetrze technologicznie i koncepcyjnie w proch wszystkie produkcje hollywodzkie razem wzięte i stworzy nowy kanon w światowej kinematografii ? ... bo inaczej nie ma sensu robic czegos co przecież juz było ? i to wszystko jeszcze osadzone w polskich realiach budżetowych ? ;)

Edytowane przez RedBurn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

film który nie dość ze poruszy polskie problemy to jeszcze zetrze technologicznie i koncepcyjnie w proch wszystkie produkcje hollywodzkie razem wzięte i storzy nowy kanon w kinematografii ?

 

Wystarczy że obnaży miernotę tego co było do tej pory i unaoczni co się da zrobić za takie a nie inne pieniądze...

Zaczynam rozumieć ten pomysł z Niemcami-cyborgami. To jest tylko wytrych, który umożliwi pokazanie konkretniejszych fxów... Gdyby to był zwykły fim wojenny to by padł argument - "... a u nas na planie Ziutek z Heńkiem robią lepsze wybuchy za pomocą kanistra z benzyną i nie potrzeba do tego jakichśtam komputerów..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

walmord - nie bede sie ustosunkowywal do clou dyskusji, bo i moja rola tutaj, jak juz pisalem musi byc nieco z boku. Napisze tylko ze przy "Antychryscie" nie zrobilem nawet najmniejszego pikselka. Tutaj wszelkie zaslugi i grzechy sa Kuby Knapika i zespolu VFX co zreszta staramy sie podkreslac.

Ale trop pozytywistyczny ciekawy, ciekawy musze przyznac hehe. Moze i cos w tym jest.

 

salut

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx - z drugiej strony trudno powiedzieć żeby powojenne bajki Disneya nie były ciepłe, pozytywne i dobrotliwe. Dla mnie jako dziecka to właśnie te bajki były najweselsze, najciekawsze ale i najłagodniejsze... Gwiezdne wojny które wymieniłeś to też taka bajka z "dobrym przesłaniem" - może trochę naiwna, ale jako dziecko uwielbiałem SW. Trudno powiedzieć żeby gloryfikowała złe schematy - nawet Lord Vader w jakimś stopniu odkupił swoje winy... :) Setki filmów holywoodu opiera się na schemacie gloryfikującym właśnie dobro, są moralnie jednoznaczne i czytelne - tak że czasem aż się słabo robi... Cała seria superbohaterów ratujących ludzkość - także nie gloryfikuje zła - a nawet jeśli wykorzystuje naiwność, to wpaja wzorzec pozytywnego bohatera, a nie superdrania...

Więc przyznasz, że sprawa nie jest aż tak jednoznaczna... Może nie jest winna popkultura jako taka, ale jej różne wynaturzenia...

Chociaż fakt, że od pewnego czasu dryfujemy w stronę Jackassa i HTF... Pozostaje mieć nadzieję, że H44 nie wpisze się w ten nurt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko ja widziałem zapowiedz jutrzejszej UWAGI na TVN? Bedzie występował miedzy innymi Tomek ale pokazywali tez fragmenty jakiejś walki powietrznej i rozwijanych niemieckich sztandarów. Czyżby jakieś Hardkorowe teasery? Ktoś coś więcej wie na ten temat??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to szczęście że obejrzałem jedno i drugie (w niedzielę zdaje się w "dzień dobry tvn") i dzisiejszą "Uwagę". Super móc obejrzeć PI od środka i Waszą pracę oczywiście. Możesz powiedzieć kto się wypowiadał w tym niedzielnym reportażu? Ktoś kto pracował przy teledysku Behemoth'a o ile pamiętam.

Co do dzisiejszej "Uwagi" to fragmenty animowanej historii Polski zrywają buty! Kapitalna sekwencja walki powietrznej! Możesz, Tomku, powiedzieć coś więcej o tym projekcie, o technikach zastosowanych itp.

Aha i jeszcze jedno. Nie zrozum mnie źle, że chcę zbawiać świat czy coś, po prostu pytam bo jestem ciekaw: czy film "Made in China“ ujrzy kiedyś światło dzienne? Trailer był bardzo intrygujący i interesujący, a potem słuch po tym zaginął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

peter_f - Po kolei.

Nie ogladalem, ani dzisiejszego, ani niedzielnego materialu ( ja w ogole nie lubie sie ogladac w TV, unikam jak ognia ), ale nagrywali Rafala Sadowego ( rafi_rfx ) przy okazji Behemotha i Kasie Jarzyne, przy okazji Antychrysta. Probowalem jeszcze wcisnac Miskahc z teledyskiem Luca, ale Luc ciagle jeszcze jest chyba za malo mainstreamowy dla nich. ( Bo Behemoth, dzieki czasopismom plotkarskim jest teraz w samym centrum ;-))

 

"Made in China" zostalo "polkownikiem" . Klient, ktorym w tym wypadku byli Reporterzy bez Granic w ostatniej chwili przed premiera nie zdecydowal sie na upublicznienie filmu. Film trafil tylko na pare zamknietych, festiwalowych pokazow. Mam swoje domysly dotyczace powodow, publicznie nie chce sie nimi dzielic, bo jednak sa to tylko domysly. Na pewno nie byla powodem jakosc materialu. Na kazdym etapie sie to bardzo podobalo. Zreszta scenariusz przyszedl od nich, z Francji. Anyway, jak sie to uda uwolnic, to dam znac, ale film byl mocno skorelowany z olimpiada i teraz bedzie to musztarda po obiedzie. Pokazuje go na niektorych pokazach czasem.

 

Co do "Historii Polski" to jest to straszliwa kolubryna, ktora sie ciagnie niemal od poczatku roku. Przelatujemy tam w klipowym, skojarzeniowym stylu przez 1000 lat historii w 8 minut. W skrocie - postaci w polowie stylizowane na socjalistyczne rzezby, w polowie na "Team Fortress 2" , malowane tla na zastawkach, 330 sekwencji mocapowych, ponad 150 roznych wersji postaci, 140 wydarzen w mniej wiecej 80 ujeciach - pisze mniej wiecej, bo wszystko jest polaczone w jednym dlugim ruchu kamery. Leadem projektu, tak jak przy "Kinematografie" jest Nes. Sporo ludzi przy tym pracuje, animacji od cholery, troche tlumow, walki zbiorowe i tak dalej. Z aktywnych forumowiczow ogromna gore kamieni przewala przy tym projekcie Vorek. Ta sekwencja lotnicza to w duzej mierze zasluga Damiana Nenowa, bo on zrobil kamery do filmu. Pelne kreditsy wrzucimy jak ruszy strona projektu. Materialem bedziemy mogli sie pochwalic dopiero w przyszlym roku, ale tez na razie wszystko na maksa rozgrzebane. Zaczynamy dopiero renderowac pierwsze sekwencje na powaznie.

 

Aha - zeby bylo jeszcze weselej, wszystko w stereo 3D.

 

salut

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tomek za odpowiedzi,

 

Co do "Made in China" to wielka szkoda, że nie zdecydowano się na otwartą premierę, ale mam nadzieję, że kiedyś dane nam będzie to zobaczyć.

 

Animowana "Historia Polski" wygląda naprawdę dobrze i wielkie brawa dla zespołu. Pozostaje czekać na premierę.

 

Dla zainteresowanych - wczorajszy reportaż do obejrzenia tutaj (odnoszę tylko wrażenie, że niestety nie jest cały - w TV było więcej fragmentów filkmu i wypowiedzi) :

 

http://uwaga.onet.pl/26136,wideo,130402,czy_swoj_miedzynarodowy_sukces_zawdzieczaja_polskim_korzeniom,czy_swoj_miedzynarodowy_sukces_zawdzieczaja_polskim_korzeniom,reportaz.html

Edytowane przez peter_f
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za linka. Fragmenty Historii Polski super. Szczególnie te kamery Damiana Nenowa. Czad. Musi to mocarnie wyglądać w 3D. Ciekawe czy mój żołądek wytrzyma taką jazdę.

 

Za to ten materiał Uwagi słaby strasznie. Najpierw Baggins opowiada o materiale, który szykują do Historii Polski, a później w kontekście tego rozmowy o tym jak to się w Polsce gnoi artystów? WTF? Jakby im materiału zabrakło do wydania i w ostatniej chwili poskładali z paru przypadkowych materiałów jakiś temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No najpierw koleś ciągnie Cię za język, żebyś wymienił jakąś cechę narodową Polaków. Mówisz, że ci pokazani w Historii Polski są waleczni. Później jeden architekt się wypowiada o tym jak to Polacy są zawistni i gnoją tych co odnoszą sukcesy. Strasznie to na siłę zmontowane. No ale TVN specjalizuje się w wymyślaniu "sensacyjnych" tematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc

znajac wydajnosc chlopakow z PI to juz pewnie napisy koncowe montuja :D

 

tez jestem ciekaw jak ten projekt sie rozwija

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość LooZ^

To jak zdobylem juz czyjes poparcie w ciekawosci to niecnie wykorzystam sytuacje :)

 

- Czy model 3d zniszczonej Warszawy jest juz gotowy?

- Czy jest szansa, ze zobaczymy gdzies (i kiedy w ogole mozna sie tego spodziewac) film poswiecony historii Polski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Czy model 3d zniszczonej Warszawy jest juz gotowy?

model został zniszczony i wygląda teraz jak jedna wielka warszawska ruina

 

- Czy jest szansa, ze zobaczymy gdzies (i kiedy w ogole mozna sie tego spodziewac) film poswiecony historii Polski?

 

szansa takowa jest

 

;)

 

A tak na serio: niewiele można teraz powiedzieć. Ale już niedługo wszystko się wyjaśni. Tylko dajcie nam trochę czasu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.firstshowing.net/2010/08/23/awesome-concept-art-info-about-weta-project-panzer-88/

 

Panzer 88, nad którym będzie pracować Weta, przypomina trochę Hardkor 44, nawet tytuł jest całkiem podobny.

 

Co prawda tutaj raczej nie będzie żadnego steampunka, ale WWII wymieszane z fantastyką jest no i conept arty w podobnym klimacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności